nadikaaaaa

monia nie przejmuj sie ja tez nie mam spakowanej torby:) aniulka a jak robisz tą karkóweczke???? bo ja proponuje troszke ponacinać i powciskać ząbki czosnku wtedy wychodzi taka mniami mniami ale to trzeba lubić czosnek:) yza ciebie męczyło zatwardzenie a mnie dopadła odwrotność:(:(:(:(:(:(:( a co do szybkich porodów to siostra i mama mnie uczuliły żebym nie ociągała sie z przyjazdem do szpitala bo u mnie w rodzinie są ekspresowe porody zazwyczaj wszystko łącznie trwa ok 4 godz więc mam sie nie ociągać tylko szybka kąpiel, golenie, lewatywka jeżeli będzie taka potrzeba i do szpitala:) a co tego podnoszenia rąk i sprzątania nie zawsze sie to sprawdza i tak mi pow położne w szkole rodzenia bo jeżeli kobieta całą ciąże była aktywna to energiczne sprzątanie czy podnoszenie rąk raczej nie wywoła porodu:) więc aniula tobie i mi to raczej nie grozi bo my całą ciąże aktywnie więc luzik:) a tak na marginesie ciekawa jestem ile już przytyłam??? na wizycie było magiczne 10kg ciekawe ile teraz waże pewnie koło 11-12kg:) a tak apropo:) przez ost 2 dni przeszłam samą siebie dzisiaj zaglądam do kosza z owocami bo miałam chęć na pomarańcza lub mandarynke a tam nic nie ma:( a w sobote kupiłam prawie 2 kg mandarynek i siatke pomarańczy:) i sama to zjadłam przez weekend:)

yza pomyliłaś sie ale twoja pomyłka była celna:) bo 16 lat temu moja mama 23 grudnia mówiła do siostry że jej pomoże na drugi dzień przy szykowaniu wigilii a siostra miała termin na 28grudnia no i tak pomogła mamie że o 3 nad ranem dostała skurczy ale takich słabych że nawet nie spieszyła sie do szpitala bo myślała że to przepowiadające aż wkońcu szwagier o 9 ją zawiózł na porodówke dotarli tam o 9.15 a o 9.45 moja siostrzenica była już na świecie:) więc i mojej siostry dotyczy ekspresowy poród:)

jejku co za noc i ranek:(:(:(:(:( dosyć że noc zawalona to jeszcze miałam chyba z 5 tel rano i takie spanie przerywane a teraz siedze w szlafroku nieprzytomna:( yza oznaka porodu mogą być też mdłości i wymioty tak samo jak rozwolnienienie, skurcze i odejście wód:) najlepiej dzisiaj nie jedz nic ciężkostrawnego bo wtedy łatwo sie wykupisz jakbyś miała rodzić bo tak to mogą ci zaproponować lewatywke w szpitalu a tak łatwo sie wykupisz i już lewatywki nie trzeba:) dobra uciekam ubierać sie bo musze iść na zakupy i do banku :) całe szczęście że nie mam daleko bo tylko musze wyjść z bloku i przejść przez rondo:)

Witajcie:) ja właśnie wstałam a noc przerąbana bo nie spałam prawie do 6 rano tak mi brzuch i plecy dają znać:(::(:(:(:(:(:(:(:(:( dlatego też pierwsza pogratulowałam szczęśliwym rodzicom aż z wrażenia pomyliłam imie taty oczywiście seweryn a nie sebastian:):):):):):):):):):):):) ciesze sie z naszego \"1\" forumkowego maluszka ale i obawa mnie wzieła bo przecież aga miała termin na 3 dni przede mną a ja tyle rzeczy jeszcze mam nie kupione... yza jak cosik to pisz dzwoń co i jak z tobą i maluszkiem przekaże wszystko na forum a dzisiaj będe cały dzień bo tomek pojechał w delegacje a na zaparcie spróbuj jogurt bo on troche przeczyszcza:) ale jak sie wykupisz to możesz szybciej urodzić... Qurcze nasze forum zaczeło sie sypać ale jak jedna po drugiej:):):):):):):):) obym ja poczekała chociaż do połowy grudnia... dobra zmykam leżeć bo mnie znowu muli a zapewne jak sie położe to krzyż i brzucho nie da mi leżeć jak nie urok to s... to do potem dziewczynki:) ciekawe kiedy zobaczymy zdjątko pawełka???

