Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czarnobrewa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez czarnobrewa

  1. Vanilka, ale masz fajnie. Ponudzić się czasem nie jest źle :D Dobrej pogody Wam życzę i przede wszystkim odpoczynku. No i całe szczęście, że masz laptopa i kontakt ze światem, czyli z nami Gałganek, gdzie jesteś? Rano napisałam Ci @ i cisza? Hop hop, odezwij się!! Kobieeetka, z jednej strony współczuję a z drugiej - gratuluję powrotu do pracy Atina, na Ciebie też przyjdzie czas i pora popracować, spokojna rozczochrana ;)
  2. Hmmm, ja z tymi wiedźmami to naprawdę w dobrym tego słowa znaczeniu.... wybaczcie, jeśli uraziłam kogoś tym określeniem. Wiedźma = zielarka ;)
  3. Dzięki, Serenitee, zawsze trafiasz w moje myśli :P :P Ale wiedźmy to bardziej z terenów północy, a moja grupa krwi wskazuje na wpływy południa, południowego wschodu hi hi hi, tam to były.... nie wiem, jak się określało w tamtych stronach takie od ziół ;) Serenitee, czy mogę złożyć u Ciebie zamówienie na kartkę dla mojej mamy, wszak 26 maja tuż tuż, sprawiłabym jej przyjemność takim podarunkiem. Oczywiście płatność przelewem, poza allegro Atina, skrobnęłam Ci @
  4. Witajcie. Ale mi sie dobrze spało :) Serenitee, karteczki śliczne, pomysłowe, wystaw na allegro - inne drobiazgi też. Na pewno ziarnko do ziarnka zbierze się fajna sumka, a na rozdawanie też pewnie masz coś w zanadrzu. Kobieeetka, ile to dni do końca Twojej wolności? Kiedy do pracy? Enka, kurcze, szkoda auta ale dobrze, że Tobie nic nie jest. Czyżby to emocje przed zebraniem Grzesznych Wiedźm? Słoneczko grzeje, może w końcu będzie ładna pogoda na dłużej. Wczoraj pojechałam \"za góry\" i tam już wiosna przynajmniej 3 tygodnie wcześniej przyszła :( Na wypoczynek wyjeżdżam do Jesennika i w okolice. Jakieś ognisko, połażenie po okolicy, jaskinia z wielkim sercem wołu :) no i piękne krajobrazy zielonych pagórków.
  5. Nad morze o tej porze roku!? Nieeee.... wolę albo całkiem zimową zimą, jak brzeg oblodzony albo latem, ale wtedy przerażają mnie tłumy. Uwielbiam "rodzime" zielone pagórki, choćby u sąsiadów z południa.
  6. Ja robię następną. Już trzecią (jak dla mnie) - zapraszam. Zwykła fusiara zalana wrzątkiem ;) Za tydzień odpocznę - długi weekend, dla mnie za południową granicą :D chociaż na chwilę się wyrwać, oby pogoda dopisała. Atina, trzymam kciuki, mocno, za powodzenie w planach pracy.
  7. Kawa, kawusia, kaweńka... U mnie dzisiaj nie leje, nawet widać słońce :D Podoba mi się Koło Gospodarnych Wiewiórek :D :D :D
  8. Enka, czyżby to miało jakiś związek z tym co chcesz przekazać przez swoją stopkę? Coś o czym rozmawiałyśmy? Kurcze, chyba nie usnę przez Ciebie....
  9. Wróciłam, a tu już wszystkie śpią? Ewasch - rzuć nałóg nim on rzuci Tobą. No to masz dom otwarty, fajnie tak :) Enka, nie trzymaj w takim napięciu - co będzie 3 maja? Miałam dzisiaj wk....ący dzień, wszystko mnie denerwowało. A co się nalatałam!! aż mnie nogi bolą ;) Może jutro będzie naczej, bo to chyba wszystko przez ten deszcz. Na coś trzeba zwalić winę Kwiecień, jesteś dowodem na to, że faceci angażują zbyt wielką część naszego życia. Szczęście, szczęściem, ale wpadaj tu częściej. 1967, ucałowania dla pijawki. Jakie imię wybraliście? Serenitee, coś sobie nie przypominam na poczcie próbek Twoich kartek, podeślij coś, jestem baaaardzo ciekawa. Atina, Vanilka, Norma, Gałganek
  10. Jesoo, że nie mam dziewczynki - kupiłabym od Ciebie - śliczne ciuszki!!! Atina, jak chcesz, to poślę Ci wzór CV na @ (może też potrzebny wzór listu motywacyjnego?). Trzymam kciuki, żeby wyszło pozytywnie z Twoją pracą.
  11. Skopiuj link i skasuj przerwę między 1 a przecinkiem
  12. Przyczyna awarii prądu w szczecinie :D :D :D http://www.tvn24.pl/-1,1546443.1,wiadomosc.html
  13. No to ja z Wami - druga kawa. Pogoda barowa, leje i leje.
  14. Dzisiaj mój dyżur ;) ;) ;) Deszzczowo, prawie majowo, wybuch zieleni i kwiecia - cudownie wypić kawkę z rana. Zapraszam.
