Jeju, jest pani niesamowita- pod nieustannym gradem pytań, a zawsze choć krótka notka z odpowiedzią :)
Znów nasunęło mi się kolejne pytanie odnośnie antykoncepcji- czy mimo ze tabletki dają niemal całkowitą pewność, ze jest sie dobrze zabezpieczonym, to czy jednak warto je brac, jesli nie mieszkam z partnerem i nie potrzebowałabym zabezpieczenia codziennie, tylko zdecydowanie rzadziej? Mam pewne obawy do faszerowania się tabletkami, czy aby się dobrze zabezpieczyc, mogę zastosować inna metodę?