EmDżi

Sylwia nie załamuj mnie :( Biedna Munka już tyle czasu czeka na spotkanie,a ja dalej nic,już mi aż głupio jest. Mój mąż dalej siedzi na chorobowym i sie z domu ruszać nie może,bo z jego zakładu pracy niestety jeżdżą na kontrole i woli nie ryzykować,więc nie mam jak jechać,a jak 22 wróci do pracy to będzie pewnie zapieprzał i w weekendy bo mu odrobić będą kazali.No i teraz już na rowerze nie bedzie miał jak jeździć więc na śnieg będe czekać znowu. Ale najważniejsze jest to że jak zdam(o ile zdam)to około 4listopada będe miała prawo jazdy :) Takie to już życie kobiety bez prawka-zdana na łąskę innych :( Oj a pochodziło by się po Sferze :) Teraz życzonka dla Agatki i Kubusia i kawka z chałwą dla Mam I\'\'\'I>

ewander a jak ta wysypka wygladala?Bo Lala ma rece,brzuch i plecy cale w takich malutkich jak glowka od szpilki czerwonych krostkach,ale skore ma dalej gladka

Dziewczyny zakończmy może ten temat,bo myśle,że gdybym była na miejscu Garniery to byłoby mi przykro. I mam niefajne wrażenie,że to wszystko zmierza w tym, kierunku co z Misioliną,choć wiem,że Garniera jest mądrą kobita i by nie odeszła obrażona od nas,ale po co to drążyć.Chciała się wyżalić i pewnie pocieszyć...Po co wprowadzać nerwową atmosferę. My angażujemy się w to-dzieci to wyczuwają,Ona czytając pewnie się choć troche denerwuje-Kubuś też to czuje. Mądra z niej Kobieta i pewnie zrobi to co będzie uważała za słuszne,my tego nie zmienimy.Trzymam kciuki Kochana Zmieńmy może temat? Jak wygląda różyczka,bo moją Mała tak obsypało,że zaczynam się bać.

jajcicuha witaj.Zaczernsobie nick zeby sie nikt nie podszywal i czekamy na jakies zdjecia corci :) mlodsza od mojej o 7 dni i wazyly tyle samo :) Garniera znam to. Moj tata jest alkoholikiem.Nie mozna narzekac bo zle niejest,ale tez nie jest kolorowo.Nie wynosi pieniedzy,nigdy nie bil i sie nie awanturowal,nawet totalnie zalany tez czesto nie wraca.potrzfi dlugo nie pic,ale bez piwa dziennie sie nie obejdzie.Nie da sie ukryc ze maz tym ogromny problem.kiedys nawet mielismy nadzieje ze to wszystko sie skonczylo bo dal sobie zaszyc jaka tam tabletke i nie mogl pic,ale po 2 latach znow sie zaczelo.Ogolnie jest pomocnym i dobrym czlowiekiem,ale tym strasznie krzywdzi Mame. Mnie już nie,nauczylam sie z tym zyc,ale jak widze ze Mama placze to serce mi peka i z nim tak wojuje ze sie uspokaja i znow jest spokoj.Teraz tez ma okres ze sie zatrzymuje na jedym piwie dziennie,ale pochwalilam go wiec jutro napewno bedzie pijany :( Na szczescie Bóg pozwolił mi miec męża ktory nie pije,za co dziekuje strasznie,bo nie znioslabym tego.Garniera trzymaj sie i zycze Ci dużo powodzenia i sily.Jak Cie cos bedzie gryzc to pisz a nie tzrymaj tego w sobie! Chciałam jeszcze cos napisac ale zapomnialam..

Hej,a gdzie nocna zmiana?Menku,ewander? Stawiam kawe i zmykam I\'\'\'I> Dziękuje za fluidy i poprosze o jeszcze troche dla mnie i mojej kuzynki. Lala dostała w południe wysypki i nie było juz temperatury,dlatego nie musze jej dawać antybiotyku!!! Ja tez Wam pokaże mój \"ogród\"zimowy,ale musze poszukać tego zdjęcia :) I STO LAT dla Jędrzeja AJ(i)

Malutka miała ten czerwony smoczek,jak sie urodzila,bardzo mi sie podoba,ale tylko 1 u nas sa :(

