Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czarnobrewa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez czarnobrewa

  1. Wakacje, pogoda, kto by siedzial przy kompie :)) Mam czas refleksji, lapie sie drobnych robot, robie przetwory, zastanawiam sie nad hierarhia wartosci zyciowych... a moze za duzo mysle? W tej bajce o rybaku \"cos\" jest, prawda?
  2. Jak głosi przypowieść suficka, żył sobie raz król, którego otaczało wielu mędrców. Pewnego ranka podczas spaceru władca wydawał się niezwykle zadumany. - Co Cię trapi, Wasza Wysokość? - spytał jeden z mędrców. - Jestem zatrwożony - odrzekł król. - Czasami przytłacza mnie smutek i czuję, że nie jestem w stanie sprostać moim obowiązkom. Innym razem upajam się władzą będącą w moich rękach. Chciałbym mieć talizman, który pozwoliłby mi osiągnąć spokój ducha. Zaskoczeni prośbą mędrcy obradowali przez wiele miesięcy, jak temu zaradzić. W końcu przyszli do króla z podarunkiem. - Na tym talizmanie wygrawerowaliśmy magiczną formułę. Przeczytaj ją na głos zawsze wtedy, kiedy poczujesz się zbyt pewny siebie albo nadmiernie przygnębiony - rzekli mędrcy. Król spojrzał na upragniony przedmiot. Był to zwykły posrebrzany pierścień opatrzony napisem: \"To wszystko przeminie\". ------------------------------------------------------------------------ Chyba wskazana druga kaa :)) i spacer po slonecznych drozkach zielonych pagorkow :))
  3. Nie wiem, jak to jest z tym zyciem w stadle - z facetami trzeba na dystans, im sie wydaje, ze sa nieomylni i we wszystkim maja racje, nam - kobietom - tez tak sie wydaje. Sztuka zycia we dwoje chyba polega na tym, zeby zade nie odczulo, ze nie ma racji i wydawalo sie, ze wdraza swoje racje w akceptacji i uznaniu drugiej osoby! Ide zrobic kawusie i po drodze \"puscic gazy\", bo chyba znow posrane mysli mnie dopadly :)) ---------------------------------------------------------------------------------- Bogaty przemysłowiec z Północy poczuł niesmak, widząc pewnego rybaka z Południa, spokojnie opartego o swoją łódz i palącego fajkę. - Dlaczego nie wypłynąłeś łowić? - zapytał przemysłowiec. - Bo już złowiłem dość na dzisiaj - odpowiedział rybak. - Dlaczego nie łowisz więcej niż to konieczne? - nalegał przemysłowiec. - A cóż bym z tym zrobił? - zapytał z kolei rybak. - Zarobiłbyś więcej pieniędzy - padło w odpowiedzi. - Mógłbyś wtedy założyć motor do twojej łodzi, wypływać na głębsze wody i łowić więcej ryb. Wtedy też zarobiłbyś dość pieniędzy, by kupić sobie nylonową sieć, dzięki czemu miałbyś jeszcze więcej ryb i więcej pieniędzy. Szybko zarobiłbyś i na drugą łódź... i, być może, na całą flotę. Byłbyś wtedy bogaty tak jak ja. - I co bym wtedy robił? - zapytał rybak. - Mógłbyś wtedy usiąść i cieszyć się z życia - odpowiedział przemysłowiec. - A jak myślisz, co ja właśnie w tej chwili robię? - zapytał zadowolony rybak...
  4. Hej, piekny, sloneczny dzien!!! Kawusia i opalanko!!! Imprezki wieczorem!!! 1967 - udanego wyjazdu, wypoczywaj! Atina - od dzisiaj tylko lepiej! Enka - trzynastego juz za nami! Ewasch, Kobieeetka, Kwiecien - kawusia!
  5. Meczyk byl suuuper!! 1967 - zwolnij troszke, pracy nie przerobisz - Tobie cos sie tez nalezy tak prywatnie - pobadz troche egoistka!! Enka - podziwiam Cie za Twoje pozytywne myslenie.... zazdroszcze.... Chyba czas na spanie, papatki! Karaluchy pod poduchy....
  6. Atinko - same straty, zamiast zakupow strata lusterka :( Moim zdaniem sprawa stracona, bo w takim miejscu ponosisz ryzyko na wlasna odpowiedzialnosc, nawet gdyby babka nie zniknela z miejsca zdarzenia to i tak moze sie wylgac (nawet jak bedziesz miala swiadkow - ona moze sie bronic, ze sie zmowiliscie przeciwko niej), watpie czy policja sie pofatygowala do tego zgloszenia. Moze jednak kupilas sobie cos super, co wynagrodzi nerwy i uszkodzenie auta? Zawsze mozesz zwalic wine na Twojego m - tak Cie wnerwil w domu, ze zestresowana omal nie popadlas w wieksze tarapaty... Niech Ci teraz wynagradza straty ;) Kwiecien, Enka, Kobieeetka, 1967, Ewasch
  7. Hej, wszystkim w ten piekny sloneczny dzionek... Nie wiem jaki jest sens zycia, po co czlowiek zyje? Zrobilam pycha ciacho drozdzowe z wisniami, najlepsze cieple :)) Zyc po to by jesc? Wakacje mijaja, synus gdzies wakacjuje to nad morzem, to miedzy pagorki pod namiot... nie widzialam go juz dwa tygodnie. Mama mnie wbija w poczucie winy bo jej nie odwiedzam - po co? albo spowiedz, albo reprymendy, albo slysze - kiedy w koncu schudniesz!!! Mimo slonca i pieknej pogody mam jakis ponury nastroj... niby wszystko fajnie, ale jakos tak... druga kawa za mna, ciacho zjedzone - ide poobserwowac jastrzebie: piekne ptaki! Czyzyk znowu sie wydziera, sojki lataja jak zwariowane - juz wiem czemu nie ma w tym roku szpakow na czeresniach :) Proba pogodzenia... dalam sie troche przeprosic... troche i ja odpuscilam... nie wiem, czy dobrze robie....