no to gratulacje!!!!!!!!!!!!!! i mamy pierwszego forumkowego maluszka:):):):):):):):)::) sebstian napisz cosik więcej jak poród przebiegł i ile wazy i mierzy wasz synuś:):):):):):):::):):):):):)

AGA powiem ci tak jak mówią położne z mojej szkoły rodzenia i moja położna lepiej pojechać do szpitala i upewnić sie że wszystko ok niż żeby cokolwiek miało sie stać maluszkowi i lepiej jechać 5 razy żeby przekonać sie że wszystko ok niż raz nie pojechać i żeby wydarzyła sie tragedia... więc lepiej jedź i nie czekaj:)

AGA powiem ci tak jak mówią położne z mojej szkoły rodzenia i moja położna lepiej pojechać do szpitala i upewnić sie że wszystko ok niż żeby cokolwiek miało sie stać maluszkowi i lepiej jechać 5 razy żeby przekonać sie że wszystko ok niż raz nie pojechać i żeby wydarzyła sie tragedia... więc lepiej jedź i nie czekaj:)

AGA powiem ci tak jak mówią położne z mojej szkoły rodzenia i moja położna lepiej pojechać do szpitala i upewnić sie że wszystko ok niż żeby cokolwiek miało sie stać maluszkowi i lepiej jechać 5 razy żeby przekonać sie że wszystko ok niż raz nie pojechać i żeby wydarzyła sie tragedia... więc lepiej jedź i nie czekaj:)

aga ja na twoim miejscu bym pędziła do szpitala bo krew to mi sie wydaje nic dobrego ale nie chce cie straszyć lepiej jedź do szpitala i sprawdź co sie dzieje...

witajcie:) wy zyjecie dzisiaj pełną parą a ja dopiero wstałam i pomykam po chatce w pizamce:) dzisiaj felka głaskałam po pupci albo po główce i chyba lubi to bo tak pieknie sie wypiął na rodziców :) dobra zmykam zrobie kopytka na obiad bo je mam zamrożone a miał być taki dobry obiad a ja mam dzień lenia ale co tam:):):):):):):) to życze zdrówka i pozytywnych wibracji dziewczyny to do potem albo i jutra:):):):):):):):):):):)

witajcie popołudniowo:) kasia gratuluje uporu i wiary:) masz teraz nagrode:) aga libido sie nie przejmuj bo ja z tomciem bzykamy sie raz na tydzień a czasami i raz na dwa tygodnie:) ale lepiej poczekać troszke i żeby był pełen spontan niż z przymusu codziennie:) a po porodzie wkońcu kiedys wróci nam chętka a wtedy nasi faceci będą chodzili jak z pieluchami w gatkach tak im damy czadu;) a co do prasowania ja baaardzo lubie prasować ale ost jak prasowałam pościel felka to kręgosłup mi wysiadł i wiecie czo??? teraz wiem po co mi krzesło barowe w kuchni:) bo mam tylko jedno i teraz sie przydało bo jak wprowadziliśmy sie to przy barku pomiędzy salonem a kuchnią były dwa krzesła normalne i jedno barowe i tak sie kiedyś zastanawiałam po cholere ono jest taki rodzynek i teraz wiem bo idealnie pasuje do prasowania:) wiecie jak sie uśmiałam dzisiaj:) jakiś czas temu tomka wyrzuciłam na klatke palić papierochy i postawiłam tam popielniczke no bo słoik to tak troche brzydko wygląda i wczoraj zgineła ta popielniczka a dzisiaj sąsiadka mówi że była u drugiej sąsiadki i tam na samym wierzchu stoi ta popielniczka z klatki :) śmiałyśmy sie że połakomili sie na popielniczke za 2,50 bo tyle za nia dałam:) ludzie to mają tupet:) no ale cóż ja nie zbiednieje a oni sie nie wzbogacą :) zmykam wcinać pomidorową bo ugotowałam taką pyszną mocno pomidorową:)

