Agnieszka73

Bydziubelka - ja podobnie jak ty wogóle nie myślę o zakupach;) Byłam ostatnio w Gerliz ale nie mogłam się wogóle skupić co ja w zasadzie potrzebuję. I nie kupiłam nic. Tylko sobie jakieś dwa ciepłe sewterki. Myślę, że jak dowiem się jaka płec to będzie inaczej. Zresztą jak pisałam mam 3 dzieci w rodzinie które się niedawno urodziły i mamy zapowiedziały, że mnie zasypią wszystkim. A są i chłopcy i dziewczynka;) A wczoraj byłam na szkolnych zakupach w Tesco i poszło ponad 200 zł na same pierdoły. a jeszcze książki, buty, plecaki ..... itd :) Idę piec szrlotkaę:)

Ach Monika wiesz jak to jest każdy uważa, że jego dziecko jest \"najmądrzejsze\" i \"najpiękniejsze\" he, he - to żart oczywiście:) Ja tez mimo wszystko chcę w styczniu:) I na pewno tak urodzę. Zresztą wszystkie osoby które zanam ze stycznia - a jest ich trochę- też są z tego miesiąca zadowolone. W rodzinie jest trójka czieci i jedno w drodze z tego roku;) A tak moje będzie młodsze o rok a nie będzie po nim widać;)

Mój mąż jest z 29 grudnia:) Twierdzi, że całe życie miał z tego profity:). Dzieci nie lubią być najmłodsze. ale jak już są starsze i dorosłe jak my to przecież cieszą się, że młodsze są od wszystkich rówieśników. Najpóźniej obchodzą swoje kolejne urodziny. A jeśli chodzi o szkołę to nie ma to róznicy. To wszysto zależy od dziecka i jego umiejętności a nie z jakiego miesiąca jest urodzine. Moja córka poszła o rok wcześniej do szkoły (urodzona w marcu) - chociaż początkowo byłam temu przeciwna ale teraz wiem, że to dobra decyzja. W szkole radzi sobie świetnie. Od początku czytala najlepiej w klasie i w mig opanowała tabliczkę mnożenia. nie wiem co to znaczy odrabiać lekcje z dzieckiem. Teraz idzie do 4 klasy i pewnie będzie trudniej. Niw chwalę się córką;) tylko udawadniam, że miesiąc nie ma znaczenia jeśli chodzi o szkołę :)

Jowita nie słyszałam jeszcze o czym takim. a może nikt się nie chwali jak się takie dziecko rodzi. Na pewno na ten temat jest dużo w internecie. Na pewno specjaliści powiedzą co można zrobić. Przecież my nie mamy pojęcia. Życze wszystkiego dobrego i urodzenia zdrowego dzidziusia:)

Ametyst - to postaw gościom na stółtą tę colę :) Położna wczoraj mówiła, że w grudniu zawsze dużo dzieci się rodzi:)

Hej! Ale się dzisiaj rozpiasłyście:) Ja wtaję późno 9-10 ;) no bo przecież nigdzie mi się nie spieszy. Mam zanjomą która całą ciążę zwracała i tylko colę mogła pić. Piła ją litrami. Dziecko ma 15 mies. i ma się dobrze:) Cały czs jeszcze karmi piersią. Ja piję od czsu do czsu przy upałach taka zimna to jest pyszna. Pytałam wczoraj gin czy jeśli już występowały infekcje pochwy czy mogę chodzić na basen. Powiedziała, że jak najbardziej bo to bardzo dobre w cąży a infekcję można wyleczyć;) Od września będę sobie jeździła rano jak nie ma ludzi;) takie mam plany:)

Hej! Ja też po wizycie. Dzidzia raczej spała. Pani doktor bardzo próbowała zajrzeć między nóżki ale na bardzo były ściśnięte. Nawet mąż był ze mną żeby zobaczyć kto tam mieszka. Ale niestety dalej nie wiadomo ;) Następna wizyta za 4 tyg i wtedy już będzie widać. Poza tym wszystko ok. Ale nie zrobiła pomiarów. A ja mam 2 kg na plusie. Mamusia narobiła mi krokietów - pychota. mam AAAA i rozmawiałam dzisiaj z położną taką do wynajęcia. U nas to kosztuje 400 zł razem z salą w której jet wanna i inne pomocne sprzęty. Córkę rodziłam 18 godzin! Więc jeśli będę rodziła naturalnie to na pewno taką położną wynajmę. A co do ciuchów ciążowych to mam nadzieję, że jakieś fajne kurteczki dostaniemy;) Kiniu te plamy same zejdą najppóźniej po ciązy. Mogą pojawić się też na twarzy i to nie od słońca ale od ucisku brzuszka na wątrobę one też same znikną