Sylwia Sto lat! I dla Olooo spóźnione :) Dla Matyldzi też Sikorka dziękuje jeszcze raz i nianie kupilam ,bo wystarczy mi tylko jak usłysze ze placze(bo jak jestem w pokoju to z sypialni nie slychac i co chwile latam sprawdzic) Munka u nas pełno tych smoczkow,ale tylko tych z \"uchwytem\",za 8 zł,narazie jestem na etapie szukania tych bez ale nie zlokalizowalam :( Jak chcesz to moge Ci kupic i wyslać :). Lece bo mnie maz wygania. A antybiotych chyba jednk bedzie :(

Doti miło cie widziec :) I dziękuje za życzonka-jakbym mogła o Was niepamiętać :) Niedawno wróciłam od lekarza,mała już śpi,mąż pod domem gada z kolegą a ja mam wreszcie troche luzu!A jeszcze posprzatac trzeba :( Pani doktor przepisała nam antybiotyki dała skierowanie do laryngologa,bo moje Dziecię już od 4 tygodni ma gardło czerwone. Jutro mamy sie jak najszybciej zgłosić do tego laryngologa i mam do niej zadzwonic zeby przekazac,potem zapadnie decyzja czy dawac ten antybiotyk,czy nie. Choć wolałabym nie :( A jak o tych poczekalniech pomysle to mi sie juz wszystkiego odechciewa. Sikorka dziękuje, oleje to i kupie tą nianie bo wystarczy mi tylko jak bede slyszec ze sie budzi. No i życzenia oggggggggggggggromne dla Jasia i Małgosi (swoją drogą mamy tu Bajkową Parke :) ) Robiłam sobie dzisiaj Krajowy test z jezyka angielskiego i załamałam sie...To tylko potwiedziło że sie cofam...Miałam wynik zaawansowany niski. Dobrze że nie -Totalny Nieuk.Choć może to dlatego że mi mąż przeszkadzal i robiłam na szybko. Spadam bo nie mam sily-buzka i dobrej nocki!

Agaif oj Ty niedobra... Chciałaś\"ze dwa fliudy\",a ja Ci z sympati 3 dałam,a Ty mnie tylko dwoma częstujesz? :P my tez idziemy dzisiaj do lekarza,bo goraczka cały czas(już nawet ponad 38 było wieczorem)i przy usypianiu wyczułam Lali za uchem jakąś kuleczke-mam nadzieje,że to tylko węzeł chłonny wywalony przez gardełko,albo gorączke. Choć węzły są chyba bardziej pod uchem,a ona to ma na samym środku za uchem. Co o tym myślicie? Menku ja po poranna zmiana jestem,ale jeszcze trochę i ty też byś była :) Ale zaszalalaś, a zdjęcia super :) Jak ja sie zle czuje...Nie dość ze jestem niewyspana to jest mi strasznie niedobrze. Zauważyułam,że jak mam dostać okres(niby po 28 dniach) to mam objawy jakbym w ciazy byla i mi niedobrze jest. Trwa to okolo 3 tygodni wiec wyobrazcie sobie jak sie mecze... :( Weander ja raz dynią załatwiłam pół ściany w przedpokoju jak robiłam z przyjaciolmi do szkoly,potem trzabyło zdrapywac i malowac :) Kawy nie stawiam bo dwóch nie dacie rady wypic :)

Sulonda a może spróbuj je pomieszac z twoim mlekiem?(nie weim czy mozna ale chyba tak,albo do wiekszosci twojego dolej mniejszosc modyfikowanego...Nie mam pojecia,bo moja pila wszystko :) ewander mi to jest obojetne,ale chyba bym wolala jeszcze jedna dziewczynke... imię:Eunika(na początku powiedziałam,że okropne imie,ale potem mi sie spodobało),a co do imienia chłopca to Tobiasz,albo Tymoteusz ale z przewaga tego pierwszego. Gratauluje nowych zabków i życzonka dla Majeczki Copy Co do języków to napewno będe uczyć angielskiego,ale narazie jeszcze nic nie robie w tym kierunku,jak juz bedzie mówić choć troche po polsku to zaczne uczyc,bo co do słuchania to słucha cały czas bo u nas viva prawie caly dzien gra a tam wiekszosc angielskojezycznych piosenek(nawet ma jedna ulubiona i jak leci teledysk,{ w którym \"wystepuja\" ludzie z klocków} to nic jej nie jest w stanie oderwac od telewizora,a jakbym ja odwrocila to jest placz straszny) Lece do męża...UI skromnie poproszę i kilka fluidków dla mojego Skarba i dla mnie,bo za 2 tygodnie mam egzamin na prawo jazdy! :(

rudamaxi dziękuje :* Sprzedawczynią sie nie przejmuje,bo u niej tego nie kupie,na allegro znalazlam duuuzo tansze i tez podobno nowe.Chciałam wiedziec tylko czy to nie jest jakies badziewie. Mojemu mężowi przyszła kurtka Subaru-cieszy sie jak dziecko :)

