jovik

:-D

No cóż.....jeszcze niedawno niektóre osoby zakrzyczałyby mnie na amen :-( a dziś? Nie ma ich??? Przeciez tak chciały pomagać..... \"Gdzie ONI są...?\"

Wróciłam na chwilke, ale osobiście do złosliwca . Nigdy nie uważałam Cie za wroga, nawet mi to przez myśl nie przeszło.Rozstaje sie m.in. z Tobą, wiec badź pewien, ze łączyły i mam nadzieje, łącza nas jak najlepsze stosunki. stałes sie dla mnie przywódca duchowym na tym topiku :-D Szacunek w Twoją strone i ...chylę czoło przed Tobą. Odchodze stąd nie w złosci ale w spokoju ducha. Zyskałam tu baaardzo duzo i Wam w dużej mierze zawdzięczam to, że jestem wolna od nałogu. Jest to moje najwieksze osiagniecie. Zmierzyłam sie ze swym nałogiem i ..wygrałam. Życze Wam tego samego, bo radosci z niepalenia nie mozna do niczego porównać. Uwierzcie mi. Zostawiam Was w dobrych rękach (czyt. kciukach) bo nie ma tu nic lepszego od złosliwca kciuków. No to pa! Niech moc bedzie z Wami...........:-D

cosmic - pozdrawiam mocno. Ty byłaś moja podpora, razem, jak dobrze pamietam rzucałyśmy palenie :-) Tez robię tu wielkie papapapapa!!!! Myśle, że juz spłaciłam swój dług za wsparcie tu otrzymane :-) DZIEKUJE......

:-P Ja juz tak koło 10 m-cy BP. Chciałam tylko dac sygnał, że topik podupada :-( Poszli wszyscy palic, czy co?? Pozdrawiam, pa!

Witam.... A gdzie to wsparcie :-( ? Ponoć prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie....ech! :-(

Muzyka łagodzi obyczaje :-P http://www.joemonster.org/download.php?d_op=getit&lid=2625

Słoneczkooo...pozdrawiam :-) Dostałas mój mail???

Witam, posyłam buziaczki tak prędko Jestem w \"gościnie\" i dorwałam sie do kompa gospodarza :-P żeby Was pozdrowić znad szklanicy piwka (zmieniam nałogi?? :-) ). Ika*, topory wojenne zakopane- wracaj. Pa.

Witam. Pogoda paskudna, siąpi, 15st. na termometrze aż człek sie cieszy, że siedzi w pracy ;-)... Słoneczkooo, napisałam Ci maila, ale pono\\ć pocztę Onetu nosza gołębie, wiec mój list chyba przepadł. Jeżeli masz ochote to napisz nikolic@poczta.onet.pl Mój czwarty etap przepadł bez wieści- zajęłam sie niesnaskami na topiku ;-) i zapomniałam o pecie :-) Moja własna terapia poskutkowała :-P A tak \"na poważnie\"...... cel jeden- nie dać sie smierdzielowi. Mój mąż trzyma sie równie dobrze, jak ja. Podejrzałam, że w piwnicy nadal leży paczka z 4 papierosami....ale na szczęście nic z niej nie ubywa :-P Pozdrawiam Ike* i chce powiedzieć, ze pomimo, ze w domu mamy wszyscy jakieś kłopoty to jestesmy tu, by sie wspierać!!!!!! Złosliwcze :-) chyba wytracono Cie z równowagi, ale licze na to, ze oczyściła sie atmosfera i wszystko bedzie O.K. Pozdrawiam wszystkich, których tu nie wymieniłam i czekam na post mordki pod innym nickiem (tylko nie klnij, bo cie \"wyczaimy\" ). Nino... pozdrówka..i nie dawaj sie wiecej sprowokować na peta. To Ty po niego siegasz, bo chyba nikt na siłe Ci go do ust nie kładzie :-D Bądź twardzielem!!!!! Całuski.

