Magda7184

Brzuchatka - gratulacje!!!! Jak będziesz miała chwilkę to napisz jakieś szczegóły ;) rudamaxi - gratulacje dla Wiki, ale z niej już duża dziewczynka :) ja jestem za tabelką, ale tutaj coś znowu cichutko :( My wybieramy się jutro do Polanicy na kilka dni, pierwsza wycieczka Michałka, ciekawe jak będzie. Pogoda ma dopisać, miejmy nadzieję... a to w sumie najważniejsze. A jak tam u Was dziewczyny? Jak sie czujecie?

Czesc Dziewczyny!!! Mamy pierwszego zeba :D Cieszylismy sie jak dzieci, chociaz ja troszke mniej ;p bo cala nasza rodzina mowila, ze jak ktorys z rodzicow znajdzie pierwszy to dostaje prezent od drugiego i akurat maz znalazl... kurcze, no ale co zrobic zabek jest i to najwazniejsze :) brzuchatka - to czekamy na zdjecia, tylko sie teraz nie przepracowuj za mocno. rudamaxi - jak sie czujesz? ahaja8 - ja polecam ginekologa tez z energetycznej, ale ten do ktorego chodze nazywa sie dr Pająk

ksemma - ja jeszcze nie zaczelam ;( musze to sobie wydrukowac, a dopiero dzisiaj moge podlaczyc drukarke, dobre mam usprawiedliwienie co ;p ale jak to zrobie to biore sie za dzien 1... mam nadzieje.

Dziekuje dziewczyny za informacje. A co do cwiczen to ja chyba tez zaczne :)

Mam pytanko, czy ktoras z Was podaje malenstwu vigantol? Jezeli tak to ile kropelek? Pozdrowienia

Witam Was z rana :)

Gratulacje!! Jak znajdziesz chwilke to napisz cos wiecej, ile wazyla, ile mierzyla, jak wrazenia po porodzie no i jak sobie radzisz? :)

Czesc Dziewczyny, melduje, ze u nas wszystko ok, dlugo sie nie odzywalam, bo mielismy pierwsze przeziebienie, ale na szczescie jest juz wszystko dobrze, a dzisiaj jedziemy do rodzicow na kilka dni wiec znowu nas nie bedzie, ale oczywiscie o Was pamietamy i jak tylko wrocimy to sie odezwe, buziaki

Witajcie z rana, my dzisiaj troszke dluzej pospalismy, a jutro jedziemy do rodzicow i zostaniemy na weekend, dawno nas tam nie bylo. A Wy Dziewczyny jakies plany macie? P.S. Nie ma to ja prowadzic monolog ;p Gdzie jestescie? :(

Ooo, ale mi sie trafilo, nowa stronka dziewczyny!! Teraz produkujemy nastepna wiec do dziela!

Rudamaxi - ale to musialo fajnie wygladac, zima juz niedlugo, ale bedzie zachwycona jak wtedy zobaczy tyle sniegu :) babuszka - ja Ci niestety nie pomoge, nie kupowalam niani wiec sie nie znam Mewunia - ale super, musisz byc baaardzo szczesliwa, cieszcie sie soba i dobrej zabawy zycze :)

Malutki sie obudzil i cos spac nie chce. To ja widze, ze z Viki strasznie silna dziewczynka, ciekawe jak to u nas bedzie. Dziekuje bardzo za wszystkie informacje Stokrotka zrobila smaka na czekoladke i sobie poszla, oj nie ladnie :( za kare podwojna porcja sie nalezy

Melduje sie z rana, widze, ze tutaj dalej cisza i spokoj, ale wytrwale czekam na reszte kobitek. rudamaxi - wszystkiego najlepszego :) na anemie to duzo owocow wcinaj Michalek sie budzi, uciekam

dzidzia - skoro malutka byla dwa razy kluta to musialo byc 5w1 + zoltaczka, stad ta kwota. Dziewczyny na jaki rodzaj antykoncepcji sie decydujecie? Podobno dzieciaczki powinny lezec rowniez na wznak, zeby glowka sie ladnie uformowala, a co za tym idzie powinno sie im z dwoch stron podlozyc cos pod glowke, robicie tak? Bo ja jakos nie moge sie do tego przekonac

