nadikaaaaa

yzuś ale co sie dzieje coraz więcej osób choruje na nowotwory:( ciągle gadam z koleżanką która ma chłoniaka I dopiero co wróciła z chemii a teraz ta mała kinga:( dosyć że dziecko chowa sie bez mamy to jeszcze choróbsko ją dopadło:( od wczoraj chodze i myśle o niej szkoda mi tego dziecka:(

jestem w ciężkim szoku właśnie dzwoniła do mnie siostra i: u mojej mamy w bloku mieszka dziewczynka(mojej siostrzenicy przyjaciółka) ma 12 lat i jak miała 3-4 latka wujek zabił jej mame i potem wychowywali ja ojciec i babcia była tam bieda ale każdy im pomagał bo szkoda tego dziecka a dzisiaj byli w poznaniu bo okazało sie że kinga ma guza mózgu i poznań nie podjął sie leczenia jej bo tak ciężkie stadium i dzisiaj w nocy jadą do warszawy:( i powiedzcie czy los jest sprawiedliwy??? siedze i mam łzy w oczach tak szkoda mi tego dziecka tyle sie w zyciu wycierpiało to jeszcze choróbsko sie przypałętało:(

celi ja wczoraj miałam pisać o tych rajtkach:) bo kupiłam niebieskie z pingwinami:) wziełam tylko jedną pare bo mam już zapowiedziane kilka nowych par od siorki:) dobra spadam dalej prać bo wam nie mówiłam ale w poniedziałek teściówka przyjechała i jak zwykle przywiozła dla małego kosmetyki ale też i to był dla mnie zaskok całą walizke ciuszków bo trafiła na promocje:) i na wiosne musze kupić tylko body i buty nic więcej:) cholerka mam dobrze z teściówką i mamą bo dzisiaj moja mama przed wyjazdem do wałcza patrzyła czegpo sewikowi brakuje i też zapowiedziała że kupi to czego nie ma:) żeby tak dalej było:) tfu tfu tfu nie zapeszam i nie ciesze sie:) dobra koniec chwalenia;) musiałam napisać tak sie ciesze :) ide dalej sprzątać:)

witajcie:) mame właśnie odprowadziłam na dworzec i popłakusiałam sie:( nigdy tak blisko nie byłyśmy jak teraz i musze powiedzieć że mam suuuuuper mame:) a co do sewika wywinął orła dziś w łózeczku i ma wielkiego guza na głowie i z dzisiaj ma guza między oczami:) czyli moje dziecko wygląda jak krzyżówka oprycha i hipopotama:)

a ja dopiero zamierzam ją kupić:) i kusicie coraz bardziej:) ide zaraz spać bo od wczoraj rano zero snu:(

i już jestem po lekarzach:( najpierw byłam u rodzinnego a ta stwierdziła że nic nie jest ale na wszelki wypadek wysłała nas do neurologa która opukała seweryna i dokładnie obejrzała i pani neurolog profilaktycznie wysłąłą nas do chirurga i pani chirurg tez dokładnie go obejrzała i przepisała maść na szybsze gojenie sie guzów i poza guzem nic nie jest sewkowi:) w nagrode kupiłam jemu 3 książki:) i kolejny raz stwierdzam że mam fart do lekarzy bo zawsze trafiam na miłą obsługe u lekarzy:) chociaż miałam niemiłą sytuacje u lek rodzinnego bo baba sie przede mnie wcieła do gabinetu co sie potem okazało przedstawiciel handlowy i poczekałam a jak weszłam do gabinetu to moja mama ją wzieła w obroty i nagadała jej że gdzie jej kultura żeby sie wcinać przed maluszki że jak tak bardzo chce sprzadawać to niech czeka w kolejce i że to ona powinna czekać a nie dzieci:) a piguła śmiała sie bo baba tylko łep spuściła i czmychneła:)

