Agnieszka73

Karolina - mnie się ten kocyk też bardzo podoba. I jesi ędę potrzebowała drugi to kupię właśnie ten :)

bydziubelko bo nie każdy miesiąc ciąży ma 4 tyg;) Niektóre maja 5:) ciekawe co? Dlatego 9 mies = 40 tygodni:) Ja na wyniku moczu z czwartku mam napisane krwinki białe 6-12-21. no i lekarka była lekko przerażona. dostałm jakiś jednorazowy lek. A jutro idę na badanie posiewu moczu. I mam jeszcze zrobić z krwi: poziom białka i poziom kwasu moczowego. Cisnieni jak mi mierzyła to to drugie jest za wysokie 97-99! a pierwsze 130 - więc dobre. Tylko puls mam cału czas powyżej 115. Też macie taki puls? Sylwia-zg - myslałam o tobie. bo ty miałaś naklejac ten bord w żyrafy i słoniki na ścianie. Zrobiłaś to? Pokaż. A czemu się boisz tych dni w szpitalu? Po porodzie to juz będzie z górki. ale u nas w szpitalu jak nie masz przy sobie kogoś z rodzinki to opieka marna:(

Karolina - dzięki za fotki:) ale gdzie brzusio?

ametyst - dzięki za foty:) Na tych zdjęciach ta zieleń jest bardzo intnsywna. Ja myślałam o bardziej stonowanej ;) A sofa taka konkretna:) Komoda to ta MALM z Ikei? Tez się do niej przymierzam:) Ale Ci zazdroszcze, że już masz gotowe:). Ja jak dostałam dzisiaj tą pościel to tez bym już ubrała łóżeczko:) Koszule wyprałam w pralce i nic się na razie nie stało nie powyciągał i nie skórczyła. Tak więc kupię jeszcze jedną:) Może zieloną:)

ja tez się pyłączam do klubu \"zielonego pokoiku\":)

Najbardziej przeraża mnie to, ze może jeszcze boleć rok po porodzie:(

Dagmarko - jśli chodzi o stelaz to zależy jaki kupiłaś zestaw. Ze stelażem czy bez. Ale można dokupić też sam stelaż:) Aniu - ja też chce zdjęcie:)

No właśnie Paula to jest spojenie łonowe. Mnie też bardzo boli jak leżę i wstaję a jak chodzę to nie boli;)

Segal - a ja już dawno otrzegałam przed tymi koszulami;) Mówiłam, ze szystko wyłazi. Doszyj sobie przylepce:) a ja właśnie doczekałam się listonosza:) No i wszystko bardzo mi się podoba:) Szlafrok super jest grubszy nisz wygląda na zdjęciach http://www.allegro.pl/item264313633_milutki_krotki_szlafrok_z_kapturem_prezent_l_.html . Niestety wzięłam jasny ale może mama ędzie chciała to dokupię sobie ciemny róż:) Ale jakościowo super:) A wyglądam jak pluszowy miś:) Koszulka też super. świetna! zaraz wypiorę i jak będzie wszystko ok to kupię jeszcze jedną:) http://www.allegro.pl/item264342179_muzzy_slodka_koszulka_idealna_dla_karmiacej_l.html No i moja pościel kaczuszkowa przeurocza:) Kaczuszki na zielonych paseczkach:) http://www.allegro.pl/item262636439__3_cz_oryginalna_posciel_mamo_tato_100_x_135_.html Jestem zadowolona:) Polecam:)

Elizabetta - jeśli chodzi o spanie z dziećmi to mówię stanowczo - NIE!!! Wstawałam 9 miesięcy po kilka razy w nocy! ale nie wyobrażam sobie spać z dzieckiem. i wcale nie czuję się gorszą matką;) A zawsze można sie poprzytulać rano:) U moich znajomych 9 letnia córka śpi z ojcem!!!!!!! A mam z 2 letnią córka!!!!! To nie jest normale!!!!!

Jak głupia chodzę od okna do okna i wypatruję listonosza;) Spodziewam się jakiś przesyłek z allegro:)

lidka - co do majtek:) To musisz kupić jakieś 5 sztuk bo one są jednorazowe. Mi szwagierka poleciła żeby nie kupować na allegro bo tam mają \"sztuczne\" a w aptece są lepsze takie siatkowe jak kabaretki. No a w przypadku kiedy jeszcze trzeba zapłacić za przesyłkę to naprawdę lepiej w aptece kupić. W też przy szpitalnej będą na pewno:)

