czarnobrewa

Ale muszę Wam powiedzieć, że strasznie się wczoraj ubawiłam w pracy. Zwykle Ci zawalili rok, chcą mieć szansę na egzamin - ostatnią brzytwę ratunku :D Teksty zawarte w podaniach sa czasem przezabawne. Np. "zrobię wszystko by odbudować wiarę we mnie", "zrozumiałem, że jest to jedyna droga na skończenie czegoś", "nie mogłem chodzić do szkoły bo złapał mnie stres i dlatego nie osiągnąłem pożądanych ocen" - to są cytaty z podań o egzaminy klasyfikacyjne w szkole.

To chyba przez te fotki wspomnieniowe, może i ja coś znajdę, tylko złapię trochę oddechu.

Ja???? Rozruszać??? Dzisiaj to nawet pajaca na sznurku nie mam siły poruszyć.... A pamiętacie jak w podstawówce na wt robiło się pajace tekturowe i wiązało sznurki, żeby móc nim poruszać? Albo takiego misia yogi co nóżki na gwożdziku udawały chodzenie :) Ale smęcę :P

Witajcie. Ja już po pracy :) kolacyjka i jutro powtórka z rozrywki :) Ewasch, super fotki, z grzywka od zawsze i .. niewiele się zmieniłaś, zawsze figurantka. A fotki oddają taką ciepłą atmosferę, taką rodzinna i domową... bardzo mi się podoba ta fotka, na której trzymacie maleńką dzidzię Atina, za modelkę możesz robić nie tylko na allegro!!! Pomyśl o tym, może to Ci przyniesie jakieś profity :D Vanilka, napisałam @ w sprawach szkoły dla syna. Mini, obiecujesz napisać @ i cio?? Ani fotek, ani listów :( 1967, przypomniał mi się film \"Pełna chata\" :D :D :D

Znów nowa stronka moja!! :D Ewasch, Serenitee, świetny pomysł :) Gałganek, córcia pewnie po sąsiedzie ;) taka żywiołowa i ciekawska świata :D Enka, 1967, machnijcie chociaż łapką. Norma, wakacje tuż tuż.... jaka radość :D

No to ja już po pracy i piję piątą kawę, Kwiecień.... gdzie te fotki??? A w sobotę moze na Kombii się wybiorę, będa w okolicy :) zaraz po grillu przy piwku :D Dziewczyny, polecam "Klimakterium ... i już" m.in. Cembrzyńska, Szykulska....- super sprawa :D poszłabym jeszcze raz!!

Kwiecień, szkoda że wcześniej nic nie mówiłas o koncercie... :( Serenitee, dzięki , a klasówka? samo życie :D Kobieeetka, podziwiam Cię z wielkim szacunkiem Gałganek, no i cio? Piśnij coś na @ Vanilka, dzięki za foty, w rudym podobasz mi się, kiedys chciałam mieć taki kolor, ale niestety - nici. Jednak nie wyobrazam sobie Ciebie inaczej niz blond. Enka, dalej bez netu w weekendy? 1967, czy Lukrowany Cukierek już \"bryka\"? Jak Twoje samopoczucie, bo to chyba kilka miesięcy \'po\' trochę człowieka dopada :( Ewasch, Norma, Atina, Mini-maxi

http://pl.youtube.com/watch?v=KBwwFsKTJGs&feature=related

http://foto.meetom.eu/Fun/Fizyka

kontynuując łańcuszek OLABOGA! ALE PADA U nas leje, nareszcie można oddychać i jako tako funkcjonować :)

Druga kawa!! Vanilka, to nie pech, to przypadek :D Atina, protest pocztowców to przesyłka spadła u nas - rano krótka burza, ale teraz przynajmniej jest czym oddychać. 1967, Pralinka w różach prześliczna, jesooo, pychy jak u pączusia, rośnie jak na drożdżach, cacana niunia Mini-maxi, teraz Twoja kolej na fotki. Pozostałym gimnastyka :D

ŁOPATĄ ĘSKNĄŁ O!POLE!

ALOJZEMU UCHO ODPADŁO Vanilka, spoko, co się odwlecze to nie uciecze :D Kwiecień, widzę fajny opis na gg :D :D Skwar jak na Saharze.

Ostatnio pojawiło się jednocześnie HORYZONTALNIE i CHRUPEK więc kontynuując EKSPLODUJĄCY KOREK :D

Róża wlazła w róże :D śliczny krzak białych róż ..... Te dwa pączki różane na sportowo ubrane tez urodziwe. Po kimś to mają he he he

Norma, miło Cię tu widzieć. Gimnastyka rąk :D Takie zajęte czy takie zaspane, że kawa dopiero teraz?? Enka, co z lodami? Były już pistacjowe czy może koszykowe?? Ewasch, dzieci wyjechane a Ciebie nie ma tu :( Kobieeetka, znajdź chociaż chwilkę, plissssss Vanilka, ciebie już wywiało na urlop? Atina, cały deszcz do Ciebie wysłałam i u nas dzisiaj skwar :( 1967, czyżby Princessa tak Cię znów zwojowała? Serenitee, motyle Ci ślę..... Mini-maxi, zaspałaś? Gałganek, w środku nocy przy kompie?? Kwiecień, jak po targach minerałów? Wypoczęta?

HORYZONTALNIE ale duchota!! czuję się jakbym wlazła w mokry worek i łaziła w nim po schodach!! Kwiecień, niech Ci się to Twoje \"wszystko\" trzyma jak najdłużej i jak najbardziej!!

Mini-maxi, ta panorama to właśnie strony, gdzie mieszkam, tylko ja mieszkam w kotlinie :) Kwiecień, aleś się zamandragorowała na amen Atina, i co z deszczem? Chyba odmówiłaś przyjęcia, bo wrócił i zlał nieźle po południu u nas. Nadal ciepło, parówa jak w saunie :D niech będzie TRUBADURÓW

zjadłam literkę.... OBRACANE

Mini-maxi, poślę Ci swoją fotkę to zobaczysz, że ja znacznie odstaję od pozostałych lasek..... Niestety, dżinsowe wdzianko dodaje optycznie (mając na uwadze, że i tak mam za dużo), ale cóż... na taki wypad nie mam nic innego :(

AKURATNIE Serenitee, wysłałam kilka słów o historii i starą fotkę koszar....

FIOŁEK

Serenitee, poszło jeszcze raz, sprawdź a czy.... @ ze starą fotą doszedł?? ------------------------------------ Pokłóciły się okrutnie części ciała. No, bo kto tu rządzi? - Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko kontroluję. - Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie. - Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy, jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku. - My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka. - Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie... - Ja będę Szefem - nagle odezwała się milcząca dotąd dupa - i już. śmiech ogólny, że całe ciało się nie może pozbierać. - Dobra - odpowiedziała dupa - jak tak, to strajk. I przestała robić cokolwiek. Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki. Ręce opadły. Nogi zgięły się w kolanach Oczy wyszły na wierzch. Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku. Szybko zawarto porozumienie. Szefem została dupa. I tak to już jest drodzy moi. Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi.

Serenitee, fotki do Ciebie też poszły.... Ewasch, niestety - nie jest wolny :(