Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ejla

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ejla

  1. jestem wypompowana tymi myślami, gdyby się dało tak zmienić płytę , dyskietkę .byłoby wspaniale,fruwałabym niczym gołębica . Dziewczyny co wy z tymi 30stkami tak biadolicie , wiek jeszcze spoko po 45 operacja plastyczna i do przodu w podskokach (tylko bez wiązania kokardek na głowie .widziałam taką babeczkę po40steczce rowerek ,biodróweczki , warkoczyki ,ale te kokardki to przesada)mam dobrze już po 30stce i nie jest tak żle gdyby nie ta nerwica. Ija was lubię .
  2. No to spełniłaś dobry uczynek Laxii. :p , dobrze że on chce bo gorzej jakby nie miał ochoty. U mnie tyż \"0\"z tendencją 1 do przodu 1 do tyłu. Muszę zacząć wcześniej kłaść się spać bo te ostatnie tyg.spałam po3,4 godz. i pobutka rano z palpitacją ...ech. W powietrzu już unoszą się zapachy jesieni .JESIEŃ .Osobiście wolę jesień od wiosny . ...i lubie zapach świeżo parzonej kawy ,śpiew ptaków w ciszy lasu , zwierzęta wszystkie oprócz owadów i gadów (żółwie ok.),tańczyć,śpiewać, wieszać pranie na balkonie i je potem zbierać takie pachnące wiatrem,wodę i tą w morzu i wannie,lubię mycie głowy u fryzjera -super relax,masażyk niekoniecznie profesjonalny... napiszczcie o swoich małych przyjemnościach ,chociaż je sobie przypomnimy:)
  3. \"0\"jak bez minusów to bez minusów....znów zaczynam po całej tabletce seroxatu aaauuuuuuuu. Trzymajcie się żabeczki.
  4. Boże a ja się boję że mam jakąś chorobę psych. ,tak się boję że nie moge prawie oddychać ,chciałabym żeby można bylo sie odciąc od tych lęków, przeżyć , przeszłości z nerwica ,z deprechą. ledwo 2- ale walczę..help
  5. OK. wycofuje się wielkimi krokami.
  6. chyba sie nie zrozumiałyśmy Ola , no coś ty do miasta tylko sobie dojeżdżac na zajęcia typu poszeszarzam swoje zainteresowania dzięki temu jestem wśród ludzi ,w innym środowisku ,a że dojezdżam na takie zjątka to inna sprawa ale lepsze to niz nic, to miałam na mysli a nie od razu rewolucja :) Laxi ja po takim programie zdychałabym ze strachu ,nawet po ostatnim wpisie niejakiej Kamili doła dostałam że może mam cuś innego może niżnerwi. Biedronecka :)
  7. teraz przeczytałam że nie oczekujesz rady ,ups!
  8. właśnie OLA do drzwi sama miłość nie zapuka . Jest ci tak żle ... to zmień coś cokolwiek małymi kroczkami ...mały cel , jesteś młoda ,żle się czujesz na wsi ,moze teraz postaw na zainteresowania ,może aerobic w mieście ,może klub literacki 2 razy w tygodniu takie spotkania z ludżmi o podobnych pasjach,a może sztuki walki , joga , wszystko by się wyrwac i nie siedzieć i nie rozmyślać nie żałować że coś przechodzi koło nosa ,nikt za ciebie tego stanu nie zmieni ,bo to tobie jest żle.Może za ostro napisałam ale w twoich rękach jest zmiana :).....pozdrawiam. Laxi u mnie dzś na skali 6, pół seroxaciku, pół nasennej na noc:)
  9. do Małej Niedżwiadki tak jak napisała Laxii idż po poradę do psychologa ,ja jak byłam w twoim wieku to zlekceważyłam sobie , myślałam że sobie sama poradzę i było mi bardzo ciężko , a czasami rozmowa z osobą kompetentną powoduje że pewne problemy sie wyjaśniają , a napięcie rozładowuje oprócz fachowca na pewno dobrze by zrobiło poznanie jakiś koleżanek na takie sobie babskie pogaduszki Laxi dobry pomysł z tą skalą ...u mnie ok5...he he. A z tym seksem to nie martwiłabym się tak bardzo , przy naszych dolegliwościach tak może być , nawet ci co nie mają nerwicy tez czasami mają okresy powiedzmy małego zniechęcenia i im się nie chce. mój jest ze mną związany na dobre i na złe (zaobrączkowany)i ja i on miewaliśmy okresy że nam sie nie chciało ...u mnie to wiadomo , ale u niego ...trochę się martwiłam .
