Brodek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Brodek
-
Niewiadimo Myślałem że to ja tu jestem od rozbijania się ;-). Wracaj do zdrowia i nie wracaj do tego co było a jak będziesz miała jakieś obrazy przed oczami to odpędź je od razu. Jeszcze nie jesteś gotowa żeby wspominać. Widzisz na naszym przykładzie że da się z tego jakość wyjść, wiec spokojnie i powoli dąż do celu jakim jest wewnętrzny spokój :) bedzie dobrze
-
Niewiadimo Nie mów tak bo to nie prawda, że tylko kobiety potrafią kochać !!! to nie jest problem żeby jedno albo drugie kochało ... problem w tym żeby oboje kochało jednocześnie ... przykre to ale rzadko to się zdarza :/ trzymaj się i nie trać nadziei !!! _Agatka__ Gratulacje :) dziewczyny mówią dobrze ... bawić się ... tylko nie przesadzać z ta zabawą :> wszystko jest dobre w pewnych rozsądnych granicach. Ale studia to najlepsze lata, wiec nie zmarnuj ich tylko na naukę ;-)
-
blanqua ja nie miałem skąd wracać bo nigdzie nie poszedłem. wróciłempo prostu do swojej skorupy ... to wszystko... Ale jak zobaczylem ten post to mnie trafiło ... jakby moja była po tym wszystkim jak ją prosiłem żeby poczekała przemyślała ... że ... rutyne przyjdzie w kazdym związku ...a ona i taki kopneła mnie w dupe ... ... i jakby po 8 miesiacach nagle po tym jak mnie zdradzila z kimś innym, okradła ze wszystkiego na co pracowałem jak byliśmy razem .... by sie zjawiła i mi powiedziała coś takiego to bym jej chyba kark skęcił ... w cudzysłowiu oczywiscie :P U mnie wszystko dobrze ... moje leczenie jest zakończone i czuje sie dobrze. Oczywiscie pewne objawy związane z tym co było na pewno bedą mi dokuczały ... jak widać powyżej :P ... ale juz czuje sie oki. Teraz czas na mnie. Wiec mowie wam dziewczyny trzymajcie sie i poczekajcie a bedzie coraz lepiej :) baba/facet nie jest potrzebny do szczescia :) a \"sama\" nie znaczy \"samotna\" :) korzystajcie z życia :)
-
carlain 20 zawaliłaś sprawe i nie wiejm jakiego rodzaju pomocy szukasz ?? naważyłaś piwa to musisz teraz wypić ... wydaje mi się że nie kochasz swojego ex\'a ... sama nie wiesz czego chcesz ... lepiej pobądź sama troche i ułóż to sobie w głowie ... po takim czasi on juz pewnie wycierpiał swoje i pewnie doszedł do siebie ... wiec nie niszcz mu zycia po raz kolejny bo wydaje Ci się że jednak go kochasz ... puste słowo z Twoich ust.
-
Karolciu ja też sie tu z tego smieje i własnie nie wiem o co chodzi :P ... a życie mogło by być takie proste :D
-
a jeśli chcesz analizować co \"przeżywam\" to nie pytaj innych tylko zapytaj mnie ... ale to by było zbyto proste ... prawda ? lepiej na forum o tym pogadać :D ... jakby to powiedział mój kolega \"DRAMAT\" :D a co do \"zamiarów\" to pomarańczka za duzo seriali sie naoglądała :D
-
Karola po raz kolejny prosze nie dopowiadaj sobie. nigdy nie powiedziałem że jesteś zła :( zaczyna mnie to draznić że ciągle przekrecacie to co mowie tak jak wam pasuje ...
