ejla
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ejla
-
HELLO! (to do bukietu co go Laxii skomponowała) A ja chciałam być dzielna jak czterech pancernych i pies pochwaliłam się mojemu doktorowi że biorę juz co drugi dziń połóweczkę sero.., a on mi że jesień i żeby brać i wyszłam zniesmaczona okrutnie , bom przecież chciała być dzielna , a po co ?, skoro jesień :(...mniej słońca , depresyja jakaś się może przypałętać. eee nic z tego nie wiem....ale i tak nadal biorę tylko połóweczkę...i nie systematycznie .Bo czasami myślę sobie o dzidzi ,że to już ostani dzwonek:(...(ale tylko myślę) Dziś szykuje sie piękna pogoda , ale Laxii pewnie jej nie zobaczy bo będzie odsypiać nockę. TAK o gólnie się zastanawiam czy na nerwicę choruje więcej babeczek , czy facetów ... ,i wychodzi mi że babeczek więcej , może mężczyżni z natury silniejsi , a może trudniej przyznają się do niedoskonałości , choroby czy smutków...pewnie jest też tak że mężczyzna ma od dziecka wpajane że ma być silny, nie płakać i to się przekłada na liczbę chorych w poradniach tak na moje oko. Chociaż wśród znajomych kolegów znam parę przypadków Itour może ty sie wypowiedz na ten temat:) U mnie dzisiaj \"4\", a Wam życzę +10 Claudia myślę że gdzieś tam nas podczytujesz odezwij sie jak z toba , czy byłaś u lekarza , czy się zapisałaś?
-
claudia nie brałam tego leku i tyle ,więc nic nie mogę na ten temat powiedzieć, a poza tym nie tym tonem kochana! idż do psychiatry niech on zdecyduje czy masz brać ten lek czy inny. Opowiadamy sobie historyjki , bo taką mamy ochotę ,wspieramy siebie ,pokazujemy w ten sposób ,że jakoś radzimy sobie w życiu nie znaczy, że to forum służy tylko do udzielania porad lekarskich , kto jaki lek ma brać, to jest indywidualną sprawa każdego i od tego jest lekarz!Idż do psychiatry to moja rada.
-
No to ja też dołoże swoje 3 groszę. Laxii współczuje rodzicielki takiej.Tutaj nic nie można zmienić bo mamusi ani tatusia sie nie wybiera , a szkoda . Ja jestem \"szczęśliwa\" bo z nimi już nie mieszkam i nie muszę słuchać co mają do powiedzenia , a jeżeli mimo wszystko coś mają to wykręcam się na pięcie i wychodzę. A te porządeczki Laxii ,to ja też sobie robię , poprawiają samopoczucie chociaż trochę , wczoraj poukładałam w szafie i do worka wrzucałam wszystko z czym nie mogłam się rozstać przez ostatnie lata a w ogóle nie miałam na sobie , szkoda mi niektórych rzeczyale jaki teraz luzik w szafie .I maż nie będzie mi gderał teraz że mam całą szafę ciuchów hi hi hi. U mnie za oknem mgła mam na dzieję ,że się rozpogodzi . Dzisiaj wystawiam sobie słabą \"3\" Laxii ściskam mocno , buziaczki Wszystkim życzę miłego dnia , ...z +10 ...a co!
-
Itour właśnie tak napisałeś ,o xanaxsiku do Laxii,że go spróbujesz wykabacic od twojej pani psycholog, no to może się przejęzyczyłeś :) pozdrowienia czepliwa Ejla
-
hejka u mnie 3-4, ale łeb mi pęka od rana, biometr niekorzystny. A mi ostatnio lekarz nie chciał przepisać , prosiłam , mówiłam ,że tylko sporadycznie ,wrazie czego ,a on nieugięty mówił,że lepiej seroxatu wtedy sobie dołożyć niż zacząć xanax łykać , ...............ech, a ja pamiętam super samopoczucie po xanaxiku , no prawie 10:) A tobie itour to psycholog przepisuje leki??? ...bo tak zrozumiałam.
