EmDżi

Nie,nic jej niedolega :) Żle to napisalam, nie placze tylko po prostu próbuje nas przekrzyczeć,a że glos ma donosny to mozna oszalec :) A nie daj boze gdyby ktos chcial przez telefon porozmawiac. Bedzie tak dlugo stac i wolac \"E!\', \"E!\", \"E\"! az odlozysz sluchawke :) Buntownik jej mi rosnie po prostu :) Teraz juz zmykam naprawde...Az mi sie do lozka nie chce isc...

Moje dziecko ma dzisiaj dzień krzyku: nie mowi tylko ryczy.Głowa mi peka juz :) No i rozgadala sie na dobre, wczoraj bylo pierwsze \"tata\",a dzisiaj jest dzien babci i dziadka, czyli baba i dziadzia, czasem jest dzidzia a potem sie zastanawia co wlasciwie powiedziala.No i nauczyla sie mrugac, komicznie to wyglada,jak ja zacisne powieki to ona tez, tylko ze jeszcze czesto razem z nimi zaciska usta i robi strasznie smieszna mine :) JAk mi sie uda to zrobie zdjecie. Bylam tez na zakupach,ale nic nie kupilam,wiec zamowilam sobie z allegro bluzke ktora mi sie od dawna podobala http://www.allegro.pl/item279241313__niesamowicie_efektowne_sweterko_tuniki_hit_.html GArniera kiwaczek swietny z tym \"nie,nie\"to jakbym moja widziala.JAk robi cos czego nie moze to sama do siebie kiwa nie,nie :) i kubus wyglada na conajmniej rok! Nie chwalcie sie juz tak tym spotkaniem bo sie zalamie :( Choć przyznam szczerze ze sie nie moge na te zdjecia napatrzec,dzisiaj z MAma ogladalam i tez jej sie podobaly,no bo komu sie moga nie podabac... :) Sylwunia jak nie zdazysz to nie bedzie, przeciez nikt ci nie bedzie do katow zagladac czy masz czysto. Oloo dziekuje ci ze napisalas o tym jedzeniu,bo juz sie wyrodna czulam,moja juz tez jadla nalesniki, jogurty(ale zawsze robi po nich kupe wiec nie daje) itp.Co do jajka to akurat u nas latwo o swoje i dale jej rzadkie zoltko, tzn mocze chleb w zoltku i podaje.Twardego zoltka za nic w swiecie nie wezmie do ust,nawet przemycanego w zupce. Kasia uwazaj zeby sobie palca przy okazji nie rozciela, wiem cos o takim chowaniu... :) Chyba juz zmykam, bo szukam zdjec dla przyjaciolki.15 miala osiemnastke i chce jej zrobic wlasnorecznie album z najwazniejszymi momentami jej/naszego zycia. Kurcze... :( musze jutro zaatakowac jej mame zeby mi kilka zdjec dala jak byla malutka,bo takich nie mam :( Saly normalnie mi ta sukienka z glowy nie chce wyjsc,dobrze,ze mamy roczek w zimie bo bym ja kupila...

Sylwunia sliczne zdjecia ale ja bym na twoim miejscu te \"gole\"skasowala,bo nigdy nie wiedomo kto je zobaczy

Oj Dziewczyny ale wam zazdroszcze! DZieciaczki wyszly super na zdjeciach, Wy też. Predetorka jak zykle wszystko pięknie opisala i nic tylko w tylek sie tzrba grysc z zazdrosci :) WIeciej nie pisze bo nie mam sily, chyba mnie cos rozkłada,bo sie czuje fatalnie, Milego dnia wszystkim

Copa ja do Mikolowa też mam blisko wiec sie wprosze na to wasze spotkanko :P Widać,że sie wszystkie szykuja na spotkanie bo nocnej produkcji brak :D Zmykam obiadek robic :) Milego dzionka i spotkanka, dolaczam sie do apelu o zdjecia z imprezy :P

