nadikaaaaa

dziewczyny przezyłam załamke przed chwilką... chciałam ubrać bluzke którą kupiłam pod koniec sierpnia i która była luźna ja ją ubieram a tu szwy trzeszczą i zatrzymała mi sie... pod biustem bo na brzuch juz jej nie wciągnełam bo nie dało rady... dosłownie załamka bluzka która ma 1 m-c a juz musi iść w odstawke do szafy... nawet niewiedziałam że tak szybko i tak bardzo mi brzuch urusł... zmykam na zakupki:)

A co do głupich tekstów facetów :) kiedyś mój tomcio skwitował to że 2 dni nie posprzątałam bo mnie kręgosłup bolał \"robisz sie jak agata\" a agata to taka znajoma u której można robić pisakownice na dywanie... jak mnie szlak nie trafił i zaparłam sie i zero robót domowych przez tydzień:) w domu grubo od piachu, zlew pełen garów, tomek jak wracał z pracy sam robił pranie i szedł do sklepu bo w lodówce pustki:):):):): chodziłam zła bo jestem troche pedantka i już mnie ciągneło do sprzątanaia ale wytrzymałam a tomek po tyg pyta sie dlaczego nie sprzątam w domu, nie gotuje, nie robie zakupów, nie piore i nie prasuje?? a ja do niego \"biore przykład z agaty przecież ona jest taaaaaka doskonała\" i wtedy zczaił sie że o to byłam cały tydz zła ale teraz jak zrobie obiad czy cokolwiek w domu to jest dziękuje a jak gdzieś jest rozmowa o żonach i dziewczynach to wynosi mnie pod niebiosa że jestem taka super:) jednak pomógł mój sposób:):):):):):)):):):):))):):):):):) i co najważniejsze wie że jak sie nie tak odezwie odnośnie domu że coś jest nie zrobione to będzie foch i sam będzie musiał to robić:) no czasami klnie że musze mieć wszystko na teraz że nic niemoże poczekać wszystko musi być teraz i koniec:) ale to chyba dobrze że nie odkładam na później i to bardziej zaleta niż wada;)

witajcie \"porannie\" :):):):):):) własnie wstałam chyba wychodzi mi to wstawanie z tomkiem o 6 rano bo po rannym wpisie jak połozyłam sie to dopiero teraz wstałam:):):):):) ale miło wyspac sie w ciepłym łóżeczku jak nikt nie łazi i nie tłucze sie:):):):):):) refetko gratuluje!!!!!!!!! malami witaj szkoda że wczesniej nie pisałaś ale wiem co to jest bo moja sister też tylko podczytuje fora internetowe a nie udziela sie:) ale jednemu dziwie sie że było tyle ciekawych tematów a ciebie nie ciągneło żeby wypowiedzieć sie??? tadziczko z tymi włosami to przesąd bo teściówka mi opowiadała że tomek jak sie urodził to miał włochy na głowie do ramion i wyglądał jak hipis a ona przez całą ciąże nie miała ani razy zgagi:)no i jeszcze w szpitalu jemu ścinała te włochy na głowie:) a lekarz jak go zobaczył to poległ ze śmiechu tak samo jak teściowa:) mała małpka sie urodziła:) a włochy na brzuchu to od hormonów tak rosną wogóle w ciązy albo słabiej rosną albo mocniej u mnie to drugie więc jest szczegółowa depilacja nawet na brzuchu :):):):):) felek juz teraz uczy sie golenia;);););) może i bym nie usuneła tych włosków z brzucha ale szlak mnie trafiał jak je widzialam:) dobra ide sie ubrać :) a potem mały spacerek by sie przydał szymonkowi:)

witajcie środowo:) ja jak zwykle wstałam żeby zrobic śniadanko tomkowi i zaraz znowu do łóżeczka lulu:) dzisiaj spałam na innym łóżku i jakoś szybciej mi poszło usypianie więc chyba będziemy spali na tym łżóku:) to do potem dziewczyny ide lulać:) ssss kuruj sie!!!

