mika85

ITA z sikaniem jest problem, bo ma non stop wodę. Czasem jest tak, że ladnie robi na gazetę przez tydzień, a za chwilę sika, gdzie popadnie. Więc cały czas poddawany jest żmudnej nauce:) a ine rzeczy to tylko na dworze. Chyba że nie wytrzyma, ale to już wynika z naszego lenistwa;/

elfik powiedz mi w jakim miejscu Teoj przyszly maz:) ma tatuaze? Chcialam zasiegnac opinii na temat ewentualnego poziomu bolu? Bo raz slysze ze jest ok, a raz ze stamtad uciekne:/ i nie chce sie niepotrzebnie stresowac:)

elfik krzycz, jak bedziesz bo mam pytanie o tatuaz;)

ita wyjazd byl na 7 dni... a wtedy jedzenie kupowala mama, bo przy 900 zl ciezko bylo samemu sie zywic. Teraz praktycznie w ogole nie jem w domu, bo nie mam kiedy. emilka rozumiem, ze ciezko. życie jest straszne drogie, a wyplaty sa jakie sa. Ja wtedy bardzo chcialam gdzies jechac, tym bardziej, ze mialam za soba ciezki rok. Gdyby nie pomoc D. to tez pewnie by tak \"latwo\" nie bylo.

strzyga no nie mów mi, że w przychodni jest tylko jeden lekarz!!! Moje miasto jest średniej wielkości, a mamy ich z 30. A Ty mieszkaz o ile kojarze, jak ostatnio pisałaś w okolicach Warszawy. Od czego masz faceta??!! Mój D. już dawno za włosy by mnie tam zaciągnął, gdybym takie teorie mu wygłaszala... Ba gdyby w ogóle widział. że ja chora jestem...

strzyga gdybym miała do wyboru iść do lekarza z przychodni, który może mi pomóc, nawet jeśli mam o nim średnie zdanie, a nie iść w ogóle i cierpieć, to już dawno bylabym zarejestrowana i siedziała w przychodni...

elfik krzyczę, że nie mam zdjęć:)

strzyga jak dla mnie zachowanie Twojej mamy to już od dawna dość duża przesada... ale ja patrzę z boku i wiem, że fajnie mi się mówi...

strzyga gdyby moja mama byla aż tak bardzo niezrównoważona i robiła mi takie jazdy, to bym jej powiedziała, ze ma se sama iść po te tabletki do apteki... Żaden normalny rodzic nie robi AŻ TAKICH jazd!!!!!

rzepq odeslalam

sonia, rzepq ja też poproszę foto:)

reewelka tak licencjat ita przesypia bez piszczenia od 22 do 7, czasem nawet 9 jak z nim wyjde ok 6. Piorun prawie w ogole nie piszczy:)

reewelka ja miałam 120 stron:)

D. też jest czasem romantyczny... do kina zaprosi raz w miesiacu, na kolacje w dniu urodzin, zrobi sniadanie czasem do lozka, kwiaty kupi na przeprosiny, rozmawia o zyciu, naszej przyszlosci, planuje slub, dzieci... ale no własnie.. czasem...a nie non stop, bo to nudne...facet ma byc facetem

ka bym z D. tez nie wytrzymała, jakby mi zaczal wiersze recytować:P własnie cenie go za twarde stapanie po ziemi:)

ita psa możesz i trymować i strzyc... poprostu przy trymowaniu usuną mu martwy włos i oprócz tego podetną Ci resztę. Dzisiaj pani wet mówiła, że najlepiej strzyc dopiero po zimie, zeby miało go co chronic przed zimnem. Pytalam tez o jedzenie. poleciła karme z najwyzszej polki typu Royal, bo tak do 9 m-ca pies sie rozwija i nie mozna oszczedzac na karmie. Potem mozna podawac obojetnie jaka. Mozna mieszac z ryzem, ale nie z kurczakiem, bo zbyt duza ilosc bialka moze spowodowac alergie. Nie dawac westom domowego jedzenia i przede wszystkim nie karmic tym co my jemy.

madziczek mojego ex narzeczonego z którym byłam prawie 2 lata, poznałam poczas wystepow, bo tez tanczyl w zespole ludowym. A D. poznałam przez internet, a dokladnie strone fotka.pl. Wtedy jeszcze byłam z K. i odrazu dałam D. do zrozumienia, że nic z tego. D. mowil mi, ze caly czas na mnie czekal. Po pol roku od rozstania z K. spotkalam D. przypadkowo na imprezie w klubie.

