czarnobrewa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czarnobrewa
-
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Wow! Kobieeetka znów wita o poranku :) Swoją drogą morderczy to obowiązek wstawać do pracy o tej porze :( rozumiem, wstac o świcie i wejść na cafe, wypić kawkę, pomyśleć co się dzisiaj znów wydarzy? Jakie prawdziwe problemy pojawią?? Tak, tak, to ukłon w stronę Pilota, cóż można wiedziec o problemach innych czytając publiczne forum? No i czy trzeba wiedzieć, by móc ocenić własne? Różnie to może wypaść po porównaniach. Popieram postanowienia, postanowienia zmany czegokolwiek, by sobie pomóc, by sobie dogodzić, by zrobić sobie dobrze. Podjęcie studiów w kierunku, w którym się pracuje jest dobrym pomysłem, no chyba, że chcesz zupełnie zmienić zawód i pracę. Przemyśl, czasem to jest jakieś rozwiązanie. Dla mnie studia, choćby podyplomowe, po latach to jakaś odskocznia od codzienności, spotkania nowych ludzi, ruszenie tych komórek, które już dawno nieuzywane śpią sobie gdzieś tam w głowie, powód do wyjścia z domu, innego stroju i nastroju. Też myślałam o czymś podyplomowym, własnie z tych powodów. Nadwaga nie jest problemem, ja też mam problem z zaakceptowaniem siebie w większym rozmiarze, ale pracuję nad tym (ze skuteczną pomocą bliskich mi dziewczyn z cafe) i będzie dobrze, czego i Tobie życzę. Ważne, żeby zacząć, potem to juz samo pójdzie we właściwą stronę. Dzisiaj piekę chleb, taki domowy do pasztetu i ogórków małosolnych!! Wyzwanie to dla mnie, tym bardziej, że pieczywa nie jem od lat, tylko okazjonalnie od wielkiego dzwonu. Gałganek, jesteś już w kraju?? Mini-maxi, posłałam Ci instrukcję instalacji gg na @. Odezwij się na ciąg dalszy :) Wszystkim i -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Widzę tu zaprzeczenie - normalnie a zarazem bez śmiechów i chichów? Coś mi to się kupy nie trzyma.... :D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ojej, Atina... poważna sprawa!! Trzymaj się ciepło i zdrowiej szybko -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Pozdrowienia od Ewasch, widziały się z Vanilką, więc następne spotkanie zaliczone cafeteriuszek i wrażenia doskonałe. Fajnie być na wczasach... :P Obiecane są fotki, pogoda trochę się im poprawiła, z tego co słyszałam w telefonie to nastrój doskonały!! -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
instrukcja na @, bo nas na śmietnik wywalą :D Już piszę!! -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
A sama nie możesz mi skrobnąć @ ? trzeba trenować i nie być raczkującą internautką... no i w końcu załóż sobie to gg. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Grunt to umieć nadrobić miną... Tak trzymać :D a to samo pokaże.... i będzie dobrze! -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Trochę mi napisałas na @ i wcale to nie radosne wieści. Tylko mogę Ci przesłac ciepłe uściski, bo jak inaczej można Cię wesprzeć.... Każda z nas ma jakiegoś mula co go szmula :( Ech.... W tym roku jakieś skromne spotkania w poblizu bo miałam trochę wydatków, a potem.... któż to wie :P -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
A Australia to nie zaraz za miedzą Trójmiasta?????? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Witaj MiniMaxi, ja tez zrobiłam pazury - na czarno :P - od roboty w domu Cholewcia, w pracy takie mi się nie robią? :P Kiedy ja w Trójmieście byłam.... chyba 8 - 10 lat temu.... Daleko trochę :( A w tym roku bardzo mnie nad morze ciągnie.. marzenia ściętej głowy, buuuuu -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Witaj, Kobieetka, jak dobrze Cię widzieć. A reszta dziewczyn? Zdobywają odznakę opalaczki? (nie mylić z opalkaczką :D) -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Wzajemnie, MiniMaxi, wzajemnie -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Żeby to o takie "rzeczy" chodziło to raczej na kolanach do Częstochowy bym się pchała :P :P :P Może moralniak to za dużo powiedziane, to chyba rozprężenie po napięciu w pracy, teraz luzik i jak pies spuszczony z łańcucha nie mam co ze sobą zrobić, za co się najpierw zabrać hi hi hi -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
