dorix

Kręciłyśmy się po Czytelni razem z Orsejką .

Witajcie wirtualne Przyjaciółki . Stawiam przedświąteczną kawunię i herbatkę.... Teklo, po poświęceniu pokarmów w koszyczku już nie ma postu, można śmiało wcinać kiełbasę i barszczyk ;) Ja już dzisiaj po południu zaczynam wypieki. Dla siebie i dla koleżanki w pracy ;) A teraz prędziutko do biurowania pędzę.... Buziaki kochane i słonecznego dnia życzę!

Lece na kawunię. Dzień dobry Orsejko i Plotko . Orsejko...karabinem maszynowym nie obudziliby mnie o tej porze!!!! Jak Ty kobieto potem funkcjonujesz??? Ja wstaje o 6.00 rano a jeszcze teraz ziewam.....Kawusia trochę poprawia sytuację . Matko, dziewczyny ja też nie mam nic nowego na święta. Po prostu są one za wcześnie by wpadać w wiosenną garderobę. Lepiej się rozpiąć w zimowych ciuchach niż dygotać z zimna gdzieś w plenerze :P Plotko...trzymaj się dzielnie. Z dnia na dzień będzie tylko lepiej. Miłego dnia dziewczyny! Spadam do biurowania i interesantów!

Dzień dobry! Tekluniu, jak zwykle przygotowałaś smakołyki na śniadanko. dzięki bardzo za Twoją troskę, ja pożeram wszystko ;) Mamy pierwszy dzień wiosny. Dziewczyny! Przywołujemy słonko, przywołujemy energię, przywołujemy radość! Zycie jest takie pięeeeeeeeeeeeekne. Co do świąt...z pewnością upiekę sernik, orzechowca i pewnie keks a' la babkę z rodzynkami..... Z potraw z pewnością zrobię barszcz biały wielkanocny i gołąbki w kapuście bo są uwielbiane przez moich domowników.... Szynka, boczuś i kiełbaska wiejska już są w lodówce... a reszta z potraw jest jeszcze otwarta.... Buziaki dla Was .

Zulko, kuracji nie robiłam nigdy. Jakoś taka leniwa jestem :P Dziewczyny pochwalcie się jakie dania będziecie pichciły na święta. Szukam inspiracji :)

Dzień dobry Czytelnio ; Szybciutko i wesoło (bo wiosennie) stawiam kawunię. Pozdrawiam Was serdecznie, całuski zostawiam i biorę się za biurowanie ;) Miłego dnia!

Zulko, przeważnie nocuje w domu. Albo tylko zasypia i w środku nocy żąda wypuszczenia. Syn tak kocha koty, ze gótów poł nocy nie spać by dogodzić swojemu pupilowi.... Jak Rysiek wraca to wskakuje na parapet i daje sygnał swojemu Panu by prędko otworzył drzwi bo w przeciwnym razie będzie budził cały dom :D

Jednak była zmiana strony. Zulka, pewnie Tobie nie do śmiechu, ale ja usmiałam się z twojego stylu budzenia. Musi cos przeskakiwać o godzinę??? A teraz musze sie grzecznie pożegnać bo jadę po syna do miasta. Wkleiłam jeszcze jedno zdjęcie Ryśka....

po ptokach!!!!

zacięł o się :P

trala la l a l a

zmiana strony?

Zulko, braliśmy pod uwagę wszystkie "za" i "przeciw". Zdecydował syn bo jest jego Panem. Takie męska sztama .Odkąd pamiętam zawsze kociska towarzyszyły nam w gospodarstwie. Na razie Rysiek rządzi na swoim terytorium. Jest silny i dobrze utrzymany. Uwielbia spacery i panny :P

Rysiek uwielbia najstarszego syna, mnie lubi, do młodszego syna podchodzi jak się pomyli, a babcię lubi najmniej...

