miminikna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez miminikna
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Uparta ja mam zamiar w swieta troche sobie odpuscic. Postaram po prostu sie nie obezrec i nie jesc na noc. Nie mam zamiaru odmawiac sobie wszystkiego w swieta. Tak więc zamiast dwóch kawałków sernika o 22.00 bedzie jeden w ramach podwieczorku:)
-
No, brrawo:) Zakładając, że chudniemy kilogram na tydzien to po dzieisejszym dniu jestes jakies 150 gram lżejsza. :P Grosz do grosza... hihi:)
-
Jejka, ja tez bym chciała juz teraz... wyjść i pokazać jaka jestem super... Wytrwałości i cierpliwości...
-
Madzia jak Cie nie ma bo gdzies cos zajadasz to UDUSZE... Ja dziś kolację planuję jakoś po siódmej dopiero. Tylko jeszcze nie wiem co. Biały serek może.
-
MADZIA NIE JEDZ!! nie wolno. chcesz isc plaza i zeby Ci sie wylewalo? ja tez dzisija juz mialam zjesc czekolade. a jak wiadomo u mnie na kostce by sie nie skonczylo. bulaby cala a pozniej wszystko co jest w lodowce. wiec poszlam, naskrobałam sobie marchewki i tak sie napchalam, ze juz wiecej nie moge. wiec po marchewke marsz.
-
Część stare odchudzaczki i te nowe:) Lindzia tylko, że ja na przykład kisielem się najem, a jak wypije dwie szklanki wody to za piec minut znowu czuje głód:) Przed chwilę zjadłam na sniadanie owsiankę. Szklanka mleka zalałam trzy łyzki płatków i łyżkę otrąb. I wieie co? Jak skończyłam jeść to się poczułam taka najedzona... Monia wracaj tu do nas i do diety, ale juz!! Wyobraz sobie, że przyjdzie wiosna, a Ty będziesz musiała chpdzić w długich rękawach zeby zakrywac to co zbedne... NO DAJ SPOKÓJ! Niech Cię ktoś mocno kopnie w du** i wracaj. Ale mi już. Ja niedługo śmigam do szkoły niestety, bede koło szóstej tutaj. Albo może dopiero wieczorem, zobaczymy jak się uda. Miłego dnia i wytrwałości życze:)
-
przepraszam, ponioslo mnie. juz tak czasem mam. chcialam tylko napisac, ze chemia jest teraz we wsztystkich. nawet w tych warzywach ze sklepu. bo pryskane... Coś jeść trzeba.
-
tak, kolejna mądra. Powiedz w czym teraz nie ma chemii? no w czym? Idę spac. dobranoc
-
ciesze sie na mysl, ze za kilka - kilkanascie dni tez juz nie bede czuła głodu...
-
Wole szmnkę niż poczucie winy i bezsensu po obzarstwie. Wy jak się trzymacie?
-
no dobra, nie jem:) Jutro lajsnę sobie szminkę. Tak sobie powiedziałam. Jeśli dzisiaj już nic nie zjem to jutro kupię sobie jakąś zarąbistą szminke:)
-
ja sie nawet kisielem najadam, ale zazwyczaj musze go zjesc z 300 gram. i tak wychodzi malo kalorii. Kiedys jak sie odchudzałam, to jadłam nawet budyn, tle, ze mleko brałam na pół z wodą. Syciło, wiec czasem nawet sobie obiad zastępowałam. najlepszy budyń na świecie to budyń bananowy:P A kisiel wiśniowy:) Robie się głodna, chyba zrobię znowu bulion z kostki.
-
wiec po przyzadzeniu wychodzi Ci 175 ml. plus to 30 gram. czyli po przyzadzeniu masz 200 g kislu:) wiec razy dwa, czyli to bedzie jakies 110:)
-
Laski, ja tez nie kupuje ciuchow! caly czas sobie mowie \"jak schudne\". kupuje kosmetyki, jakias bizuterie, opaski do wlozow...
-
Z aktywnością to jest u mnie różnie... Staram się codziennie jakis spacer miec, trochę się w domu rozciągam. Od kwietnia będe rowerem jeździła... Z weszłym roku jezdzilam bardzo duzo rowerem i efekty były.... Wrócę do tego, na pewno.