  8. Enka - dobre! prawdziwe! na dobry dzien Dzisiaj robie smorodinowke - juz zerwalam czarne porzeczki. Wczorajszy mecz siatkowki wykonczyl mnie nerwowo, ale nasi wygrali!!!!! Hura!!!!!
  9. Cos Cie ostatnio bardzo meczy, Kwiecien, pisz co sie dzieje.... no chyba, ze chcesz na gg .... Ja mam odtrutke totalna, nie wiem czy to nie slepa uliczka, ale... co mi tam, zyje chwila....
  10. kobieeetka - dobrze myslisz, poranek oprocz pozytywnych mysli sprawil mi tez pryjemnosci w postaci no.... oj, wiesz ;) Kiedys napisze a he, poki co jestem poza domem ... Pozdrawiam Was cieplutko
  11. geneza wczorajszego motta - szukalam w necie co to burczok a aczej jak sie go robi... wlazlam na strone winiarzy i stamtad skradalam to jakze prawdziwe zdanie. Nawiasem mowiac - uwielbiam burczok, tak po nim .... wesolutko :)) no i nie ma posranych pomyslow :))
  12. Hej, laseczki!!! Atina// mie zaskoczenie, ze masz czas na cafe - a moze to juz trzeba leczyc? Uzaleznienie? :)) Tego z m to sie ponoc nie da nadrobic ani zobic na zapas :)) Kwiecien// lektury zostaw na dlugie zimowe wieczory, ja sie utopilam w wisniach, chyba nie zlapie porzeczek na smorodinowke. Autko nadal poszukiwane :)) Kobieeetka// spirytusik dobry na wszystko :)) ja z moim jabluszkowym laptopkiem nie mam wiekszych problemow, ale tez chucham i dmucham bo to dla mnie maskotka :) - moje marzenie opanowanie tego systemu i delektowanie sie jego stabilnoscia.... 1967// pozazdroscic urlopu - wybierz sie do Adrspach (skalne miasto w Czechach - cudo natury) z Jeleniej to masz blisko, zadne atrakcje polskich karkonoszy nie wynagrodza Ci spaceru i atmosfery tego cudu natury!! Enka// bylismy nie raz w Slowacji - zadnych przygod z policja ani cyganami, wspominam kazdy wyjazd sielankowo, cudne wspomnienie to kawusia pod Gerlachem :)) Ewasch// mlode ziemniaczki na pol, posypac ziolami, wsypac na blachche z odrobina oliwy i do piekarnika w wysokiej emp na pol godziny. A tak na serio - moze z Twojej tesciowej to trzeba brac przyklad?? Papierosow jej nie zaluj - szybciej rzucisz palenie. U nas sloneczko jasno swieci, ide posluchac czyzyka - rano znowu sie darl i obudzil mnie o 7 rano!! Normalnie luz blus! Kawuia po... nie wspomne co bylo o poranku :)) pozazdroscilam Atinie :)) bylo cudownie :))
  13. Zlota mysl ma dzisiejszy wieczor: Bąki nie puszczone w porę unoszą się do mózgu i stąd biorą się posrane pomysły. Pozdrawiam Was, kochane he.
  14. No to dzisiaj temat mamusino-teściowy :)) Moja mama ciągle narzeka, źe jej jedyna córcia sobie życia nie umim ułożyć (wszystkie moje koleżanki i znajome to sobie ułożyły) a tak naprawdę to ona się dziwi, że nie chcę być sama, bo przecież mam dziecko i dla niego powinnam wszystko...... Teściowej nie znam, obydwoje rodziców mojego m nie żyją, nie miałam okazji ich poznać. Dzisiaj deszcz wygonił z wiśni, więc pojechałam zaopatrzyć się w ingredieta potrzebne do nalewek. dobre myśli i pozytywne fluidy dla Was
  15. wszystkim!! Niestety, rozbierała się kobieta :( Kasa jaką dostaje za jeden występ jest niezła, w lokalnym małomiasteczkowym wydaniu wydaje się trochę żenujący... mimo wszystko jakbym miała wybierać to chyba to lepsze od przebywania w pokoju na godziny.... Kwiecień// dzisiaj ja zrywam wiśnie, słońce grzeje, może się trochę opalę. Atina, Kobieeetka
  16. To jest modlitwa św. Tomasza z Akwinu i chyba w większej części znajduje się na jego grobie w Tuluzie.
  17. Hej, wracam do domu, wchodzę na cafe a tu... zapomniany topik :(( Wiecie co? byłam w lokalu i szok - o północy streaptease :)) ale numer!!
  18. oj, zgubiłam C ....... :)) :)) :))
  19. Ale wszystkich dzisiaj wywiało!!!!
  20. Kobieeetka, zapraszam do mnie - sloneczko swieci, troche jeszcze wietrznie, ale przegnalo chmury i cieplo sie robi.
  21. Widze, ze dziewczyny korzystaja z wolnego dnia i odsypiaja pracowity tydzien, no chyba, ze od rana wziely sie za robote!! Atina aktywna od rana - odliczasz juz godziny? Kobieeetka chyba dalej ulega damessie i odpoczywa od kompa. Kwiecien wisniami sie zajada. 1967, Enka, Ewasch
×