Czesc Dziewczyny, Po dlugiej przerwie, ale w koncu jestem. Pierwsze 1,5 miesiaca spedzilismy u rodzicow. Pozniej przyjechalismy do domku i maly musial sie zaklimatyzowac, przez pierwsze 3 dni prawie w ogole w dzien nie spal. Chrzest juz za nami, pierwsze szczepienie tez, rowniez wybralismy ta 6w1 , ale u nas kosztowala 230zl... Maly byl dzielny, ale musialam go trzymac za nozke, troszke poplakal no i pozniej byl obrazony na mamusie, nie usmiechal sie do mnie ani nie gaworzyl, ale na szczesnie juz nastepnego dnia mu przeszlo :). Rosnie zdrowo, dzisiaj ma juz dwa miesiace i wazy ponad 6 kg wiec duzy z niego chlopczyk, jest grzeczny, nie ma kolek, czasami tylko wieczorkiem ma chyba skurcze brzuszka bo sie wierci i podkurcza nozki, ale nie placze, usmiecha sie, gaworzy i w ogole jest kochany. Co do nr PESEL to ja rowniez odbieralam osobiscie. Ah pisalyscie, ze Wasze pociechy charcza, Michalek tez mial cos podobnego i to byly kozki, albo po prostu zalegajacy pokarm, jak sie dziecko zakrztusi to odrobina jedzonka zalega pozniej w nosku, ale kropilam mu nosek sola fizjologiczna i bylo wszystko dobrze, jedna kropelka na kazda dziurke 3 x dziennie i tak przez kilka dni, az przeszlo. Pozdrawiam

Oj Kobitki widze, ze jak ja jestem to nikt nie zaglada ;p Mimo wszystko napisze cos jeszcze, przynajmniej jak przyjdziecie to bedziecie mialy co czytac. Michalek chowa sie swietnie, rosnie bardzo szybko, jak sie urodzil wazyl 3700 a teraz juz ponad 6 kg :p a dzisiaj ma dwa miesiace, jest zdrowiutki i kochany. Radzimy sobie dobrze, chociaz na poczatku bardzo pomagala nam mama, prala, prasowala, robila obiadki, ja w zasadzie jedynie zajmowalam sie malym, troche pomagalam i dochodzilam do siebie (mialam krocze nacinane). Pierwsze szczepienie tez juz za nami, ale to bylo cos strasznego, musialam go trzymac za nozke, nie plakal tak bardzo, ale dla matki to jest po prostu cos strasznego, do tego Michalek sie na mnie obrazil! nie usmiechal sie ani nie gaworzyl do swojej mamusi :(, na szczescie wszystko wrocilo do normy nastepnego dnia, zreszta co ja Wam mowie, pewnie doskonale wiecie jak to jest :). W ostatnim tygodniu pobytu odbyl sie chrzest. Pozniej wroclismy do siebie, maly musial sie zaklimatyzowac przez pierwsze 3 dni prawie w ogole nie spal w dzien, ale pozniej przyzwyczail sie i juz chyba nowe miejsce mu sie spodobalo. Ja rowniez czuje sie dobrze, w przyszlym tygodniu powinnam w koncu pojsc do lekarza na kontrole, zeby zobaczyl czy wszystko dobrze sie zagoilo, to juz 8 tygodni po porodzie. O wlasnie, powiedzcie mi kobitki jaka antykoncepcje wybralyscie, biorac pod uwage karmienie piersia. Caluski

To prosze sprawdzic poczte :) Moze poloz sie z Wikunia chociaz na 1-2h, na pewno dobrze Ci to zrobi, bedziesz miala wiecej sil i swiezy umysl a nauka nie ucieknie :)

