Nie wiem, moze sie myle ale 3 tyg temu mialam zakladane tipsy zelowe ( chyba) Babka nalozyla mi tipsy, smarowala zelem, potem fru po lampe uv i tak ze trzy razy.
ALE.. dzis z braku miejsc poszlam do chinki co chyba tylko kuma po chinsku. Mowie jej ze uzupelnic, a ona czym. No to ja ze zel. ona mo to spilowala i patrze co robi a ona proszek akrylowy wyciaga. ja w krzyk a ona ze to zel. paluchy spilowane ( no nie do konca) wiec nie uciekne. musialam dac sobie ta mieszanke nalozyc potem suszyla suszarka do wlosow, deko spilowala i wypad
no wiec mam pytanie? jak dlugo mi to wytrzyma? czy tak mozna? Jade na wesele i nie chce ich zgubic w trakcie.
Bardzo prosze o rade!!!