INESKA

hejka Karo -mam xlandera i nie zamierzam go narazie sprzedawac, zostawiam go na zime Kornelce gratuluje pierwszych kroczkow. Moja Olwicia dokladnie 19 sierpnia br o godz. 13.50 zrobila swoje pierwsze kroczki, pozdrawiam was gorąco

hejka przyszlam sie z wami pozegnac,bo wlasnie wyruszam do Szklarskiej Poreby. To nasze pierwsze wakacje w trojeczke, ciesze sie bardzo:)_ Pogoda super, sloneczko swieci, mam nadzieje ze dopisze do konca mojego urlopu ;) Jestem tylko ciekawa jak zniesie Oliwka podroz. Basiasz- ja to samo mam z tym myciem zabkow, i nie wiem jak to rozwiązac. Trza jakis pomysl wymyslec zeby bylo OK. 3majcie sie kochane, pozdrawiam,

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA ZUZINKU Z OKAZJI UKONCZNIA PIERWSZEGO ROCZKU 100LAT100LAT100LAT100LAT100LAT100LAT100LAT100LAT100LAT100LAT100LAT100LAT Pozdrowienia z zimnego Szczecina,ciaooooo

czesc dziewczyny!! od czasu do czasu do was zaglądam i musze stwierdzić ze wasze ataki na kasiunie są bezpodstawne!!! Potraficie tylko oskarżać ludzi i ich oceniac negatywnie,tak jak niedawno ocenilyscie bolesnie Misioline!!! I sluchajcie drogie panie,skoro Kasiunia nie ma aparatu ,nie pokazuje siebie i swoich dzieci ,to czy odrazu trzeba tak z grubej rury oskarzac ze Kasiunie cos kręci,ze klamie,lub co gorsze ze to Misiolina ,albo jeszcze lepiej KASIUNIA TO FACET :) Smiech na sali!!! Osmieszacie sie tymi swoim podejrzeniami!!!! A moze powinnyscie pomyslec,ze moze Kasiuni nie stac na cyfrówke,tak jak was. I wiem na pewno,ze bardzo by chciala pokazac wam swoje dzieci.Ale niestety,nie moze i uszanujcie to!!! Dziwie sie wam...zamiast byc zgraną paczką ....to piszecie taki bzdry na formu ze jak sie czyta takie cos,to odrazu noz sie w kieszeni otwiera. I pamietajcie, nie oceniajcie to i wy nie bedziecie oceniane,a ja Kasiuni wierze i zawsze bede stala w jej obronie!!!

hej wam rowniez dziekuje za zyczonka w imieniu Oliwki :) Zieloneszkielko, Karo 25- 100 lat dla waszych szkrabow.Wszystkiego najlepszego Jaką macie pogode? bo u mnie przeciwienstwo do zeszlego roku.Leje deszcz i jest burza :( Ale my się pogodą nie przejmujemy,bo i tak impreze mamy w domciu;) Pozdrawiam

heja i ja dolanczam sie zyczen dla urodzinowych bobasow WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!! malo tu zagladam,ale postanowilam tu dac o sobie znac.Oliwka za 5 dni konczy roczek.Przgotowania cala parą.W czwartek jade zamowic jej torcika.Mam juz upatrzonego,ale nic wiecej nie powiem. Oliwka raczkuje jak rakieta,probuje juz chodzic,ale za pomoca taboreta ,wozka,sama jeszcze nei ma odwagi pojsc Apetyt ma wilczy,nie wiem po kim,chyba po M. Spi cale noce gada Mama,tata,baba,nasladuje psa,daje czesc,przybija pione,czesze sie i.t.d. Niedlugo ide na upragniony urlop.Jade z Oliwka w gory,ciesze sie niemilosiernie.Odliczam dni!!! No nic,ciesze ze cos tu piszecie,ze topik niezamiera. Pozdrawiam was z goracego Sz-cina ,usciski Ineska

GRATULUJE WSZYSTKIM SWIEZO UPIECZONYM MAMUSIOM I TRZYMAM KCIUKI ZA POZOSTALE CIEZAROWECZKI!!! Super wam sie udalo z tą pogodą w czasie porodow,co?? Ja pamietam,jak ja chodzilam w ciazy w ubieglym roku w lipcu,to myslalam ze sie rozplyne przez te upaly jakie panowaly.Masakra normalnie!!! Jola - wrzuc fotki Oliwki,chce zobaczyc imienniczke mojej coreczki :) pa

hej sierpniowki macie jakies przepisiki na spagethi dla szkarbow, jesli tak to podajcie mi .Z gory dziekuje pozdrawiam

Tak mi przykro co przeczytalam tu na czerwcowkach.Straszne:( Skladam szczere kondolencje!!!Jest mi tak bardzo przykor

hej Karo rzadko tu bywam,czesciej jestem na Noworodku.Poczytuje was.Odrazu na wstepie WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ROCZNICY Mam deltima,jest fajny.Jedną wadą jego to ciezko regulowane pasy.Byc moze z powodu ,ze sa nie wyrobione jeszcze.A tak poza tym,to polecam.A co chcesz go kupić? Ja teraz przymierzam sie do zakupu tego http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=203707195 Jade w sierpniu w gory i to na pewno nam sie przyda Moja Oliwka od zeszlej niedzieli zaczela stawac na nozki,widze ze jej sie to bardzo spodobalo.Nauczyla sie pokazywac gdzie ma cycusie;) i nasladuje pieska :) a i jeszcze caly czas powtarza \"co to\"? hi hi tak wiec caly czas jej mowię np.to jest piesek:) W ogole jest cudowna,nie mam znia najmniejszych problemów.Jest silą spokoju,je bardzo ladnie,przesypia mi cale noce.Jest the best!!!:) No nic,3majcie sie dziewczynki.Pozdrawiam was gorąco

kuzwa nie z marcowek ale z kafee,mialo byc :)