-
do płaszczenia mi jeszcze daleko :) pewnie okaze sie że to moja kolejna irytujaca cecha ale zawsze staram sie wyjasnić wszystko jak chłopu na miedzy ... z nadzieją że człowiek przyjmie coś do wiadomości i nastepnym razem pomyśli zanim coś powie albo zrobi ... podkreślam że sam sie przy tym ucze :) czego nie mówić albo czego nie robić :) człowiek głupi jest ... aż umrze
-
\"na dłuższą metę\" i \"koleżeńsko\" to się o tym nie przekonałaś i nie przekonasz ;-) i nie oceniaj mnie po okładce prosze Cię. ja przynajmniej starałem się zrozumieć czemu robisz tak a nie inaczej ... a Ty przykleiłaś mi plakietkę i już ona tam zostanie... to przykre dla mnie
-
nie rozumiem Cie Karolciu naprawde. czy ja mówie o jakichś rokowaniach ... nie wiem myślisz że chce Cie poderwać albo nie wiem co ? żebyśmy byli przyjaciółmi właśnie chodzi mi o tą \"czystą uprzejmość\" i \"pozytywny stosunek\" i o nic więcej... nie mam kompletnie żadnych wiekszych \"oczekiwań\" jeśli tak w ogóle można to nazawać. z resztą nie wiem po co w ogóle to mówie. Już widze pełen obraz Twojego stosunku to \"tego typu kontaktu\". Jak dla mnie to jest koniec tematu.
-
ale jakie tam amory ... nie szukam amorów i nie bede szukał. miało być koleżeńsko ... z założenia ... ale teraz stosuje zasade jesteś tym dla mnie jak się przy Tobie (dzięki Tobie czuje) Wiec Karolciu wybacz i nie rób skrzywionych min ... wydawałaś sie luźna i własnie kontaktowa ... ale jesli stawiasz jakieś mury w okół siebie i wychodzisz z nich tylko wtedy kiedy Tobie pasuje ... a moje odzywanie sie nazywasz namolnością to wybacz ale kiepsko to jak dla mnie wygląda ... Możesz sie na mnie obazić i pewnie z sympatii która była w mailach ... przeszłaś w obojętność jak sie dziś dowiedziałem ... to juz pewnie obojętność też już jest historią ... \" a szkoda\"
-
to ja widocznie jestem jakiś dziwny bo z maili całkiem inaczej to wszystko można odebać. i szkoda że nie zostałas przy mailach ... bo tam jakoś sie dało \"normalnie\". a skoro już dałaś gg to też wole wygodniej... tak jak mowiłem nie wspominam już o tym. a jeśli chodzi o zapraszanie to prosze Cie nie mów czegoś \"od tak, od niechcenia\" to mało \"zabawne\" dla mnie ... o \"namolność\" nie musisz się juz martwić. wybacz że w ogóle sie odzywałem :P
-
teraz to po prostu nie rozumiem kobiet :) Karola to kolejny niezrozumiały egzemplarz dla mnie ... jesli Cie nie interesowało poznawanie mnie ani rozmawianie na gg to po co w ogole sie do mnie odzywałaś ? ... i sama rozpoczynałaś rozmowe ... a jeśli chodzi o omotanie to ja nie wiem co sobie myślicie :D ... mi chodzi tylko o to że np z agusią albo a kicią całkiem normalnie można sie kontaktować ... na początku Natia też sie izolowała ale jakoś sie też umie odezwać... Znajomości internetowe Ci nie pasują spoko moge to zaakceptować spokojnie ... ale skoro nie chcesz sie kontaktowac to oszczedź mi też pisania do mnie smsów kiedy jestes oburzona na mnie ... przeczytam sobie na Kfe jak dotre do kompa... Nie rozumiem i nie zrozumiem :)
-
tak :D każda moja nocna eskapada to z powodu karoliny :) ona mnie nie chce wiec pije :) proste :P Karolciu jeśli masz takie podejście dobrze nie tłumacz się ... dziwi mnie tylko taka zmiana ... jakoś dało się wcześniej \"normalnie\" rozmawiać nie wspomne o \"zapraszaniu\" ... to po prostu dla mnie nie trzyma sie kupy... nie wspomnę o tym wiecej.
-
to że po pijaku napisze Ci dwa słowa na gg z raczej jajcarskim podejscie ma Ty je po prostu olewasz totalnie świadczy tylko własnie o tym że mnie w pewien sposób dyskryminujesz ... a to że oczekuje że ktoś bedzie mnie traktował jak człoweka i bedzie umiał sie do mnie odezwać jak człowke nie tylko wtedy kiedy czegoś ode mnie potrzebuje to chyba nie jest za wiele. jeśli to aż taki wysyłek dla Ciebie ... dam spokój ... i wcale nie powiedziałem nic takiego że jesteś niedobra ... tylko zastanawiałem sie czemu tak robisz ... i czy jest jakiś konkretny powód ...