-
Cześć Kasiu Wydaje mi sie ,że mogą to być napięciowe bóle głowy , wystepujące w nerwicy .i ja też je miewam gdy długo zaczynam zamęczać się róznymi problemami , bądz jestem w lęku . Ale pamiętam taką sytuacje ,że bóle głowy były tak silne, i trwały ok. 3 tyg.do tego dochodziło skaczące ciśnienie nawet baaardzo wysokie , no i zaczęły się wycieczki do neurologów ,konsultacje w szpitalach , nic tylko guza mózgu sie spodziewałam ,porobiłam wszystkie badania bez rezonansu i nic ,a łeb mi pękał w szwach , kompletnie załamałam się , że nie wiedzą co mi jest , potem mi przyszło do głowy ,że może nie chcą mi powiedzieć co mi jest, ale wtedy moja mama wpadła na pomysł ze może jeszcze do laryngologa pójdę ...i okazało sie że mam zapalenie zatok ,(wykazało to prześwietlenie) pozatykane zatoki , dostałam zastrzyki i już po 3 ból zniknął ,to było jakieś 13 lat temu i stąd wtedy były te bóle głowy. Ale napięciowe bóle są tez bardzo uciążliwe ,piszesz że obejrzałaś program o guzach mózgu no i pojawiła się przerażająca myśl ,stres wywołał ból , bezsennosć , hipohondria być może , ale co do tego to powinien wypowiedziec się lekarz i już. Pozdrawiam cię Kasiu i pisz kiedy tylko masz ochotę:)
-
O widzę co raz więcej nocnych marków. Ja na szczescie teraz dobrze zasypiam tylko niestety budzę się nad ranem o czwartej ,piątej i wtedy nie moge zasnąć.A całe wakacje brałam nasenne, teraz zasypiam bez nich ,no ale ta pobudka z samego nadrańca..ble Muszę znowu przewartościować swoje życie bo się wkręcam w pracocholizm .że też ja nie mogę podejść sobie do różnych spraw bez problemowo , bez emocji tylko się tak nakręcam jak by ode mnie już wszystko zależało. Itour A kwiatka się robi tak nawias kwadratowy ,wpisz małymi literami kwiat i zamknij nawias kwadratowy. ciągnę dalej na 1-2 pozdrawiam wszystkich
-
no skoro Madziku z cukierasami do nas , no to i dla Ciebie - Dzieki Nerwi za agrawy trochę awangardy w stylu new -punk nie zaszkodzi:). Ja od seroxaciku juz chciałam odejść , brałam dziennie 1/4,pochwaliłam sie lekarzowi a on mówi ,że jesień i żeby teraz nie odchodzić od brania , a ja taka dzielna była aaaaaaaaaaauuuuuuuuu
-
Miłego dnia Zielone oczy , Czesia , Kontra , Laxii , Nerwii Kamila29 ,Itour i inni podczytujący nerwicowcy ;) u mnie mała 1, nos wystawiam z dołka niepewnie
-
witam wszystkich 3 dni temu przenosiłam góry dzisiaj tkwię w dołku , to jest to ,że człowiek jest niepewny , tyle nowych rzeczy rozkręciłam w pracy (ale odpowiedzialnośc mnie zżera )jestem głupio nadodpowiedzialna , głupio , wiem że jestem dobra w tym co robię , wiem że mnie chwalą i podziwiają , ale ja czasami nie mogę się ruszyć , tak jak z tym samolotem paraliż ale wsiadam ,tak samo teraz w pracy wszystko zaczyna być trudne ale wchodzę w to, czy to jest dobre ???czy nie powinnam właśnie spóżnić się na samolot lub rozchorować się w najmniej oczekiwanym momencie, czuje się jak samotny biały żagiel , który poddany jest sile wiatru . dzisiaj mam \"0\" Pozdrawiam
-
Kami oczywiście ty jesteś dzielna !!!(literówka)
-
Laxii świetnie napisałaś !....i ten wiersz... Mona 21 jak widzisz niejedna z nas ma podobne doświadczenia , ja też jestem dzieckiem alkoholika i despoty, moja nerwica też trwa od dziecka , weż sobie do serca to co napisała Laxii podpisuję się pod tym obiema rekami , nic dodać nic ująć. Itour witaj, z lataniem samolotami mam tak samo -panika , ale wiem że i tak wsiadę do niego , bo mam bilet a ja nigdy przed trudnymi sytuacjami sie nie cofam chociaż kosztuje mnie wiele , i czuje się potem jak własna babcia , no jakos tam będzie i fruuu(wiem że nic ciekawego , ani pocieszającego nie napisałam ) Kami widzisz jaka jestem dzielna:) Czesia
-
