firank_a
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez firank_a
-
najbardziej boje sie jak mi stanie waga tak jak wytrwalej:(
-
przepraszam ze dopiero teraz weszlam na forum ale bylam w galerii hadlowej i kupilam sobie spodnie i butki...kupilam spodnie i wiecie z jednego sie ciesze ze kupilam bo teraz bede widziala jak chudne:D do spodniach nastepne kupie sobie za 2 miechy o nr miejsze:D wiecie co postwilam sobie cel do konca marca musze wazyc 86kg max i bede sie tego trzymac
-
ja sobie sama gratuluje mimo @ nie rzucialam sie na jedzenie:)
-
dobra ja moge podac bilans dnia mojego *jogurt truskawowy jogobella * 5 pierogow ruskich * 0.60kg kapusty pekinskiej z sosem knorr * puszka pepsi max(cez cukru)
-
co tu taka cisza
-
ja jednak niewiem nie jestem przekonana tymbardziej ze pierwszy dzien wiec nie chce zbyt bo brzuch mnie teraz boli...
-
yyy....niby co to mialo byc....zajmij sie soba kim kolwiek jestes. a nie ublizasz innym . wazne co jest w srodku człowieka ale widac czy nie masz wartosci zyciowych...a potem biora faceci sobie puste lalki za zony i sa rozwowy i zdrady haha
-
dzien dobry:* ja dopiero wstałam ale z ciebie cheri ranny ptaszek:) ja na sniadanko bede jesc jogurt jogobella i zielona herbatke i tyle:P kurde az mi sie niechce dzis myslec ze jutro weekend..aha nie mowilam wam chyba jezdze w kazdy weekend od 1 marca do konca kwietnia na kurs z biologi do matury na uczelnie warszawska(sggw) i nocuje u brata w warszawie ale mam tam tez komp wiec popludniami jak wroce bede pisac:* nie odejde od was powiedzialam sobie koniec koniec z kg musze je zrzucic z siebie:) milego dnia
-
witajcie dziewczyny dopiero teraz znalalzlam chwile by do was napisac...trzymam sie jak narazie dalej dobrze .....ale dzis cos zle sie czuje wiec poloze ze znow ..
-
dobra laski ja sie zegnam chodz i tak pewnie sama jestem tu teraz na forum....dobranoc odezwe sie jutro okolo13
-
niewiem jak wy ale ja zaliczam dzien do bardzo udanych:) tylko ze malo zrobilam cwiczen bo tylko 50brzuszkow...ale wazne i to ...ale za to mialam w szkole meczacy wf
-
no wypadalo by wrescie:) i jeszcze z kasiula a cherilady zapraszam juz do siebie ale cos chyba nie zabardzo chce przyjechac do mnie
-
lipiec juz bede mieszkac we wrocławiu....ale tez boje sie ze przytyje bo moje kochanie duzo je
-
dziekuje cheri za wsparcie....mysle o tym zeby chodzic na silownie 2 razy w tyg i raz na basen ale mam tyle nauki teraz ze niewiem czy to uda sie pogodzic...ale w maju to bede nawet codziennie chodzic:)na silownie i na bierznie,rowerek
-
czasem do was zagladalam czytalam wasze sukcesy i porazki ale wstydzilam sie wrocic:( eh...ale teraz tego zaluje bo wiem ze w was mam oparcie:) moim celem do konca maja jest wazyc 75kg a jak to pojdzie to zobaczymy
-
no no cherilady gratuluje zobaczymy jak ja wyjde:) mam zamiar sie zwazyc w poniedzialek teraz w moje 19 urodziny:P ale i tak wiem ze bede to robic codziennie nie ma co sie oszukiwac to chyba naług jest
-
boze te kobiety chyba z 200kg waza....jezu trzeba sie odchudzac trzeba bo to tragedia tak wygladac ja dzis na sniadanie zjadlam pare łyżek kapusty pekinkiej z sosem wloskim
-
hoho co za przyjęcie:)ale i tak dzieki ze moge tu zagladac....niepytajcie jaka diete bede stodowac czy cos poprostu MZ i tyle no i ruchu wiecej musze wprowadzic w zycie...jestem po zalamnaiu psychiczym i efekt mam jaki mam a w listopadzie wazylam 79;/ a dzis 89,3
-
czesc dziewczyny moge sie przylaczyc do was....mam na poczatek tez do zrzucenia jakies 15kg... a potem jeszcze 10(eh) czyli lacznie 25:( ...moge?
-
witajcie dziewczyny .....chyba to ze wy mialyscie małe pogorszenie formy skloniło mnie do tego by tu napisac znow. wiec tak przez luty przytylam 5kg.....tak tak waze teraz 90kg;(nigdy takiego czegos nie osiagnelam....ale nie jadlam jak opentana czy cos wrecz przeciwnie rowno sie pilnowalam lecz w lutym moj alergolog dal mi nowe tabletki i przytylam. zatrzymuja one strasznie wode w organizmie. bylam wczoraj u niego juz mi zmienil i powiedzial ze nie mogl przewidziec tycia bo kazdy organizm inaczej funkcjonuje...nie bede pisac ze zaczynam od jutra ze tym razem sie uda nie ma chyba to sensu...poporstu bede tu zagladac..bede pisac co zjadlam...co robialam ale chyba bez wiekszego zapalu
-
wiecie co stesknilam sie za pisaniem na forum...teraz to mam cel odchudzanie i matura boze to tylko 2 miechy:(ehh....jak tam wogole wam idzie?
-
siema laski wrocialam:) niestety koniec ferii juz mam...nic nie przytylam ani nie schudlam...wytrwala co sie stalo
-
witajcie dziewczyny zeby nie bylo ja sie nie poddalam....:) jestem jeszcze 3 dni u chlopaka ale od niedzieli bede pisac juz normalnie bo koniec ferii:( szkoda tak mi dobrze u niego ja nie odejde z swojego forum nigdy:)
-
witajcie dziewczyny u mnie jakos powoli leci...starm sie ograniczac ale mam normalnie mam ssanie wlaczone:( bo jestem przed okresem ah nienawidze tego czasu:( ogolnie mialam mozliwosc sie zwazenie wczoraj i wyszlo 84kg wiec 1kg zeszło..ogolnie witam nowe dziewczyny jako zalozycielka topicu u mnie smietanka z facetam kocham z nim byc nom stop kazal wam przekazac ze trzyma tez kciuki za was
-
dziewczyny ogolnie przyszlam sie pozegnac\" jade dzis do swojego faceta wroce do domu 25lutego:) ale bedac u niego bede do was zagladac napewno obiecuje...i bede mowic wam jak mi idzie....mam cel przez te 2,5 tyg schudnac min. 4kg jak wyjdzie zoboczymy bo podrodze mam okres(od 14lutego:() wiec zobacymy jak to bedziemi owocnego dietowania zycze