i już sie wyspałam:) aniulka ty lepiej mnie nie obstawiaj chociaż czuje że mój felek juz jest spory ale lepiej niech sie urodzi jak będe wsio miała kupione dla niego:) a co do typow to ja nie obstawiam nikogo bo różnie może byc wszystko zależy od maluszków kiedy zechcą sie urodzić:) lepiej żebyśmy jeszcze troszke pochodziły w dwupakach:) zmykam ubierać sie to do potem:)

witajcie:) ja przyłączam sie do mam które niemoga spać:) tylko że ja przed chwilką obudziłam sie bo... byłam głodna:) własnie wcinam wafelki i jabłko na mnie czeka:) no i głowa mi pęka bo miałam okropny sen że byłam na usg i lekarz mi pow że szymonkowi serduszko nie bije no i za chwilke obudziłam sie bo szymon tak kopał że caly brzuch mi latał no i dobrze:) mój skarbek odgania złe sny od mamuśki:) a co do spania razem to ja może raz na m-c śpie razem z tomkiem i tak jest już chyba od czerwca:) najwygodniej mi sie śpi osobno i tak spimy a komu o tym nie powiemy to każdy sie dziwi ale co w tym dziwnego to niewiem:) :)tak gadamy że porody już niedługo a ja licze sie też z tym że moge przenosić szymona i urodzić w połowie stycznia:) dopiero byłyby jaja:) dobra kończe bo już mi sie kończy żarełko ide dalej lulać dobranoc dalej do rana:)

witajcie :) wpadłam tylko na chwilke aga84 moge ci śmiało polecić pościel z drewexu jest o lepsza niż z firmy kolorowe sny chociaz ta druga tez jest mięciusia. co do butelek to ja planuje kupić dwie jedną mniejszą na picie a drugą w razie \"w\" na mleko. swanetko życze ci dużo zdrówka bo tego ci chyba najbardziej potrzeba:) tak was czytam że każdej tylko po kilka rzeczy zostało do kupienia a mi to masakra komoda, dywan, buteleczki i kilka drobiazgów dla felka, kosmetyki dla małego, apteczne bajerki no i wózio czyli duuuużo rzeczy a tu kaska sie kończy mam nadzieje że jakoś to będzie:) pozdrowki dziewczyny i wam też życze zdrówka i cierpliwości przy naszych dolegliwościach:) ja uciekam na spacerek bo pościnałam sie z tomkiem i musze ochłonąć a ścinka jak zwykle poszła o to że za mało intersuje sie ciążą i porodem i teraz siedzi i grzecznie czyta o porodzie;p a ścinka wyszła przez moje hormonki więc ide ochłonąć troszke na mrozku:)

aga ja moge ci polecić jeszcze pościel z drewexu jest fajna, po praniu nie blaknie ale ceny ci nie podam bo niewiem po ile ta pościel stoi musiałabyś poszukać:) ja mam jeszcze flanelową ze sklepu www.kolorowesny.pl i dzisiaj wyprałam i teraz jestem ciekawa jaka będzie po praniu ta pościel bo przed praniem była mięciusia:) dzisiaj uśmiałam sie bo tomek popukał w brzuch i mówi \"halo obywatelu\" a tam cisza i po chwili dodał \"moja krew a nawet z ojcem nie chce pogadać\":):):):):)::):):):):):):) tak sie smiałam aż mnie boki bolały:) ŻYCZE ZDRÓWKA DZIEWCZYNKI I... DOBRANOC IDE LULAĆ:)

