mika85
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mika85
-
ja wolę jednak mimo wszytsko z kims podyskutować, chociażby tak jak z Bajką (choć cięzko byłoby to nazwać dyskusją, bo nie miałam równiego partnera) albo ze Strzygą (ja na przykład z rozmów z nią czegoś sie tam uczę). Szkoda mi czasu na pisanie czy czytanie, kto co ma na obiad:) Albo jakiego koloru bluzke kupił, jesli robi to, co trzy dni. Fajnie jak piszecie, że gdzieś byłyście, cos zwiedziłyście czy kupiłyście coś wyjatkowego(ale coś oprócz serka, chipsów czy bułek na śniadanie). Dlatego tak rzadko piszę, bo nie czuję potrzeby dzielenia się przemysleniami na temat wypitej rano kawy.
-
emilka co Ty tam chcesz napisać?? a ja myslę, że właśnie jak któraś ma coś do napisania, to niech pisze... zawsze kończy się każda dyskusja stwierdzeniem: "skończcie temat". Pzecież to forum to nie kólko wzajemnej adoracji... Ze każdy ma każdemu mówić jaki jest och i ach... Ze Strzyga np było tyle ścięć, a jakoś można było dojść do porozumienia. Dyskusje są po ro, żeby wyciągać z nich wnioski. Ja np bardzo polubiłam dziewczyny, które mają coś do powiedzenia: Elfika, Emilunkę, Reewelkę, Sipp, Czarną... Onfim, która zawsze jest na "nie":), a nie potakuję, bo ktoś inny tak mówi. Oczywiście nie mówię, że reszty nie lubię:)
-
ita 400zl, ale kupowałam od Słowaka... u nas bez rodowodu, nie z hodowli zaczyna sie od 750
-
bajbajka jeśli uważasz, że ja również się na Tobie wyzyłam, to chyba nie znasz pojęcia konstruktywnej dyskusji... ja dyskutowałam z Tobą, a nie kłóciłam się!! A w ogóle co to za słowo \"zenuia\", nie ma polskich słów??
-
sorry IMIENINY miało być*
-
emilunka amen:) przynajmniej taką mam nadzieję:)
-
bajbajka i nie wiem co chcesz mi przekazać tą informacją, że nawet twoi znajomi ze Śląska wiedzą, kiedy Twój ojciec ma imieniny, ale ja mam większe problemy niż interesować się kto ma kiedy imieniny skoro się ich nie obchodzi u nas:)
-
bajbajka to chyba średni ślązacy z nich są... Każdy prawdziwy Ślązak powie Ci, że imieniny to obchodzą gorole, czyli ludzie spoza Śląska. A dużo osób mówi, że jest Ślązakiem, bo mieszka tu 2 lata:) zresztą bez sensu drążymy temat, bo ja nie mam pretensji, że ktoś mi na urodziny nie złożył życzeń, bo to tylko forum, a sie nie chwaliłam... Jestesmy, za wyjatkiem osób, które sie spotkały na żywo, obcymi osobami. Ja do bliskich znajomych nie mam o to pretensji, bo głupio by mi było im to wytknąć.
-
ja jestem:)
-
onfim cos Wam mogę przesłać, bo mam fotki od właściciela... więc proszę odebrać maila
-
onfim nie, zupelnie nie obchodzimy, no chyba, że ktos jest przyjezdnym, a takich bardzo dużo na Śląsku, to obchodzi. Ale rodowite śląskie rodziny obchodzą urodziny. Np mój tata ma na imię Marek i imieniny ma co tydzień (zgodnie z kalendarzem). Więc jak ktoś mi składał życzenia w lipcu, to nie chciałybyscie widzieć mojej miny. Najpierw zdziwienie, potem zażenowanie, a na końcu olśnienie, ze to chyba imieniny:)
-
elfik jeszcze trochę Cię pomęczę:) po zrobieniu tatoo bedę to miała zaklejone folią... a potem normalnie chodzę bez niczego? Bo zastanawia mnie to, że tam akurat przychodzą spodnie, pieram sie o krzesło itp. Mogę to jakoś chronić opatrunkiem? Przepraszam moze za banalne pytania, ale jak nie zapytam, to nie będę wiedziec:P:D
-
bajbajka - Barbórka to święto górników, a imieniny to imieniny. Nie składa się u nas zazwyczaj życzeń Barbarom. U nas obchodzi sie urodziny i nikt nie zastanawia się nad tym, czyje w danym dniu są imieniny
-
elfik co do tego studia tatuazu, to tez oblukałam jak wyglada... no wiec folie na tym krzesle, gdzie robia ip... widzialam jak akurat koles sterylizuje narzedzia... poza tym mój ex tez tam robil, moja kolezanka, wiec miałam przynajmniej dobra rekomendacje:) A powiedz mi co z opalaniem potem? Tzn bardziej chodzi mi o solarium... Wiem, ze niby nie można, a jakie Ty masz doswiadczenia? nie mozna go jakos zakryc?... I co np z jakims aerobikiem czy jakakolwiek forma cwiczen? Bo chce isc od stycznia na aerobic, a wtedy wypada data robienia tatuazu.
