czarnobrewa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czarnobrewa
-
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Na ferie zimowe nie pojeździłam na nartach to z zajączkiem poszaleję na stoku :) nie ma tegoo złego :P lecę do piwnicy po narty A Wy, pracusie świąteczne, druga kawusia ze świąteczną babą! -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Taa, widać kto "nic nie robi" przed świętami - takie tu pustki jakbyście skubały kury na rosół, woskowały jajka i kręciły żarna robiąc mąkę na drożdżowe baby. Kwiecień, dzięki za zaproszenie ale niestety nie mam czym - dziecię już dostało plastikowy bilecik upoważniający do tymczasowego zajmowania czterech kółek. A własnie - zakup kółek po świętach? Bo znów widziałam na allegro wystawione do sprzedaży. Gałganek, jeszcze jednych kredytów ne spłaciłam a co myśleć o następnych :( Norma, Ewasch, Kobieeetka, Atna - zamieniłyście się w baby piaskowe? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Próbowałam Cię ratować :D myślałam, żeś zawału dostała po takiej dawce "radiowego" głosu :P :P :P ... Dziękuję Ci -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
1967 dla Ciebie -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Daj nr konta, przelew zrobię :D jak zobaczyłam czas to... lecę po żyrantów -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Vanilka - udanej zabawy :D Gałganek - męcząca jest taka niepewność i \"urozmaicenie\" pracy, ale poceka poceka a trafi na swoje Raz snieg sypie a za chwilę słońce jak w maju, prawdziwie w marcu jak w garncu. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
1967 - i tak chyba nici z tego, do tanga trzeba dwojga. A ja już całkiem spokojnie wypiję trzecią kawę, bo co innego mi zostało.... Śnieg sypie jak w grudniu, pewnie te kanadyjskie zwieruchy do nas dotarły. W wolnej chwili zajrzyjcie tu: http://www.joemonster.org/art/8911/Niezwykle-rzezby-ze-zwyklych-przedmiotow -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Przyłaczam się do kawy. Mam wyrzuty, że zablokowałam topik swoim wynurzeniem :( Ewasch - odpisałam Ci. Acha, ja tez nie przepadam za ptasim mleczkiem :D :D :D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Nietypowy przepis na kurczaka. Kurczaka bardzo starannie umytego układamy na dnie naczynia, najlepiej szklanego. Dodajemy goździki i cynamon, skrapiamy cytryną. Tak przygotowanego kurczaka zalewamy szklanka wina białego, szklanka wina czerwonego, dodając 100 g ginu, 100 g koniaku, 200g Smirnoffa i 50 g rumu. Potrawy nie musimy nawet poddawać obróbce cieplnej. Kurczaka możliwie jak najszybciej wypierdalamy, bo jest chujowy. Natomiast............. *Sos! Sos! Paluszki lizać*!!! PS. kurczak musi być martwy, bo inaczej bydle sos wychleje. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Fajne te Wasze przepisy :) Vanilka, do paschy chyba dałabym mniej masła, z takiego serka robię sernik na zimno, sam w sobie wychodzi dość tłusty, a ta Walewska to u nas nazywa się pychotka :) fajne ciasto, ja daję domowej roboty powidła wiśniowe. Ewasch - coś konkretnego: zamiast kupnych wędlin schab z zalewy majonezowej (przepis już dawałam) albo karczek gotowany w zalewie maggi. Pycha i jeden i drugi. No i oczywiście pasztet albo pieczeń rzymska. U mnie tak będzie. PS wysłałam Wam mailem życzenia - czy załącznik też jest? Bo coś mi się poczta w tym momencie zbuntowała.... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Przyłączam się :D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Dziewczyny, chcę sobie zrobić szreka, rzućcie jakimś przepisem na maseczkę naturalną do ożywienia i odświeżenia twarzy. Coś z owoców, warzyw albo jakimś gruntem się wymazać? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Vanilka - jak to zmienić szkołę? Który to jego szkoła? Nie zrobisz tego chyba teraz w ciągu roku szkolnego? Wcale to nie jest dobre wychowawczo no i częsta zmiana środowiska wcale nie wpływa dobrze na jego osobowość i funkcjonowanie w środowisku. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Vanilka, masz silną wolę - robi z Tobą co sama chce :D :D 1967 - niech Ci nastrój poprawią myśli, że jeszcze troszkę i ten ciężar kilkukilowy będziesz wozić w wózku a nie nosić przed sobą. A właśnie, co z wózkiem - kupiłaś ten czerwony? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Kobieeetka, dawaj ten przepis na mazurek. Ja spróbuję ciasto z przepisu z topiku kafeterii: CUSZIMA[kwiat} Upiec biszkopt ciemny i przekroić na pół. 6jaj 1 szkl.maki 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 szkl.cukru 2,3 łyżeczki kakao Piec w temp.180C przez 30 min. Ugotować masę budyniową (wg własnego przepisu). 1 opakowanie okrągłych biszkoptów Masa truskawkowa:1/2 kg truskawek,mogą być mrożone 3 galaretki truskawkowe Truskawki zmiksować i podgrzać,dodac suche galaretki i wymieszać. Masa smietankowa:1/2l smietany kremówki 1 galaretka czerwona 1,2 łyzki c.pudru Galaretke rozpuścić w 1/4 szkl.wody,śmietanę ubić,dodac c.puder i tężejąca galaretkę. Układamy:biszkopt-m.budyniowa-połowa masy truskawkowej-biszkopty-m.truskawkowa-m.śmietankowa-biszkopt- polewa czekoladowa -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ewasch - to nie ma co myśleć, tylko zrobić taką kawusię, wprawdzie o tej porze roku nie ma aromatycznych brzoskwiń, można pokusić się o taką z puszki. Im mniej mogę jeść tym więcej mam pomysłów kulinarnych :D , tym więcej buszuję po stronach ze smakołykami. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hej, wstawać! Nowy dzień, nowy tydzień! Wielki tydzień! Dzisiaj kawa brzoskwiniowa /wiem, wiem - dobra na deser a nie o poranku :P / Obrać brzoskwinię ze skórki, podzielić na pół i usunąć pestkę. Miąższ pokroić na kosteczkę i zmiksować na mus. Dodać jogurt i dokładnie wymieszać. Kawę rozpuścić w 1-2 łyżkach gorącej wody, połączyć z mieszanką brzoskiwiowo-jogurtową i dokładnie wymieszać. A może pomarańczowa: Żółtko z cukrem utrzeć na kogel-mogel. Kawę zaparzyć w filiżance, wlać do niej Cointreau (likier pomarańczowy, można nalewkę pomarańczową własnej roboty). Nastepnie delikatnie przykryć cały napój koglem-moglem i posypać drobno pokrojoną kandyzowaną skórką pomarańczową. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Dobry wieczór wszystkim Pusto tu dzisiaj, ale pogoda piękna to i w domu się nie chce siedzieć. 1967 -pięknie wyglądasz :D Gałganek - Ty tak zawsze w ciągłym biegu? Pracujesz więcej niż ja a to ponoć ja jestem tytanem pracy Kobieeetka - zdrówka córci. Ewasch, Norma, Kwiecień, Vanilka Atina -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
No to chyba domy macie wypucowane, zakupy zrobione, stroiki z jakami i królikami ustawione, wpadnijcie na topik bo jakoś pusto tu.... Atina, czytałam he, zdrówka córci i pozdrowienia -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Buty ładne, ale niestety nie w moim stylu :( Pooglądam co fajnego tam mają :D tylko pooglądam, bo ceny mnie przerażają... u nas na wsi taniej. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Czyżby fiolet był w tym roku na topie? Kurcze, oświećcie mnie, może zaszaleję.... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja zawsze do pracy chodzę na wysokim obcasie, niestety, albo stety - bo lubię. Na odległość nie odważyłabym się kupić butów, mam wysokie podbicie i ciężko mi znaleźć coś co mi się podoba i jest wygodne. Ewasch - odeślij linka do tych balerin. Bardzo chciałabym mieć psa, ale w bloku i przy moim trybie życia psiak skazany byłby na samotność, a takiego losu nie chciałabym zafundować ulubieńcowi. Lubię duże psy - na wsi miałam owczarka niemieckiego, marzeniem jest doberman czarny podpalany i labrador z jasną sierścią. Mam super wspomnienia z okresu posiadania czarnego jamnika, skubany nawet na zegarku się znał :) ------ Dobra wiadomość: pracuję tylko do 11.30 i jutro mam wolne :D :D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ło matko ale jestem zakręcona - faktycznie, motylek :D Vanilka, koty super, ale osobiście ten kremowy najmniej mi się podoba. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ewasch, jedne buty to klasyczne, czarne na wysokim obcasie, odrobina zdobienia, drugie bardziej szalone, brąz z przebarwieniami (takie trochę ciapate), z ćwieczkami, jakieś takie fikuśne i też na obcasie, już na lato. Widziałam śliczne, fioletowe, mój rozmiar ale...fiolet zupełnie mi nie pasuje :( A co do teściowej.... może kup jej jaguara :P 1967 - wołaj jastrząbia i przylataj, z Kwiecień poprawimy Ci humor :D Druga kawa i trza się brać za robotę. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
1967, a co to jest cichy motylek? Kobieeetka, witaj