Dziekuje bardzo dziewczyny, jestescie kochane, az sie usmiecham do monitora (ale to musi wygladac) :D stokrotko - rodzilam na dyrekcyjnej, ale to tylko dlatego, ze mialam tam polozna, ogolnie warunki sa tam kiepskie, oczywiscie personel tez nie byl zbyt mily, wszystko zalezy od zmiany. Dobrze sie tam czulam jedynie dzieki poloznej, bo zalawila mi dobre miejsce i opieke. Gratuluje zaczernienia :) rudamaxi, Mewunia - jezeli nie macie nic przeciwko to zdjecia moge wyslac na mail\'a Anusia - teraz wiem jak to jest martwic sie o swoje malenstwo, jak Michalek tylko sie zakrztusi to ja juz jestem przerazona, a co dopiero taki wiekszy szkrab domi - witaj wsrod mamusiek :) olinkaka - gratulacje :) ja chodze do dr Pająka na ul. Energetyczną. Moim zdaniem powinnas pojsc do ginekologa jak najszybciej, na pewno przepisze Ci kwas foliowy i im wczesniej bedziesz go brala tym lepiej, do tego bedziesz musiala zrobic badania krwi w tym grupa krwi, moczu, badanie na toksoplazmoze i rozyczke :) Co do serow plesniowych to tez slyszalam, ze lepiej unikac, podobno tez lepiej nie jesc malin. A poza tym to chyba mozna wszystko, tylko w malych ilosciach. Moj lekarz mowil, ze najlepiej jesc duzo ryb, ciemne pieczywo i unikac slodyczy, ale nie jest tak latwo tego przestrzegac :p Musze przyznac, ze dawno takiego ruchu tutaj nie widzialam, hihi. Oby tak dalej

Witajcie :) Przepraszam, ze Was zaniedbuje, ale jestesmy u rodzicow , dlatego tak rzadko zagladam, brakuje mi Was i czesto staram sie cos podczytac, tak bardzo chcialabym byc na biezaco, ale nie jestem w stanie po kilku dniach nadrobic zaleglosci :( Przesylam gorace pozdrowienia i zycze wytrwalosci przyszlym mamusiom no i oczywiscie gratuluje tym, ktore juz swoje skarby maja przy sobie :)

Kochane!!!! Po ostatnim wpisie pojechalismy do szpitala i mialam jzu 4-5 cm rozwarcia, to jednak bylo to :). Poszlo calkiem niezle, bo urodzilam juz o 4.30. Silami natury, chlopczyka, 3700. Wczoraj przyjechalismy do domku, mowie Wam jaki jest kochany, poki co daje mamusi odpoczac, je i spi. Moze zaczne tak od poczatku wiec cala ciaze przechodzilam naprawde rewelacyjnie i wlasnie dzien przed porodem to chyba byl jednym z najgorszych, bo najpierw cos mi sie stalo z oczami (widzialam jak po spojrzeniu na slonce) pozniej straszny bol glowy przez co nie moglam spac, zdretwiala mi reka i warga no i na koniec bol zeba. No i nastepnego dnia juz rodzilam, jakies takie dziwne obiawy przed tym wszystkim mialam, gdybym ja to wiedziala wczesniej.. :P Nastepnego dnia bylam przeciez jeszcze na KTG i USG i wyszlo, ze to jeszcze czas, dzieciatko w miare wysoko i skurczy nie ma, no a po polnocy sie zaczelo. W moim przypadku od razu mialam skurcze co 7 -5 minut i niestety bolaly, duzo bardziej niz miesiaczka do tego bole krzyzowe. Z czasem sie nasilaly co 3 minutki, az w koncu pojechalismy do szpitala. Najgorsze sa te formalnosci tam, bo chcesz juz urodzic albo chociaz byc pod opieka lekarza, a na izbie przyjec musisz odpowiadac na pytania. PO tym wszytskim zabrali mnie na porodowke no i przygotowywali sprzet, poznij juz sie wszystko syzbko dzialo, nawet az za szybko, bo nie byly do konca przygotowane, ale maluszek sie urodzil i dostal 10 pkt. Jest taki sliczny :) Teraz musze juz uciekac, ale obiecuje, ze niedlugo wpadne i napisze cos wiecej. Duzo zdrowka zycze Wam kobitki i mam nadzieje, ze wszytsko bedzie dobrze i szybko, zreszta wszystkie nieprzyjemnosci wynagrodzi dzidzia, to jest naprawde cud jak sie ja juz zobacz i przytuli. Pozdrawiam Was mocno.

