nadikaaaaa

refetko nie oceniam bo nie jestem w twojej sytuacji ja poprostu jestem taka że staram sie dostrzec i pozytywne strony danej sytuacji:) a teściową też nie mam super bo jak czasami sobie pomyśle o niej to mnie szlak trafia bo też uważam ją za egoistke bo np pracuje w niemczech a widze że mojego tomka brat jeden alkoholik w wieku 25 lat a jak poprosił matke żeby mu dała na wszywke to powiedziała że nie ma a na drugi dzień poszła i kupiła sobie za 500zł bransoletke i też sie nie przejeła że jej syna bierze już padaczka alkoholowa a drugi syn 18 lat zrezygnowal ze szkoły bo musiał iść do pracy żeby sie utrzymać i ma tylko gimnazjum a mamusia pracuje w niemczech i baluje i co chwila słychać że zmieniła samochód a własnymi dziećmi sie nie przejmuje... nie mówiąc już o tym że jak tomek miał 18 lat to go namówiła żeby sprzedał ziemie którą dostał w spadku po babci i to sporo bo chciala kupić samochód i tak go przekręciła że kupiła samochód i odrazu go po pijaku rozbiła i tomek został bez ziemi i bez samochodu a tak juz teraz by sie budowało dom a tu figa:/ moja teściowa tez zawsze była egoistką i mam porównanie bo u mnie w domu jak było ciężko to mama 3 lata w jednych butach chodziła bo ja i moje rodzeństwo potrzebowało nowych rzeczy i poświęcała sie dla nas i teraz my jej gwiazdki z nieba przychylimy i naprawde u mnie w domu mama to jest wyniesiona na piedestał a moja teściowa... jak miałam ją poznac to tomek i jego rodzeństwo jednoznacznie ja określili \"nie ma kogo poznawać\" więc jak dzieci tak mówią zgodnie to coś musi w tym być:( ale ja zawsze staram sie dostrzec dobre strony ludzi i dlatego niektórych tak usprawiedliwiam więc wybacz jeżeli cie uraziłam ale po to jest to forum żeby wypowiadać swoje opinie i nie zawsze takie jakie by sie chciało usłyszeć:) Ważne że my mamy dobre wzorce i logiczne myślenie i swoim iskierkom w brzuszkach przychylimy gwiazdki z nieba:)

REFETKO nie obraź sie ale te argumenty co przytoczyłaś że twojej teściowej płaci rachunki babcia i to że nie dała ani złotówki na wesele, remont i że kupiła najtańsze garnki to akurat nie widze związku z zaistniałą sytuacją... niewiem czy orientujesz sie w jakiej wysokości biorą renty obecie 50-60 renciści i emeryci??? bo ja mam porównanie moja mama ma 60 lat i ma renty 530zł a babcia która ma 95lat bierze prawie 1.000 więc jest różnica może dla ciebie nie ma ale dla tych osób jest i nie raz i nie dwa babcia mojej mamie pomagała własnie opłacając jej rachunki bo by sie niewyrobiła... tak samo mam że moja mama mi i rodzeństwu nie dołoży sie do wesela i remontów w domach bo jej poprostu na to nie stać... tak samo z prezentem na ślub... też bede miała taki najzwyklejszy ale wiem że dany od serca:) tak samo piszesz że bierze od was za to że was gdzieś zawiezie a może dla niej to jest duża kwota żeby zatankować??? twoja teściowa ok może jest za bardzo wylewna w swoim gadaniu ale jest tylko człowiekiem i piszesz że jeszcze rozwodu nie miała a już sobie sprowadziła faceta ale czy ona nie miała prawa do szczęścia???? rozwód to nie koniec świata a każdy chce w ciężkich chwilach miec kogoś bliskiego i nie nam ją osądząć bo kto wie jak my byśmy postąpili na jej miejscu... niewiem jak jest w waszych relacjach ale wg mnie troszke za bardzo rozliczasz teściową przez pryzmat pieniędzy a przecież pieniądze to nie wszystko:) przecież napewno ma swoje dobra cechy??? bo przecież każdy takie ma:) cieszcie sie że sami pracujecie na swoje szczęście:) jesteście samodzielni i nie liczycie na czyjąś pomoc bo ja ciesze sie z tego bo wiem że nam nikt kiedyś nie wypomni że mieliśmy łatwiej bo ktoś nam pomagał...