witajcie:) anetko jak przeczytałam twoje wspomnienia to łezka mi sie zakręciła w oczku i dół ciążowy mi przeszedł juz mi lepiej i znowu ciesze sie maluszkiem:) ja po wczorajszej szkole rodzenia widze że większości rodziców nie bardzo sie podoba ta szkoła więc nie tylko ja jestem zniechęcona ale chociaż znamy położne i w przyszłym tyg będzie zwiedzanie porodówki itd a tak poza tym wczoraj mieliśmy wykład pediatry który trwał... 15min bo musiał uciekać do szpitala bo rodził sie wcześniaczek:) a co do bóli to ja mam takie jak przed okresem i to dość często ale nie od góry promieniujące tylko podbrzusze i w dół krocze i wręcz uda mnie bolą ale to tak jak przed okresem. dzisiaj tak sie ciesze bo gadałam z psiapsiółką i mówiła że wpadnie do mnie do ostrołeki po sesji tak w lutym, marcu:) kawałek drogi będzie miała bo mieszka w poznaniu teraz:) aha wczoraj słyszałam że jest też becikowe samorządowe tylko trzeba sie dokładnie wywiedzieć czy w danym mieście jest bo np w poznaniu to wiem że jest. czyli jak ktoś ma niski dochód to będzie miał łącznie becikowych 3tys. wiecie czoś o tym co i jak???? uciekam sprzątać bo niedawno wstałam a tu jeszcze sprzątanko, gotowanie i wieczorkiem mają wpaść nowi właściciele chatki:)

tak tadziczko brzuch sam odejdzie i szymon będzie na świecie ale i tak będe miała kolejne 3 lata wyjęte z życia bo do pracy nie pójde bo wiem już teraz że będe nadopiekuńczą matką i napewno dziecka nie zostawie z obcą osobą jedynymi osobami z którymi zostawie to moja mama i tomek ale to jest nierealne bo moja mama jest 450km od nas a tomek wiadomo że zarobi więcej niż ja więc będe uziemiona w domu przy małym a szczerze mówiąc to chciałabym już teraz wrócić do pracy... mam nadzieje że szybko minie mi ten dołek... ide szykowac sie bo za godz wychodze do szpitala do koleżanki a potem szkoła rodzenia i w domku dopiero na 20 będe :) mam nadzieje że dzisiaj położna w szkole rodzenia nie będzie mnie brała do ćwiczeń bo chyba wyjde stamtąd tak jestem zniechęcona swoim stanem i gdyby nie to że nie chce żeby mi przepadły zajęcia to bym nie poszła:( to do wieczora dziewczyny...

karolinko ja pisałam że herbatka z kopru włoskiego na kolki i rumianek a na laktacje na poczatku nie będzie nam potrzebna bo i tak będziemy miały nawał pokarmu chyba że potem... a co do karmiania refetko teraz mnie uraziłaś bo ja własnie planuje karmić do 2 lat maluszka a kieruje sie tym żeby maluszek był zdrowy i u mnie w domu rodzinnym wszystkie kobiety tak długo karmiły i nie widze w tym nic dziwnego że tak długi okres sie karmi. Jeżeli niektóre nie chcą karmić ich wybór ale nie neguje tego a ja akurat chce na odwrót jeżeli będe mogła i dzidziuś będzie chciał to będe karmiła.

dziewczyny wy tez macie taki przesyt ciążą ???? ja chodze od 2 dni i najchętniej odpiełabym sobie brzuch i zaczeła życ swoim starym życiem:(:(:(:(:(:(::(:(:(:(:( a tu figa :( czuje sie wielka, gruba i wogóle taka bleeee mam dołek i już nie chce być w ciąży chce odrazu urodzić 4-latka żeby posłać go do przedszkola i iść do pracy:(:(:(:(:(:(:(:( mam jakiegoś doła związanego z ta ciążą:(:(:(:(:(:(:(:(:(

witajcie:) jestem jestem w dwupaku:) a i z netem jest ok:) poprostu jak już przeczytam was to jakoś nie chce mi sie pisać ale jestem na bierząco co i jak u was:) pozdrowki i buziale dla was:)