Jestescie tutaj moze? Mam od godziny straszne skurcze, wszystkie objawy jak na miesiaczke, dzwonilam do poloznej ale powiedziala, ze nic nie bylo widac na ktg wiec nie powinno sie nic dziac, mam wziac 2 nospy (maz wlasnie pojechal do apteki bo niestety nie uzywalismy ich wczesniej) i sie polozyc, kilka razy cos mi wylecialo, takie niespodziewane uplawy, dosc sporo, jak bym siku robila. Co o tym myslicie??

Czesc Kobitki, ja doslownie na chwilke, cos od wczoraj kiepsko sie czuje, do tego w nocy nie spalam wiec dzisiaj wczesniej chce sie polozyc. No i jakos oczka mnie bola dlatego nie chce jeszcze ich dodatkowo meczyc. Chcialam Wam tylko powiedziec, ze jest wszytsko oki, tak jak mowilam bylam dzisiaj w szpitalu, robili badania i chcieli zobaczyc jak to juz wyglada (jutro zaczynam 39 tydzien) a w czwartek moj gin wyjezdza, dlatego myslal, ze jak moze cos juz sie dzieje, to wywolaja i przynajmniej on bedzie mogl byc przy porodzie... no ale na ktg skurczy ani widu ani slychu dlatego jeszcze nie bedziemy nic kombinowac, w czwartek kolejne Usg, lekarz wyjezdza i juz bede w stalym kontakcie z polozna, z tego co widac, to jeszcze dzidzia troszke poczeka z przyjsciem na swiat :) Koncze kochane, bede zagladac i pisac co u mnie, ale o nadrabianiu mimo, ze wczoraj tu bylam, to nie ma mowy! Piszecie i piszecie :) Pozdrawiam Was serdecznie i zycze duzo zdrowka no i mam nadzieje, ze do zobaczenia niebawem. Dziewczyny, ktore sie wybieraja do szpitala - powodzenia i trzymam kciuki

eve - Kobitki chyba relaksuja sie w niedziele i odpoczywaja od komputerkow no i slusznie :) my tez dzisiaj jezdzilismy po sklepach, ale robilismy zakupy spozywcze, ja cos dzisiaj tez nie mam sily na komputerek, uciekam i wpadne jutro. Pozdrowionka :)

Dziewczyny jak Wam mija niedziela? Jak samopoczucie i dzieciaczki? Mam nadzieje, ze wszytsko dobrze :)

konwalia - to prawda jest bardzo sympatycznie, fajnie, ze mozna sobie porozmawiac, popytac, posluchac i dowiedziec sie nowych rzeczy Miska - ja wzielam oliwke, chusteczki, pieluszki 24 szt. i to wszystko, bo nie musze miec nic poza tym, jedynie ciuszki na wyjscie, to bedzie body, dresik, skarpetki i takie tam ;P. greta - piekne jest to co napisalas, a biorac pod uwage Twoje przemyslenia i obawy, ktore swiadcza wlasnie o tym, ze masz swiadomosc tego co jest nawazniejsze wiec na pewno sobie poradzisz i opisujac to tak dokladnie dasz dzieciatku dobry przyklad to-tylko-ja - najlepsze zyczenia dla Was