dziewczyny mam pytanko czy skurcze przepowiadające czuć tak jak przed okresem??? bo od wczoraj co jakiś czas mam skurcze i teraz niewiem czy coś sie dzieje czy to tylko przepowiadające... a czuje własnie je tak jak przed okresem i to są takie że złapie ból podbrzusza chwile potrzyma i puszcza no i są nieregularne...

witajcie w słoneczną sobote:):):):):):):) ciekawe co u ssssylwii i czy juz urodzila:):):):):):):) dziewczyny czym wy sie przejmujecie???? będzie co ma być :) a jedno badanie w tą czy w ta przeciez nas nie zbawi kiedyś nie robiono tyle badań i kobiety rodziły:) piszecie o wyprawce:) ja mam tylko może z 2 pary pajacyków na 56 a cała reszta jest na 62:) w sumie czuje że maluszek duży sie urodzi:) w 23 tyg był długasny a jak teraz jeszcze urośnie to już całkiem najwyżej jak urodzi sie mały będzie lulał w za dużych ubrankach:) teraz 20 na usg dowiem sie jaki jest długi i zapytam lekarza ile jeszcze może urosnąć i najwyżej jak będzie mały to dokupie kilka małych spiochów i kaftaników:) a z tego co wiem to w mojej rodzinie i rodzinie tomka dzieci z długoscią nie schodza poniżej 58cm :) dobra zmykam ubrac sie bo dopiero wstalam:):):):):):):)

vall leż i uważaj na siebie nieh lepiej maksio jeszcze posiedzi w brzuszku:) ariaska nawet nie myslałam że to juz tak szybko zacznie sie rozpakowywanie na naszym forum:) wszystkim życze zdrówka i nie rozpakowujcie sie jeszcze bo mnie to zaczyna przerażać że i ja niedługo :) a co do terminu porodu:):):) ja swojego lekarza pytałam sie i wg usg i wg @ a on mnie zawsze zbywał że przypuszczalny termin jest wg @ ale to jest \"przypuszczalny termin\"!!! a kiedy maluszkowi sie zachce wyjść to juz od niego zależy i teraz chyba widać po pierwszych skurczowych mamach że maluszki nic sobie nie robia z terminu:) ide dlaej grzać sie:)

aga wszystkiego naj naj naj naj naj zdrówka, szczęścia i kasiory;) no i zdrowego duuuuuużego syneczka:):):):):):):):) aniulka nie przesadzaj nie mam takiego dużego brzucholka:) wtedy leżałam i akurat tego dnia felek wypiął sie na wszystkich więc brzuchol mi wystawał baaardzo do przodu:)

yza ja cały czas chodze wyprostowana:) najgorzej mnie piecze jak siedze przy kompie zgarbiona wtedy to uuuuu:( no i przeszedł mi ból pleców a najlepsze jest to że przeszedł wtedy jak założyłam kozaczki na szpilce poprostu mam kręgosłup przyzwyczajony do szpilek a ja głupia pinda chodziłam w płaskich butach bo przeciez jestem w ciąży ale teraz to olewam i wole chodzić w wysokich i żeby mnie kręgosłup nie bolał chociaż po całym dniu chodzenia w szpilach to nogi mnie bolą ale to mniejszy ból niż kręgosłup:) no i lekarz jak mnie zobaczył w szpilach to najpierw ochrzan a potem jak sie wytłumaczyłam dlaczego to wyraził zgode tylko mam baaaardzo uważnie chodzić i jakbym mogła to żebym kupiła buty na ciut niższym obcasie:) aha i witam aga84:) wkońcu któraś dziewczyna z mojego rocznika:) witam serdecznie bo tylko ja cie nie przywitałam ups;)

Niepisałam dziewczynki ale mnie tez piecze z tą różnica że u mnie pod całym biustem i najgorzej boli jak siedze dłuższą chwile zgrabiona ale słyszałam że to może być kolka i pomaga odchylenie do tyłu:) podobno dobre jest też chodzenie i wogóle trzymanie pozycji pionowej wyprostowanej:)

tomek własnie robi sobie obiad... KANAPKI;);)wymiękam ale niech pocierpi troche;p

marteczko mam nadzieje że moje towarzystwo nie da jej sie nudzić ale dla mnie to jest bardzo trudne bo jak sobie o tym pomysle to przypomina mi sie tata i jak do niego chodziłam do szpitala i późniejszy pogrzeb więc to lipa ale nie dam jej po sobie znać :) zapowiedziałam jej że zaczynając od jutra codziennie u niej będe bo wkońcu musze spróbować wszystkiego z menu bufetu to śmiała sie że luzik i że jutro zaprasza mnie na obiad:) oj coś czuje że jutrzejszą wizyte oddołuje wieczorem bo będzie dołek na maksa ale niemoge jej tego pokazać... ja jak ja ale jej siostra bliźniaczka ona to dopiero musi mieć doła moj gosiaczek... masakra:( jutro je rozruszam a wieczorem najwyżej wybecze sie i dlaej będe dobrze grała:/