witajcie jak zwykle nocną porą:) wiecie jak mi szkoda tomka aż mi sie serducho kraje jak patrze jak on cierpi... godzine temu mieliśmy wycieczke do apteki po szałwie i po jakieś baaaardzo mocne tabletki bo tak go te zęby bolą i teraz go ululalam a sama zasiadłam przed kompem. Nawet nie wiecie jak sie ciesze że mieszkam w mieście bo tylko wyskoczy sie z domku i blisko jest apteka a jakbysmy mieszkali na wsi ciągnij sie do miasta po coś przeciwbólowego. Yza nie pękaj każdy wie kim jestes bo jestes niepowtarzalna i idzie juz poznać kto kim jest po tym co pisze:) blanko pytanko o pępuszek- mi o dziwo jeszcze nie wystaje:) swanetko ja na twoim miejscu bym pow wprost że nie ma odwiedzin przez dany okres po porodzie bo jak szymon sie urodzi ja tak zrobie niech mają mnie za wariatke ale nie pozwole oglądać dziecka tym bardziej że to będzie okres grypowy a jak wiadomo jak maluszek raz na jakieś choróbsko zapadnie jako niemowlak to potem będzie sie to za nim ciągło! wiecie jaką miałam przygode dzisiaj:) stałam w kolejce w aptece i przede mną stały 3 kobiety tak ok 40lat no i otworzyli druga kase więc jedna kobieta poleciała do tej kasy no i ja i tak stoje farmaceutka obsłużyla ta panią a babka która przede mną stała w poprzedniej kolejce wpycha sie przede mnie i mówi że teraz jej kolej bo ona chora a ja na jej bezczelność skwitowałam to tak \" do apteki zdrowi rzadko kiedy przychodzą większość chorych więc nie widze powodu ustępować pani tym bardziej że jestem w ciąży i mam chyba większe pierwszeństwo bo pani choroba mi i dziecku bardziej zagraża no ale skoro jest pani tak bardzo chora to prosze bardzo ja poczekam nigdzie mi sie nie spieszy\" dodam że ta baba była zasmarkana i kasłała a farmaceutka tylko spojrzała sie na tą kobiete ludzie w aptece też z głupimi minami bo baba widziała u mnie brzuch a i tak sie wcieła a jak wyszła ona z apteki to odpowiednio to skwitowali ludzie że zamiast mnie przpuścić to jeszcze sie wepchneła:) jestem wredna że tak czasami kwituje zachowania ludzi ale dzisiaj miałam jakiś podły dzień i tak zawsze mam że jestem zaczepa w takie dni:) kiedyś przez łep za to dostane:)

