Mam pytanie.
Od dwóch lat mam problemy z cerą (mam 21),wcześniej miałam czystą buźkę. Rozregulowałam sobie hormony przez drastyczne odchudzanie się. OD 5 miesięcy biorę Diane 35 bo mam pco i podwyższony testosteron. Po tych 5 opakowaniach cera mi się nie poprawiła,mogę nawet powiedzieć,że jest gorzej. Lekarz kazał mi odstawić tabletki i przepisał mi Jasminelle. Czy Wy też tak miałyście,że po Diane cera Wam się nie poprawiała? Jaka może być tego przyczyna? Lekarz kazał mi zbadać poziom cukru, tarczycę i zrobić próbę wątrobową. Na ulotce Diany jest informacja,że leczą one trądzik dlaczego w takim razie na moją cerę to nie działa?a może te nowe pigułki mi pomogą????