PREDATORKO duuuuuuuuuuuzo fuidkow mnie dzisiaj tez boli brzuch, jutro biore ostatnia tabletke wiec we wtorek bym musiala dostac,ale jakies plamienia mam. Chyba juz nigdy nie dobiore tabletek zeby wszytsko ok po nich bylo :( Mąz pojechał po pizze, godzine musielismy czekac,bo dyskotek nie ma i ludzie lokale okupuja :( A ja sie zapomnialam i czipsow najadlam, gdzie to wepchne?Pomozecie mi? Chcialam jeszcze cos napisac i zapomnialam... aaaaaa tak to Potter w 6 klasie yto byla moja ulubiona ksiazka, teraz jej miejsce zajal coelho, uwielbiam jego ksiazki i nie moge polowy zdobyc :( :( :( Zmykam nianie ogladac bo mi glowa peknie przed tym komputerem

Garniera fotki cudo :) Ajk zobaczylam ta karuzele to mi sie przypomnialo ze moj tata cosik tworzy w swoim \"warsztacie\" i jako cel postawil sobie zrobienie malej placu zabaw, karuzele juz ma, jak bedzie postawiona na dworze to wam pokaze-cudo normalnie : NAwet kogucika na gorze ma :) Co do zakupow to zawsze bralismy wozek z tym fotelikiem(w marketach sa)a teraz sadzam ja normalnie do tej siateczki dla dziecka przy raczce wozka(napewno wiecie o co mi idzie)i siedzi grzecznie. Teraz zmykam bo placze... :(

Wiecie co...jestescie niemozliwe! CZytac to ja lubie przesadzacie normalnie! A to moje zdanie z 123 strony ksiazki,nawet troche swiateczne :) \"bedziecie mieć zajęcia razem z innymi mieszkańcami waszego domu, bedziecie spać z nimi i spedzac razem czas wolny w pokoju wspolnym\" Tylko nie pytajcie jaka to ksiazka bo sie pod ziemie zapadne :D Kawka i zmykam I\'\'\'I>

Koobi moja butelkowa ale z doswiadczenia wiem,ze rano nie za bardzo chce jesc i woli sie tylko troche napic. Dobrej nocki wszystkim :)

Koksa a co Ty tak skromnie? :P Saly zdjecia mi sie wgrac nie chca :(

Zapomnialam jeszcze... Wczoraj Mama chciala wziasc do siebie na noc Mała,zebym sie wyspac mogla(ubzdurala sobie ze sie nie wysypiam,nie wiem dlaczego!), dla swietego spokoju powiedzialam ze ok, okapalam Mala, zanioslam butelki na dol, wode,mleko a moja Pociecha tylko patrzyla co robie, potem przyszla moja kolezanka obciac mame(fryzjerka- zawsze do nas chodzi),a moje dziecko w jakis zaskakujacy sposob stalo sie strasznie spiace, wzielam ja na rece, ona sie przytulila i juz prawie spala, zmieklam i zanioslam ja do sypialni,polozylam sie obok niej, chwycila mnie za palec jakby sie bala ze uciekne i zasnela w sekunde,bez siadania, skakania,niczego :) Bylam w szoku jaka jest cwana i jak to wyczula wszystko :)

