Brodek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Brodek
-
mam też druga teorię :) że kobiety nie dopuszczą do sytuacji kiedy facet mógłby pomyśleć że może mieć rację :D buahahaha :) ;-)
-
pichcąc i sprzątając przegapiłem wizyte Karoli :P jak to sie mogło stać ?? :P P.S nie wiem czy mi sie zdaje ... ale jak mnie braknie na forum to jakoś tak przycicha wszystko :P mam taką teorię ... że to interakcja płci napędza świat :) ;-) hehehe wiem wiem głupio gadam ale w domu mam 32 stopnie :D
-
z tą przyjaźnią to bym był ostrożny ... i jestem sceptyczny co do takiego rowziązania. Wiem że predzej czy później w takim układzie jedna ze stron chce czegoś wiecej, niby słyszałem też o udanych próbach ale tylko ze słyszenia :P ... bądź ostrożna
-
ciemko czas to jedno ... chodzi też o Twoją psychike ... jak sobie to ułożysz w głowie, niektórym trzeba miesiąć ...innym rok... chyba nie ma na to zasady. Zacznij małymi kroczkami ... kiedy zaakceptujesz sama ze to koniec i nic już z tego nie bedzie i nauczysz się być sama i nie będzie Cie to bolało to dopiero bedzie poczatek drogi. Jak widzę Ty jeszcze na nią nie wkroczyłaś ... wydaje mi się że kontakty psują tylko postępy ... albo człowiek robi sobie nadzije ... albo też wracają do niego te nagatywne odczucia ... zawodu/zdrady/porzucenia ... trzeba sie odizolowac jak tylko sie da na jakiś czas ... przynajmniej ja musiałem. gdyby ona pisąła do mnie albo ja do niej to bym tak szybko nie doszedł do siebie. ale powiedziałem że nie zycze sobie jakichkolwiek kontaktów po tym wszystkim
-
Natiu mam nadzieje że się nie denerwujesz za bardzo :) ja po prostu lubie się draznić :) możesz to uznać za komplement z mojej strony :P anonimowych dziewczyn nie zaszczycam tą niewapliwą przyjemnością ;-) ... to z sympatii :)
-
ja na poczatku też tak myślałem ciemko jak Ty ... za kazdym razem na miesci obawiałem się że na nią wpadnę na jej kolezanki itd. ale teraz to naprawde \"już mi to lotto\" :) nawet ostatnio byłem w miejscu gdzie ona pracuje ... oczywiście nie podchodziłem i nie mowiłem cześć :P ale juz mnie nerwy nie ściskały ... nawet żartowałem sobie z tego ... tak że czas robi swoje człowiek widzi rzeczy jakie wczesniej były niedostrzegalne kiedy był zaślepiony ... trzeba czasu ...
-
ja nic nie wspomniałęm o Karoli ;) nie wiem skąd taki wiosek wysnułaś :) ;)
-
to ja może przeprowadzę się do Łódki ? buahahaha :D ... ale Natia by była na mnie zła ;-) już widzę te jej kąsliwe docinki :) aż miło :) ;-)
-
wydaje mi się że problemy wszedzie są takie same ... różnica chyba tylko taka jak sobie z nimi radzimy ... czy zmiana miejsca pomoże ? urwanie kontaktu na pewno ... ale czy wyjazd to nie ucieczka ?
-
a ja kocham japońską broń białą i technike :)
-
czasem tłumacze instrukje obsługi maszyn ale nie z japońskiego :P aż taki \"musk\" to ze mnie nie jest :)
-
tak niestety... jestem dożywotnio przykuty do komputera. nie jestem nim z powołania ... to tylko moja droga do normalnych pieniędzy ... w tym kraju nie ma za wielu możliwości ... a jak będą funduszę ... będą możliwości zajęcia się tym co lubie :) szkoda tylko że brak zapału do pracy której za bardzo się nie lubi :P
-
dbam o to żeby nie wkradła się rutyna w naszym \"związku\" :D hehe
-
jakoś się nie boję :) akurat miałem takie szczeście że wiekszość dziewczyn jakie znam to takie zołzy że tylko przez kolano przewiesić :P .. masz pecha jestem cierpliwy :) mimo obaw że Ci zabiore siostre i taki mnie lubisz :P
-
ja tu staram się zagadnąć zeby miło było, zaprzyjaźnić się ;-) a Natka nie chce ze mną współpracować za żadne skarby :P najwidoczniej przeszkadzam w nauce :)
-
a ja wiedziałem że Natka na pewno odbierze to negatywnie :) nie wiem skąd mi to przyszło do głowy ;-) spokojnie to nie miało żadnego ukrytego przesłania :) sam robie dokłądnie to samo co Ty :)
-
a ja jestem niedobry nie bede klikał wysyłał łańcuszków :P ani nic z tych rzeczy :) w szczególnosci łańcuszków !! na pajacyka itd mogę klikać :)
-
Natiu ja nie mam zamiaru nikomu nikogo zabierać ... a poza tym to nie ja tu mam najwiecej do powiedzenia :) możesz spać spokojnie zdrówko
-
wiesz każdy jest inny i nie moge sie wypowiadać za innych. ale skoro sobie nie znalazł nikogo jeszcze to może jest szansa że on sam jeszcze nie wie czego chce ... ale jak ja bym miał nadzieje na naprawe związku to bym nie wypowiadał takiej kwestii. ale nie łam sie jak widać nawet na KFE to ludzie czesto mówią coś czego nie chcą albo wydaje im się że chcą ... pomieszanie z poplątaniem. bądź soba poczekaj co sie stanie i nie powtarzaj stary błedów ... Natia: czemu mam ukrywać coś co jest oczywiste ? :)
-
jak nikt nie schlebia to sam musze sobie jakoś radzić Natiu :) wiesz jak jest :) !!! słyszałem że dziewczyny lubią pewnych siebie :) ... postaram się nie być bezczelnie pewny siebie :D
-
spokojnie i bez pośpiechu nia napalaj się na nic żeby potem nie bolalo i nie mów o niczym wiecej niż macie teraz, poczekaj jak sie rozwinie sytuacja. P.S przechodze na czarne :)