Witam. To typowe dla tej kafeterii, że z czasem kazdy temat albo umiera śmiercią naturalną, lub, jak w tym przypadku, zmienia swój pierwotny zamysł. Ja również jestem tu tylko gościem, nie zakładałam tego tematu lecz bardzo chętnie brałam udział w dyskusji. Była ona rzeczowa, z dozą humoru ale też \"trzymała\" się celu. Było nim wspieranie ludzi, którzy przestawali palić. Były tu sukcesy (wiekszość) jak i porażki, które sa wplątanie w nasze codzienne życie. Poznałam tu różnych ludzi, ale kazdego z osobna chciałam wesprzeć. Z zawodowego punktu widzenia taka grupowa terapia w internecie nie ma zastosowania z prostego powodu: jest nie skuteczna i nie ma szans na powodzienie. Mówiac bardzo obrazowo- nie jest\" namacalna\". To sie potwierdziło i tu, choć wiezy posród tutejszych bywalców były dość mocne. Ja sama przeciez to odczułam, bo wpisywałam sie \\tutaj i jakies wsparcie dostałam. Z chwila, gdy w bardzo prosty sposób pokazałam, że topik idzie nie w tym kierunku, co trzeba, to u niektórych wystapiła reakcia jak u alkoholików podczas wstepnej fazy leczenia: JA NIE JESTEM ALKOHOLIKIEM. Lub:\" \"Jestem chory na alkoholizm, musicie mi wybaczyć, ze pije, bo ja muszę,,, bo taka mam chorobę. Jestem biedny chory i litujcie sie na mną, zamiast zabierać mi butelke\" \" Jak nie dacie mi pić wódki, to pobije Was, zakrzycze\". I taka reakcje wywołałam swym postem na topiku. Niektóre Panie nie pojeły tego uznajac, że nie wolno na nich \"krzyczeć\". Bo przeciez nikotynizm to choroba, z której ona \"chcą\" się wyzwolić a ja zamiast je wspierać krytykuje. Drogie Panie- to Wasze życie i Wasz wybór. Ja jestem tylko wirtualnym Jovikiem i moje słowa w zaden sposób nie powinny wam przewszkadzać w rzucaniu palenia. Ale zastanówcie sie, skad Wasze święte oburzenie?? Czyżby emocje brały góre? Te złe emocję. . . a dlaczego?? Bo ktoś z boku, wirtualnie Wam powiedział, ze tak naprawde to Wy nie chcecie zerwać z nałogiem. I powtarzam raz jeszcze- topik stał sie śmietnikiem na Wasze wyrzuty sumienia po zapalonym papierosie. I tyle chciałam napisać. Z pozdrowieniami z PZP- Goska

Ika*--> cos masz na poczcie :-) słoneczkooo-----> napisałam 2 dni temu do Ciebie na skrzynke, nie odpowiedziałas- napisz, czy chociaz dostałas mój mail. Pozdrawiam Waszystkich. Prosze nie uzywac wulgaryzmów na topiku.Zawsze toczyła sie tu dyskusja na poziomie i niech tak zostanie...:-)

....pozdrawiam Was, kochani. Jeżeli macie zamiar rzucic palenie- zycze Wam wszystkiego naj......, jezeli próbujercie, czy wytrzymacie- to ja tez posyłam kciuki:-D Jezeli jeszcze nie wiecie, czy chcecie rzucic, to przemyslcie to i jak postanowicie zacząc walke z nałogiem- to zapraszam na ten topik. Dla wszystkich buźka

Witam. Nie czuje sie winna za to, co napisałam wczoraj. Przeciez to Wasze słowa \"pisać, co sie czuje\" i zgodnie z tą zasadą posłałam post :-) Świete oburzenie?? Ależ za co?? Ja nadal nie pale, trzymam sie jakoś, choć jak wczesniej pisałm, kusi mnie :-( Tu opisuje swoje ODCZUCIA W TRAKCIE BP.