Ametyst - jeszcze raz gratuluję synusia i kuchni. Obajrzałam wszystkie zdjęcia. Brzuszek mam też już tak widoczny:) Cieszę się nim bardzo. I śmiać mi się chce jak mnie sąsiedzi mierzą. Niekturzy pytają a inni tylko mierzą. ale i tak mam nadzieję, że do rozwiązania tutaj nie będę.

Ametyst - Gratuluje!!!! Cieszę się razem z tobą. Kuchnia super. Ale ja widzę tylko jedno zdjęcie:(. Jak zobaczyć pozostale? MoniaAnia - ja chodziłam na szkołę rodzenia przy pierwszej ciąży. Byłam bardzo zadowolona. Wogóle się nie bałam porodu ani maleństwa. Później zawsze mogłam zadzwonic i jeszcze się poradzić. Zawsze była teoria i ćwiczenia na matach. Kąpaliśmy lalke niemowlaka ;) Mój mąż chodził ze mną. Naprawdę bardzo mi to pomogło. Czułam się taka \"mądra\" nie słuchałam \"dobrych\" rad teściowej, ciotek i babci;) Wszystko wiedziałam;) ale przy drugiej ciąży nie jest to potrzebne. Donośnie zakupów dla maleństwa. To nie kupiłam zupełnie nic. Nie mam weny. Pattrze na te ciuszki i zupełnie nic mnie nie bierze;). Ale myślę, że to się zmnieni jak poznam płeć. Msztuka - nie bardzo ma to znaczenie, ze rodzimy w styczniu jeśli chodzi o wyprawkę. Bo dziecko będzie pakowane w śpiworek. A do auta kombinezonik. A reszta to normalnie. Takie małe dzieci nie brudzą tak bardzo. ale szybko wyrastają w te pierwsze miesiące. Nie kupuj za dużo. Najlepsze są boby i całe pajace rozpinane między nóżkami. Nie chce mi się spać;) A w telewizji kaszanka;)

Msztuka1- myślę, ze to swędzenie pod piersiami to może być wina potu. Teraz jest bardzo gorąco i tam właśnie zbiera się pot. A zwłaszcza w połaczeniu z oliwką. Fantazja - na usg 3D pod koniec ciąży to za późno. Nie wiele zobaczysz. Zależy jeszcze ile będziesz miała wód płodowych ale tak 28 tydz to maksymalnie. Moja gin obserwując mnie powie kiedy mam iść to zrobić. Myślę, że 24-26 tydz.

Msztuka1 - gratulacje!!! - kolejny chłopak. Mam identyczne objawy jak Ty nawet brzuch też wystający piłeczkowy. Z córką miałam bardziej \"rozlany\" ale to może za wcześnie. Nie mam zachcianek za to lubie teraz konkretne jedzonko np. obiad i mięsko i duzo owocow. A wcześniej mogłam żyć tylko słodyczami;)

Liptonka - gratulacje!!!!!! Kolejny chłopak!!! Czyżby faktycznie styczeń obfitował w chłopaków? Ja też chę.............;)

Kika - ja też uwielbiam basen i też sobie obiecałam od września chodzić bo teraz pełno turystów. Ale przez tą ostatnią infekcję trochę się obawiam :(