witajcie jak zwykle nocną porą:) wiecie jak mi szkoda tomka aż mi sie serducho kraje jak patrze jak on cierpi... godzine temu mieliśmy wycieczke do apteki po szałwie i po jakieś baaaardzo mocne tabletki bo tak go te zęby bolą i teraz go ululalam a sama zasiadłam przed kompem. Nawet nie wiecie jak sie ciesze że mieszkam w mieście bo tylko wyskoczy sie z domku i blisko jest apteka a jakbysmy mieszkali na wsi ciągnij sie do miasta po coś przeciwbólowego. Yza nie pękaj każdy wie kim jestes bo jestes niepowtarzalna i idzie juz poznać kto kim jest po tym co pisze:) blanko pytanko o pępuszek- mi o dziwo jeszcze nie wystaje:) swanetko ja na twoim miejscu bym pow wprost że nie ma odwiedzin przez dany okres po porodzie bo jak szymon sie urodzi ja tak zrobie niech mają mnie za wariatke ale nie pozwole oglądać dziecka tym bardziej że to będzie okres grypowy a jak wiadomo jak maluszek raz na jakieś choróbsko zapadnie jako niemowlak to potem będzie sie to za nim ciągło! wiecie jaką miałam przygode dzisiaj:) stałam w kolejce w aptece i przede mną stały 3 kobiety tak ok 40lat no i otworzyli druga kase więc jedna kobieta poleciała do tej kasy no i ja i tak stoje farmaceutka obsłużyla ta panią a babka która przede mną stała w poprzedniej kolejce wpycha sie przede mnie i mówi że teraz jej kolej bo ona chora a ja na jej bezczelność skwitowałam to tak \" do apteki zdrowi rzadko kiedy przychodzą większość chorych więc nie widze powodu ustępować pani tym bardziej że jestem w ciąży i mam chyba większe pierwszeństwo bo pani choroba mi i dziecku bardziej zagraża no ale skoro jest pani tak bardzo chora to prosze bardzo ja poczekam nigdzie mi sie nie spieszy\" dodam że ta baba była zasmarkana i kasłała a farmaceutka tylko spojrzała sie na tą kobiete ludzie w aptece też z głupimi minami bo baba widziała u mnie brzuch a i tak sie wcieła a jak wyszła ona z apteki to odpowiednio to skwitowali ludzie że zamiast mnie przpuścić to jeszcze sie wepchneła:) jestem wredna że tak czasami kwituje zachowania ludzi ale dzisiaj miałam jakiś podły dzień i tak zawsze mam że jestem zaczepa w takie dni:) kiedyś przez łep za to dostane:)

BLANKO a co do mojego braciszka to kiedyś były pomiędzy nami takie kłótnie że szok dochodziło do tego że kilka talerzy potłukłam na ścianie obok jego głowy albo z nerwów goniłam go po chacie z tasakiem tak sie kłóciliśmy mama to już na nas nie mogła patrzeć i dopiero jak mama wyprowadziła sie opiekować sie babcia tak sie zrzyliśmy a przeciez zostaliśmy tylko we 2 w domku a tu jakby ręką odjął prawie zero kłótni i zaczeliśmy dogadywać sie a teraz jedno za drugim by w ogień poszło i jesteśmy najbardziej blisko z 5 rodzeństwa :) może dlatego że jesteśmy najbardziej szczerzy w stosunku do siebie ze wszystkich i jak coś nam nie pasuje to mówimy sobie prosto z mostu bez żali i uraz:) mam kochanego brata i on też tak myśli o mnie wiem o tym:)

aniuladoniula ja własnie teraz nie mam zapału do gotowania gotuje zawsze więcej i sporo zamrażam żeby potem nie stac przy garach w inny dzień a ost to już nawet wam nie pisałam bo dosyć że mi sie nie chciało gotować to mówie do tomka że zrobie plasterki ziemniaków z przyprawami, cebulką i boczkiem i wiecie co mi wyszło???? jedna wielka breja a tomek tylko patrzył sie co ja robie i kiwał głowa bo jak można tak prostą rzecz spierdzielić a jednak mi sie to udało i obiad poszedł do śmietnika:) nie mówiąc jak ost musiał jeść schabowe lekko zjarane... więc wykorzystuje napady energii i robie kilka obiadów naraz żeby potem nie gotować:) vaeronico wybacz ale czy twoja mama wie co mówi??? maleńkie dziecko i robić święta u ciebie przeciez to jest \"chory\" pomysł!!!! to ja myśle żeby każdemu już teraz zapowiedzieć że nie będzie odwiedzin przynajmniej przez pierwsze 2 tyg bo to jest okres chorowity i nie chce żeby mi potem dziecko chorowało i niech sie skręcają z ciekawości ale nie pokaże dziecka przez 2 tyg bo to nie jest małpa w zoo żeby oglądać!!! miło jest jak ktoś interesuje sie ale bez przesady żeby w takim okresie odwiedzać takie maluszki.

