

dorix
Zarejestrowani-
Zawartość
109 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez dorix
-
Dobry wieczór koleżankom ;) Wróciłam ;) Od razu składam imieninowe życzenia dla Terix i Tekli. Dziewczyny, po prostu zdrowia i spełnienia marzeń :)
-
Przybywam na kawusie ;) Witajcie kochane koleżanki ;) U mnie zima odpuszcza, ale przez dwa dni były problemy z energią elektryczną, telefonią i internetem. Powoli śnieg topnieje i wracamy do rzeczywistości. Mój Przyjaciel wrócił wczoraj z żagli. Jutro wyjeżdżam do niego na przedłużony weekend ;) Miłego dnia .
-
U mnie wczoraj śnieg narozrabiał! Popadało na kilkanaście centymetrów! Ani prądu przez cały dzień ani telefonii stacjonarnej, ani internetu! Dziś mamy prąd i internet, telefony milczą ;(... Ani do biur, ani do banku nie można się dodzwonić.... Tak to jest gdy sie mieszka na prowincji... No to korzystam z prądu, nastawiam czajnik i zapodaję dymiącą kawusię i herbatkę prosto z biura ...... Życzę wszystkim udanego dnia!....
-
Paznokcie koleżanka też przedłuża ...To zadbana laska :) Dobranoc ;)
-
Pożegnam się Dziewczyny, spróbuję popatrzeć na mecz. Wcześniej jeszcze przygotuję ubrania na jutro do pracy. Kolorowych snów ! :)
-
Gratki Vanlko za zdolniachę syna... Szkoda, że robota kiepska....tak się cieszyłaś z wyjścia do ludzi...
-
Co do rzęs...gdzieś koło stówki przedłużanie, potem 70 -80 raz w miesiącu uzupełnianie...
-
W dzisiejszych czasach większość pracodawców jest do bani. Zulka, przyjęłas rady Daisy do serca w sprawie wyprowadzania panny F?
-
Cześc Vanilka, super, że wpadłaś , spróbujemy oglądać :)
-
Zulka, trzeba rzęsy uzupełniać raz w niesiącu. Średnio po trzech tygodniach widzę u koleżanki ubytki i śmiesznie to wygląda, jakby były posklejane przy malowaniu... Pracujemy naprzeciw biurkami. Bywa, ze nie mogę się skupić na papierach... :D
-
Dziś mam muchy w nosie. Boli mnie kręgosłup, że nie mogę nawet stanąć. Ki diabeł?
-
Tia...ja i urlop... Pewnie w środę lub czwartek pojadę do Częstochowy. I zostanę do niedzieli. Na tyle mogę sobie pozwolić... Może w listopadzie z tydzień...ale jeśli już to dopiero po piętnastym.... Moja koleżanka z biura przedłuża sobie rzęsy...specjalnie jeździ po to do Kielc...a potem gubi rzęsy po policzkach :D
-
Witajcie niedzielnie. Kończy się weekend...I już jutro do pracy. Ąleż ten czas zapitala...
-
Dobranoc Czytelnio ;)
-
Witajcie wieczorkiem. Ja jestem przeszkolona :p...właściwie to juz tyle razy szefowałam komisjom wyborczym, że wytyczne mam w małym palcu... ale musowo było odbębnić szkolenie. Przed nami weekend. Ależ się cieszę. Jutro rano nic nie muszę :D zwłaszcza wcześnie wstawać ;)
-
Wpadłam na poźne śniadanko i przesłac wszystkim buziaka. Szybciutko podjadam i wybywam na szkolenie komisji wyborczej (znowu szefuję :P w jednej z nich). Koniec pracy na dziś, zaczynam weekend. Buziaków sto i papa do wieczora ;)
-
Plotko :D Nic nie musisz brać na pamięć. Ty też pamiętasz o każdej z nas i skrupulatnie do każdej piszesz. Nawet z ręką w gipsie dajesz radę, tez jesteś wyjątkowa...sto buziaków dla Ciebie. Wpadłam jeszcze na chwilkę bo pewnie Bastylka jeszcze przyjdzie nas ucałowac na dobranoc :)
-
Dobranoc Czytelnio
-
jeszcze nie widac
-
Nie widać mnie :O
-
I Daisy też podziwiam. Mimo zajęc koło domu, mimo pokłutych łapek, mimo zimna za oknem...zawsze znajdzie czas by wpaść i nas pocieszyć. Sama nie wiem jak Ty to robisz, że tak o każdej pamiętasz :)???? Zresztą...ja podziwiam każdą z nas, Czytelniczek. Każda z nas ma swój świat, swoja rodzinę i swoje inne zdarzenia. A mimo wszystko...chce się dzielić z życiem z pozostałymi Czytelniczkami. Połączyło nas choróbsko...a mamy taki fajny klimat między sobą i już tyle wspólnego i dobrego ;) Mamy wyjątkowe szczeście, że mimo upływu czasu...nam się jeszcze chce... Raz nam gorzej, raz łatwiej, raz nas więcej, raz mniej, raz jesteśmy weolutkie i rozgadane, drugi raz smutne i milczące. Ale kochane Matki, Żony i Kochanki !!!!....Jesteśmy i będziemy razem .
-
Zulko, nie rób ze mnie świętej, mam duzo wad :P. Ale cieszę się, że jestem dla kogoś kimś naprawdę wyjątkowym. I kurcze, jak cudownie być rozpieszczanym :D:D:D Miłego spaceru ;)
-
Orsejkę bardzo podziwiam, że daje tyle siebie swoim rodzicom a wcześniej starszemu dziecku... Naprawdę trzeba być dobrym człowiekiem by tyle siebie poświęcać dla innych....
-
Teraz słówko do Plotki. Plotuś kochana, naprawdę życzę Ci wiele cierpliwości i wytrwałości. Dobrze wiesz, że starość nie udała się Panu Bogu...
-
Dobry wieczór ;) Przed wszystkim...Przytulam Betulkę. Bądź oparciem dla M bo pewnie będzie roztrzęsiony w najbliższym czasie. Wyrazy współczucia dla Was .