no i cała noc nie przespana:( całe szczęście że z sewkiem normalnie nie wymiotował, budził sie o tych godzinach co zawsze spał tak jak zawsze ale i tak ide dzisiaj do lekarza sprawdzić czy wszystko ok z nim:(

dziewczyny czuje sie jakby po mnie walec przejechał:( sewerynka dzisiaj przed kąpaniem posadziłam na przewijaku który jest na pralce i dosłownie na 2 sekundy odwróciłam sie zakręcić wode ale jedną ręką trzymałam jego i wywinał mi sie i spadł na kafle z wysokości około 80-90cm prosto na głowe i teraz śpi ale ja nie bo ciagle patrze na niego czy nic sie nie dzieje:(:(:(:(:(:(:( i oby sie nie działo:(

oj jak sprawdzi sie ten imiennik to będzie masakra;)

no to jak wy tak to ja wam taką stronke wkleje;) żeby było troche jaj;) http://www.dobryhumor.info/smiesznyimiennik.htm

a ja urodzinki sewka zaplanowałam w wałczu bo tutaj bylibysmy tylko sami a tam będzie moja rodzinka i moja przyjaciółka basia z wikunią i koleżanka ada z malwinką:) i mam rozplanowane tak dni przed świętami że uuuuu 19 egazminy- 20 jedziemy do wałcza - 21 sewika urodzinki- 22,23,24 szykowanie świąt i dopiero potem spokój:) a na urodzinki będzie tak: oczywiście ja, tomek i sewerynek:) przyjaciółka basia jej małż tomek i wikunia koleżanka ada nie małż krzysiek i malwinka siostra z mężem i 2 córki brat z żonką i bratanica siostra z narzeczonym oczywiście wujcio sławek:) i babcia marianka czyli moja mama:) i to wszyscy:) a rodzina tomka??? mam ich gdzieś tzn mama tomka nie przyjedzie bo w niemczech przed świętami ma dużo pracy i na święta nie będzie miałą wolnego a tomka siostra ma w d... seweryna wogole sie nim nie interesuje a t. bracia to wpadają na chwilke i tez mają dziecko gdzieś no i jest dziadek ale dziadek małego nie widział od sierpnia i też ma gdzieś pierwszego prawnuczka więc jedziemy do wałcza:) i tam będą mega 1 urodziny:)

dziewczyny ja wyszłam na starą szmateksiare:) ja nigdzie nie chodze do ciucholandów tylko do cto bo tam właśnie wszystko jest rosądnie poukładane i kiedyś koleżanka mnie wyciagneła i stąd wiem gdzie tam są ciuszki dziecięce i tylko na nie kieruje sie jak tam wchodze bo reszty nie chce mi sie przekładać:) a reszte ciucholandów omijam szerokim łukiem bo nie znosze grzebania w wielkich kubłach:)a w cto wszystko jest porozwieszane na wieszakach tylko drobne rzeczy są w koszykach bo tego kubłami nie można nazwać:) dobra ide dalej pisac bo mam jeszcze 5 stron do przepisania:(

yzuś ja piore zawsze ubranka w ten sposób- moczenie całą noc w proszku i płynie do płukania(intensywny zapach) i na drugi dzień piore potem drugi raz piore, suszenie jasne odrazu leca na balkon i po wyschnięciu prasownie w wysokiej temperaturze i yzuś zapewniam nie czuć zapachów. z ciucholandu zapach pozostaje na specyficznych rzeczach np kurtkach skórzanych a dla dzieci nie zdarzają sie raczej skórzane rzeczy:) a jeszcze wam powiem że kiedyś chodziłam w różnych dniach tygodnia ale kiedyś trafiłam na poniedziałek i otwarcie i były tak super rzeczy że nasze spacery zazwyczaj wypadają właśnie na poniedziałek na 10;) troche jest tłoku wtedy ale naprawde można pereki znaleźć:) więc jak coś to polecam grzbanko;) a ciucholand to dobre wyjście bo z moimi zdolnościami to uuu ostatnio kupiłam sobie sweter to z rozmiaru 42 na 5 letnią dziewczynke tak wstapił sie:)