  10. Mój chłop jest ode mnie młodszy o 1/2 roku i wszedzie gdzie to możliwe podkreśla tę wielką różnicę ,teraz się odchudza no i ćwiczy:)bo mu wybulił brzuchadekwatny do wieku... he he. Ze mną jest tak że jak dopada mnie dół i nerwi to chudne w mgnieniu oka ...i on mi wtedy mówi \"ale ci zazdroszcze\"(jakby wiedział jak to jest to nie wiem czy by tak chciał)
  11. Dziwadełko , ty Murzynko jedna :) jak będziesz w wieku takim jak ja to czapa z dachem na głowę okular na łoczki i filtry blokery na twarz, coby młodość podtrzymać...słoneczko uwielbiam ale w tym roku patrząc w lusterko zrozumiałam że muszę je przystopować:) czy ktoś oglądał SOPOT? ..Ijak wam się podobała wokalistka Blondie?
  12. Oile lepiej wszyscy się czują w domu, :)Pozdrówka dla Oliwki i jej opiekunek. wygladam jak własny cień z napięcia boli mnie głowa,za duużo srok za ogon połapałam a zapomniałam chyba że nerwica tuż tuż po prostu jest trochę lepiej wypływam na szerokie wody pięknym żaglowcem zamiarów i marzeń byle podmuch tracę równowagę żagiel w wodzie a ja trzymam się mojego okręciku chociaż tonę gdzieś telepie się nadzieja
  13. Laxii ja już wziełam usypiacza bo wygladam już jak zmora po nie przespanej nocy zaraz mnie przymuli i trochę się zdrzemne. Jak tam mała Oliwka? Nie ma nic gorszego jak dziecko w szpitalu ..tak i super pielegniarki -wiedżmy nie nadające się do dzieci chyba przechodziły pozytywnie testy na brak wrażliwości
  14. cześć no to teraz ja wszystko jest do dupy...ani spać ani jeść,komputer zżarł mi wcześniej całą wiadomość ,którą napisałam,ogólnie telepawka na całej linii ,szczękościsk ,lęki -ciągi całe chyba i samotność ...jak to jest że kiedy zaczynam myślec przyszłościowo typu plany,języki ,praca,wyjście z leków ,to spadam w dół gdzie juz tylko myślę o następnej chwili , godzinie i spowrotem zaczynam od nowa od byle jakiej myśi że będzie lepiej ,potem tabletki różne , ble
  15. do Elenni napady lęku wszystkie to znamy ...wyrzuty sumienia , obwinianie sie za wszystko , przepraszanie , branie na siebie odpowiedzialności , pracy ponad własne siły ...hmmm ta przesądnośc u mnie też wyniesiona z domu od mamusi , która codziennie tłumaczyła i opowiadała swoje sny ..no i moje również. Zapisz się kochana do psychologa na rozmowe ,tak z kasy chorych , może wystarczy ci tylko psycholog :)...pozdrawiam.
  16. Laxi to masz jak w raju:) u mnie przedokresowo -lękowo,ło matko i jeszcze to mi daje czadu, niedosyć człowiek ledwo zipie to jeszcze co miesiąc gra caly zespół napięcia , a co.... wytrzymałość ludzka nie zna granic . Laxi taki galop na koniku to by dobrze zrobił , nawet takie człap , człap podziała jak niezły relaks.