robiłam obiad i dalej kregosłup mnie bolał i boli nadal bo tak reaguje na stres że kręgosłup mi cały sztywnieje nadal boje sie porodu!!!!marteczko dzisiaj na obiad jest schabowy+ziemniaczki z koperkiem +kalafiorek z masełkiem no i sałata i pomidorki żeby było troszke dekoracji:))))):):):):):):):) ale kopytka tez dzisiaj robie bo mam cały garnek ziemniaczków i potem zamroże i będzie na kiedyś na obiad:) zawsze tak robie ost jak gotowałam zupe meksykańską vall to też zrobiłam duuuużo i zamroziłam dwa spore pojemniki i wczoraj jak nie chciało mi sie gotować to tomcio tylko rozmroził i był obiadek:) cholerka ale mam spięte mięśnie od tego strachu ide wyżyć sie na kopytkach...

tak poczytalam was i az mi kręgosłup zesztywnial ze strachu... cały czas pisałam że nie boje sie porodu aż do teraz bo taki mnie strach obleciał bo przeciez ja jestem mało odporna na ból a to będzie cholernie bolało!!!! nie chce porodu w ciązy moge chodzić i 5 lat ale porodu nie chce... jejku az mnie wszystko boli na samą myśl... ide gotować bo jeszcze gorzej sie zastresuje.

witam ponownie i już sie wyspałam:) vall uważaj na siebie i wracajcie forumeczki do zdrówka!!!! mam wyjśc na zakupy i załatwić kilka spraw a tak mi sie nie chce że szok i chyba felek to czuje bo wcisnął sie w jedną część brzucha i siedzi spokojnie chyba czuje że na dworze już jesień i zimno sie robi bryyy przyjde do domciu to tylko zrobie kopytka i kłade sie spać znowu:) tylko za ile to będzie za jakieś 2-3 godz to może zdąże sie do tego czasu rozbudzic...

witajcie porannie :) może nie tak porannie jak tadziczka ale porannie:) własnie wydelelgowałam tomcia do pracki i teraz siedze i wcinam deserek mleczny tzn kaszke :) ale nawet dobra:) i z biedronki aż mnie zdziwiło że może być dobra :) jednak dobrze że stonka jest tak blisko;) ok ja chyba pójde za przykładem tadziczki i położe sie na jeszcze troszke bo zasnełam o 3 nad ranem a wstałam o 6 więc troche mało snu:(:(:(:(:( ale to juz nie dlatego bo bezsenność tylko dlatego że gadałam z bratem na gg od 23.30 do 2.20 w nocy :):):):):):):):):):):):) my to jednak kochamy sie:) bo mam 2 siostry a z żadną nie mam takich kontaktów jak z bratem i to 8 lat starszym a dogadujemy sie aż miło:):):):):):)):):):):):):):)):):):):):):):):) wiecie jak sie uśmialam:):):) mówie do brata że ma sobie wykupić obiady na stołówce bo juz wygląda jak oświęcim a on dobra dobra więc chciałam go nastraszyć i mówie \"bo przyjade zostane do samego porodu i cie wykarmie\" wiecie jak na niego ta groźba podziałała??? a on tylko \"to przyjeżdzaj dla mnie to super ty mi będziesz gotowała a ja będe cały czas szymka bawił\" :):):):):):):):) tak go postraszyłam:) tyle sie boi siostry:)

witajcie nocna porą :) ja właśnie ucieklam z łóżka bo niemoge patrzeć jak tomek cierpi tak go te zęby bolą a najgorsze jest to ze bolą od przeziębienia bo jakby były dziurawe to luz można zrobić a nic nie zrobi sie z dobrymi zębami ale wrażliwymi na chorobe...:(:(:(:(:((:(:(:((:(:(:(:(:(:((:(:(:(:( tak wiec uciekłam i zasiadłam przed kompa... :) dzisiaj z tomkiem gadaliśmy że trzeba jutro zagrać w totka i może wkońcu wygramy i rozmarzyliśmy sie że wybudujemy sobie domek tomcio kupi sobie motor i nowy samochód a ja tylko zrobie prawko i moje wymarzone audi a 3 i będziemy sobie już spokojnie życ i nie martwic sie o nic... miło jest tak pomarzyć:) apropo jest tu ktoś????? pewnie tylko amerykanki???:)

