![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/D_member_30692872.png)
dorix
Zarejestrowani-
Zawartość
109 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez dorix
-
Poza tym podziwiam Vanilkę. Z takim zdarzeniem losowym pełna optymizmu i z dużym pałerem....... No kochana, klaski dla Ciebie . W ogóle jesteśmy superaśne kobitki .... I Orsejka walcząca o swoje i dziecięcia zdrówko . I Terix szukająca rozwiązań dla swojego zdrowia . I zmartwiona Zulka . I dbająca o wszystkich wkoło nasza zdolniacha Tekla . I tajemnicza Betulka . I fruwająca Fruwająca I milcząca Daisy... Zobaczcie same dziewczyny, jakie my jesteśmy doświadczane i dajemy radę!!!! we wszechświecie :D U mnie wczoraj była zakladowa wigilia, ponad 40 osób....chociaz nie przepadam za takimi spędami, to jednak poczuło się już magię świąt.... Dobrego dnia dla wszystkich ! .
-
Dzień dobry Kochane Koleżanki :) Plotuś dzięki za kawunię :) . Witam w przedświąteczny piątek... Melduję, że na razie upiekłam pierniki i orzechowce (dla siebie i dla koleżanki). Ciasta z miodem w sobie muszą skruszeć więc na święta będą superaśne ;). Dziś pewnie popełnię sernik "złota rosa", metrowca i bananowca. Poza planem chodzi za mną makowiec, ale wszystko zalezy od tego czy mi czasu wystarczy :P . Plotuś bardzo się cieszę Twoimi zmianami. No i praca zawodowa??? No brawo TY
-
Lecę do Czytelni, pędzę, ściskam Was. Łapię Tekli pucio kanapeczki, popijam kawunią od Plotki.... I już świat jest lepszy :D:D:D:D U mnie dziś lekki mrozik i słoneczko. Jest git :) Oby tak dalej. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę dobrego dnia :)
-
Jestem. Lecę w papiery. Dobrego dnia!
-
jeszcze raz
-
jeszcze?
-
No qrcze.....
-
Tralala la
-
Nowa stronka, dzięki Vanilko za herbatkę i kawusię ;)
-
Witam Czytelnię. Wanilko, baaaardzo mi przykro . Najgorsze pożegnanie przed Wami. Zbieglo się zbyt wiele i babcia nie dała rady. Cudownie, że we śnie, że się nie męczyła ONA a z NIĄ WY. Wyrazy współczucia . Dziewczynki, w sobotę imieninowały nasze koleżanki Katarzyny??? Wybaczcie poślizg.... Daisy , Betulko . Zdrówka, zdrówka, zdrówka i szczęścia. No i powodzenia. Buziaki dla Was . Ja balowałam andrzejkowo w sobotę. Impreza była w moim mieście powiatowym. No i....szkoda kasy było. jedzenie co prawda nie najgorsze ale do niczego muzyka! Sama mechaniczna albo disco - polo i za głośna!!! Zupełnie nie moje rytmy. Co prawda moja firma miała swój stolik (32 osoby), ale muzyka skutecznie zniechęcała do tańca i nie mogliśmy złapać blusa :P. No, zobaczymy czy mi przejdzie wpis ....
-
Lecę, pędzę ile tchu na śniadanko do naszej Tekluni. . Chwytam te owocowe kanapki :P:P:P bo ja jestem słodka dziewczyna ;). Teklo, klaniam sie w pas dziękując za te nasze sniadanka :D U mnie też dzisiaj lekki przymrozek, ale rześko i prześwituje sloneczko. Czyli jest git :) Mój Cz. jest od poniedziałku u siebie. Myślę, że na razie mamy opanowaną sytuację i nikt między nas nie będzie się wtryniał ;) No to całuje wszystkie i lecę w papiery. Miłego dnia!
-
SIA LA LA LA LA LA LA LA !!!!!!!!!!
-
sia la la
-
sia la la
-
Dzień dobry! Z południową kawunią przybywam ;) (_)>(_)>(_)>(_)>(_)> Trzeba trochę pobuszować po czytelni bo coś ciuchutko tutaj.... Matko Zulko, wyobrażam sobie przez co Wy przechodzicie i ile to nerwów i zdrowia kosztuje... jeszcze pamiętam jak 11 lat temu jeżdziłam z tatą po wszelakich leczeniach, konsyliach i trutkach. Przytulam do serducha . Wszystkie Was pozdrawiam i ściskam. .
-
Dzień dobry czytelnio ;) Dzień dobry Czytelniczkom ! Orsejko, biegnę na kawusię , dzięks i cmokaski! Faktycznie, aura za oknem przygnębiająca. Ale przecież to listopad...więc nie dziwi nic :) Vanilko, już tutaj nie raz mówiłysmy, że starość "nie wyszła" Panu Bogu, ale nic na to nie poradzimy. Dajmy tym naszym bliskiem ciepełka i szczęśliwości od siebie, bo tyle możemy. AŻ TYLE! Też miałam z mamunią problem serduszkowy przez weekend, na szczęście obyło się bez pogotowia, ale strachu mi narobiła.... Jestem na ostatniej prostej jeżeli chodzi o sprawy dziedziczenia. Być może w tym miesiącu już dopniemy sprawę u notariusza. Postepowanie spadkowe trwało prawie trzy lata...ale widać finał :) Dziewczyny, nie dajmy się pogodzie i przegońmy listopadowe nastroje! Damy radę, życie jest piękne mimo kopniaków i potknięć! Cmokam Wszystkie ;) .
-
dobranoc
-
no nieeeeeee
-
wrrr
-
i nie ma mnie?
-
Wpadłam pomachać Wam łapką. U mnie wszystko w porządku, ale zalatana jestem i służbowo, i prywatnie . Wszystkie Was serdecznie przytulam. Dobranoc ;)
-
Chyba jestem :)
-
widać, zatem spadam w papiery, papapapa
-
Życzę wszystkim spokojnej nocy ;)
-
Kochane, nic nie poprawiałam, nic nie ulepszałam, samo mi się naprawiło :D