Bydziubelka - no to \"masz babo plaek\" to teraz masz co robić. Tylko naz nie zaniedbój. Moje zdanie jest taki, że przy niemowlakach nie powinno być zwierząt. To moje zdanie. Nie oceniam innych ;) Kto che ten ma zwierzaczki i jest z tego powodu szczęśliwy. ale trzeba uwarzać bo to tylko zwierzaczek. Pogoda super ale mnie ogarnęło totalne lenistwo. Całkowicie pochłoneło mnie moje hobby. Niestety zrezygnowaliśmy z mężem z tego nowego domku. Jednak za dużo kasy jak dla nas. została więc pierwsza opcja. A więc kupujemy pół bliżniaka. Takiego 20 letniego. Tylko czekamy na papiery bo nie było tam podziału geodezyjnego i była jedna księga wieczysta. ale na to się długo czeka. Więc jeszcze na pewno bite 2 miesiące. Póżniej remoncik. Tak więc jak się wprowadzimy na Boże Narodzenie to będzie dobrze;) Trochę mnie to przeraża, że tak późno. Byle zdążyć przed maleństwem. Bo już tu w mieszkaniu nie będę nic robiła. Jestem dobrej myśli :)

MoniaAnia - wiem, ze jeden sklep jest na pewno w Lubaniu. Taki na rogu przy światłach w samym centrum. a drudi jest w Jeleniej ale tam ceny kosmiczne a ciuchy nie wart tego. Ja już w czerwcu obkupiłam się w h&m we Wrocławiu i na allegro. Szkoda, że w Gerliz w h&m nie ma stoiska mama:(

Dziewczyny dziękuję, że przekonałyście mnie o mitach z tym poparzeniem. Kiedyś gratuluję synka :) Ja mam wizytę w czwartek. Zobaczymy. Ale ten czs szybko leci. Pamiętam jak pisałyśmy w 7, 8 tygodniu ciąży a tu już 18 a u niektórych 21. Szok!!! Zaraz wrzesień a później już naprawdę będzie szybko leciało.

Monika - może wystawić zwolnienie wstecz ale nie wiem ile dni do tyłu. Za mam zawsze zwolnienie do dnia wizyty. Ametyst - mimo tego bałaganu zazdroszcze Ci. Zak już sie uporasz z porządkami to wrzuć jakieś fotki

Segal - dzięki za rady:) Wszystkiego dobrego na jutrzejszej wizycie. Oczywiście daj znać po powrocie. Może kolejne maleństwo nam się ujawni. chłopiecczy dziewczynka;)

Elizabetta - dorze, że juz sie pozbyłaś kłopotu. Odpoczywaj :)

Słuchajcie oparzyłam się dzisiaj sandwiczem;( I mam taką plamkę o średnicy 2 cm z boku nadgarstka. Czy dziecko będzie miało znamię? Nie jestem przesądna ale jestem ciekawa co myślicie;) Już po obiadku. Strasznie mi się chciało mizerii:) Pycha

MoniaAnia - dzięki za info. Do Martkaufu często jeżdże ale po tych ogrodowych i budowlanych to nie bo nie miałam po co. ale traz może będzie;)

MoniaAnia - fajowy ten basen!! I trochę tego sprzedałaś. Za rok na pewno taki kupię:) Bo będę już miała domek (mam nadzieję) :)

Magrad - to ty mieszkasz blisko mnie. Dwa tygodnie temu w lubaniu rodziła koleżanka. Ja też sie nad tym szpitalem zastanawiałam. 5 lat temu wycinałam tam córce 3 migdała. byłam zadowolona. Miałam osobny pokój z nią miała wtedy 4 lata. Ja chyba w Jeleniej. ale jeszcze nie wiem. Bardzo dobrą opinię ma szpital w Lwówku. Ale mają podobno go zamknąć. Zobaczymy Kiedyś - Ty juz masz 21tydz!! A znasz płeć? Bo jakoś nie kojarzę;) MoniaAnia - zaraz zerknę. Ale dzisiaj upał masakra. Na zakupy pojadę dopiero wieczorkiem;)

Dzięki, że Wam się podobała moja historyjka :) MoniaAnia - a co ty masz za basen? Że taki duży. Wrzuć jakąś fotke. Ja za rok w nowym domku;) też bym chciała taki basenik dla córki. Ale się dzisiaj placków ziemniaczanych najadłam. A od znajomej dostałam pół reklamówki truskaek z ogródka pyyyyyyyyyyyycha :)

Ametyst - to się żadko zdarza aby zrobili coś przed czasem ;) Ja podałam cene wybranej kuchni przez siebie z calutkim nowym sprzętem. A same meble z blatem to też cena 12 000. Do tego: piekarnki, płyta, mikrowela, okap, zmywarka, zlew z baterią i lodowka. Razem jakieś 23 000! coś pusto dzisiaj;)