Wpadłam poczytać.... i co tu widzę?? Co sie stało z topikiem??? Ten topik stał sie miejscem , w którym PALACZE czyszczą swoje sumienia po wypalonych papierosach. Tym samym naruszaja morale BP. A teraz mozecie na mnie wieszać psy.

Hej!! kKlikam z pracy poza oczami szefa ;-), więc bardo sie streszczę. Pozdrawiam Was bardzo. Złośliwcze-- jeżeli uważasz, że trzeba uważać na to, co sie pisze, to sie mylisz........trzeba uważać na to, co sie robi :-P Twoje słowa tu to jak balsam.....więc..pisz, pisz, pisz.....Całusy dla wszystkich....niedługo zacznę 10 m-c BP. Widzicie, jak mi rośnie klata z dumy?????????????????????

Witam :-) zaznaczam tylko swoją obecność :-) , korzystam z komputera siostry, bo mój padł na dobre. Rzadko będę teraz pisać, ale uwaga: \"ORMO czuwa......\", mam Was na oku :-D Trzymam kciuki \"nożne\" :-D, bo te ręczne trzyma Złośliwiec, którego baaardzo ciepło pozdrawiam. Dla Iki* całuski a dla reszty towarzystwa wszystkiego naj.......

słoneczkooooo... no.. nie pisałas tego Ty. Już nie będe prostowac, przepraszam za pomyłke. Uraziłam.....nie miałam Ciebie na myśli, więc jak uraziłam ( a chyba to zrobiłam)_ to jeszcze raz: PRZEPRASZAM. miałam szczere zamiary, a wyszło inaczej. trudno....sens mego postu zostawiam bez zmian, tylko \"gumuję\" osoby, do których sie odniosłam. Pa!!

Witam. Narozrabiałam.......nie! Próbowałam zmienić Wasze nastawienie- ale nic na siłę... Ika- nic nie otrzymałam na skrzynkę :-)

... w moich postach nikogo nie skrytykowałam. Nie zagalopowałam się, nikogo tez nie uraziłam...... a moze strzeliłam w czuły punkt....???? Naprawde, źle mnie odczytałyscie.:-)

... aja jestem po to, zeby od czasu do czasu pogrzmieć tu :-P tego mi nie zabronicie.... :-D To nie stan, w którym ubolewamu nad jakąs strata.... tutaj wyzwalamy sie z nałogu i dążymy do niepalenia. ja Was wspiera ć będe cały czas ale tez nie będę tylko głaskać po główce t trzymac za rączkę!!!! jak trzeba to i walne z \'grubej rury\". kto chce niech sie dąsa....!!! ja tez jestem na \"odwyku\" :-P

No, Witam :-D Mordtka, słoneczkooo....z Waszych postów mozna wyciągnąc wniosek jeden: jak to fajnie i supe i zaj...scie było palić!!!!Byłscie wtedy: chude, piekne, bez zmarszczek na twarzy, pachnące- jednym słowem Superlaski!!!!!! po kiego grzyba nie palicie??? Juz bierzcie w dłoń papieroski, po co kolejne dni BP?????? Zaraz lepiej sie poczujecie. radochę będa miały z tego tylko nałogowi palacze, bo znów wstapicie do klubu \"śmierdzieli\" i słabeuszy!!!!! GRZMIE !!!!!!!!!!!! Rzucam kryształową popelniczka, moze trafie w Wasz mózg, to wam sie zwoje wyprostuja!!!!! Pomagamy ludzia przebrnąc przez meki a nie żałujemy, że nie palimy......bom się w...ła!!!!!

ika370 dzis chyba szoruje....męża :-D coś jej nie widać \"na mieście\" :-P

kobieta33....tylko nas nie rzucaj :-(

Szybko i krótko- ba psuje mi sie komp. Pozdrawiam- napisałam, wcześniej duzo, ale mi sie wyłaczył komputer. Zatem cmokam- i pa!!!