Taida
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Taida
-
odgadujesz moje pragnienia.... stale....niezmiennie.... chce biec do Ciebie.... prowadzisz mnie spojrzeniem.... mrozona kawa z kleksem bitej smietany...
-
wroc do tej tymczasowej stopki Axel.... nie chce az tak ingerowac.... chce kojarzyc sie z lekkoscia slow, emocjami,marzeniem....a nie z ingerencja wykraczajaca poza ramy.....
-
Axel... dlaczego w tle odczytuje asekuracje...lek...zaniepokojenie...?
-
oj chlopcy...tylko Wam temat poddac.... :D:D:D to nawet nie zauwazacie, ze mnie nie ma dlugo....;) Axel...dzis ja mam problem z netem...wiec nie korzystam z alternarywnej drogi....:( Morfi....nie tylko szpileczki, nie tylko sandalki...moga byc rowniez klapeczki, sliczne koturny itd.... w jednym sie zgadzam...stopy musza byc mieciutkie...wypielegnowane....
-
Witaj Morfi...ale milo, ze jestes.... hmmm....a czy nie uwazasz, ze piekne kobiece stopy w pieknych butach to calkiem, calkiem niezly afrodyzjak....;) Axel...jestes? :)
-
mnie sie podoba....Twoja stopka....:) chociaz sobie ewoluujemy, poznajemy... hmmmm rozpustny Axel..... czekam na nowa stopke.... ale pamietaj o tej teraz tez...bo ona jest ladna....
-
caly czas.... powolne odkrywanie wzmaga fascynacje.... gdzies przestalismy mowic o iluzji....
-
zagladam sobie....:)
-
taaaa......a pewna anonimowosc netu . forum sprawia, ze tak latwo napisac nawet obelgi.... to tez a\'propos niektorych pomaranczowych wpisow....
-
Witaj Lagi:) Masz racje...i w dodatku bardzo latwo to robic na pomaranczowym niku.... To taka moja konkluzja...przegladajac kafeterie....
-
Morfi...dzis pojde grzecznie i przyzwoicie spac....:) Bastet..a Ciebie gdzie ponioslo?
-
witam Was milutko:) Morfi...a gdzie Bastet...?;) Axel...wiec czekam na Ciebie......
-
Witam wszystkich cieplutko po weekendzie...milym i slonecznym:) Baterie naladowane, ale mam taki zapieprz, ze nie wiem czy zajrze do Was dzis....:( Axel...juz czekam niecierpliwie...ale nie wiem czy nasze rozumienie \"niebawem\" tez jest podobne...;)...teskniles troszke?
-
Alez ja zagladam, tylko samam z soba nie rozmawiam.....:D:D:D
-
Zolzowata...odezwe sie....;) bo zmykam teraz z kafe.....
-
piatek po poludniu....koncowka pracy...i juz mi lepiej:).... zegnam Was zycze milego weekendu....pojawie sie w poniedzialek Axel...pamietam, ze cos mowiles o jakims pomysle na Twoj pierwszy krok...a weekend jest dlugi i czasem mozna cos edytowac...caluje slodko na caly weekend.... Bastet i Morfi...trzymajcie dla nas tez ten topik....caluski papapapa
-
Axel....czy wiesz, ze rozpustny pozostaje nadal.....? a jednoczesnie pelen meskiego uroku i fantazji.....hmmmmm
-
hmmmmm.....bylam u szefa na dywaniku...:o Axel...czyz nie mowilam, ze szepcze zmyslowo, a moj krzyk rozpala... Zolzowata...hahahahaha........ciesze sie ze nas czytasz wstecz...;) Bastet....alez mi milutko...bo nadal jestem milutka......:)
-
Bastet...papapa...i nie lam sie ze Ci nie chcieli wina sprzedac...tylko przestan latac w kucykach....:D:D:D buziaczki
-
rozpustny...czekam..czekam na Ciebie..i na Twoja decyzje...