aniulka no pobędziemy troszke razem:) aa co do tomka to wszyscy kumple sie śmieją że 2 m-ce bez żonki a teraz jeszcze przyjedzie i 5 tyg ma sie nie przemęczać tzn bez wysiłku i nici z...;) ale w sumie ja tez moge działać;););) a właśnie aniulka czyżby znowu przywędrowało libido do ciebie??? bo chyba ty narzekałaś że gdzies uciekło bo yza napewno tego nie mówiła bo to nasz forumkowa erotomanka;);););););) aha i kiedyś jeszcze w ciąży gadałyśmy że kobieta podczas karmienia może odczuwać podniecenie i niewiem kto takie bzdury napisał bo ja dzisiaj poczułam szczególnie dzisiaj jak seweryn prawie odgryzł mi sutek tak zębole zacisnął:(:(:(:(:(:(:(:( krew sie lała a mały wył bo az krzyknełam z bólu:(:(:(:(:(:(:(:( i mamy chwilową awarie jednej cysterny z mlekiem;)

aniulka rada mojej mamy która sprawdziła sie kaszka z bobovity na mleku zapchać dziecko potem mycie zębów i śpi jak zabity:) mi sprawdziło sie na sewku ale u mnie po myciu zęboli jest jeszcze trzymanie w buzi cycka bo bez tego usypiacza nie przejdzie:) i wtedy cycka pociagnie 2 razy i zasypia:) i w nocy budzi sie tylko raz odkąd posłuchałam sie mamy:) ide uczyc sie:)

tadzia ja polece lekarstwa a nie sprawdzone domowe sposoby bo ost jak mnie grypa złapała to w żaden sposób niemogłam sie wyleczyć domowymi sposobami a zaczełam pić teraflu i w 2 dni pomogło więc to ci polece a i mojej rodzince polecam to zawsze i pomaga więc teoria poparta praktyką:) zycze miłego leczenia:) grudnióweczka u mnie jak u mnie ale sewek jak tylko babcie zobaczy to wyciąga rączki więc i babcia ma przechlapane:) a i u mnie skończyło sie wieszania na nogach bo moje dziecko załapało jak sie chodzi i teraz tylko by chodzil i jak zmęczy sie to siada i bawi sie:) oczzywiście trzymany za rączki chodzi ale to już coś:) pisałam wam że ost kupywałam buty na zime i maaaaaaaaaaaasakra znalazłam 2 pary które pasowały na sewka:( i kupiłam jedne za 40zł a o bartkach moge pomarzyć bo żadne sie nie mieściły tak wysokie podbicie ma moje dziecko:(:(:(:(:(:(:( no ale ma juz buty na zime, kombinezon, 2 kurtki, bluz kilkanaście, spodni też ok 10 par wiec teraz tylko czapke stereo z cocodrillo bo jedną ma ale chce taką grubą:) i drugi kombinezon o rajstopy i skarpetki tez sie nie martwie bo dosyć że ma dużo to jeszcze dzisiaj ciotka napisała że odłożyła dla niego kolejne rajtki i skarpetki:) i sezon zimowy możemy rozpoczynać:)

celi to chyba pogoda:):):):):):):):) ja jeszcze w pidzamie łaże:) a obiad już zdążylam ugotować ale pidzamy nie zmieniłam:) chyba po wczorajszym parszywym wtorku jestem taka zdechła:( ale dzisiaj gadałam z tomkiem i juz lepiej sie czuje ale bez kul ani rusz:( ide dalej gotować pomidorową:) bo jeszcze dodać śmietane i będzie lux:)

marteczko mam pytanko to jajko do szpinaku to surowe wbić i chwilke podsmażyc czy ugotowane????:)

