Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

INESKA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez INESKA

  1. no wkoncu cos zescie naskrobaly :) nie duzo,ale zawsze cos... Juz myslalam ze tu na dobre\"cisza grobowa\"zapanowala na tym forum. Gdzie reszta dziewczyn,gdzie kamila,gdzie edyta,gdzie zieloneszkielko ;), gdzie Karo 25 i inne............... :( moje postanowienie nooworoczne jest rzucic palenie i jest jak narazie 2 dzien gdzie nie pale,a gloda nikotynowego mam jak stad do Wawy ;) pozdrawiam
  2. Już niedługo będziemy żegnać ten rok, a witać kolejny, tym razem 2008. Myślę, że jest to odpowiednia chwila na małe podsumowanie . Ten mijający rok był szalenie ważny w moim życiu. Był piękny... Tyle sie wydarzyło.. Był też dosyć pracowity , ale muszę przyznać, że nawet lubię swoją pracę Od tego następnego oczekuję...żeby był taki sam,ale może finansowo lepszy Rowniez,oby przyszły rok oszczędził nam tych trudnych chwil, byśmy mogly cieszyć się szczęściem i miłością. Żeby moja córcia rosła zdrowo i mniej broiła Żeby mój mąż kochał mnie nadal tak mocno jak teraz... Żeby na świecie było więcej miłości i pokoju Żeby pasja jaką wkładamy w naszą pracę była coraz mocniejsza i żeby udało nam się zrealizować cele jakie sobie wyznaczyliśmy Na Nowy Rok kochane,chcialabym Wam zyczyc w imieniu wlasny jak i rodziny,aby byl pomyślny, potężny w miłośc, siły młodości, samych spokojnych, pogodnych dni i mnóstwa cudownych i wzniosłych chwil i jak najwiecej zdrowia DO SIEGO ROKU!! p.s Po raz drugi przywitamy Nowy Rok razem z naszymi skarbami... Będzie pięknie... Już jest...
  3. Adusia plec widac w ok.5mcu ,zalezy tez jak dzidzius bedzie ulozony :)
  4. dziewczyny hej chcialabym wam zlozyć serdeczne zyczenia na przyszly Nowy Rok 2008 aby każdy następny rok przynosił Wami wszystko to, co w życiu najpiękniejsze. a dla chorowitków zycze duuuuuuuuuuzo zdrowia !!!!
  5. dziewczyny hej chcialabym wam zlozyć serdeczne zyczenia na przyszly Nowy Rok 2008 aby każdy następny rok przynosił Wami wszystko to, co w życiu najpiękniejsze. a dla chorowitków zycze duuuuuuuuuuzo zdrowia !!!! Roxelko moge prosic o zdjecie Venesski, na emiala.Tak jej dawno nie widzialam.Chyba ostatni raz na innym forum.Pozdrawiam
  6. ziarnko piasku-hej,juz napisalam emaila :)
  7. czy ten adres co jest podany,to aktualny?
  8. ziarnko bylam na googlach twojej Julci,jest slodka i jaka malutenka.Chcialabym aby Oliwka byla taka malusia :) Jest boska!!!!!!