własnie gadałam z bratem i jest zawiedziony ze będzie jednak szymon a nie gerard:) śmiać mi sie chce jak on jest zaangażowany w moja ciąże:) taki prawdziwy brat czasami to mi sie wydaje że bardziej niż mój tomcio:):):):):):):):):) gadam z nim co 2 dni przez tel a na gg codziennie a on i tak co gadamy przez tel to pyta sie jak sie czuje i co u nas słychac jak mały:) dobrego chrzesnego wybrałam:) wiem teraz że będzie interesował sie chrześniakiem a nie że od święta:) aniulkadoniulka kuruj sie:) edka bo niektórzy faceci są tak skonstruowani że najlepiej okazują uczucia jak sa wcięci a po trzeźwemu to graja twardzieli:):):):):) ja to czasami jak leże w łóżku i wiem że tomek już nie śpi to udaje że śpie bo wtedy tomek nie gra takiego twardziela i głaszcze mnie po brzuszku albo przygląda sie i czuje ten wzrok na sobie a mimo to nie otwieram oczu bo to jest takie miłe:):):):):):):) dzisiaj rano tak było lezałam i udawałam że śpie a on leżał obok i patrzył i gładził mnie po brzuchu i w pewnym momencie otworzyłam oczy a on do mnie dzień dobry i tylko mnie przytulił i zaraz wstał:) ale dobrze że chociaż okazuje uczucia w ten sposób:) co wcale nie oznacza że w dzień zwykły nie okazuje uczuć bo okazuje ale to jest inny rodzaj :) te jak udaje że śpie to są takie roztkliwiające takie słodziutkie:):)::):):):):):):):):):)):) dajecie przepisy na grype a może wiecie co jest dobre na ból zębów???? bo tomek chodzi cały dzień markotny i widze że go bolą te zęby aż mi źle że go cosik boli:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

obserwatorko topiku nie obraź sie ale skoro tylko obserwujesz to obserwuj i nie mąć naszych główek problemami typu czy iza to iza albo czy niki to niki bo po co zawracać sobie głowe tego typu drobiazgami??? dzisiaj jak czytałam forum to w ost dniach z tego co widze to wyszło że aneciorka może być kimś innym a teraz czy iza to niki... jestem pewna że iza to iza a niki to niki bo czytam uważnie i rozpoznaje po stylu pisania i po... ortografii więc jestem pewna może nie na 100% ale prawie że są to dwie różne dziewczyny. a jeśli tak bardzo chcesz komentować to albo zacznij sie udzielać i komentuj wtedy dowoli albo poprostu jak masz juz pisać to nie tego typu bajery bo mamy inne problemy, zmartwienia i radości i tematy niz zastanawianie sie czy dana osoba jest ta za którą sie podaje... jak ktoś jest chamem to będzie nas robił w bajera i to jego sumienie... ale po co nam teraz myślenie czy to jakiś glut czy nie jego sprawa...