marteczka nie mów tak na mnie bo jeszcze w to uwierze:) jak jeszcze mieszkałam w rodzinnym domku to brat tak do mnie mówił \"ty to terrorystka jesteś\" jakbym jego słyszała:) ale to mój ukochany braciszek więc luzik:) a może u mnie w brzuchu rośnie mały ossama ????

wiecie jaki dół... przed chwilką gadałam na gg z kumpelą jakby nigdy nic a ona teraz leży w szpitalu no i od słowa do słowa wyszło że ma raka węzłów chłonnych gadam dalej z nią normalnie żartuje itd ale dół na maksa bo dziewczyna ma 22 lata tzn 85 rocznik:( jutro śmiagam do niej do szpitala troszke ją rozruszam:) przy okazji spróbuje krokietów w szpitalnym bufecie no wkońcu mam tam leżeć po porodzie:) ale dziko mi bo ost osobą do której chodziłam do szpitala a która miała raka to był mój tata a teraz martucha aż ciary mi po plecach chodzą:(

wiecie jak sie przed chwilka zezłościłam normalnie szok!!! tomek wrócił z pracy i do mnie tekst czy planuje jeszcze długo tak na niego fuczeć a ja do niego czy wyciągnął jakieś wnioski a on do mnie \"wnioski odnośnie czego?\" no i juz furia na maksa u mnie ale spokojnie odp jemu że skoro on niewidzi problemu to dalej będe do niego odzywała sie służbowo i poszedł do kuchni coś zjeść a ja zero zakupów dzisiaj przyszedł do mnie i pyta sie o obiad i zakupy a ja do niego że jak on nie widzi moich potrzeb i tego co dla mnie ważne to jak on ma potrzebe jedzenia to niech sam sobie zrobi zakupy i obiad bo ja nie widze powodu dla którego miałabym brać pod uwage jego potrzeby skoro on nie widzi moich no i taki zdechły poszedl do sklepu i ma dzisiaj na obiad kiłbache na ciepło+bułki + kechup+ musztarda PYSZNOŚĆ!!!! :):):):):):):):):):):) wredna jestem ale niech sie nauczy że nie ze mną pogrywanie:) póki nie dojrzy problemu będzie tak miał nie popuszcze :) poje kilka dni suche żarcie to dojdzie o co mi chodzi bo juz jest przyzwyczajony do domowych obiadków :) sorki że tak sie żale ale mnie krew dosłownie zalała przed chwilką:(:(:(:(:(:(:(:(

vall za znieczulenie płacisz??? u mnie w szpitalu płaci sie tylko za osobny pokój jak chce sie rodzić razem z mężem a po porodzie te osoby które miały poród rodzinny maja taki przywilej że dostaja salke 2os no i znieczulenie zew.oponowe jest za free czyli u mnie wyjdzie tylko opłata za pokój 200zł a cała reszta jest za free :) no gdybym chciała swoją położną to wtedy doszedłby jej koszt ale nie biore położnej bo i tak moją szkołe rodzenia prowadzą babki które odbierają porody więc jest luzik bo je już poznałam i sa ok:) a tomek i tak będzie cały czas przy mnie jedynie na 2 etap porodu wyjdzie więc sie nie martiwe:)

ja zamawiałam ze sklepu www.kolorowesny.pl a nie z mamo-tato i teraz aż sprawdziłam i jest jak byk napisane 100%bawełna tylko że ja brałam pościel flanelową więc niewiem jak jest z ta taką normalna bawełnianą:) ale moja jest ok:) i jestem zadowolona:)

ale jestem zadowolona :):):):)::):):):):) własnie dostałam paczke z pościelką i wypełnieniem i juz lezy obleczona w łóżeczku:) zaraz ja ściągne bo trzeba wyprać:):)):):):)::):):):):):):) tikusiu będziesz zadowolona:) ja wziełam niebieskie żyrafki i beżowe jeżyki i jest śliczna pościelka:) no i milusia i mięciutka bo flanelowa ale ciesze sie z kazdego drogbiazgu dla szymonka:):):):):):):):):):::):):):):):):):):)::):):):):):):)::):) mój synuś będzie spał jak książe:):):):):):::):):):):) chyba czuje jak mamuśka go kocha bo kopie własnie jak oszalały:) cieszy sie razem ze mną:)