ita--"Westiki trymuje się co 2-3 miesiące, począwszy od wieku ok. 3-4 miesięcy. Nie wolno ich absolutnie strzyc, ponieważ wtedy sierść robi się miękka, może się kręcić i jest trudniejsza w pielęgnacji. Do tego dochodzą problemy skórne, spowodowane nie wyrywaniem martwego włosa. Pamiętajmy, że WHWT to pies SZORSTKOWŁOSY. Taka sierść wymaga specjalnej pielęgnacji. Regularne trymowanie znacznie poprawia wygląd psa, poprawia kondycję włosa i skóry i ułatwia pielęgnację (łatwo wyczesać wtedy brud z sierści i się ona nie kołtuni). Nie polecam również szamponów wybielających (jest to zazwyczaj sama chemia i są bardzo niezdrowe). Nasze psiaki wymagają kąpania co kilka miesięcy w szamponie dla psów szorstkowłosych (nie zmiękczają sierści). Mogę polecić dobrych groomerów, ponieważ obracam się w tym środowisku, a o dobre wytrymowanie westika dziś trudno... Nie warto się zniechęcać po wizycie u jakiegoś amatora."

ita z tym trymowaniem to nie było na odwrót??.. że nie trzeba strzyc psów, które nie są psami wystawowymi... bo ogólnie trymowanie usuwa martwy włos, a więc zapobiega róznego rodzaju zapaleniom skóry... ale nie wiem...tak wyczytałam, wiecej dowiem sie jak sama pojde z psiakiem, wiec moze masz racje... a my go czeszemy zwykłym grzebieniem (mojej mamy, oczywiscie juz go nie uzywa:D), takim do tapirowania. Musze w koncu kupic jakis odpowiedni do psiaka. A z tymi uszami, to pomimo ze mu stoja, to jednak nalezy do psow z klapnietymi:) Poprostu problem w tym ze maja tam wiecej zakamarkow, a wiec wiecej mozliwosci do gromadzenia sie roznego rodzaju bakteri:) wez czasem zwykly patyczek i wyczysc mu tam uszka, nie musisz sie obawiac o uszkodzenie, bo jego aparat jest bardzo gleboko ukryty

ita a ja mam zupełnie inna radę... spróbuj podejść do innego weterynarza... Gdzie Twoj pies się drapie? Po całym ciele czy w okoliy uszka? Jeśli po całym ciele, to może to by spowodowane specyficzną sierścią westów. Dlatego niezbędne jest częste, nawet codzienne czesanie i trymowanie psa. Jeśli w okoliy uszka, to może mieć świerzb. zdarza się to u psów z klapniętymi uszkami. Jeśli chodzisz do dobrego weterynarza, to powinien powiedzieć Ci o konieczności czyszczenia uszu, a przede wszytskim sam to powinien zrobić pierwszy raz. Można również użyc specjalnego preparatu, który zapobiega świerzbowi i róznym alergiom skórnym. Co do karmy... Nie wiem, czy przed kupnem psa cokolwiek czytałaś o żywieniu westa, ale wskazane jest podawanie mięska, ryżu, twarogu. Ja dostałam od pierwszego właściciela karmę, którą psiak jadł i wiem, ze dawali mu ryż. Daję Piorunowi teraz na zmianę karmę wymieszaną z ryżem albo z kurczakiem albo z karmą z puszki, czasem polewam trochę tłuszczem. Samej nie za bardzo chce jeść.

onfim widzę, że problem nie w twardosci karmy, tylko w tym, ze moj psiur jest cwany i jak nie ma mieska to wybrzydza:) a polewam woda, bo taka rozmozona bardziej mu smakuje

zarna osłabienie minęło:) ale tabletki na kręgosłuo muszę brac dalej, więc jak je całkiem odstawie to bede mogła powiedziec, że juz nie ma zadnych skutkow ubocznych ita Piorun ma juz prawie 12 tyg. Wet tez mowila, ze lepiej z nim nie wychodzic, ale i tak wyprowadzam go na dwor, bo sikanie w domu moze doprowadzic do szalu. A karmie go 4 razy dziennie. Porcje trudno mi okreslic, taka mala miska dla psa:) Ale z Piorunem to roznie bywa... Czasem zje to na dwa-trzy razy, czasem odrazu. Zalezy co tam znajdzie. Sucha karme polana woda meczy caly dzien, a jak ma tam troche miesa czy ryzu, to zje cala.

emilka tak tez myslalam:P czarna a po czym tak?

hej ja zrozumialam, że Bajbajce chodzi o to, ze zadrości ogólnie dzieciaczka i chciałaby mieć swoje... Chyba o to z tym instynktem chodziło... a nie, że pochwala trójke dzieci w tym wieku... Chyba że ja coś źle zrozumiałam

ita a Ty dobrze sobie przemyslalas sprawe posiadania psa? Bo jak tak czytam, to mam wrazenie, ze chyba cie to troche przeroslo... Zdajesz sobie sprawe, ze jeszcze wiele gorszych rzeczy niz sikanie przed Toba?