-
Ja mam 172 cm i chcialabym do 60 - 62... ale jejka nawet 64 - 65 do wakacji mi wystarczy,.... a póżniej powolutku do tej szescdzieisatki... chce sie miescic w stare ubrania po prostu. w spodniczki, spodnie...
-
Posłuchaj, wyobraz sobie ze miescisz sie w wymarzony rozmiar. wszyscy na Ciebie patrzą. Bez skrępowania zakładasz strój kąpielowy... no cuuudownie. wiec zabranim wchodzic do kuchni teraz. Poczekaj jeszcze kilka dni na diecie i sie zwaz. Powinnas sobaczyc jakis kilogram mniej. To dodaje humoru naprawde:) Ja conajmniej raz w tygodniu od pewnego czasu kupuje sobie zrobic jakis prezent. Choćby kupic jakis mały kosmetyk...
-
jak sobie przypomne te dni kiedy nie moglamprzestac jesc. wracam ze szkoly i jadlam, jadlam, jadlam... nie chce juz nigdy wiecej tak miec. w przyszly wtorek jestem umowiona z kumpelami na pizze i nie mam zamiaru sobie tej pizzy odmawiac. Bo odmowie sobie dwóch kawałków, a pozniej pobiegne i sama zjem osiem... Chyba nabralam rozsadku:)
-
Więc miłej randki:) Ja właśnie dopijam do półtora litra. Myslę, że to był kolejny dzien bez objadania... chcoiaz... "nie chwal dnia przezd zachodem slonca"...
-
mi też kawę pic sie ostatnio coraz czesciej zdarza... Problem cukru niejako mi odpada bo herbaty nie slodze odkad skonczylam 6 lat (nie smakowala mi i nie smauje do dzis). Jak chce sobie cos tam poslodzic to uzywam slodzika(a)
-
dziewczyny a co Wy w ogóle pijecie? Bo wiadomo, że trzeba dużo pić... Ja głównie wodę z cytryną, zielona herbatkę i czasem czarną. Ze wspomagaczy mam gdzies w domu blonnik z ananasem, ale jakos go nie zazywam, sama nie wiem czemu. Mam zamiar kupić sobie semię lnane, kiedys bralam, na przemiane materii rewelacyjne. zaopatrzę się chyba w tą folię spożywczą. Od niedawna stosuję balsam ujedraniający z avony, efektów na razie brak, no może mniej such skóra:)
-
Ala nie wiem czy myslismy o tych samych kompulsach:) ja mam na mysli objadanie się, wsuwanie jak odkurzacz. Dziisja niestety te kanapki były z białego chleba bo razowy sie skończyl, ale na jutro mam już przygotowany razowiec. Laski jak jestescie bardzo glodne wieczorami to pijcie bulion z kostki. Zawsze to jakies dodatkowe płyny, kalorii w szklance jakies 20. zeby to było jakieś niezdrowe też nie słyszałam, a naprawde syci! tak więc złych stron nie widzę, a głód naprawde można oszukać:)
-
Wesoło to dziś:) Nie ma Moni, ciekawe gdzie się podziała. U Mnie dzisiaj raczej bez grzechów śn. kanapka z sałatą i wędlina w szkole: Dwie kanapki i jabłko Obiad: kasza z grzybami Kolacja; Dwie łyżki płatków owsiancyh z dwoma łyżkami jogurtu. Dobra, wiem, że to sporo, ale... Nie chcę stosować diety np 800 kcal bo wytrzymam na niej dwa dni, a pozniej przez tydzien bede sie obzerac. dziękuję bardzo. Wolę sobie jeść to 1500 czy ile to tam ma (mógłby ktoś policzyc orientacyjnie?) chudnąć sobie powoli, nie miec kompulsów i jojo:P Na spacerze dziś byłam, poćwiczę może trochę póxniej. papa
-
Allle mnie ssie....
-
własnie wrocilam ze spaceru:) dziś zjem jeszcze jabłko i jakiś jogurt naturalny na kolację. Obiad był obfity więc wystarczy. Monia, masz rację, ja też dopiszę się do tabelki jak już strace kilka kilogramow...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