Czy któraś z Was,które jesteście teraz na forum zna jezyk niemiecki?Potrzebuje pomocy!Chce sobie kupic el.Nianie i nie ma strony z opiniami w jezyku polskim,a ja niemieckiego nie znam :( http://preisvergleich.getprice.de/preisvergleich/getprice2005/Produkte/64811.html czy tam coś o niej piszą?Pomocy!

agawu ja tez zaczelam gotowac.Normalniewrzucam pokrojone warzywa do garnakai gotuje,w drugim gotuje piers z kurczaka,albo skrzydelka,a potem wszystko miksuje i dolewam troche wywaru z tych warzyw. Ja czytalam ostatnio o lekarz i wyczytalam ze czopki,choc nieprzyjemne w podawaniu sa najlepsze,bo omijaja watrobe i maja na niatylko malutki wplyw

Nocna zmiano-gdzie Wy?Ewander, liczyłam na ciebie :) Stawiam kawe i lece do Małej,bo temp tylko troche spadła i na dodatek kupy nie moze zrobic i sie biedaczka meczy.

sulonda ciesz sie,jak Mała nie ma kłopotów to dobrze bo za jednym bólem jej wszystkie wyjdą a tak by sie kilka miesiecy meczyla :) Narazie sie nie przejmuje,mala sie napila i spi wiec chyba nie jest zle.A juz caly dzien byla marudna,wiec tez albo zeby(choc przy pierwszych nawet nie marudzila),albo ja cos lapie,tfu,tfu...!

Dziękuje :*

Lala ma gorączke :( 37.9 stopnia. Już 2 razy się obudziła z płaczem i wydawała mi sie ciepła. Dałam jej herbatki żeby sie odwodniła,a jak się znowu obudzi i gorączka nie spadnie to dam czopek,ale mam nadzieje,że sie nie obudzi bo wolalabym tego uniknac. Fluidy poprosze!

koksa to nie jest prawda-przynajmniej u nas. 2 lata temu praktycznie połowe wakacji robiłam chleby, bo odwiedzalam z kolezanka w pracy jej chlopaka i jak sie nam nudzilo to tez je robilysmy i tak w kilku piekarniach i nigdy sie z zadnym spryskiwaniem nie spotkalam... :) więc tym sie nie przejmuj. Ewander I\'\'\'I> Prosze :)

Ewander ja niemam nic przeciwko żeby twoje posty były dłuższe :) Masz ta kawe I\'\'I> musisz sobie przelac sama bo termos mi tata na ryby zabral :) Choć u was rano jest jak u nas poludnie(dobrze mysle?) wiec wpadnij to zaparze swieza Olooo i Sylwia dziękuje za odpowiedzi. Zupki jakby co i tak stoja w lodówce i przed podaniem sprawdzam czy wszystko z nimi ok. Sylwia mam je pod koldre dać jak je zagotuje,czy zaraz po wlozeniu do sloików?To ja mam ta zupe cieplą tam wsadzac?Matko,ale mi sie zachciało....ale moja mamci mi wyslala cale wiaderko marchewki i pietruszki i musze ja spozytkowac,bo sie zepsuje :( Tylko pochwaliłam Moje Dziecie i już były 3 pobudki w nocy :( :( :( Sylwia myśle,ze jak lekarz powiedzial ze nie trzeba to ja bym nie dawala bo rzeczywiscie witaminki ma od ciebie,a najwazniejsze dostaje w kropelkach,jesli dajesz wit.c to ona wzmacnia odpornosc,a czytalam ze powinno sie unikac takich kropli wzmacniajacych i dziecko ma samo budowac swoja odpornosc. gienia ja nie daje jej jeszcze zółtka,do najblizszej zupki dodam,bo zawsze zapominam. Swietnie właśnie przewinelam moje dziecie bo miala kupe i slysze odglosy z nowego pampersa swiadczace o tym ze znow jest tam zawartosc... :) olooo co do wieku to u kobiet zawsze zatrzymuje sie na 25 urodzinach,potem juzzawsze mamy tyle samo :) Ach gdzie mi tam do tych 25,Mała juz bedzie do przedszkola chodzic. Jezu jak ja sie szybko zestarzeje! :D JA na poczatku myslalma ze moje dziecie ma uczulnie na marchew ale okazalo sie ze to ta grzybica. Swoja droga w poprzednim osrodku lekarz nie mogl sobie z tym poradzic a jak zmienilam to od razu mi ja wyleczyli. Agaif mazury...och jak ja bym tam chciala jechac,bom jeszcze nie byla (tylko na przysiedze),ale moj maż po wojsku stwierdzil ze Giżycka już nie chce widziec nawet w telewizji :( Fluidki na wyzdrowienie dla Jagody tez aja sadze ze teplatki mozesz dac,tak jak dziewczyny pisza ryz to ryz :) Agnes m,oja mała jak sie bawila jeszcze naszym pilotem to zmieniala sobie kanal na vive :) Zawsze przytrzymala akurat 6 i jej sie wlaczala a ja lecialam z kuchni w szoku dlaczego muzyka leci :)(a viva i tvn i tvn turbo to 3 kanaly ktore ogladamy :) ) Dobra nie smiece juz :) Milego dnia