no właśnie temat zębów mnie na szczęście nie bolą ale tomka... właśnie śpi nafaszerowany lekami bo on tak ma jak sie przeziębi wtedy zeby to jest masakra bola go wszystkie i to okropnie aż mi go szkoda:(:(:(:(:(:( a leczyc można i ze znieczuleniem ja byłam na początku ciązy i miałam znieczulenie więc mozna w ciązy brać znieczulenie i współczuje bólu zębów:(:(:(:( aniulka na początku będzie ci dziko wziąść takiego maluszka a wystarczy jeden dzień z maleństwem i ten strach ci przejdzie ja boje sie kąpieli i dlatego prze zpierwsze dwa tyg będe kąpała na sucho więc przecierała maluszka tylko wilgotną gąbką a i czytałam że tak lepiej bo wtedy cała maź płodowa wsiąknie w skóre maluszka i będzie zdrowszy:) a po 2 tyg to maluszek juz jest spory więc prościej jest kąpać przewijac itd:) 1,5 roku temu jak byłam u koleżanki w odwiedzinach bo urodziła i malwinka miała wtedy 2 tyg i koleżanka właśnie miała ją przewijać a mi coś odbiło i zapytałam czy moge i wiecie że przewinełam takiego maluszka a kumpela była zdziwiona że tak dobrze sobie poradziłam więc teraz sie nie boje:) bo wiem że wszystkiego nie zapomniałam:)

tak was czytam i wiecie czo??? kiedyś jak gadalam z tomkiem o dziecku to bardzo chcieliśmy i przyjełam jako oczywiste że będzie reagował tak jak ja na ciąże że będzie zachwycony itd a nie wziełam pod uwage że pomimo że chce dzidzi to może to byc dla niego abstrakcja coś dziwnego ja chodziłam zła że on nie cieszy sie tak jak ja i ta frustracja narastała we mnie i z tego powodu było wiele sprzeczek bo chciałam żeby był książkowym tata a tu tak nie ma zazyczaj jest tak jak u co niektórych z nas:) aniula i właśnie od wizyty teściowej troszke przejrzałam na oczy i wiele rzeczy dostrzegłam i teraz już podchodze z większą cierpliwością a jak tomek potrzyma mnie za brzuch albo zapyta jak sie czuje to ciesze sie że sie interesuje i nie złoszcze sie jak kiedyś że nie pyta sie o dzidzie bo teraz widze że po porodzie będzie inny:) i juz z nim rozmawiam w czym będzie musiał mi pomóc i chyba dogadujemy sie:) teraz ciesze sie z drobiazgów:) kiedyś myślałam że związek to wieczna sielanka a tu figa związki to najtrudniejsze zadanie jakie można mieć w życiu bo dziecko wychowasz sobie a weź dotrzyj sie z drugą osobą która ma swoje przyzwyczajenia... człowiek uczy sie całe zycie :) i ciągle czegoś nowego:) vaeronico i swanetko jak przeczytałam wasze perypetie z waszymi szkrabami to uśmiałam sie i opowiedziałam tomkowi i juz zapowiedziałam że on będzie tłumaczył skąd sie biorą dzieci i dlaczego chłopcy nie mają macicy:):):):):):):):):) no i na nim będzie spoczywało zadanie uczenia siusiania szymonka:) ale czuje że będzie dobrym tatą i mądrze wychowamy szymusia bo juz teraz jest zapowiedziane że będzie majsterkował i poznawał świat z tatą i oglądał discovery żeby rozwijać jego ciekawość świata a ja już teraz wiem że będziemy czytać duuuuuuuużo ksiażek od małego więc bedzie mały odkrywca szymon:) zobaczymy ile z tego wypali:):):):):):):):):):):):)