WITAJCIE WIECZORNIE:) aga 84 jestesmy dokładnie w tym samym tyg:) więc odpowiadam na twoje pytanka:) gdzieś czytałam że łóżeczko nie może stać w przeciągu na linii okno-drzwi, nie przy kaloryferze :) nawilżacza ja nie kupuje kupiłam tylko takie szklane które wiesza sie na kaloryferze i tylko wlewa sie w nie wode:) a pościel najlepiej w spokojnych barwach zielony, niebieski, beżowy są kolorami uspokajającymi ja kupiłam pościel 2 komplety są błękitne i jedną beżową zresztą sama potestuj na sobie prześpij sie pod pościelą która ma dużo wzorów i wściekły wzór a prześpij sie pod pościelą w spokojnych barwach która ma mało wzorków i będziesz wiedziała:) zresztą starałam sie żeby wszystkie rzeczy małego były w spokojnych barwach a zabawki będą miały wściekłe kolorki bo wkońcu właśnie one mają stymulowac maluszka do myslenia a miejsce w którym będzie lulał musi mieć spokojne barwy i działać wyciszająco a nie pobudzająco:) i nie przejmuj sie że wielu rzeczy nie masz bo mi też wielu bajerków brakuje narazie dzisiaj pokoik troszke doprowadziłam do porządku a jeszcze z 2 tyg minie zanim go skończe bo kasiorki troszke są braki ale sie nadgoni:):) a co do prania ciuszków ja wszystkie miałam wyprane jak tylko były kupione ale i tak przed porodem wypiore i poprasuje a piore normalnie w pralce w proszku przeznaczonym dla maluszków i używam płynów do płukania no i piore na programie do rzeczy delikatnych:) edko tak własnie myślałam że że wczoraj zrobiliście baby shower blance:):):):):):):) a zdjątka są super:):):):):):):):):):):):):):)::) blanko dawaj co i jak po baby shower i zdjątka chce zobaczyć!!!!!!:):):):):):):):):):) marteczka na wyjście ze szpitala najlepiej wziąść ciuchy które nosiłaś w 6-7m-cu ciązy bo tak odrazu nie wrócimy do formy sprzed ciąży:) vall tak czy siak będzie dobrze:):):):):):):):):):):):):) a położną masz super że tak sie martwi:) dobra znikam dalej leżeć bo kręgosłup mnie boli bo troszke sie narobiłam przy pokoiku małego:)

aha jeszcze miałam pisaco torbie do szpitala:) myslałam że te torby co mam to są z duże i chciałam kupywac mniejszą ale tomek mnie odwiódł od tego pomysłu i ost wziełam najmniejszą z tych co mam i wiecie co sie okazało??? że będzie za mała bo sam szlafrok i kosmetyczka zajmie większość torby a dodać reszte i musze wziąść większą więc juz torby kupywać nie będe :) a co do pakowania to mam w niej szlafrok, kapcie, 2xkoszula nocna, bielizna bawełniana i to wszystko no ale jak już pokoik urządze to całą reszte dokupie i spakuje:)

witajcie niedzielnie:) mortonku i edko czyżby blanka miała mieć baby shower niespodzianke???;) vall trzymaj sie będzie dobrze a maks napewno już jest gotowy do wyskoku ale lepiej niech jeszcze posiedzi:) ciekawe co tam u ssssylwii :) czy już maluszek sie urodził:) tadziczko widze że i ty sie cieszysz jak masz powód żeby wyjść na spacerek :) ja będe od wtorku smigała tzn może juz od pon będe latała po sklepach i wykańczała pokoik i reszte zakupów robiła :) nie pisałam wam ale pokoik wyszedł ślicznie jest baaaaardzo sloneczny i cieplutki ale zdjąto wkleje jak juz urządze go:) co do facetów... mój tomek jak narazie nic nie gada o opiece nad małym ale wczoraj jak z nim gadałam to sam pow że woli jak ja go naucze wszytskiego niż miałby sie uczyć w szkole rodzenia więc będe sama go uczyła a od obowiązków poporodowych i rodzicielskich nie wymiguje sie jak zaczynam jemu o nich gadać:) to życze miłej niedzieli:):):):):):):):)::):)

karolinko zespół marfana właśnie ma związek z niedomykalnością trzeciej zastawki i coś tam jeszcze a to jest połączenie wada serca, z wadami układu kostnego i oczami czyli prawie cały organizm siada a pytam sie bo moja siostrzenica ma własnie tą wade serca... a obajwia sie dużymi wadami wzroku, łatwym łamaniem kości no i zazwyczaj osoby z tym zespołem są baaaaardzo wysocy i mają okropnie długaśne palce.

karolineczko a ta twoja niedomykalność zastwaki trójdzielnej nie ma przypadkiem powiązań z zespołem marfana??? sorki że tak pytam...:)