EmDżi

Selma od mnie też wszystkiego naj !!! Jak już gadacie o kinie to jak byłam mała to rodzice zabrali mnie na \"pocahontas\".Podczas jednej sceny mój zaczął sie śmiać na cały głos i nie mógł przestać,a reszta ludzi tylko patrzyła z czego on sie śmieje no i w koncu całe kino sie smialo,ale nie z filmu tylko mojego taty :) Z nim sie swietnie komedie ogląda. A horrory lubiłam dawno temu,teraz po obejzeniu nie moge w nocy spac i nie ryzykuje. Lala też rzadko ma czapke,zazwyczaj daje jej tylko opaske żeby z uszami było wszystko ok i żeby sie nie eczyła w razie czego. Czapek sama nie lubie i nie chce jej meczyc.

I\'\'\'I> przepraszam,ale nie wiem co sie ze mna dzieje ::::::( na nic sily nie mam,na dodatek Lala zrobila mega kupe na naszym lozku i sie fajnie bawila rozmazujac ja po calym przescieradle bo jej sie nogi slizgaly.

Cześ dziewczyny :) Nie było mnie 2 dni,bo jakoś nie mam na nic siły :( Spóźniona kawka i wieeeeeeeeeelkie buziaki dla solenizantów dzisiejszych,wczorajszych i przedwczorajszych od internetowej cioci i kuzynki! W niedziele dziadkowie męża mieli 55 rocznice ślubu i mieliśmy iść na impreze ale skończyło się tylko wizytą w kościele. Poztanowiliśmy nie iść bo do nas też nikt nie przyszedł,Mała będzie miała za chwile pół roku,a z rodziny męża tu była tylko babcia,chrzestna i jedna starsza ciotka(a rodzine to on ma ogromną)i tydzień temu się przypomniao chrzestnej męża że by wypadało nas odwiedzić-była tu 15 minut.A babcia która miała tą rocznice nie chciała do nas na wesele przyjsc.W końu ktos ją zmusił to przyszli i dali nam w prezencie-pościel za 100złotych i to taką,że teraz mi służy do mycia okien bo na nic innego sie nie nadawala.Nie żeby mi o kase chodziło,ale jednak to babcia. Wczoraj byłyśmy z moją mamą i Lalą po krzeseło do jedzienia-prezent od babci na pół roczku.Zwykły z drewexu,ale jestem bardzo zadowolona :) Chociaż jedna babcia dba o swoją wnuczke.A mała jest zachwycona. Miałyśmy pecha bo w sobote krzesełka kosztowały 100złotych,a wczoraj już 125,bo przyszła dostawa i wszystko poszło w górę :( Dobra kończe i nie zamęczam Was już :)

Sławunia ja chętnie :) Za to moge sie podzielić piwkiem:Warka Strong-lecze swoje nerki :)

Sulonda :) Sorki :) Ja jeszcze śpie

Sławunia to chamomilla dagomed 44 :)

sławunia poczekaj!Ja jem pyszne ciasto :)

sławunia zetrzyj jej zwykłego jabłka,bo nawet po tych słoiczkowych może mieć zatwardzenia.A najlepsze są śliwki na takie coś...

Co do zabawek-pampers,pilot,telefon,włosy i woreczek foliowy związany żeby sie nie udusila a w worecku cos kolorowego

Kupiłam też siodełko-a co,nie będe gorsza.Mała będzie miała prezent na pól roku. Jestem taka szczęśliwa...Teraz to już na 100%procent jedziemy do zakopanego :) Mamy zarezerwowany pokój. 3 doby będziemy w naszym ukochanym mieście(poza Krakowem) i spędzimy tam naszą pierwszą rocznice slubu. Juz sie nie moge doczekać.Pokoje 30zł od osoby+15za Małą(niby woda i śmieci)ale powiedzieli że na miejscu się dogadamy i może będzie taniej.Niech już jest wrzesień!!

I naj,naj dla Oli Mony :) wzięłam się wreszcie za porządek w tabelce...