pisałam wam wczesniej że potem napisze bo tomek ma dzisiaj wolne i nie chciałam siedziec długo przy kompie tylko nadrobiłam czytanie potem ide patrze sie a tomek już leży i ogląda film o wielkiej asteroidzie więc mam jakies 50 min wolnego bo juz nie oderwie sie od tv :) celi no to nieciekawie z tymi ciuszkami ja bym odesłała i pow że już mam nowe i może komus innemu sie przydadzą zamiast u ciebie sie marnować a przecież taki maluszek dużo nie potrzebuje:) w ten sposób nikogo nie urazisz a i zrobisz z siebie dobrą duszyczke:) a co do aneciorki ja sie nie wypowiadam bo jak chce niech pisze dziewczyna :) tylko wg mnie forum jest po to żeby pisać i o troskach i o radościach a nie tylko jak coś sie dzieje... a jak ktoś podszywa sie to trudno jego sumienie:) aniulka wracaj do zdrówka:):):):):):):):):):):) mortonku wiecie wy co???? dzidzi już zabieracie smoki kupcie sobie swoje a nie;) tak więc: w sobote byłam zła że szok bo o 10.25 chciałam wygrac aukcje na allegro a tu mi plus(mam neta iplus) przysłał że rachunku nie mam zapłaconego który był zapłacony i byłam wściekła bo ni tu iść do plusa żeby włączyli i nie skończyłam aukcji ale wczoraj chyba sie dopatrzyli i właczyli ale żeby gdziekolwiek wejść to godzina czasu ale dzisiaj już mi chodzi normalnie dlatego tez nie pisałam na forum:(:(:(:(:( a w sobote miałam też przeboje bo...mojego tomcia szwagier miał imieniny i tomek tak sie nawalił że tylko siadłam ze śmiechu bo był taki misiek ja go rozbieram a on \"asiu ja wiem że czasami jestem niedobry dla ciebie ale ja tak baaaaaardzo cie kocham i jestes moja wymarzona dziewczyna i kocham tego bąbelka w brzuszku\" no i zaczął mnie całowac po brzuchcu a tak sie śmiałam że szok:) a jeszcze bardziej jak potem o 23 obudził sie i miał kaca:) no i wczoraj rano pojechałam na grila i było troszke nudno ale tak to jest umawiać sie z baranami ok 17 zrobiło sie nawet fajnie i dzwonił kumpel bo jest w wojsku i narzekał że chciałby sobie zjeść mięcha z grila no to my wszystko do samochodów zapakowaliśmy i 120km pojechaliśmy jemu zawieźć to mięcho a takie miał zdziwko że szok:0 tak wiec z grila zrobiła sie wycieczka krajoznawcza:):):):):):):):):)no i wczoraj na grillu mój tomcio tez lekko sie zważył ale dzisiaj byłam dobra żonka z samego ranka zrobiłam jemu magnezik i glukoze(blee) i tylko powiadomiłam go że ten weekend był jego a w przyszły siedzi ze mną i robimy to co ja będe chciala:) a potem wypił wszystko ładnie i teraz juz lepiej sie czuje:) taki miałam weekend:) mam nadzieje że nie zanudziłam was;)

Witajcie weszłam tylko sie przywitać :) potem wejde to wam opowiem dlaczego nie pisałam przez weekend:) pozdrowionka i buzialki :):)):):):):):):) oczywiście ode mnie i felusia z brzusia:)

drugie imie niewiemy jeszcze może tomasz albo mój wymarzony gerard;) no i przy okazji juz kłóciliśmy sie o imie dla córeczki bo druga ma być córka tak przepowiedziała wróżka:) no i tomek chce martynke a ja chce wiktorie:) no i jakby szymon miał drugie imie po tomku to wikunia miałaby drugie imie po mnie czyli ja jestem joanna wiktoria a córcia byłaby wkitoria joanna:) tak troszke dziwnie na odwrót:) no mortonku widze że dzisiaj jest nasz dzień bo ja tez dostałam komplementa :) byłam z tomkiem w markecie i chciałam kupic książke \"surówki i sałatki\" a tomek mówi: \"ty i tak robisz najlepsze surówki więc po co ci ta książka??\" to usłyszało małżeństwo obok bo tomcio pow to troszke głośniej i spojrzeli sie na siebie i uśmiechneli szeroko:) a ja tak urosłam że szok:) w sumie to wiem że tomek moja kuchnie wszędzie chwali i zawsze mówi \"moja asia tak gotuje że nawet moja matka sie przy niej chowa zresztą widać\" i klepie sie po brzuchu:):):):):):):):):):):):):):)::)):)

aha no to takie troche inne bo zawsze jak widzialam to na oby dwóch buciczkach są te same zwierzaczki a tu cosik innego:):):):):):)