-
bajbajka {kwiat] to ja Ci też życzę wszystkiego naj... tylko nie wiem, czemu tak zareagowałaś... przecież nie każdy zna swoje imię, to raz, a dwa np u nas na Śląskui nie obchodzi się imienin, więc ja takowych życzeń nie składam
-
elfik [kwiat} z ta macia tez mowil mi, ze czasem jest tak, ze zdarzy sie taka osoba, ktora jest bardzo wraziwa i w miedzyczasie przerywa i smaruje sie:) mam nadzieje ze ja dam rade, bo wzor dosc spory
-
elfik tatuaż na dolnej części pleców... a maść miałam jak mi osemka wyrastała,taka miejscowo znieczulająca... tatuazysta powiedzial, ze jesli mam taka potzrebe to on nie widzi problemu, ale ze powinnam przy moim wzorze wytrzymac przez 2h, jak bedzie go robil. I mowil tylko, że moge sie pare dni wczesniej kremem nawilzajacym smarowac
-
hej czytam Was na biezaco, ale nie mam juz nawet czasu, a nawet sil odpisac... Po tych wszystkich lekach na plecy mam codziennie temp 35 st...:/ odpornosc zerowa Elfik zapisalam sie na tatuaz:) wiec poprosze o pare rad co przed i po wykonaniu mam robic:)
-
onfim to ja czekam na relacje z wybielania:) ile koszyował Cie ten srodek i jak sie go stosuje? bo ja poszlam do apteki i juz wszystko mi sie myli:P strzyga wiesz... im wiecej czytam twoich wypowiedzi, tym mniej powaznie Cie traktuje...
-
a ja nadal na L4:) dziewczyny, czy któraś z Was wybielała w jakikolwiek sposób ząbki?:)
-
onfim moze sie nie pogorszyło, ale wiesz jak to jest w godzine po wypadku... niby nic nie boli, a potem tak mi kregoslup dokuczal ze masakra. Kolnierz tyle mi dal, ze przestala mnie szyja bolec i moglam rece normalnie podniesc. Ale zaczely mnie bolec tak plecy, ze nawet przy noszeniu torebki czulam bol, nie mowiac o tym, ze stanie przez godz w autobusie w drodze z pracy do domu i to szarpanie w korkach doprowadzalo mnie do szalu. A przeciez nawet jakbym poprosila kogos w moim wieku o ustapienie miejsca, to watpie, zebym usiadla:)
-
strzyga dostałam L4 na moje plecy po wypadku. Mam chodzić na jakieś zabiegi i łykać doścć mocne tabletki, po których non stop chce mi się spać Wie może któraś jak starać sie o odszkodowanie z OC sprawczyni wypadku?
-
witam siedzę 2tyg na L4, więc będę się cześciej odzywać:)
-
ja też uciekam na zajęcia:)
-
ita ja bym trochę wzbogaciła śniadanie, bo to podstawowy posiłek. Dodaj do tego jogurtu jakieś warzywo, bo to żadne śniadanie. Albo owoc, albo zjedź ten chleb z twarogiem albo jakimś serkiem:) a reszta mi się podoba:) ja bym jednak zrezygnowała z ziemniaków na rzecz ryżu albo kaszy. Najlepszy pomysł to mięsko z górą warzyw. Jak dodać trochę sosu na bazie jogurtu, to przecież to zadne przestępstwo:) Ja też nie lubię \"suchego\" jedzenia... tak się tu wam mądrze, a sama nie odzywiam się wg tych zasad;p