  9. MaMi gratulacje z zaciazenia,super!!!!!!!!!! oczywiscie pozostalym zafasolkowanym,rowniez!!
  10. dziewczyny co jest z wami?nic nie piszecie :( pewnie szykujecie sie do swiat ;) My rowniez. Choinke juz mamy ubraną od zeszlego piątku :) W tym roku postawilam na kupno żywej choinki,no i kuupiłam w piątek po pracy. Jest to swierk srebrzysty. Wysiadajac z autobusu, idac juz do domu,zauwazylam że sprzedają choinki. Nie myslac dlugo,podeszlam tam i odrazu w oko wpadlo mi nie duze piekne drzewko. Oczywiście poprosilam Panów,aby mi pokazali jeszcze inne drzewka, ale nie... Wrócilam do tej pierwszej,która mi wpadla pierwsza. Kupilam ją. Przyniosłam ją nawet sama do domu.Bylo cięzko,ale dalam rade. Oliwka byla zaskoczona,tym co jej przynioslam do domku.Przygladala sie,nie chciala na poczatku nawet jej dotknąc. Pokazalam jej, że to tylko świateczne drzewko ,ktore niedlugo bedzie pieknie przystrojone.Specjalnie dla niej.Po paru minutach Oliwka dotykala galazek,a i nawet je wąchała. Ubralam ją w ten sam dzien. Oliwka bacznie mi sie przygladala ,co ja robię.Lecz na krotko,bowiem tak sie jej spodobaly bombki ,ze prawie je nie zaczela gniesc w swoich malutkich dloniach. Pomyslalam sobie,ze jednak pomysl z zywa choinka jest nietrafny, że ona nie da jej spokoju .Mylilam sie,pobawila sie tymi bombkami jednego dnia,a na drugi dzien byla juz cisza. Pozdrawiam
  11. Wysłany: Wto 22:00, 04 Gru 2007 Temat postu: -------------------------------------------------------------------------------- Moja Oliwka mowi :mama,tata,baba,Asia ,dziadzia ,jajo,oko,auto,daj,chodz,czesc,dzidzia,no,kaczka.Umie nasladowac pare zwierzatek,tj.kotka,pieska,krowke,koze,kaczke. Sygnalizuje mi ze ma np.narobione w pampersa,pokazujac raczka na pupke i mowiac przy tym\"eee\". Potrafi sie sama czesac,*uwielbia to{ Jak ją poprosze o cos,np,zeby mi przyniosla kapcie,to idzie i mi przynosi ,a i nawet zklada mi na nozki pieluchy swoje tez wyrzuca do kosza i mowi przy tym\"bee\".Kiedy sa po rozrzucane zabawki to jak jej powiem \"Oliwka teraz posprzata\" to bierze i wrzuca do kosza swoje zabaweczki Jak np lezy na lozku i wycieram jej chusteczka Pipke,to potrafi sama wziasc sobie do lapi chusteczke i sobie przetrzec. Raczki tez juz sobie sama myje.W wanience natomiast bierze myjke i sie sama myje.Oczywiscie,ja po niej robie male poprawki no ale licza sie jej szczere chęci. Jest jeszcze pare innych rzeczy,ktore mozna bylo by wypisac,ale ide do wc bo zaraz popuszcze
  12. hej,kamila fajnie ze zakupy sie udaly,ale szczerze to wspolczuje ci zachowania Alanka.Ja jak ostatnio bylam z oliwka w Realu to az piszczala z radosci ze tam jest.Podobaly sie jej swiecidelka ,choinki i.t.d A jaki syropek dajesz na apetyt Kamila? Ja daje Multisanostol i po nim Oliwka by m ogla non stop cos przezuwac w buzce.Mogla by \"konia z kopytami zjesc\" Ja Oliwce kupilam na mikolaja samochodzik pchacz http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=271458921 a na gwiazdke dostanie jeszcze DJ Dzdzownice http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=277475550 myslalam jeszcze o tym traktorku ze zwierzatkami co ma Kamila,bo widzialam takie cos na allegro i na zywo u znajomej.Bardzo fajna zabaweczka. A te autka gumowe z playskool kupilam tydzien temu w Realu,fajne brym brym,oliwka sie lubi nimi bawic.Fajne bo gumowe,mozna nimi rzucac i nic sie z nimi nie stanie. Kamila sluchawczke z fishera tez mamy,ale fakt to zadna rewelacja, byl etap ze Oliwka sie nia lubila bawic,ale teraz woli prawdziwe telefony.Tylko chodze za nia i patrze ,czy przypadkiem nie wrzuci mojego foniku do kibelka. no nic zmykam............ ps. no wlasnie gdzie sie podziewacie>>>
  13. no to super,ze jest poprawa ! a kiedy uaktualnisz zdjecia na bobaskach? a reszta dziewczyn gdzie sie podziewacie? Edytko co u ciebie?
