mika85

ita Piorun tez mial sie nazywac Frodo. Z tym sikaniem nie panikuj. Ja w trzecim dniu powiedziałam D., ze ma go dac siostrze, bo ja juz mam dosc:P A teraz siedzi i gryzie mi palec, jak pisze:) Madziczek podobno z bajki, tak D mowi, bo ja nie mam pojecia, co do za bajka:)

onfim 10 tyg:) a wazy dopiero 2kg:) aleś mi smoka z psa zrobila;p

ita na gazetę nie uczyłam... on był chyba u pierwszego właścieciela nauczony załatwiać sie na dworze, wiec automatycznie szedl do drzwi. po pewnym czasie sama zauważysz, kiedy musisz biegiem lecieć z psem na dwór. Piorun na przykład zaczyna kręcić sie w kółku i obwąchiwać podłogę.

ita Piorun nauczył się załatwiać na dworze, a jak nie zdążymy, to załatwia się na zieloną wycieraczkę lub zielony dywan w kuchni:)

ita west pomieszany z inną rasą nigdy nie będzie wyglądał jak mały biały piesek, więc na pierwszy rzut oka widać, że to jest z czymś pomieszane. Każda rasa ma jakieś wzorce, więc nie wpadajmy w paranoje, żeby kazdego psa bez rodowodu uznawać za mieszańca. Da się zauważyc cechy innych ras.

ita ale bez ogólniania... w takim razie można powiedzieć, że większość psów to mieszańce, a przecież to nieprawda. A Piorun ma już 10 tyg i szaleje:)

ita Pies nierasowy - pies, który nie jest zaliczany do żadnej z ras psów. Potocznie określany również jako mieszaniec, wielorasowiec lub kundel. Charakterystyka Między mieszańcem (wielorasowcem) a kundlem istnieje wyraźne rozgraniczenie. Mieszaniec jest wynikiem skrzyżowania dwóch odrębnych ras. Kundel natomiast jest potomkiem psów nieokreślonego pochodzenia, kundli lub mieszańców. Twój pies będzie rasowy, ale nie posiada rodowodu. Skąd ta Twoja koleżanka ma takie informacje? A co do legowiska, to polecałabym jednak karton na początku. Podjedż sobie do IKEI i kup te skladanie, chyba 2szt sa po 15zł. Tylko te najwieksze:) Pies Ci z niego nie wyjdzie i całą noc spokojnie prześpi. Mój psiak od początku śpi sam w kartonie. Legowisko Ci poniszczy, bo widzę jak Piorun próbuje nadgryzać łóżko mojej bokserki. A druga sprawa to to, że na bank zdarzy mu sie tam nasikać.

onfim nie, nic powaznego, trzeba tylko podjechac do weterynarza wyczyscic to specjalnym plynem. No i oczywiscie trzeba bardziej dbac o takie uszka

ita narazie mam kolejne badanie, tzn rezonans, wiec dopiero wtedy bedzie wiadomo co i jak A z psem bylismy u weterynarza odrobaczyc go, musimy wyleczyc mu uszka i dopiero wtedy bedzie go mozna drugi raz zaszczepic

a mój D jeżdzi po budowie jakims mitsubishi:) bo wypozycza maszyny na budowy:)

witam ja przez ta głupią stłuczkę muszę robić róznego rodzaju badania typu tomografia głowy. Wczoraj odebrałam wynik i aż się boje iść dzis do neurologa, bo jakiś dziwny opis dostałam. Już kiedyś miałam tego typu badanie i źle go opisali... Wyszło podejrzenie guza albo stwardnienia rozsianego:/ Jak pomyślę o dzisiejszej wizycie, to masakra :|

onfim ten mój preparat też ma nakładki, które oblewa się gorącą wodą i niby ma się dopasować.... ale...jakby to opisać... tam, gdzie jest to zgięcie fajnie się dopasowywują, ale w górnej szczęce u góry mam lukę i analogicznie na dole w dolnej szczęce. a poza tym taki slinotok mam, że szok:P W jakiej cenie ta pasta?

onfim jak wybielanie zebow? ja dostałam probke preparatu (oczywiscie nazwy nie pamietam-zaczyna sie na c a konczy pm) i po 3 uzyciach jakis efekt jest, ale te nakladki nie dochodza mi dobrze do zebow. biała perła tez ma nakladki?

