blubla

cześć radości... no powiedz, że jej pomagaliśmy jak potrafiliśmy, ale wzieła zabawki i poszła do domu... to przez wawiaka... mogła sie zamknąć w sobie... jak osioł w shreku przy zalotach smoczycy...

patrz krytyk, oni tak od pewnego czasu non stop- umawiają sie- odmawiają sie.. jak to nie jest uwodzenie?? :O a wawiak lubi podobno uwodzić... i medialny jest.... o ciachu nie wspomne... :P

oj, może nie trzymajmy sie kurczowo tej butelki... u wawiaka to może być bez butelki, sobie tak mysle.. spadam , upał wali mi w łeb i zaczynam... świrować... :O jak juz wawiakowi sugeruje przesyłanie nagich zdjęć..:O

czee.. Krytyk- lużne tzn., że luzy sa wszędzie, w dowolnym stopniu, formie i miejscu.. po prostu pełen luzzz... :D wawiak, żeby być w porzo, powinieneś teraz zrewanzowac sie qrcze i przesłac jej swoje leżaczkowe zdjęcie... nie, żebym sie wtrącała..

wawciu- a co ty sie tak uparłeś na te foty qrcze?? Energia wyjechała i prosszsze, następn ą zbałamucić próbuje.. a bałamućcie sie!! ja chce do domu.... powiesze sobie zaraz prezerwatywy na uszach.. :O

ja tradycyjnie jak zmieniam lóżko, to patrze czy mają na 210, bo szerokość o standardowa może być.. kiedyś widziałam takie fajne i cena była spoko, bo jakaś krzywa promocja sie przyplatała, ale co z tego jak na 195!:O toć to mężowskie stopy \"spałyby\" w powietrzu i znowu trza było zamawiać... i czekać.. u mnie też sie skwar robi, a było tak fajnie po tym grzmocemniu nocnym ;)

Boże chro0ń mnie przed zobaczeniem jego :luzów:... no jakoś nie trawie gościa, zero porozumienia.. :O ale już za godzinke i 5 minut.... do domciu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja mam np. dzisiaj strasznie mało luzu w pracy.... :O chciałabym zobaczyć starego z prezerwatywami na uszach, kurwa, taki sztywniak... i zawsze jakby m,iał chujowy nastrój.... ;)

proszzszee jak sie rozgadali.. a ja pracuje jakos tak czuje za-uczciwie... :O czas chyba sie zrelaksoeać i rzucić sie na jakieś topiki rajstopowe lub też inne..hehe zaraz ide polować.. :P

z cyklu "bajki"..... Miał król trzy córki. Postanowił je za mąż wydać. Dał każdej po strzale. Wystrzeliła najstarsza. Strzała wpadła do banku, a jej mężem został bankier. Wystrzeliła środkowa. Strzała wpadła do biura, a jej mężem został biznesman. Wystrzeliła najmłodsza. Strzała wpadła w błoto. Podeszła młoda do bajora, patrzy a tam żaba. Standard. Od małego każdą królewnę uczą, co należy zrobić w takiej sytuacji. Nabrała powietrza w płuca i pocałowała żabę. Nic się nie stało. Nabrała powietrza w płuca i pocałowała jeszcze raz. Znowu bez efektu. Żaba mówi: - Widocznie jestem mocno zaczarowany... Trzeba będzie possać...

myslicie, że wasze życie jest do dupy?? i macie doła?? to se przeczytajcie nowy topik pesymistów i stresiarzy.. mi tam dobrze..

czee.. ja dopiero usiadłam po \"bieganym dniu\" do kompa.. a za to qrcze masz u mnie kreche jak stąd do ciebie:(:(:(:(:(:( tak łatwo mnie sprzedać dla pani cenzor.. kto rozweselał jak doły były?? kto jak pracy dużo i nie było czasu na pisanie? no kto!! a topik Cenzorki zajebisty, trzeba to przyznać.. od dzisia zastanowie sie nad rodzynkami i wogule sensem istbnienia, kur**..

no sam powiedz, że dobre, nie??!! aż chce sie wracać do domu i zasiexić porządnie :D

ooo, kolejne słodkie pomarańczko sie odezwało.. :O:O:O mojego topika już nie ma... bydlaki..

no dwa może.. :O ale i tak jest przyrost jak z bakteriami.. nie wiem skąd to porównanie mi przyszło..