Rudamaxi dobrze zrozumialam? Jesli masz urodziny to wszystkiego najlepszego życze!!

gingera a moze sprobuj troche mleka w proszku do kawy?

Gingera poprosze herbatke I\"\'I> :)

Znów ja. Zapomniałam o życzeniach Dla Olgi MAgdyXYZ. I jeszcze problem i pytanie ktore kieruje glownie do Sikorki i Olooo- Nagotowałam małej zupki i chciałam ją zaprawić do sloika zeby sie nie zniszczyla. Robiłam wszystko tak jak mi kazali,ale denka w sloikach i tak nie sa wklesle. Choć jak je probowalismy odkrecic(i ja i maz) to sie nie dalo. CZy w tym wypadku moge uznac ze te sloiki \"chwycily\"i sie nie zepsuja?Czy denko zawsze musi byc wklesle?

corula to zwózkami jestem za Toba bo mam 2 :) Zresztą nie,co ja gadam,też 3,bo jeden mam stary do usypiana w domu :) Co do kataru to my już jesteśmy po i obyło się bez lekarstw. Pani doktor kazała wlewać sól fiz.i kłaśc na brzuszku,a jak by się pogorszylo to przepisała Euphorbium tak jak Sylwia pisze. Moje dziecie zepsulo tatowi telefon-zalala go slina w ciagu 2 sekund :( MA 7 miesięcy a juz posiada swój telefon komorkowy(stary- nie dziala)i pilot(tez stary ale dziala),bo nie daje sobie wyrwac tych naszych. Co do jedzenia to u nas zupki sa pycha a deserki be. A to co na talerzu mamy to juz rewelacja i tak wyje az jej dam.I nie konczy sie na jednej lyzeczce.Do mleka już wróciła(chyba przez ten katar nie chciala),choć nie pije jeszcze tak dobrze jak przedtem.A i cały dzień praktycznie bawi sie sama. Siedzi sobie w wozku albo na kocyku ma przed soba caly worek zabawek i je sobie po kolei wyciaga z niego i oglada. Co minute strawdza czy jestem w zasiegu wzroku(wtedy musze do niej cos powiedziec,usmiechnac sie,alebo zrobic jakas mine i odwraca sie zeby kontynuowac zabawe),ale jak mnie \"zgubi\"to tez zazwyczaj siedzi cicho.Ale najlepiej gdy wychodze i robie do niej w drzwiach \"papa\" to wtedy wie ze mnie nie ma i za chwile wroce i tez jest grzeczna. W nocy niestety wstajemy już 2 razy bo teraz zasypia kolo 19-20 i o 1 juz jest glodna,a potem sie budzi okolo 5.30 i spi do dokladnie 6.50. No to pośmieciłam :)

Weszła,lecz po cichu-stukotu nie słychać bo jest boso... :) ewander pisz tak codziennie to chociaż się nudzić nie bedziemy. Na moją poranna kawkę sie chyba nie załapiesz nigdy :(Zdjęcia cudo-szczególnie to z chrupkiem :) Jeśli chodzi o takie liszaje,to dzieci mojej kuzynki miały i były uczulone na dosłownie wszystko(nie przesadzam). Ten jeden miała więcej sterydów w maściach i teraz jest wieeelki(czyt.gruby)tak,że śmiesznie chodzi Wczoraj nie pisałam bo mąż wziął małą i cały dzień przespałam... :) I byłam po buty bo 20 idziemy na wesele,teraz już jestem całkiem spłukana...