Hej dziewuszki :) Wykoncze sie... Byłam odebrać wyniki i jestem zdrowa! Kurcze no to czemu chudne??!! Wczoraj byłam z mezam na zakupach, jak pasowalam spodnie tego rozmiaru co zawsze to worki mialam i babka dala mi rozmiar 24 :( Dobry byl,ale wzielam wieksze jakbym wreszcie tyc zaczela :) Mala spi, ja skonczylam myc lampy(przyznam sie ze zapomnialam wczesniej :) ), zupa sie gotuje a ja mam troche spokoju :) Oloo gratuluje kotka, moja to chyba nigdy nie zacznie gadac,bo tylko \"mame\" mamy :( A w marynarce Stas bedzie cudnie wygladal, uwielbiam takich malych-doroslych mezczyzn :) Co do budzenia, caro myslalam o tobie wczoraj wieczorem i tak mi przyszlo do glowy... Moze nie kladz jej w poludnie tez i kap juz o 18 a potem zaraz do wyrka,jak sie obudzi po 2 godzinach to bedzie 20 i potem padnie tez o jakiejs bardziej ludzkiej godzinie...Chyba :) Katynia nie ogladalam,ale kuzynka powiedzila ze jek byla w kinie to przespala caly film tylko koncowka \"byla mocna\" i sie jej podobala, to jej zdanie, swojego nie mam :) A na wanke wstanke to robimy tak:odkad sie nauczyla sama siadac nie potrafila sama zasnac w lozkeczku bo tylewk chcial siedziec a ona spac i byl ryk,ryk,ryk...WIec biore ja do siebie do lozka i leze,nie ruszam sie, aona siada,wstaje, wspina sie az w koncu kladzie sie sama i zasypia bez problemu.CZasem trwa to 5 minut,czasem pol godziny,ale jest bez stresu i na spokojnie, bo jak ja zostawialam w lozeczku to mi sie strasznie budzila w nocy, chyba z nerwow :( Przyznam sie,ja tez zupki troche dosalam... Agnes powodzenia na komisji Aga P. U nas wysypka po trzydniowca byla gladka, tylko miala czerwone kropeczki na calym cialku ktore po nacisnieciu bladly

Saly a herbaty mi zrobisz?Bo mam ostatnio jakiś wstręt do kawy... Co do kolczyka w pępku to osobiście mi sie nie podobają,no i brzucha tez nie lubie pokazywac wiec ja bym nie zrobila.Jedynie delikatne tatuaże mi sie podobaja.A co do zgody to moze powiedz ze teraz uwazasz ze jeszcze za mloda,ale jak 16 skonczy i pojdzie do nowej szkoly to jej pozwolisz na100%?Na taki strat w \"nowe zycie\"- Powinna zrozumiec :) Olooo fluidy spoznione ale moze sie przydaja zeby dzisiaj juz nie bolalo

A i jeszcze zapomnialam, postepami sie nie ma co przejmowac,bo dziecko moze nas zaskoczyc i po 5 minutach sie czegos nauczyc. U nas bylo tak:przedwczoraj Mała sie zapomniala i przeraczkowala kawalek, wczoraj rano \"szla\"tylko jak czegos bardzo chciala, wieczorem przeszla kilka razy caly pokoj,a dzisiaj caly dzien na kolanacvh jest i zasuwa po calym domu.Z siadaniem bylo tak samo :) Wiec glowa do gory :) A co do rodzinnej rywalizacji to u nas tak samo jest.Moja kuzynka ma 3 tygodnie starsza core i kzdy je porownuje,na szczescie rozwijaja sie tak samo i nie ma glupich komentarzy.

Widze,że sylewstrowe tematy sie pojawily :) My tez siedzimy w domu, moze zaprosimy znajomych ale jakos mi sie nie chce. Rodzice mi powiedzieli ze wezma mala i mamy gdzies isc. NAjpierw myslelismy ze do innych znajomych na prywatke pojdziemy,ale uznalismy ze oboje nie mamy ochoty :D Mamy w planach wypozyczyc jakis fajny film i objesc sie do nieprzytomnosci :) Pisze dopiero teraz bo bylam na zakupach. Kupilam wreszcie fotelik. Wkurzylam sie bo juz 2 tygodnie czekam i jeszcze go nie bylo,a jak weszlam do sklepu to juz w drzwiach mi powiedzialy ze fotelika w tym roku nie bedzie,bo tego koloru nie maja na magazynach. W koncu kupilam inny kolor,na szczescie mieli(poprzednim razem byl bylko ochydny zolto-siwy)i moje dziecko wreszcie bedzie bezpiecznie sie wozic. No i kupilam buciki MAłej,z przeceny-za 15 zlotych :) Takie jak chcialam i jakie powinny byc :) Nawet rozowe :) Garniera zyczonka dla Kubusia na okragle 9 miesiaczkow :) Stawiam kawe i czpisy suszone banany,jakos mi ochota naszla :)