Dzięki :) poszukam :)

To było do Sulondy :)

Sulonda świetne to krzesełko,a Julka jak prawdziwa dama :)

bienia jak ja w ciąży(brzuszek już był-mały,ale on zawsze był mały)dostałam krwotoku z nosa(miałam je przez całą ciąże tak że lądowałam w szpitalu)w Katowicach jak jechaliśmy do biskupa i nas wysłali do laryngologa to się jakiś dupek czepiał dlaczego ja mam iść bez kolejki,tak jakby nie widział,że jak po świniobiciu wyglądam i brzuszek mam.Ale mój ślubny go wtedy ochrzanił :) Więc ja bym na to nie liczyła :P Kawunia I\'\'\'I> rudamaxi dzięki za odpowiedz-to dla koleżanki :)

Dziewczyny któras z Was miała huśtawke dla dziecka która się sama bujała-teraz moja lista pytań co do niej :) : była na baterie,nakręcanie czy jeszce coś innego jaka firma gdzie ją można kupić?

Oj,nie załapałam sie na lody... :( Ale zaa to za chwile kolacyjka...Frytki i kotleciki \"z wszystkiego\".A brzuszek rośnie...Ale troche przytyć muszę,bo już mi mój Tata żyć nie daje i codziennie męczy,że wyglądam strasznie i mam \"zacząc jesc\". U mnie dzisiaj była znowu koleżanka ze szkoły i dzionek zleciał. Mała ok,ale ma straszne problemy z zasypianiem.No i szybko wstaje rano,ale nie narzekam... No to lece robić obiado kolację,bo zaraz mężuś wraca. Dobranoc dziewczynki :)

I\'\'\'I> Munka jak tylko mężowi przyjdzie amortyzator to możemy się umawiać :) Kurcze idzie już prawie 2 tygodnie więc na dniach powinien być!Mam nadzieje. powiedz mi tylko,jak z Twoim mężem-czy pasowalo by Ci spotkanie w któryś weekend,bo inaczej robota i byłoby ciężko... ;/ Choć jak nie to będe się BARDZO strać coś wymyslić :D

No to kawa dla wszystkich Mam żeby nie było,że Was zaniedbuję I\'\'\'I> :)

Kawki nie było bo sobie dopiero przed chwilą kupiłam :) Nie chciało mi się do sklepu iść i dopiero jak poszłam po koleżanke na przystanek to kupiłam. Oj,lenia mam niesamowitego...Ale chociaż sobie pogadałam.

No to ja jak zwykle sie melduje po chcącej :) Chcąca zmień sobie nazwe na chcąca spać- normalnie poziwiam Cie bo ja bym rady nie dała :( Oloo można robić kaszki na mleku kobiecym :) a jak nie chcesz to kup te kaszki \"smaczny sen\"czy jakoś tak...DZiewczyny pisały,że się je robi na wodzie. Lece sprzątać,bo koleżanka ze szkoły średniej przyjeżdża. Ach..te wakacje by mogły trwać wiecznie bo chociaż mają mnie kiedy odwiedzać,w roku szkolnym tylko jedna przyjaciółka przyjeżdza... :(

tłumacze jakby co :) Mamomajeczki nie dotrzymamtowarzystwa bo nie mam siły :( Lece spać :)

Ten wózek nie jest taki brudny!To skutek użytkowania go przez 4 pokolenia :) Wyprać lepiej się nie da :( W końcu to staruszek-ma tyle latek co ja :)

Zobaczcie jam Mała teraz śpi: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5c6dacb7428f9e5.html Jak tak dalej pójdzie to i z wózka wypadnie

JAk piszecie o krwiakach to sie zaczynam bac :( Ale mała jest zywa poza tym nasza wersalka nie ma nawet pół metra no i zleciala na dywan,więc nie powinno sie nic stac. Zauważyłam wczoraj na dziąsełku biały punkcik,taką większą kropeczke.Sama nie wiem,ale jakoś mi sie nie chce wierzyć że to ząbek,chyba jakaś krosteczka... Jeszcze chodze pomino tych 4 godzin snu w nocy.Robie mężsiowi kolacje i sadam do łóżeczka. My rocznice ślubu też mamy we wrześniu-18, a druga nasza data to 10 czerwiec :) Zmykam,pa :)