onfim ja chciałam mojego zważyć i nawet waga nie drgnęła:P elfik jak narazie nie ma oznak, że psia mam pusciła się z wilczurem, bo cały bialutki jest;p i wyglada jak typowy westowy szczeniak:)

onfim problem był taki, ze pies był prezentem.... i nie chciałam D narażać na koszty:) widziałam foto rodziców, więc starałam sie przemyslec sprawe, tymbardziej, ze trzeba było po niego jechać aż na Słowacje. Ale wypytałam D jak wygladało u właściciela itp. Okazało się, że oprócz tych dwóch westów mają też yorka. Dośc duzo poopowiadali D, co jak z psem, dali ksiazeczke, karmę, która jadl, nawet pudło i bluzę na drogę. Ja tam pokocham cokolwiek bedzie. Mam rasową bokserkę bez rodowodu, też dość sporo wsadziliśmy kasy w nią, bo ma alergię, więc jestem przygotowana na ewentualne koszty:) Z doświadczenie wiem, ze najmniej nam chorowały ( w sumie prawie w ogole) zwykle kudelki

onfim mój bez rodowodu jest, ale bałam się, że niewiadomo co wyrośnie, więc odrazu prosiłam o zdjęcie rodziców. No niestety, żeby mieć pewnośc musiałabym wydać ponad 1000, bo po tyle były psy z metryczką. A reszta, to wiadomo wpadki, bez pewności, że to po dwóch white terierach. Rzadko kto miał do pokazania zdjęcie ojca.

bajka{kwiat] skoro pamietasz, to czemu mi nie złożyłaś życzeń w lipcu? Moje imię wyświetla się w każdym mailu, to raz, a dwa masz mnie na naszej-klasie. Ja nie płakałam, że w październiku nie złożylyście mi życzen na urodziny. Napisałam Ci, że dla mnie byłoby to poniżej mojej godności upomnieć się o taką rzecz. Ty zrobiłaś jakąś aferę, jak napisałam Ci, że ogólnie na Śląsku nie obchodzi sie imienin, więc mam prawo nie wiedzieć, że je masz. A pomimo to, życzenia Ci złozyłam, a nawet nie raczylaś podziekować.... BUUUUUUUUU :P

ita nie powiem Ci, od kiedy, bo to chyba sprawa indywidualna. Rafa zostawała sama od małego, jak ją tata dostał, czyli jak miała jakieś 8 tyg. Ja widzę jedno wyjście: usunąć z łazienki lub przedpokoju wszelkie chodniki, niebezpieczne dla psiaka przedmioty, kable itp, rozłożyć mu jego kocyk, dać jakąś zabawkę, połozyć szmate lub gazetę, na której bedzie mogł załatwiać potzreby, zapewnić wodę i zostawić. Naucz go jeść o stałych porach i myslę, że krzywda mu się nie stanie. A jak mama wyprowadzi go ok 12-13 to powinnien na 100% wytrzymać. przecież jak Ci nasiusia na wykładzinę czy płytki, to wytrzesz i po sprawie. Powiedziała ta, co ma psy od urodzenia:P

ita z małym psem może być ciężko... Moja 10 letnia bokserka wytrzyma czasem i 12h bez wychodzenia... No ale też rzadziej je. Bo tylko 2 razy dziennie. A mały to dostaje jedzenie o 7,12,16,20. Wiadomo, że porcja maleńka, ale też brzuszek mniejszy i trzeba z nim biegiem leciec na dwór. Niestety dla takiego maleńkiego psa trzeba mieć czas. Ale jesli mama bedzie chętnie przychodzic, to myślę, że jakos dasz radę. Moją bokserkę dostałam juz jako 3 latke od mojego taty. I też jak była mała to zostawała na 8h w domu i nic jej nie było.

elfik no jak mogłaś nie doczytać....buuuuuuuu... żenua (tak to się pisze?!)

elfik D. ochrzcił psa imieniem "Piorun" i tak już zostało.. Pasuje idealnie. Ja wlaśnie testuję metodę ze szmatą, na którą mojemu psiakowi udało się juz dwa razy zrobić k... i nasikać. I szmata wędruję coraz bliżej wyjścia:)

ita chodzę do pracy na 8h, a pies z mamą jest. Wyglada to tak: rano wstaje, idzie ze mną alboz D. ok. 6 siku, 7-jedzenie i odrazu na dwór, bo wiadomo jak to się skończy, a potem tak do 10-11 siedzi w łazience sam. Dzisiaj była pierwsza próba i grzecznie leżał w kącie na swoim kocu, jak mama wróciła z pracy, bo sprząta. Boję się go jeszcze zostawiać z Rafą, moją bokserką. On ją zaczepia i niechcący może zrobić mu krzywdę.

emilunka aha, 26.07-zapisz w kalendarzu-to moje i nie próbuj zapomnieć:)

a teraz z innej paki elfik, onfim jak udało Wam sie oduczyć psy sikać i załatwiać potrzeby w domu? Wiem, że z czasem mi się uda, bo już nie jest najgorzej, ale może macie jakis dobry sposób... I co tam dostałyscie z Pedigre, może ja też sprawię mojemu psiakowi prezent

ita ja też tu jestem codziennie, od ponad 1,5 roku, więc widzę jak to forum się zmienia i ile osób stąd zniknęło... Kiedyś nawet przeczytałam je od poczatku i uwierz, miało ono zupełnie inny charakter