Jezu... Zawsze zapomne! Munka uściski i całusy dla MAtyldzi

Sylwunia ja bym tez na jej miejscu pojechala do szpitala.Mnie duzo bolal brzuch,ale lekko bo niby mala macice mialam i sie Lala rozpychala za bardzo :) Garniera gratuluje! Chyba bym padla z wrazenia na twoim miejscu :D Gienia dla Was tez gratki za MAMę, cudne to uczucie,nie? JA bylam u lekazra, dostalam szczepionke, heh stara a jeszcze szczepienia obowiazkowe mam :D I dal mi skierowanie na badania krwi,bo znowu schudlam :( 52kg waze :( jak wozek z koscmi sie czue,buuuu :(

A ja stawiam kawe I\'\'\'I> i zmykam do sklepu i do przychodni sie zarejestrowac :(

Droga POMARŃCZKO ja miałam tak samo,leżałam i brałam leki, aż w końcu urodziłam prawie w 10 miesiacu po 3 dniach wywolywania skurczow,wiec to nie jest regola :) Życze powodzenia i lekkiego porodu :) Dobranoc wszystkim :)

Gienia dziekuje za wpis na blogu, dopiero teraz zauwazylam

Sulonda mnie by sie odwyk nie udał : Zawsze znajde sposób zeby zajzec co napisalyscie :) Teraz z mezem odbylam mala \"przepychanke\",czyli kto pierwszy usiednie na krzesle przed kompem ten moze szalec :) :) No i ja wskoczylam od góry,a on musi sie zadowolic gra na play station :D A mialam juz nie zagladac dzisiaj :P Munka pytalas jak ja to robie ze jestem zmeczona dopiero wieczorem i powiem ci ze zawsze tak mialam, moge latac i robic caly dzien i nie poczuje zmeczenia,a dopiero wieczorem mnie dopadnie :D No i przy tak grzecznym dziecku nie mam sie co zmeczyc, obiadow tez codziennie nie gotuje,bo maz nie chce,a ja nie potzrebuje, pralka za mnie wypierze...Luksus :D Ślę fluidy dla wszystkich potrzebujacych :)

Olooo wyreczylam cie i tabelke wyslalam,bo miala troche czasu :) Moje dziecko juz spi,a ja ide do meza bo mi powiedzial ze \"ty ta twoja kafeterie bardziej kochasz ode mnie\" i powiedzial ze mi odwyk zrobi,wiec musze sie troche postarac :P i uwaga,po wodzie z ryzu ani jednej kupy :D Dobrej nocki :)

Znowu kupa po pachy...ale pierwsza dzisiaj. Jutro ide do lekarza,bo dzisiaj nie przyjmuje,a w domu jej tez nie ma :( Dużo pijemy,teraz jej dałam mleko robione na wodzie z ugotowanego ryzu-podobno pomaga, zobaczymy. Predatorko ( :P ) ja bym mleka nie zamieniala, zmeczona jestem tylko pod wieczor,a co do upadków, to mopje dziecko tez co chwile zaliczy i moim zdaniem to jest taki etap w zyciu kazego malucha ze swoje musi \"wycierpiec\",bo jak sie bedzie chuchac i dmuchac to sie niczego nie nauczy,ale to tylko moje zdanie :D

Witam,witam... :) Coś licho sie wieczorna zmiana postarala, Sikorka wracaj! U nas poprawa po chrupkach i kaszce i obyło się bez leków.Po poludniu znalazlam tylko dwa razy w pampersie cos co przypominalo tylko mokrego baka i dzisiaj rano tez. Nocka spokojna,mala jest pogodna wiec chyba ok.JAk do jutra te \"purty\"nie znikna to pojde z nia do lekarza na kontrole,bo i katarek dalej ma taki slaby. Zmykam sprzatac,stawiam kawe I\'\'\'I> lub herbate i

DZięki Dziewczyny,na was zawsze mozna liczyc :) Zaraz wyprobuje z tymi chrupkami i kleikiem,a jak to nic nie pomoze to wysle meza do apteki :)