Czesia wszystkiemu winna zła aura, chociaż piękne słońce ale to ciśnienie w dół to w górę wczorajszy dzień był taki ,że wszyscy nawet ci bez nerwicy chodzili z -10 i już, taki to żywot człowieka jak nie urok to sraka . U mnie dzisiaj 1-2 , ale piję kawę i czekam na poprawę czego wszystkim laskom z naszego grona życzę (no tej poprawy oczywiście:)
-
dołączam uśmiech politowania
-
No wreszcie ! myślałam ,że wszyscy zapadli w zimowy sen:) U mnie dzisiaj fajna pogoda mrożnawe powietrz a słońce od ucha do ucha, szkoda że tylko wygląd przyrody nie przekłada sie na moje samopoczucie , ale i tak się cieszę że coś ladnego na tym świecie jestem wstanie zauważyć . u mnie słaba \"2\" ,przedokresowa chuśtawa, powyłam sobie rano w samotności a co, no za oknem pięknie. Zaczeła się pora kasztanów ! mam na ich punkcie bziolca , nie przepuszcze żadnemu ,,zaraz ląduje w kieszeni. Mam teraz z kim o nich pogadać cheche mój 3 letni bratanek ma podobne skłonności , wczoraj próbowałam od niego wydębić jednego kasztana (miał ich cała siatę) bardzo długo się zastanawiał w końcu dał mi jednego ale tylko na godzinę bo inne kasztany będą za nim tęskniły.(Wrażliwość po cioci) A na pytanie co ci się podoba w kasztanach odpowiedzial że -lakier. Ściskam Was mocno
-
Nerwi ty zawsze byłaś skromna, ,powściągliwa w słowie , lecz jak coś powiedzialaś to dobitnie tryskając inteligencją i dobrej klasy humorem ...no i na pewno choliernie wrażliwa kurczę zrobiłam ci dobry początek dalej ty ...bo z tymi drzewami to nistety nie wyczaję czy lubisz sie do nich, no wiesz... Laxii i ja ci mówię nie pal, nie pal , nie pal papierosów (wiesz jak one działają na cerę! ) Oglądałyście ostatnio program Szymona Majewskiego i na koniec he ,he pokazał pornosa ! (por na nosie , no wiecie por nosa , no na nosie są pory i on przybliżył tylko jeden por na swoim nosie i pokazał go , no właśnie por nosa) jakby jakieś zapytania co do pornosa to jeszcze będę pół godziny . Pa! u mnie\"4\"
-
Nerwi ty zawsze byłaś skromna, ,powściągliwa w słowie , lecz jak coś powiedzialaś to dobitnie tryskając inteligencją i dobrej klasy humorem ...no i na pewno choliernie wrażliwa kurczę zrobiłam ci dobry początek dalej ty ...bo z tymi drzewami to nistety nie wyczaję czy lubisz sie do nich, no wiesz... Laxii i ja ci mówię nie pal, nie pal , nie pal papierosów (wiesz jak one działają na cerę! ) Oglądałyście ostatnio program Szymona Majewskiego i na koniec he ,he pokazał pornosa ! (por na nosie , no wiecie por nosa , no na nosie są pory i on przybliżył tylko jeden por na swoim nosie i pokazał go , no właśnie por nosa) jakby jakieś zapytania co do pornosa to jeszcze będę pół godziny . Pa! u mnie\"4\"
-
Taaa to się nazywa wewnętrzny głos ,intuicja jeszcze nie wyjechał a juz cały scenariusz przygotowany , oczywiście ten NAJCZARNIEJSZY,łatwiejszy dla nas : wyjeżdża, poznaje ludzi , dziewczyny jakieś też ,szalone wieczory ,popołudnia przecież też sam siedzieć i patrzeć w okno nie będzie .Wraca albo nie wraca i koniec . A optymistyczny ! ! ! tęskni , tęskni,szuka upominków , prezencików dla swej naj.....(LAXII)wraca i ze zdwojoną energią kocha . Laxii ,mój mąż też wyjeżdza w delegację i takie scenariusze nie są mi obce, oczywiście że te beee ale dajmy im szanse . Bo wiesz w końcu oni dobrze wiedzą jakie to im skarby się trafiły , jakie to my fajne :p dziewczyny , i to niech oni sie martwia czy będą mieli do kogo wracać :p ...a co ! ! ! Ja mojemu tylko mówię żeby głupio nie żartował , bo on jest jak dziecko , żartuje a taka baba to myśli ze on Bóg wie jak nią zainteresowany i już babiszon moze szykować swój scenariusz ...he,he U mnie 2-3
-
..i jaka upalna ta noc . Mam wszystkie okna otwarte i jest taaak duszno ,że uff, u mnie na termometrze (za oknem) 17 stopni i to w nocy! dobra ,juz przestaje gadać ....ciiiiiiiii Dobrej nocy dziewczynki.