marteczka ja i aktorka dobra hihihihihhhihhi uśmiałam sie bo ja nie umiem kłamać!!!!:):):)::):):):):) tomek napewno widzi że blefuje i dlatego zagaduje bo wiem że jak jestem fest zła to tomek wtedy posprząta i chowa sie po kątach bo krzycze a teraz napewno widzi że już mi złość przeszła tylko mszcze sie na nim :):):):):):):):):):) i dlatego zagaduje:)

refetko nie przejmuj sie tym wszystkim :) ja mojemu tomciowi za bardzo pokazałam że jestem samodzielna i zaczął to wykorzystywać ale teraz jakaś mnie niemoc wzieła;) i czasami robie z siebie niedorajde bo jeszcze tomek znajdzie sobie jakąś nieporadną blondynke bo przecież będzie jej potrzebny więc teraz robie pokrake z siebie ale doceniam kazdą zrobioną rzecz przez tomka:) ost do niego mówie \"kochanie ale pieknie posprzątałes lepiej niz ja\" a tomek do mnie zaczął sie śmiać żebym juz tak nie slodziła bo nie ma zamiaru tak sprzątac codziennie;) chwale za to co zrobi i jakoś to leci:) czasami dobrze zrobić z siebie niedorajde bo wtedy chociaż facet pomaga:):):):):):):):):)

widzisz karolinko jacy sa ci nasi faceci:):):):):):):):):) czasami my musimy wyluzowac w stosunko do nich a i oni muszą nas zrozumieć że teraz mamy humorki ale my jesteśmy usprawiedliwione bo to nasz stan jest taki humorzasty;) ale ważne że jakoś dogadujemy sie i w sumie jakby było bez odrobinki nerwów w związku to nuda wialoby:):):):)::):):):):):):) lepiej pokłócić sie troszke a potem godzenie jest miłe;) ja już nie mam focha na tomka ale jemu tego nie pokaże;p niech sie postara troszke:):):):):):):):):):):):) pewnie szybko skończy remont bo wie że mi na tym zalezy :) wredna jestem:):):):):):):):) a co tam:) tylko dobrze że tomcio nie czyta forum :) bo w sumie i tak by nie nadążyłby za nami:):):):):):):):):) ale i tak wie co i jak u was bo codziennie streszczam jemu co i jak :):):):):):):):):) cholerka felek okopuje mi żebra chyba wie że jego \"starego\" obgaduje:) ireczku pozdrowki ode mnie i felusia z brzusia no i karolinka ma racje weź sie za prasowanie albo cosik zrób przy rzeczach patrysia;););)

mortonku widzisz wsio ok:) a do mamusi to i ja tęsknie więc nie jesteś sama trzymaj sie i pocieszaj sie myślą że juz niedługo zobaczysz rodzinke:) ja swoją mame zobacze dopiero w wakacje bo dopiero wtedy wybierzemy sie do wałcza z małym bo narazie nie chce go wozić tak daleko więc babcia zobaczy wnusia dopiero jak będzie miał ponad 6m-cy:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( no chyba że babcia wcześniej... ale odpukac!!! swanetko jeszcze patrykowi kupcie taki strój, mężulkowi strój rudolfa czerowononosego a dla siebie strój mikołajowej i będziecie mieć całą rodzinke mikołajową:) tylko ciekawe czy mężuś i patryk dadzą sie wcisnąć w takie stroje:):):):):):):):):) słyszałyście piosenke anny jantar \"jak słonko poszło spać\" jest śliczna:) wogóle właśnie słuchamy piosenek dla dzieci w wykonaniu anny jantar:)

arla podaje stronke z której ja zamawiałam:) http://www.kolorowesny.pl/index.php

tiki miałam wczęsniej pisać ja tez kupiłam ta pościel tylko że ja wzielam wzór niebieskie żyrafki i kremowe jeżyki i teraz czekam bo właśnie do mnie ma przyjść dzisiaj lub jutro:) no ale sie nie stresuje bo mam jeszcze jeden komplet pościeli z drewexu no i na poczatku grudnia ma przyjechać teściowa i ma mi przywieźć tez pościel i jakieś śpioszki:) całe szczęście że ona taka młodzieżówka jest więc jakieś fajne bajerki powybiera:) powoli wsio kupuje:)teraz najważniejsze to mebelki, w aptece bajerki i kosmetyki a na samym końcu wózek:) ale jego to stweirdziliśmy że można nawet kupić po urodzeniu sie szymonka bo i tak przez 1 m-c nigdzie z nim nie będzie sie chodzilo na spacerki :) a pokój chce żeby był zrobiony bo wtedy już moge zacząć działać kupywac obrazki, aniołki, dywanik tak żeby było przytulnie:):):):):)::) no i od przyszlego tyg już będe mogła tak robić:)