u seweryna też był zatkany kanalik łzowy i miałam już zdecydować sie na zabieg przetkania kanalika ale lekarka w wałczu odradziła mi i powiedziała żebym poczekała do roku i dopiero wtedy jak sie nie odetka sam i odetkał sie sam:) ale miałam zlecony masażyk nie np 3 razy dziennie ale wtedy kiedy mi sie przypomni i masowałam od zewnątrz do wewnątrz oczka tzn pod oczkiem:) i pomogło:) aha i jeszcze mnie zapytała jak przemywam oczko no to mówie że na gazik nalewam soli fizjologicznej i tym gazikiem przemywam a ona do mnie że jak jest stan ropny oczka to wtedy tylko roznosze tą rope i kazała mi polewać oczko i żeby sama wypływała ropa i tak robiłam:) wiem że to wydaje sie drastyczne ale wydaje mi sie że ta okulistka ma racje no i jest dobra w swoim fachu:) to do potem:) ide jeść rybke:)

a własnie macie jakis dobry sposób na katar?? bo fridą nie da rady odciągnąć bo jest wrzask i uciekanie a nosa tez już nie daje ruszać chyba go boli od ciągłego wycierania:(

witajcie:( u mnie chyba zaczął sie pechowy dzień:( sewek zakatarzony marudzi, z mamą byla ścinka i na dodatek tomek mi napisał że spadł z dachu i jedzie na pogotowie:( całe szczęście że pisze normalnie to znaczy że będzie ok... ciekawe co mi sie jeszcze dzisiaj przydarzy:(:(:(:(

oby mi nie urósł mały marzyciel:):):):):): WYPLUJCIE TE SŁOWA!!! mój najstarszy brat jak był mały zawsze gadał \"mamusia a jak ja bym miał taki zaczarowany ołówek to ile ja bym mógł mieć rzeczy\" i do dzisiaj jest zaczarowany ołówek taką fantazje ma facet a ma juz 40 lat:) wymyslił ost że zrobi kominek w bloku gdzie nie ma komina i zaczął robić tzn wyciął dziure w parkiecie pod kominek i dopiero zaczął drążyć i dowiedział sie że w tym bloku nie ma komina:) prawdziwy zaczarowany ołówek a najlepsze że moja bratowa jest zapatrzona w niego jak sroka w gnat i przyklaskuje jego pomysłom:) szkoda słów:) co do kuzynki yzy... nie życze tej kuzynce źle ale przekona sie że poród i dziecko to nie taki pryszcz na jaki sie wydaje:) chociaż dla mmnie to był pryszcz poród szybki i potem też zero problemów;p no ale teraz dostaje za swoje:)

witajcie :) ja tylko na chwilke:) i tylko do yzy yzuś koffana nie masz co sie nia przejmować ja tylko zawsze kwituje tak \"przeżyjesz to to pogadamy \" i tyle bo co ktoś może wiedzieć jak tego nie przeżył a książki tylko dają mniej więcej opis:) ja myslałam że jak urodze sewika to zaleje mnie fala szczęścia itp bo to czytałam w książkach a tu figa jak pierwszy raz spojrzałam na niego to przypomniał mi sie poród... konia bo kilka dni wcześniej oglądałam na animal planet:) i dopiero na drugi dzień do mnie dotarło że sewik jest po drugiej stronie brzucha:) a przeciez w ksiazkach jest opisana fala szczescia:) dzisiaj moje dziecko zauważyło że nad głową ma sufit:) stoi i ciągle patrzy w sufit:) że go szyja nie boli cały dzień głowa w chmurach:):):):):):) ide dalej gotować:) dzisiaj robie pycha pulpety:) a jutro bigosik:)

witam:) połakomiłam sie dzisiaj na redbulla i teraz mam za swoje niemoge zasnąć:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( powinnam uczyć sie a ja co??? d... nie chce mi sie;p nuuuuuuuudze sie :( chyba ide troszku poczytać:) pappappapa

celi ja nie mam bo jeszcze mam ten do 13kg:) ale juz przymierzam sie do kupna i chyba kupie coneco zenith:) bo baaaaaaaaaaardzo mi sie podoba:)