-
teraz to sie przyznam bez bicia że nie mam pojęcia o co chodzi! nie wiem w którym momencie przekonywałem Cię do czegoś ... ani też nie wiem kiedy starałem się żebyś lubiała styl moich wypowiedzi ... i prosze bardzo \"nie lub\" tego ... ja tylko mówie że już taki jestem i nie bede się zmieniał ani pod względem moich poglądów ani też czestych zdrobnień tylko po to żeby być bardziej lubianym :) wrecz przeciwnie ... ze mna jak z osłem ... ciągnij w jedną a pojde w drugą.
-
jeśli to że używam czesto zdrobnień powoduje że jestem mniej męski \"za słodki\" i męczący to wybacz :P już tak mam i nie robie tego żeby przypodobać sie komuś albo zgrywać sie na \"słodkiego\" bo raczej za żadne skarby nie chciałbym żeby ktoś myślał sobie o mnie \"ale słodki\" bleee a to że mam bardzo konkretne i wygórowane wymagania a tym samym poglądy na wiekszość spraw to fakt i nie będę zaprzeczał. wiem że ciężko czasem znaleźć wyraźną granice gdzie jest białe a gdzie czarne bo pomiędzy jest morze szarości ... ja tej szarości unikam. a co do Twojego stosunku do mężczyzn nie moge sie wypowiadać bo nic nie wiem ... tak samo jak Ty wyrabiam sobie zdanie o Tobie tylko na \"poszlakach\" ...
-
ale ja wcale nie powiedziałem że jestes do mnie wrogo nastawiona :) ... powiedziałem tylko że wiem jak działają moje cechy na Ciebie ... i z tego co mówiłaś to raczej \"draznią\" :P P.S masz jedną z tych \"kobiecych\" cech za którymi nie przepadam, a mianowicie \"dopowiadania\" sobie czegoś ?! może się mylę? moje wypowiedzi nie są bardzo precyzyjne ale czesto dostaje mi sie za coś czego nie powiedziałem :) ja mam raczej neutralny stosunek do was ... wiec nie doszukujcie sie ataków i raczej pozytywnie interpretujcie to co mowie.
-
ja kocham tylko moją mamę i mój rower :P ... ( dla scisłości :) )
-
dobrze że mówisz \"chyba\" :) bo niewiele o mnie wiesz i nie chcesz się dowiedzieć ... wiec pozostają Ci domysły P.S ja lubie zwierzęta :)
-
Karola. to już wszystko jasne dla mnie :) przynajmniej wiem już jak Ty reagujesz na moje \"cechy\" :) P.S Pozdrowienia dla wszystkich naiwnych od jednego z was :)
-
Już możecie mnie zlinczować Natiu i Karolciu. wróciłem :)
-
Niewiadimo świetny pomysł :( jak los zesle Ci nadzieje na lepszą przyszłość zmarnuj ją w imie \"byłego\" genialnie :( nie wiem czmu obciążacie osoby które dopiero poznajecie błedami osób ze swojej przeszlości ? smutne to bo kiedy ktoś chce was poznać i zaprzyjaźnić sie nie pozwolicie mu na to w najlepszym przypadku ... a w najgorszym jeszcze ukarzecie za to że był dla was miły ... żal mi tylko tych których spokacie na swojej drodze ... może będą draniami i będą na to zasługiwali ... a może nie ? ale skoro mowa o \"zasługiwaniu\" to chyba \'on\' musi \'zapracować\' sobie na to żeby \'go\' jak pomiot ... a nie żeby obrywał za innych. skoda że wiekszość ludzie tak robi. nawet mi obrywa sie za rase \"ICH\" \"FACETÓW\" która nie istnieje ... każdy jest inny. i szkoda że czasem mierzycie wszystkich równą miarą. dobranoc. szkoda mi was ... że jedna osobo mogła was pozbawić szansy na poznanie kogoś wartościowego ...
-
też chce się wam spać tak jak mi ?
-
nie ma takiej szansy juz raz sobie dałem wejść na głowe i to był pierwszy i ostatni raz :P