aha jeszcze wiem co miałam pisać...:) co do kultury... nie mamy sie co łudzić że nam ktoś ustąpi miejsca:( we wtorek rano jechałam autobusem do lekarza i był tam cały przekrój społeczeństwa i myslicie że mi ktoś ustapił??? stałam fakt ja nigdy nie siadam w autobusie ale żeby ktokolwiek sie zapytal zero reakcji a wszyscy widzieli u mnie zaawansowaną ciąże bo chodze obcisło ubrana i brzuszek u mnie widać jak na dłoni ale najwidoczniej nie te czasy żeby ktokolwiek ustąpił... tak zauważyłam w miejscach publicznych że tak jest ale co do sąsiadów w bloku zupełnie inna bajka :) prawie każdy pyta sie czy mi pomóc a jeden sąsiad jak widzi że niose zakupy to mi je wyrywa z ręki bo niemoge dźwigać:) także na moich sąsiadów niemoge narzekać :) wogóle pytają sie czy mi w czymś nie pomóc no i kiedy maluszek sie urodzi i jak moje samopoczucie super sie czuje jak gadam z sąsiadami:) najlepsze są dzieciaki jak jadą windą to już sie pytają czy będą mogli przyjść zobaczyc i pobawić sie z szymonem:) czuje sie ważna na klatce chociaż dopiero tutaj mieszkam rok czasu :) no i ost sąsiad z 6 piętra taki żulek pyta sie kiedy nam przybędzie nowy lokator bo juz chcą go opijać:) no to ja jemu że w sylwestra a ten żulek \"to będzie zdrowy chłop bo napewno dobrze opijemy jego narodziny\" a tak sie uśmiałam :):):):):):)

tiki z igunią nic sie nie stanie bo aniołek z nieba patrzy i kiwa karnie paluszkiem że ma jeszcze siedzieć w brzuszku u ciebie:) a co do strychu gratuluje!!!!!!:):):):):):):):):):) a wczesniej zapomniałam napisać Vall zdjątko super baaaardzo odważne:) a czy przypadkiem kiedyś demi moore nie miała takiego zdjątka na okładce \"vanity fair\"???? ;) yza pokazuj swoje:) tadziczko jak tylko wrócisz z niespodzianki to pisz nam co to było;););) wy tak pakujecie sie a mi jeszcze tyle rzeczy brakuje:(:(:(:(:(:(:( mebelki do pokoju felka, zakupy w aptece, kosmetyki dla felka i dla mnie do szpitala, wózek masakra ale całe szczęście że mam termin na koniec grudnia:) ale zawsze maluszek może sie pospieszyć... oby nie:)

witajcie porannie:) vall nie pękaj w sumie maksio juz jest w takim okresie ciąży że może spokojnie wynurzać sie na świat:) wam wydaje sie wsio że poród tak blisko a mi to wydaje sie że jeszcze tak dłuuuugo musze czekać:(:(:(:(:(:(:( blankus dziekuje kolejny raz za uaktualnienie tableki:) a pochwale sie wam :) bo gadałam przed chwilką z właścicielem chałupki którą wynajmujemy i on mi pow że ci nowi właściciele są zadowoleni że chcemy dalej wynajmować i że wsio robimy w mieszkanku a ja na to że tylko niewiadomo ile będą teraz chcieli za wynajem a on do mnie że pewnie tyle samo co do tej pory bo wiedzą że spodziewamy sie dziecka i że im nie napłacimy i że oni sami stwierdzili że lepiej żebyśmy płacili mniej ale będzie wiadomo że chatka będzie zadbana i rachunki popłacone niż żądać więcej a niewiadomo komu sie wynajmie:) czyli jestem zadowolona na maksa:) no i ci nowi właściciele to młoda parka i planuja wyjazd zagranice a poprostu chcieli zainwestować kasiorke i kupili chatke:) a już martwiłam sie że będzie przeprowadzka na początku grudnia a tu jednak nie:):):):):::):):):):):):) dobra uciekam sprzątać:)