czarnobrewa

Kawa! Kawa! Komu... komu... bo jadę do wielkiego miasta!!! ------------------------------------- Gościu zostal skazany na smierć, był jednak za gruby, bo nie miescił sie na krzesło elektryczne. zaradzili mu dietę. Po tygodniu bycia na chlebie i wodzie, gościu skazany na śmierc zamiast schudnąc przytył 10 kg, na krzesło nie miescil sie dalej, zaradzili więc dietę o samej wodzie. Skazaniec znowu przytył 10 kg, postanowili mu nic nie dawaś,koleś zamiast schudnąć zanowu przytył 10 kg. -Co jest? czemu nie chudniesz? -Jakoś nie mam motywacji...

Witaj Norma! Na bolące nogi to miska z wodą a nie wiadro kawy :D :D :D :D :D :D

Melduję się na kawie! Kwiecień - ja w wojewózkim od jutra codziennie :( a wypłatę mi dali w drobnych, nici z tapetowania :( Kobieeetka - ranny ptaszku, dobra duszo... tak imprezowałyście z Serenitee, że tearaz odchorowuje pewnie :P No ale gdzie Norma?? 1967 - miałaś posłać fotki... :( --------------------------------------------- Przychodzi pijany chłop do domu. Zamknął drzwi, i na całe gardło z progu krzyczy: - Przyszedłeeeeeemm! Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w koniec korytarza, potem, rzuca prawego, który zostawiwszy na suficie ślad podeszwy, pada na podłogę. Silnie klnąc pod nosem, i czepiając się rękoma ścian, przechodzi do kuchni,gdzie wywraca stół, taborety i bije naczynia. - Ja kuu*rrwa przyszedłemmmm! Następnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie książki, wywraca telewizor, bije kryształową wazę. I znowu na całe gardło: - W domuu jestemmm! Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka prześcieradło, rzuca je na podłogę i depcze nogami. - Przyszedłeeemm... W domuuu jeestemmm! Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko, i wzdycha: - Jak zaj**iście być kawalerem....

Wszycy w domu :D Coregatabs muszę wypróbować :D - wiwat razjonalizatorka! Kwiecień - ja nie wierzę w tych i takim na klęczkach i z hojnym portfelem :P Atina - dobrze, że jesteś a reszta? Wiatry wywiały?

Teraz doczytałam - kwiecień wita z rana to teraz jasne czemu jestem w robocie :(

Witaj Ty co lubisz nas czytać :) Kwiecień - nietoperz :) Ty się leniuchujesz a ja niestety jeszcze w pracy :( zostało mi kawałek ściany do wytapetowania (głupia zaczęłam na zielono) i... przydałby się nowy odkurzacz a ... sesja egzaminacyjna dopiero za tydzień :( Fajnie mieć faceta u stóp i czuć wdzięczność że jest ze mną ... no i jeszcze jest maszynką do robienia pieniędzy... :D :D zaraz zaraz ... w jakiej to bajce tak jest? Ale mam dzisiaj głupawkę, to chyba z powodu wiatru - hula po mojej pustej głowie i resztki rozumu wymiótł ha ha ha ha

Witaj Kobieeetka, miło zaskoczyłaś mnie, gdy poczta polska przyniosła przesyłkę :) dziękuję

Tiaaa, to znowu ja :D tym razem z poranną kawą. Kto się łapie?

http://muzeumhumoru.onet.pl/1153390,1913,art.html

A co to!? Wszystkie poleciały pucować auta!? :D :D :D :D :D :D :D :D :D http://muzeumhumoru.onet.pl/_g/cycki_japanese.jpg

Zbereźnice, zbereźnice... ksiądz też człowiek a swoją drogą po niedzieli jadę do wielkiego miasta, auto brudne jak nieboskie stworzenie więc chyba znajdę jakiś ciepły garaż coby cycki nie przymarzły do szyby... ;P a do tego kielonek imbirowej naleweczki.... ech... gdzie ten ksiądz? Ha ha ha ale byłby rozgrzewający widok :)

Kwiecień - w nocy zamarznie auto w myjni :) a tak serio to ja nie bardzo wiem, czy jeżdżę swoim - nie widać koloru a kolejki w myjni jak przed jakim świętem narodowym ;)

Mam narty! Mam narty! Znowu mam narty!! :D :D :D :D :D :D :D

Aleśmy się zbiegły :) :D

Topik zamarza... może kawa go rozgrzeje... oby ludzie nie zamarzli.... Miłego dnia!!

O jak dobrze w domu :) i jeszcze dziecię obiadek zrobiło :P Teraz kawusia i internecik :) i kawałek makownika mniam

1967 - zapracowana czy zbyt zajęta Ebim?

Kawałek makowca świeżutkiego i kawa pachnąca. Ja dalej odsypiam, a wszystko mi sprzyja :D nawet pracę zaczynam dziś później :D Kwiecień oujoujoujoujouj.... , tak nie szalej bo zimą rowy twarde, no chyba że z psem chodzisz :D Norma - coś Ty nadal taka rumiana? Przesyłka dotarła po śniegu i lodzie, super! dzięki! przesadzasz ... Serenite - przeczytałam, znalazłam, będę czytać. Ludzie zostają... wśród nas albo w naszych sercach... i są... tak długo jak pamięć o nich... Kobieeetka - jaka cudna choinka, ile prezentów! a jacy wszyscy szczęśliwi, ślicznie wyglądacie niech Wam się zawsze tak szczęści Atina, Enka, Ewasch

Dzięcioła?? :D :P

Kobieeetka, posłałam Ci coś na gg....

A ja miałam jechać na zakupy do miasteczka - dobrze, że zwróciłyście uwagę na to, że dzisiaj może być problem :( faktycznie - remanenty ... chyba tylko spożywcze funkcjonują jako tako. Norma - coś się tak zrumieniła? czyżby pierwszy dzień w pracy tak Cię rozpalił? :P

Kawusia podana. Wstawać śpiochy - będzie dłuższy dzień! Na Nowy Rok przybywa dnia na barani skok. Hej ho, hej ho! Do pracy...

1967, Serenitee - wyślijcie swoich chłopów bo mi cukru i soli zabrakło(bez podtekstów, proszę) a w tym czasie obcego przez próg przeciągnijcie :D

Byle płci męskiej!

No to może w końcu sprawdzę czy nasz Gerbil to on czy ona i przez próg przegnam parę razy :) Wróżba dotyczy kolędników - winszowników no i gości nawiedzających, domownicy się nie liczą :D Dzwonić po znajomych facetach coby przynieśli szklankę cukru bo zabrakło :D