czarnobrewa

Kurcze - chciałam wieczorem obejrzeć \"Smażone... \" a one są w oryginale :( trzeba odkopać te szare komórki, które jeszcze coś pamiętają po angielsku.

Witaj Atina Opowiadaj jak było, co innego, co nowego, jak wrażenia? Wszystkim na dzień dobry :)) -1967- może to nie samoloty a jaszczombie? enka38 - rammstainowa edukacja trwa? kobieeetka - jak zdrowie dzieciątka? kwiecień40 - gdzie esteś? ewasch - dawno Cię tu nie było ... norma66 - nie brakło Ci jeszcze banku pamięci na fotki? buber Dziś tylko na 2 godzinki do pracy a potem luzik do poniedziałku. Chyba znów się spotkam... no, wiecie z kim. Nie wiem czy to już nie masochizm. Nabrałam dystansu, zagłuszam wszystkie krzyki i wołania, chociaż jeszcze boli, jeszcze się kołacze...., próbuję wychłodzić wszystko, ale jeszcze nie umiem żyć własnym życiem :( Nie wiem czy chcę..... Ot tak z rana mnie wizięło hmm

1967// A wiatrówki albo jakiegoś obrzyna nie masz??

Życie zaczyna się po................................. ;) Najstarszy zespół rockowy: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60153,4203399.html

Kurcze - nie udało się - czas na odchudzanie bo spadłąm na sam dół buuuu ;(

Może mi się uda wskoczyć pierwszej na setną stronę .... Hooooop!!!!!

dorwałam się do nagrań greckiej orkiestry antycznej i chórów z meteorów - ze słuchawkami na uszach buszuję po internecie w oczekiwaniu na godzinę gnębienia następnych chętnych do egzaminu.

Co tu taka cisza? Śpią wszyscy? Chyba zarwaliście nockę czytając książki i słuchając muzyki ;) Na dzień dobry dowcip: Dorastająca córka pyta matkę: - Mamusiu, co się dzieje z miodem z miodowego miesiąca? - Wsiąka w męża i tak powstaje stary piernik. :) Idę do pracy....

Buber// dzięki , utwór wart wysłuchania. Suuper!

:) no tośmy się dogadały :)

Jeśli myślimy o tym samym - o psychologii Thomasa Gordona Na takie książki to mam długie zimowe wieczory, teraz literatura lekka łatwa i przyjemna np Szczepkowska, Nepomucka, Nora Roberts...

czytałam...

Łażę, łaże do biblioteki ale wiesz, u nas na wsi.... a w szkolnej poczytałam nawet literaturę rosyjską np Piotra Pierwszego Nie lubię czytać dwa razy tej samej książki nawet po latach - dlatego też wiele pozycji z domu wydałam w drugie ręce np Sapkowskiego. Nie lubię romansów i kryminałów - zawęża się więc lista tytułów. Ostatnio nawet Achaja została \"pożarta\". Przynajmniej wiem po kim moje dzieciątko ma takie zapędy czytelnicze.

Witajcie. Deszcz leje, mokro i wilgotno wszędzie. Byłam rozerwać się w sobotę - tańce :) wczoraj kino w domu - w końcu obejrzałam \"wszyscy jesteśmy chrystusami\". Chętnie przyjmę chociażby \"..zielone pomarańcze...\" bo ostatnio w pracy mi się poluźniło i muszę czymś się zająć by za dużo nie myśleć - pochłaniam książki, a z kupowaniem to trochę... no wiecie, jedna, dwie w miesiącu i tyle... Ciągnąc temat muzyczny: zgadzam się Rammstein jest super (wybrane utwory), też wydawał mi się straszny, dopóki synuś nie puścił parę fajnych kawałków. Z moim młodszym pokoleniem mamy też parę współnych kawałków (a nawet więcej) bo oczywiście Metallica, Ira, Dżem, Apocalyptica, Kombi, Prince - to tak z jego i z mojej półki ;) Ale tez SDM, Varius Manx, Quinn, muzyka spodka, arabskie rytmy, starocerkiewne zapiewajła i też ukochana muzyka etniczna. Nie pominę zespołu armii czerwonej ;)

Fajne te maseczki - może podpowiecie coś na ciemne cienie pod oczami. Wygląda jakby wokół oczu od dołu i od góry był nałożony ciepłobrązowy cień do powiek, albo za dużo pudru brązowiącego. Sennie jest przez tę chmurną pogodę, dobry czas na książkę ale czy przy niej nie zasnę :) Pozdrawiam wszystkich weekendowo A jak się coś zapodzieje, zagubi, diabeł ogonem przykryje to trzeba pustą szklankę postawić na stole do góry dnem i jeszcze raz poszukać zaginionej rzeczy. ;)