  15. Enka, jak dobrze, że jesteś :D Witaj!!
  16. Dzięki za życzenia dla młodego Kobieeetka, gratulacje dla córci - jak praca dobra i satysfakcjonująca to najważniejsze, co tam kraj kwitnacej wiśni - zawsze na urlop można będzie wyskoczyć na suszi czy jakieś inne gadziny ;) Zaszaleć to może zaszalałby z jaką młodą laską, a mamusia nobliwa starowinka, przy obiadku porechotaliśmy i trza było lecieć na drugą zmianę do pracy, coby zarobić na ten obiadek chociażby. Wiecie co - mi się cyba wszystkie zdolności manualne potraciły - kiedyś malowałam na wydmuszkach, wyszywałam i wyrabiałam cuda swetry dla mojej dzieciny, kartki, malowanki a teraz.... ani mi się chce, ani mi się udaje :( Tyle co fantazja w nalewkowaniu została - właśnie nastawiłam zestaw ze świeżutkiej mięty i melisy, mniam, mniam.... Kwiecień, Gałganek... gdzie Wy, baranki? gdzie Was kopytka noszą? 1967 - odezwij się, kochaniutka i pochwal się jak Lukrecja rośnie, pewnie już sznur konkurencji dla starszych przed drzwiami :D Atina, tak trzymaj, ziarnko do ziarnka...
  17. Gałganku, ciekawy pomysł z tymi 1001 drobiazgami :D No patrzcie, to "normalka" że m nie pamiętają o urodzinach i prezentach? Ja też to miałam swojemu za złe.... myślałam, że tylko mój taki "dziwak" ;) Dzisiaj ja i spadkobierca idziemy na obiad w lokalu :D on ma imieniny i tak sobie to uczcimy :) Od razu mi się japa śmieje i smutki odchodzą... bo to było tylko chwilowe zaćmienie księżyca
  18. Ja chciałam mieć 3 chłopaków i 2 dziewczynki :D :D albo samych chłopaków :P Wspomogłam się colą z kawą i pomogło, postawiło mnie na nogi a raczej dało kopa. Ale teraz jest mi tak bardzo smutno.... chyba z powodu tych marzeń :) ja chciałam być farmaceutką w białym fartuchu albo zielarką (nie mylić z wiedźmą - czarownicą) :D Jeśli chodzi o to ostatnie to chyba troszkę spełniły się marzenia (wiedźma-czarownica) :D :D :D :D
  19. No dobra, druga kawa. Może dzisiaj też z colą ;) A ja marzyłam o domku, z ogródkiem i piątką dzieci :P no i mężem Dzisiaj marzę o leniuchowaniu...... może być spacer po ciepłej plaży.... albo siedzenie na zboczu ładnych pagórków i obserwowanie chmur.....
  20. Od wody ja z daleka, brrr, rower tak, ale na rolkach chyba bym pociesznie wyglądała :D wolę nie ryzykować :D A ogródek i owszem, ale Ewasch i Atina tak daleko mieszkacie (nie wspomnę Kwiecień - ma ogród i blisko mieszka ;) a właśnie, Kwiecień, gdzie jesteś??? )Serenitee, jak pieczesz te korale, żeby kulki nie były z jednej strony płaskie? Czekam na fotki tych cudeniek, zawsze coś fajnego robisz. Kończę pracowity dzień czerwonym wytrawnym winkiem dzisiaj hiszpańskie, mniam, mniam..... zapraszam
  21. Kobieeetka, ciekawy ten pomysł z colą wzmocnioną kawą... Zawsze się pilnuję, by nie przegiąć z bezsennością. Dojrzałan do tego, by się wyspać choćby nie wiem co. Z różnych rzeczy mogę zrezygnować, ale jak jestem niewyspana to jestem nie do życia i nie do zniesienia. Na szczęście wystarcza mi kilka godzin snu :D nie lubię się wylegiwać do południa. Atina a gdzie reszta śpiochów? Ostatnio zapominają chociaż odmeldować się na cafe :(
  22. Tja, właśnie budzę się kawą i podpieram powieki zapałkiami... Za każdym razem zarzekam się \"nigdy pracy w sobotę do wieczora ani tym bardziej w niedzielę\" - zarzekała się żaba błota ;) Ponoć, żeby dać sobie kopa po dwóch dobach bezsenności to wystarczy zagotować cocacolę i zalać nią kawę - zastanawiam się czy to juz samobójstwo czy masohizm ;) Witaj, Gałganku
  23. Kobieeetka, ja jutro też pracuję :( :( :( :( ale na kawę z Wami to zawsze znajdę czas :D Gałganek, jak masz dużo postanowień, to zwiększasz szanse spełnienia większości z nich
  24. Koniec tego wiersza każdy dopisuje sam... Daje nadzieję, bo czasem tylko to podtrzymuje przy życiu. Niestety. Gałganku, odpoczywaj i śpij po pracowitej nocy
×