  14. He Kamila to samo ja mialam,zapalenie jamy ustnej plus zabkowanie,wychodzily jej trzonowce, tak wiec wyobrazcie sobie co przechodzilismy , Masakra !!! Kamila Buzke jej pędzlowalam nystatyną plus roztworem fioletu2x dziennie, Kupilam jednorazowe gumowe rekawiczki i smarowalam jej palcem,zaraz po posilku,tak zeby pozniej jakis czas nie jadla. Nie lubiala tego, zreszta ja tez .Dawalismy jej na uspokojenie czasami czopki Virbucol .Po tygodniu wszystko ustąpiło. Cale szczescie,bo koszmarne to wszystko bylo.Bardzo malo jadla,ryczala caly czas przez to ze ją buzka bolala i do tego te zęby. Jedyny plus tego,ze odrzucial odrazu smoczka,nie chciala na niego nawet patrzec, co kiedys bylo nie do pomyslenia,bo ona byla straszną zwolenniczką smoczka. :) Kamila,tobie nic nei mowili o pedzlowaniu? pedzlowaanie buzki w tej sytuacji jest konieczna . 3maj sie kochana
  15. Basiasz przyjmij najszczersze wyrazy wspolczucia !!! tak mi przykro!! kamila ja tez sie wyprowadzilam z domu rodz. 4lata temu i mam podobne odczucia co ty.Wystarczy ze przejezdzam kolo bloku i przypomniaja sie piekne chwile spedzone wlasnie tam. moja mama mieszka sama teraz. Od smieci Taty bedzie niedlugo dwa lata. Zaraz po smierci mieszkalismy z nia przez 2mce ale wyprowadzilismy sie , stwierdzilismy ze tak bedzie lepiej,zauwazajac ze mojej mamie zaczelo powloli meczyc nasze towarzystwo. Ale jestesmy w stalym kontakcie telefonicznym i nie tylko. Do mamy mam 10min autobusem. Mama jest u nas czesciej niz my u niej.Mama do dzis nie moze wysiedziec sama w domu,tak wiec nigdy jej nie ma w domu.caly czas z wychodzi z domu. Ona nie pracuje juz 20lat ,nie ma zadnego zajecia,poprostu nudzi sie,nie gotuje dla siebie.Nie raz jej mowilismy ze z checia bysmy przyszli do niej na obiad,zeby cos ugotowala ,ale ona jakos sie nie kwapi do tego.Z opieki nad oliwka tez zrezygnowala.Juz nie wiem co mama chce? Marudzi ze nie ma zajecia,ale opiekowac sie nie chce,bo jest zbyt wygodna ,nie chce jej sie przyjezdzac do nas, a ja wozic nie bede bo szkoda mi dziecka. Oliwka jak juz wiecie ma nianię i jest to dla nas b.dobre rozwiazanie.pozdrawiam
  16. Jaga caly dzien jest z Olifką od 6.30 do 16
  17. zielonka nie mam zaplanowaaanego miesiaca ani roku,ale chcialabym tak za rok lub wczesniej.
  18. zielonka nie mam zaplanowaaanego miesiaca ani roku,ale chcialabym tak za rok lub wczesniej.
  19. zielonka nie mam zaplanowanego dokladnie mca ,ale mysle ze za rok albo wczesniej :)
  20. mamusia sorrki mialo byc dawidek :P edyta gratuluje,w koncu sie doczekalas. Mamy druga zaludnioną na forum :) a co do bloga, uwazam ze nie jest on smutny.Czy czern tylko kojarzy sie ze smutkiem?wcale nie!! Zawsze malam taki kolorowy,tym razem wybralam cos bardziej cos skromnego.
  21. no i LIPCOWKA Z 2006 roku tez GRATULUJE TYM NOWYM MAMUSIOM I TYM PRZYSZLYM. Jeszcze niedawno sama robilam tescik i ujrzalam wymarzone,upragnione dwie kreseczki. A teraz mam piekna biegającą blondynke o piwnych duzych oczkach. Sciskam was mocno i jeszcze raz gratuluje!!!!
  22. Basiasz - super ze mozesz isc na wychowaczy. Ja gdybym tylko mogla sobie na to pozwolic to bym odrazu poszla. Ale niestety, z jednej pensyjki nie wyzyjemy :( Mamusia ciesze sie ze sie biznesik rozkreca
  23. karo mam pytane ,wiem ze ty masz dla Mai ochraniacz z tych wyzszcyh,mozesz mi podac rozmiar jego.Bo chce kupic malej a nie pamietam rozmiarow. A tak w ogole to ciesze sie ze twojej kolezance sie udalo. Mam kolezanke ktora miala podobne problemy i teraz jest w 7 tc :) tylko sie cieszyć :) Sciskam was mocno dziewczynki :)
×