W nocy polało całkiem nieźle, powietrze rześkie, spałam jak zabita - można mnie było z łóżkiem wynieść. Norma// nie lubię żadnego odpracowywania, na szczęście u nas wszystko jest wg kalendarza a soboty to na wypoczynek albo prace w innym miejscu Atina// wyłaź z wyrka -1967- // enka // jak samopoczucie po allkohliizowaniu Kobieeetka, Kwiecień, Ewasch, prawie40 - gdzie jesteście? Co u Was? Zmykam do pracy - sesja egzaminacyjna się rozpoczęła :) idę trochę pognębić te niewinne i wyuczone istoty ;)

No ładnie - wydało się, że nie wszystkie strony topiku przeczytałam :(

Dzieciaczki dla Was dzisiaj szczególne buziaczki, niech Wam uśmiechu nie braknie i niech Wam jasne słoneczko zawsze świeci na niebie Waszego życia.

świetne!!

enka :) no coś Ty - aż tak źle nie jest ze mną...

Hej Norma// z Danii to przywieź sobie komputer (laptopa) cena zachęcająca w porównaniu z krajowymi (tam jedynie połowa) Kiedy Wy macie czas czytać? Jak przeczytam jedną książkę w miesiącu to się cieszę (chyba się starzeją, coraz drobniejsze sprawy mnie cieszą). No ale literatura fachowa zajmuje też trochę czasu. Z tym \"sprawdzaniem\" namiaru komórki to oczywiście dowcip, dlatego napisałam, że załamka ... ale Buber dziękuję z miłe słowo :)

No nie :) :) Kwiecień - załamka, sprawdziłam gdzie mój partner....... a już się łudziłam, że nie mam racji.... :(

Witajcie, nie było mnie jeden dzień a tu tyle czytania! Opuściłam wszystko co dotyczy systemu oświaty, bo już tego nie trawię nawet na co dzień. Wróciłam z wielkiego miasta i do pracy, uff za godzinę kończę :) Co do teletubisiów, Bolka i Lolka itp to pamiętacie - masło też było rakotwórcze i szkodliwe w okresie kartkowym, mięso zresztą też. Chociaż jak opowiadam synowi o tamtych czasach, przypominam tamte bajki to z politowaniem kiwa głową i mówi \"no i widzisz co z ciebie wyrosło?\" Atina// dla mnie każda zagranica to egzotyka, pisz, pisz - nawet o tych co Cię straszą w ciemnej uliczce (czyżby tam też oszczędzali na latarniach ulicznych?)

fajnie że jesteście, dzięki za rady... czasem myślę, ze mój optymizm i upór, wiara w ideały... eee tam, bzdury piszę zmykam, bo znów się muszę przeszkolić - egzaminy tuż tuż czasem sobie myślę, że niedawno stałam z innej strony biurka - jakie są zmienne koleje losu :)

Wprawdzie matura z j. polskiego za nami - ale może na zaś się przyda: Streszczenia kilku obowiązkowych lektur Potop Kmicic jest warchołem i hulaką, ale poznaje fajną dupę, dostaje w cymbał szablą od kurdupla, zostaje patriotą i Babiniczem, w wyniku czego wysadza szwedulcom kolubrynę. Dupa się wzrusza i zostaje jego łajfą. Krzyżacy Krzyżacy porywają Danuśkę, ukochaną Zbyszka z Bogdańca. Na końcu rozpierdziucha pod Grunwaldem. Krzyżacy giną. W pustyni i w puszczy Arabowie porywają Stasia i Nel, przyszłą ukochaną Stasia. Rozpierdziucha. Arabowie giną. Na końcu słoń. Stary człowiek i morze\" Wypływa stary człowiek w morze, łowi rybę, ale inne ryby mu ją zjadają i wraca. Kordian Facet dużo myśli, wymyśla, że zabije cara, ale się rozmyśla. Chłopi Przez 4 pory roku Jagna daje na boku. Cierpienia młodego Wertera Facet poznaje kobietę. Zakochuje się. Strzela sobie w głowę. Nie trafia. Umiera przez pół książki. Król Edyp Główny bohater robi rozpierduchę, zabijając ojca, wpędza w kompleksy sfinksa, podrywa starszą o kilkanaście lat babkę, która okazuje się jego matką. Ona umiera, on ma kompleksy. Kamienie na szaniec Rozpierducha tak jak na finale MŚ w siatkówce, ale bardziej patriotycznie i to my byliśmy gospodarzami. Anielka Karusek zobaczył Anielkę i zdechł.