Oczywiście Zulko, mamy go od niemowlaka. Przyszedł z mamą i został. Zobaczę czy u syna na profilu nie ma więcej zdjęć, wtedy bym skopiowała... Ma klejnoty. Weterynarz miał ochotę na ciach - ciach ....ale syn nie chciał pozbawiać go przyjemności :P. Eh...faceci :)

Ugotowałam Zulko.... W rzeczywistości jest piękniejszy :P Ma 4 lata, najbliższy kontakt ma ze starszym synem. Na mnie też nieraz się ułozy...dziś rano nie pościeliłam przez niego łóżka :D

Zulko...mój Rysio bardzo podobny do Twojego, jest rudy. To kot mojego starszego syna. Wieczorne heloł ;)

Lecę na kawusię, dzięki wielkie Orsejko za cudne podanie i nutkę optymizmu. Plotuś... trzymaj się Kochana. Jeszcze troszkę wytrzymaj, jesteś wśród najbliższych. Kiedyś Ty ich rozpieszczałaś, pozwól by teraz oni Ci się odwdzięczyli. Jeszcze troszkę i staniesz na nogach! I będziesz mogła oddać im to czym teraz Ci pomagają!!! Wiosenne całuski specjalne dla Ciebie . Dla wszystkich koleżanek też wysyłam po całusku . Dziewczyny, wiosna robi głośne PUK!PUK!. Słońce się śmieje, drzewa się budzą, ptactwo wariuje, a koty mają prawdziwy raj. Mój powsinoga codziennie przychodzi z ringu. W okolicy mamy bezdomną pannicę. Często - gęsto przychodzi do nas w gości. Zawsze dostanie michę jedzenia i bywa, że poleży z moim Rysiem na kuchennym parapecie. Mój Rysio przywłaszczył sobie do niej prawo miłości. Ale kocur leśniczego (sąsiada) nie odpuszcza i też umizga się o jej względy. Oj, nieraz się dzieje ! Nawet sierść się sypie w ferworze walki! Trzymam kciuki za Ryśka by panna NICZYJA odwzajemniła jego zaloty :) Miłego dnia Dziewczyny. I nie zwieszajcie nosów. Życie jest przecudne! .

Zulko spoko. Ja jestem od myślenia wokół swojej sytuacji i swojego otoczenia.Nigdy nikomu nic nie narzucam.Czasami mam wrażenie, że powariowałyście, Wy pewnie to samo o mnie myślicie. Spokojnej nocy .

Witajcie. wróciłam i jestem cała i zdrowa. Dziękuję, że o mnie pamiętacie . Majko, spóźnione, ale najszczersze życzenia Ci zasyłam . Daisy, nie pozostawiasz mi wyboru, muszę ripostować. Tak, ja jestem zwolenniczką PISu, Kościoła, moherowych beretów, Pana Prezydenta i Pani Premier też. I jestem z tego powodu bardzo dumna! Nie obrażam się na nikogo, ale w Twoim mniemaniu jestem kimś kto hamuje szczerość i myślenie w naszej grupie. Zdaję sobie sprawę, że to moja osoba krępuje swobodę wypowiedzi na forum. A przecież NIC złego nie zrobiłam!!!! Wybaczcie mi jeśli którąś kiedykolwiek obraziłam sobą lub swoim poglądami politycznymi. Wszystkiego dobrego Nam życzę. .

Dzień dobry ;) Witam Was cieplutko. Melduję, że dziś mam ostatni dzień pracy w terenie. Przekichane :( :( :(... Podobno dziś mamy święto 40 Męczenników. Czyli Dzień Mężczyzn. Ucałujmy naszych chłopaków za to, że ich mamy :) A teraz szybka kawusia i smigam zbierać pieniążki......

Zulko, fejs podpowiada, że dziś Twoje urodziny.... No to mnóstwo szczęścia , wiele miłości , dobrych ludzi wokół siebie , spełnienia marzeń .

doczekam się?

tralala

tralala