Agusia*

Dziekuję wam kochane za słowa otuchy:), ale dzisiejszy dzien mam z głowy, pewnie mnie rozumieja starające sie i te które sie starały. Dzisiaj bedę raczej bierną uczestniczką forum, Ale to nie zmienia faktu ze bede bierna w innym miejscu( wiecie o co mi chdzi) :0 To narka , bede obecna duchem z wami **

Witam was kobietki. Domi gratuluje si z csłego serca, FANTASTYCZNIE!!!!!!!!! U mnie niestety negatywny, nie jestem w ciąży:( i płakać mi sie chce, ale nastepnym razem bedzie dobrze. Mam nadzieję

Oj Impersona jak ja bym chciała juz kupowac cieszki dla dzidzi, no i mam nadzieję że twoje zdrówko się szybciutko poprawi Domi jak samopoczucie, ja jestem jakas szczesliwa, rozanielona i oby jurtao było tak samo u ciebie również Mnie tez nie przeraza to ze nie mam pracy, rozpoczełam dopiero 1 rok studiów obudzone instynkty maciezynskie są silniejsze od wszystkiego innego. Dziewuszki czy wy tez macie takie problemy z dostaniem sie na forum? Juz ze 3 razy mnie wywaliło

Domi nie teraz to pózniej ale bedzie miejmy nadzieje. JAa lece jeszcze sie odezwe. Ale wiecie co siedze teraz jak na szpilkach, jakas jestem cała w euforii, oby jutro mi minka nie zrzedła no i oczywiscie tobie tez Nareczka wszystkim

Zabko ja nie zrobiłam do tej pory testu, poniewaz mysle ze mi sie rozregulował okres po tabletkach a zawsze miałam nieregularnie, ale tez mysle ze to ciaza( oby tak) bo wcale nie uwazalismy. Jestem dopiero drugi miesiac po odstawieniu tabletek. Ale bym była szczesliwa jak sie okaze ze dzidzia w drodze

sorki za dublowanie ale net cos mi nawala

Ja narazie sie z wami zegnam, lece po test. Do usłyszenia

Ja narazie sie z wami zegnam, lece po test. Do usłyszenia

27 tydzień mogłam sie ciebie posłuchac i go kupic, wy tez juz byscie wiedziały, a tak to ciagła niepewnosc, choc sie boje rozczarowania, ale musze sie w koncu dowiedzieć. Doni ja trzymam za ciebie kciuki oby były dwie krechy

27 tydzień mogłam sie ciebie posłuchac i go kupic, wy tez juz byscie wiedziały, a tak to ciagła niepewnosc, choc sie boje rozczarowania, ale musze sie w koncu dowiedzieć. Doni ja trzymam za ciebie kciuki oby były dwie krechy

Witam was kobitki!! Kasiu co do tych blizniakow to sie zgadzam z tobą, tez wolałabym albo core albo chłopczyka, słyszałam ze po tabletkach wzrasta ryzyko ciazy mnogiej Żabko a jestes przed okresem?? Ja teztak miałam przed nim, ale spoznia mi sie2 gi tydz a uczucie ciagniecia w podbrzuszu nadal jest. Wiecie co ja chyba nie wytrzymam i jutro zrobie sobie test

Kasiu i Jagodko życzę wam tych blizniaczków, trzymam kciuki

MałaCzarna ja jeszcze tak na dobre nie zaczełam sie starac, ale juz sie boje ze po tabletkach bedzie problem z zajsciem, chociaz 2 tydzien okres mi sie spoznia, ale boje sie kupic sobie test

w piatek sie wszystkiego dowiem. Ale chciałabym być juz mamą wiec zaczniemy sie starac, moze juz bede, bede wtedy najszczesliwsza

Kasia i Mała Czarna długo brałyście tabletki??

Wiecie co kobietki jestem tu nowa i nawet sie nie przywitałam z wami wszystkimi za co bardzo was przepraszam. Mam nadzieje ze wybaczyci mi tą gafę WITAM WAS SERDECZNIE!!!!!!! Juz wczesniej czytałam wasze wypowiedzi i postanowiłam do was dołączyć, jestescie serdecznymi kobietkami.

a niedawno zjadłam ziemniaki z masłem ( z wody)

27 tydzień ale ja do konca nie jestem pewna, niepokoi mnie to ze piersi mnie nie bolą tylko dziwnie brzuch nawet krosty dawno zeszły z twarzy hahah!! fajnie by było bo ja juz chciałabym bardzo, boje sie jeszcze nastawiac. pozatym brzyuchem nie mam zadnych innych objawów wiec moze nie jestem i jakos mniej jem

MałaCzarna mnie w normalnym cyklu piersi nie bola. Mija własnie 40 dzien od ostatniej miesiączki a mnie nadal ciagnie w podbrzuszu sama nie wiem co jest, a okresu ni widu ni słychu

a tabletek nie biore od 2 miesiecy może za bardzo panikuje.

Kasia sorki za niecierpliwosc ale ja naprawde sie boje. Zreszta brac tabletki 4 lata w celu regulacji okresu i nic, znowu wszysyko u mnie chdzi jak chce. w piatek ide do innego lekarza zobaczymy.