hello Ania

Monika - dzięki za komplement:) Ta czarna to sukienka - jest naprawdę świetna. Kupiłam ją na wesele poźniej miałam chrzciny i jeszcze na święta ją założę:) Kika - u mnie niestety nie ma Reala:) Śliczne zdjęcia. W ciąży też można pięknie wyglądać:) a czemu się smucisz, ze rodzina Ci szykuje wyprawkę? Jesteś w ciąży i masz prawo do gorszyvh dni. Ale postaraj się szukać tych dobrych argumentów:) Juz nidługo nam zostało:) A co do łóżeczka to tylko od Ciebie będzie zależało czy Twoje dziecko będzie w nim spało. Jeśli go do tego nie nauczysz i będziesz kładła do siebie do łóżka to na pewno ne będzie chciał Antoś spać w łóżeczku. Moim zdaniem warto być konsekwentnym i jednak odkładać nasze bobasy do łóżeczka wtedy będziemy mogły sobie trochę pospać a nie czuwać żeby małego nie przygnieść Bydziubelka - pozazdrościć koleżanek i znajomych:) Dzisiaj ten roztopiony śnieg rano się zmroził i przez okno słuchałam jak chrupie;) Więc wysłałam ęża z córką do szkoły. nie po nosie mu było;) Ja też lubię góry tylko, że mam do nich 10 km ;) Uwielbiam jeździć na nartach. Rok temu kupiłam sobie cały sprzęt nowy - wszystko:) Nie było śniegu więc za bardzo nie pojeździłam a w tym roku też nie pojeżdżę :( bbuuuuuuuuuuuu:( może jak jeszcze będzie w kwietniu śnieg;) A budują niedaleo taką piękną stację narcarską. ale tak szczeże to dużo lepsze warunki narciarskie są w Czechach parę kilometrów od Szklarskiej:)

Elizabetta - jak to Ci chrupnęło? Kurcze przerażasz mnie:( Boję się, że czeka mnie to samo:( Aż mi ciarki przeszły. Dzieciaki boskie:) I nie mów, ze te schodki z drugiego zdjęcia prowadzą do twojego domu? Laski wszytkie na feno - trzymajcie się dzielnie jeszcze co najmnej miesiąc. Ja jeszcze wszystkiego nie mam ale brakuje mi tylko takich kosmetycznych i chigienicznych przedmiotów. Ametyst ja prałam w Jelpie i nie używałam do 3 mies żadnych płynów. Pod żelazkiem one trochę zmiękną:) Ja bobasa myję tylko samą ręką bez żadnej gąbki ani myjki.

A córa ma 9 lat:)

Karolina - ceny kocyków zależą od wielkości. dlatego musisz wybrać sobie jaki Ci będzie potrzebny:)

wy się wszystkie szukujecie do wcześniejszych porodów to pewnie ja będę tą co przenosi, nnnnnnniiiiiiieeee :(

Rudi - gratulacje:)

Moje dziecko to to na różowo i z \"rogami\" http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd690e5d84dfc3ea.html

MoniaAnia - u nas krajobraz wyglądał tak samo:) Teraz trochę stopniało:) bydziubelko mi się podobały te pierwsze Twoje kocyki polarkowe. Śliczne są. Te duże akrylowe wydają mi się za duże. Fajny był też ten polarkowy z pieskiem:) Elizabetta - a gdzie chcesz chodzic z tą chustą? Po domu? Bo do lata to nasze dzieciaki będą za duze zeby je tak nosić. Tak mi się wydaje:)

No i niestety nastały u nas tzw \"niemcy\" czyli ciche chwile. Dawno już tak nie było nauczyliśmy się kompromisów. ale teraz strasznie się zacięłam:( wiem, ze to źle ale nie umiem się przemóc:( Dziecko moje własnie wróciło z podwórka. wytarzała się w śniegu na maksa. Ulepiła już nawet bałwana. Teraz sie suszy i grzeje pod kocykiem. mokra była na wylot. ale co tam musi się wyszaleć:)

Ale się dzisiaj wyspałam. właściwie to przed chwilą wstałam;) a za oknem bialutko. Kurcze cały czas sypie gęsty śnieg. nieźle go dzisiaj napada:) U was też? Całe szczęście, ze wczoraj mąż zmienił opony w moim aucie;) Ja nie mam żadnego drżenia dzieciątka i nie biorę feno. Więc to chyba od tego macie to;) Czkawki też nie ma moje malenstwo. Pierwsze też nie miało. a może ja nie umiem rozpoznać? Jest to możliwe. Jejku jak tak piszecie za 3-4 tyg możecie rodzić to aż mnie....... Jejku jak ten czas szybko leci. A ja się łudziłam, że się wprowadzę do nowego domu przed rozwiązaniem. Musze się oswoić z myślą, że nie ma takiej możliwości i nic na to nie poradzę;) miłej niedzieli:)

ale szczerze mówiąc to nie wiem czy masz powód do zmartwień. Jakby było źle to nie kazałby czekac 2 tygodnie. Głowa do góry będzie dobrze:)

U mnie powiedziała, że jest wypełniony i to jest bardzo dobrze:)