witajcie nocna porą:) ja jak zwykle niemoge spać ale tym razem dlatego ze spałam w dzień:) właśnie uciekłam tomkowi z łóżka zresztą znowu ale uciekłam bo niechcialo mi sie zmieniać pościeli bo tak sie wygłupialiśmy że zachaczyłam o szklanke z herbatą i wylałam całą na pościel:):):):):):):):):):) aduś wózek zielony ma bardzo ładny kolorek i wogóle ładniutki wózeczek ale jak chyba wiadomo ja jestem zwolenniczką 4kołowców:):):):):):):):):) ale zielony śliczny odcień i wózek wogóle śliczny tylko te kólka....;):) a buciki śliczne a ty chcesz z krówką czy z owieczką???? ale mi felek w brzuchu skacze :):):):):):) cały brzuch mi lata:) no i najwazniejsze doszliśmy z tomkiem do porozumienia z imieniem i juz wiadomo że będzie szymon bo obojgu nam sie podoba :) wkońcu!!!! bo wcześniej jak mi sie podobał gerard to tomkowi nie a mi znowu niewidział sie bartek a tomkowi bardzo podoba sie to imie:) a teraz wymyśliłam szymona i obojgu nam sie podoba więc po miesiącach negocjacji doszliśmy do porozumienia:):):):):):):):):):):):):)

to edka ile ty juz mieszkasz w usa?? bo z tego co czytam to siostra i mama tez mieszkają w usa??? jeżeli oczywiście moge zapytać:):):):):):):):):):):) aha miałam wczesniej pisać edka będziesz w naszej forumkowej firmie badala ile procent jest cegły w cegle;);););)

ale uśmiałam sie jak was czytalam :) veronico ja w niedziele jade na grila na wieś więc też posiedze na łonie przyrody i wyluzuje sie jutro będe robiła pyszne sałateczki bo to do mnie należy:) bo mięcho juz od wczoraj sie marynuje tomka kolega robił mięsko ja suróweczki inni kupują browarki i pieczywko a zapowiada sie niezła imprezka bo mieliśmy być w 3 góra 5 osób a okazuje sie że będzie ok 12 więc fajnie będzie bierzemy aparat więc jak cosik wkleje zdjątka:) ja myslałam że gerard to oryginalne imie ale żyraf to już masakra:) właśnie z tomkiem sie pożarłam ja to troche foszka dzisiaj mam przez ta wizyte u lekarza i poprosiłam tomka żeby umył naczynia bo troszke jest w sumie mało bo 2 talerze i kilka szklanek a on że jutro pomyje więc wybuchnełam że grzyb wyrośnie na nich i sie popłakałam myłam gary i beczałam że mi nie pomaga a teraz troszke mi łyso bo w sumie nic by sie nie stało jakby te gary do jutra postały;) dzisiaj kupiliśmy 1 tom encyklopedii i będziemy kupywac co 2 tyg ale fajna taka ciut inna niż wszytskie a jest jej 60 tomów akurat skończy sie seria jak felek skończy 2,5 roku więc już będzie z tata czytał o wszechświecie, dinozaurach i innych cudach :) aha i każdy tom jest z płytką dvd :) aniu doniowi by sie spodobała napewno;) u mnie właśnie pada deszcz więc ide zaraz do łóżka spać a tomek niech sobie ogląda tą \"9 kompanie\"

aha i jeszcze jedna anegdotka dotycząca w/w darka:) kiedyś miał dziewczyne z którą był 6 m-cy i wiecie że jej nie pow jakie ma 1 imie... a potem ją spotkał w urzędzie skarbowym jak składał pita właśnie u tej eks dziewczyny i ona jemu mówi że źle wpisał imie a on że nie i cały czerwony tłumaczył sie jej:) a dziewczyna była zła ale też śmiała sie że jak jemu udało sie to przed nią przez tyle czasu ukrywać:)