-
hello i kochane Zielone Oczka pojawiły się...witaj U mnie mnie \"3\" i pod górę ale jak sobie przeczytam o nas dziewczyny to skacze mi na skali przynajmniej o \"+\" A co ty Laxii tak póżno przed komputerkiem siedzisz ???, bo ja to wczoraj wyłuskałam sobie połówke usypiacza i lulu, a mam kłopoty ze snem. Czesia i ja poproszę o ten artykuł o rybkach :) , a może cos tam w tej łepetynie zmieni się.
-
cześć Czesia i wszystkie kochane nerwi dlaczego k...ja tak strasznie przeżywam że chodze no wiecie do psych..., dlaczego w kółko myśle że zwariuje, nie moge w końcu poczuć się na prawdę szczęśliwa , wiem że to głupie pytanie , ale...no nie mogę się z tym pogodzić i już, właśnie się zapisałam na wizytę i oczywiście sie zryczałam jak krowa :(, lęk na zawołanie . Ale przy tym ....uwaga wpadłam na pomysł , że my mamy mnóstwo zalet ale one przy naszej nerwi są w zaniku bo ta @ rządzi . napiszmy sobie jakie jesteśmy wspaniałe i kurcze ,jakie dzielne,i jakie ładne i w ogóle cos pozytywnego, i zdolne niesłychanie itp...a co! więc....ja jestem cholernie skromna(czy to zaleta?) ktoś mi kiedyś powiedział że można ze mną konie kraść, potrafię słuchać, współczuć,pomagać ,nie myślę wtedy o sobie , słusznym sprawom potrafię oddać się bez reszty zapominając o sobie zabrzmiało jak o Emilli Platter:), lubię zwierzęta, przyrodę ,naturę jej piękno mnie wzrusza , inspiruje(ale nie moge zbyt długo sie zachwycać bo słyszę od męża \"weż przestań\"),chyba jestem ładna ...ale tego to niestety nie stwierdzę obiektywnie, bo włosy mam do niczego ,popalone pióra, śpię jak kura , oczy z worami na kartofle, ale mąż osobisty czasami powie komplement ...to pocieszy na chwilę, a teraz wy....
-
Nerwi wyrazy współczucia:(
-
chej ! u mnie 4+ ...z adrenaliną niedługo ide na walke z biurwami do biura , trzymajcie kciuki żebym chociaz sie wysłowiła do końca bez nerwów na wierzchu bo to takie betony ,ło matko czy życie musi byc taaakie trudne?
-
I jeszcze raz jeszcze raz niech żyje , żyje nam niech żyje naaaaaaam Nerwi wszystkiego bezlękowego , bezdołkowego Madzik gdzie się tak chowałaś ,no witamy córke marnotrawną:)
-
Laxi i jak dzisiaj żabko? Jeżeli nie wytrzymujesz idz do rodzinnego , musi ci pomóc! Wiem co to znaczy , cholera jasna ! Melisal ,w aptece , syropek niby taki ja się tym ratowałam jak zabrakło seroxatu ..łychami go piłam,a lekarz był na urlopie. Jesteśmy z tobą mała i żadne guzy , poprostu gorsze samopoczucie , czasami nieradzenie sobie wiesz z innymi problemami wyzwala u nas takie myślenie . Biedronecka widzę że tu prawie same ciała pedagogiczne i ja tez w oświacie działam tylko trochę w innych dziedzinach....no i skąd ta nerwica u nas ..he he , trzeba być świętym żeby wytrzymać w takim zawodzie.:)