Pomaranczowa sluchaj wiesz co ci powiem,ty jestes jedną z marcowek,daje sobie rękę sciąć.Oj nie ładnie,nie ładnie !!!

hej dziewczyny,pozwolcie ze sie wtrace Nawet sobie nie zdajecie sprawy co dobrego czyni pobyt nad samym morzem.Ja pochodze z okolic morskich i wiem cos o tym. I bezsensu takie panikowanie ze z dzieckiem (niemowlakiem) nie powinno sie jechac.Bzdura!! Kasiunia jak masz mozliwosc,to jedz kochana!!Na pewno Kacperkowi to wyjdzie na zdrowie!! Pozdrawiam

ja bynajmniej nie zdecydowalabym sie na porod w wodzie.Rodzilam naturalnie i wszystko jest do przezycia i wiem ze jak bede miala drugie dziecko rodzic to tez naturalnie,no chyba ze bedzie konieczna cc ;) pozdrawiam

Basia -no z tym to sie w ogole nie zgodze ze lekkie pekniecie lepiej sie goi niz cięcie. Mam kolezanke ktora pekla w trakcie porodu bo personel nie chcial jej przecinac i tak sie kobieta meczyla z powodu tych pekniec ze z bolu zwijala sie, a przy zalatwianiu potrzeb fizjologicznych to plakala przy tym!!! Natomiast woda może jednak wpłynąć na opóźnienie porodu. Jej działanie jest podobne do działania środków narkotycznych. Pod woda kiedy kobieta rodzi tez czasami sie ja nacina

Aneczka poczytaj w necie o tym ,tam tez tak pisza.A jesli chodzzi o nacinanie ,to widocznie twoim kolezankom spartaczyly robote i zle naciely. Mnie dobrze nacieli i nie mam ani nawet sladu. Zmykam, pa

rozumiem! ale uwierz..nic nie boli!!! ja jestem panikara i balam sie 3 rzeczy,a mianowicie -przebicie pecherza plodowego -naciecia - szycia i odziwo serio nic z tych rzeczy mnie nie bolalo.Kiedy rodzisz jestes tak zaaprobowana faktem ze niebawem przytulisz malenstwo,ze nawet nie myslisz o strachu.

byc moze,ale prawdy tez musi byc w tym tez ze nie zdrowe.A jesli chodzi o naciecie ,to kochana nic nie boli.ja bylam nacieta a balam sie panicznie tego i spokojnie...luzik:)

balladyna rodzenie w wodzie nie jest zdrowe dla dziecka.W przyszlosci u malucha moga wystapic problemy z serduszkiem.tak nam wlasnie powiedziano na szkole rodzenia

Jola 87 a jaki wozek zamowilas? BOZE JAKI UPAŁ :(

Jolka a ja ci zazdroszcze tego oczekiwania :) a czemus skasowalas bloga?

witaj Jolu87 dziekuje za twoje komplementy.Twoja corcia tez pewnie sliczniutka.Juz niedlugo ja zobaczysz....jeny jakie to jest fajne uczucie,pamietam je do dzis jak to sie czekalo na swoj skarb.Ja ciaze przechodzilam bardzo lagodnie,zadnych bolesci,mdlen i.td.Ciaza byla w 100%zaplanowana.Atermin porodu mialam jak terka,czyli28lipca,ale urodzilam w piekna upalna sobote 22lipca.Rodzilam 13godz.w sobote o 3w nocy dostalam pierwszych skurczy a o 14.15 urodzilam swoją Ukochanka OliwkęPomimo ze nameczylam sie w czasie porodu przez te skurcze i okropnego upalu jaki wtedy panowal,porod wspominam najjjjjjjjjjpiękniej. A powiedz mi co z twoim wozkiem sie stalo i blogiem?

Magda pokoz i to koniecznie moze zmieni zdanie, jazda z baby to swietna sprawa,buziaki

HEJ lipcowki, 3mam mocno za was kciuki ,wspolczuje wam c hodzi w takie okropne upaly.Sama tak chodzilam i wiem jak to jest.pozdrawiam was

hejka Kasiunia-no fajna rzecz,ale szczerze widzialam pare razy debili ktorzy jechali z ta przyczepka po ruchliwej drodze,daj spokoj jak to zobaczylam do wlosy mi stanely dęba.Ja bym tego nie kupowala,no chyba ze na przejazdzki do lasu. Ja mam swoj rowerek i mam juz fotelik dla malej,kupilam teraz kask jeszcze na ktory teraz czekam i bedziemy smigac.Mala bedzie wygladala w tym kasku jak maly gornik:) Jescze tylko musze kupic basen dla Olwii no nic spadam, Karo zycze udanej zabawy,ciao