MiniMaxi, na te oskrzela to może jakis zaprzyjaźniony strażak?? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Bo przyzwyczajenie to druga natura Kwiecień, rezerwuj sobie odrobinę czasu w pierwszy weekend lipca, zapowiada się nalot z północy :D Wczoraj miałam megadoła :( dzisiaj kac moralny, bo dla zdrowotności chyba palnęłam głupotę. No nic to, zakrzyknęli apacze i dalej skalpowali!!! Mój najnowszy opis-motto: "Szczęscie to nic innego jak zdrowie i krótka pamięć" -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Jestem, jestem, tez piję kawę :D Kwiecień, bidulko, ja przy Tobie wymiękam - bijesz rekordy pracy!! No, chyba jeszcze Kobieetka w czołówce pracusiów i Enka (chociaż nie jestem pewna czy to nie sezon na lody pistacjowe ;)) 1967, a juz myślałam, ze pojechałaś na strzelnicę potrenowac oko.... :P Serenitee, dostałas linkę do imprezy? MiniMaxi dzisiaj zaspała :( Jak zdrówko pociechy? W nocy burza, teraz słoneczko. Norma, pod scianą płaczu to prośby na zaś czy żal za przeszłość? Atina, czyzbyś pracę znalazła? Ewasch, Vanilka, spotkanie? Gałganek -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
No właśnie, jak ksiązka kucharska? Piszesz ją?? Wygrzebię parę przepisów sprawdzonych i pysznych... ale czy nie bedziesz musiała dołożyć kartek? :D :D :D Dziewczyny!! Piszcie ulubione przepisy wszechczasów, takie, które od zawsze są w Waszym menu. Ja polecam smak dzieciństwa (oprócz kromki chleba z pieca, maczanego w wodzie i cukrze) - najlepszy gdy smietana jest taka swojska :D Na patelni ćwierćkrązki cebuli zeszklić na maśle, dolać kwasnej smietany i podgrzewać, gdy lekko zżółknie włozyć w to kromki chleba i przykryć patelnię (chlebek mozna obtoczyć w jajku). Odczekać chwilę, odwrócić chlebek i znów przykryć. Pychota!! Można dodać kilka kosteczek krojonego pomidora. Przyprawić sola i pieprzem. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Druga kawa!! Kto się łapie? Upał, trzeba by gdzieś nad wodę, ale młody rekwiruje auto :( Naleśniki bez mąki (do wersji na słodko i na słono) smażę na małej patelni (pierozki tez robię malusie :D ) z przepisu: 6 jajek roztrzepać z 1/4 szkl słodkiej śmietanki (min.18%). Szczypta soli i cukier, jeśli naleśniki na słodko (ok 1 łyzeczki). Smażę cienkie, szybko i najchętniej na maśle klarowanym. Nadzienie na słodko to wiadomo - dżem, powidła, twarożek, mus miętowy, a na słono - twarożek z ziołami, składane w chusteczkę i zapiekane z żółtym serem (albo plesniowym), można do twarożku dodać kawałeczek łososia podgrzanego ze słodka śmietanką (można to zmiksować tylko dodać więcej pieprzu zeby nie było mdłe). Naleśniki te uzywam również do pseudo lazanii - nadzienie od lazanii wkładam do wpół złożonego naleśnika, obtaczam to w beszamelu albo tylko rozbitym jajku i obsmażam z obydwu stron. Dwa takie naleśniki plus surówka - wystarczy za danie obiadowe Nie wspomne o naleśnikach ze szpinakiem, mniam, tylko u mnie to bardziej tort naleśnikowy: do tortownicy naleśnik, masa szpinakowa z łyżką rozsmarowanego beszamellu, naleśnik, szpinak, beszamel aż w końcu na wierzchu naleśnik. Na ok. pół godz do piekarnika. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Klej, klej - przez żołądek do serca :D Jakby co to zapraszam, póki są bo młodzież się dorwała i je, aż się uszy trzęsą :D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
U nas na obiad pierogi z jagodami i miodziem :D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Bo marzenia sa bezcenne :D im więcej o nich tym większe szanse spełnienia :D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ale parówa, normalnie bania rodem zza wschodniej granicy. Brzozowe witki i heja madziary!! Serenitee, posłałam Ci na @ propozycję połączeń PKP i cenę biletu. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Z wybrzeża to chyba do Kłodzka lepsze połączenie, przez Wrocław - myślę o pociągach, chyba że z Wrocka PKSem, to do Ząbkowic. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Kwiecień. przy okazji imienin duuużo buziaczków, niech Ci się szczęści i mandragoruje jak najdłużej i jak najlepiej, no i zdrówka dobrego, pociechy z dzieciątek i wszystkiego naj... najlepszego!! -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
czarnobrewa odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Atina, jak Twój żoładek?? Lepiej Ci, bidulko?