  17. Czesia ma racje że ten lęk- to nasze przypominanie o nim , nasza pamięć. Biorę seroxat i już:(
  18. Laxii ja się kiedyś załamamłam (na całej linii) gdy psycholog do którego chodziłam zacierał ręce mówiąc że to byłłby niezły scenariusz filmowy(te moje opowieści z życia mojego wzięte) W każdej sytuacji widzę mnóstwo szczegółów,wszystko jest ważne,a szczególnie uczucia i odczucia, no i mam też niestety wyobrażnie:(, która w przypadku lęków bardziej mi przeszkadza niz pomaga) Teraz jestem drugi tydz. bez seroxatu ...i co? no chciałabym powiedzieć że jest SUPER ale jest żle lęk wrócił , rozdraznienie, serce jak polka -galopka nasuwa jakbym miała palpitacje. Seroxat siedzi w szufladzie a ja sie zastanawiam czy walczyc czy po prostu łyknać i już.żałuje ze nie mam xanaxu pod ręką . CO postanowiłam w tym wszystkim --postanowiłam ćwiczyć metode Shulza i Jacobsona. Czekam na razie na kasetę. ........bo coś kurczę robić trzeba. Laxii o hipnozie kiedyś dowiadywałam się i lekarz powiedział mi że -nie , czytałam też wypowiedzi osób które korzystały z hipnozy mówiły , że to wywalenie pieniędzy(kilka seansów kosztuje a wynik :(
  19. ...tak to jest to nie pamiętać .
  20. Mam więcej czasu więc mogę się częściej odzywać. Część Kontra chyba z tym tekstem Agars to jednak zbieg okoliczności -tak mi się wydaje.Ale nie chcę absolutnie jej tłumaczyć. Siedzę sobie w domu ,mam w końcu urlop , cos bym chciała zmienić u siebie i zaczęłam od zmniejszenia dawki seroxatu do 1/2to już drugi tydzień( a biorę od roku) i chodzę jak nakręcona , nawet za bardzo oddychać nie mogę, jakby ktoś mi wsadził dodatkowe baterie, no w miejscu nie mogę usiedzieć , chyba z powrotem wrócę do całej :( A może ktoś korzystał z relaksacji metodą Jacobsona , czy Shultza? Jakie były efekty ? wzmacniacze dla wszystkich ejla
  21. Pozdrawiam serdecznie najfajniejsze dziewczyny na świecie!!! Wzmacniacze dla wszystkich i tule ile sił w ramionach. U mnie po staremu seroxat. i jeden dzień cha cha chi chi, drugi brrrrrrrr. Dzidziusiowe tematy też się pojawiają, ale są dla mnie zatrudne ze względu na lęki i leki ,nie potrafię się zdecydować boję sie że sie zaczne bać i co wtedy?. Mój man sprawy dzidziusowe zaakceptował , to teraz ja się waham. Jak nie urok to sra... Zjawa nie kombinuj nam tu wszystkie sie trzymamy i ty też musisz swoje dołki przejść i tyle, przechodzi się i wychodzi , czasami tylko wdeptuje i do góry czasami wpada ,ale potem wygmeruje się na wirzch ...no takie życie.Proszę wyjaśnij jak najszybciej co z tym uniwerkiem?
  22. Czesc dziewczyny u mnie smutno , aura nie sprzyja , lęki mimo seroxatu ,poprostu następny dołek,nawet płakac nie mogę. Mam nadzieję że u was jest lepiej.
  23. Chociaż mam już po 30-tce nadal czuje się dzieckiem:) A mój ojciec , który teraz sie bardzo zmienił żałuje, że nie potrafił nas przytulać jak byliśmy mali, teraz to zrozumiał wtedy moze też był jeszcze urażonym, zagubionym \"dzieckiem\" i nie dorósł do roli rodzica. dzieckiem jest mój mąż , który kłóci się o wszystko z synem , dorosłego udaje mój dyrektor:p ,ukrywając swoją bezradność . Czy są dorośli na świecie ? wszystkiego najlepszego kochane dzieciaki tulu tulu
  24. Jestem Laxi i już zmykam do pracy,chyba nikt nie chciałby się ze mną zamienić na ten kocioł co teraz mam .....auuuuuuuuuuuuUUUUUUUUUUUAAAAAAAAAAAAAAuuuuuuuuuu Kamkasik ale nas nabrałaś z tymi wakacjami ,a ja się juz spakowałam :(
×