Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paulaKW

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paulaKW

  1. Minerva no to masz dobrze teraz. Doczekałam sie dwóch smsów... Najpierw napisał, że kto mi to powiedział, że był na przepustce. (Czyli chyba juz nie jest). A jak mu napisałam że nieważne i czemu mi o tym nie powiedział to mi odpsał: \"Misku Ty nie wiesz o co chodzi... powiedz mi tylko kto Ci o tym powiedział\" Nie chce wydac tej osoby dlatego mu nie powiem. I napisał mu żeby mi wytlumaczyl o co chodzi, bo juz naprawde nic nie rozumiem. Teraz czekam na odpowiedz...
  2. To moze faktycznie cos źle napisałam. Znamy się od 8 lat tak w ogóle, on był we mnie zakochany kiedyś kiedy ja miałam chłopaka, powiedział mi że długo wczesniej coś do mnie czuł... Nie chce mi sie wierzyć,że nagle mu to wszystko przeszło,bo wiem jaki jest uczuciowy,wtedy po przysiedze to jak juz bylismy sami to miał łzy w oczach kiedy mówił mi,że już nie mógł wytrzymać z tej tęsknoty,a rzadko widzi sie chłopaka,który płacze..
  3. Tak że cały czas razem to z 4 miesiace + 2 miesiace wojska. Ale,że co jest nie tak andzelina? 100 pare kilometrow nas dzieli, ale w przyszlosci to ktores z nas by sie przeprowadzilo, predzej ja,bo ja mam dwa domy i raz mieszkam tu raz tu.
  4. Od wczoraj jest na przepustce... On nie ma stacjonarnego telefonu. Chyba nie moge czekac do jutra,bo sie miniemy. Jakbym wiedziala wczesniej,że jest na przepustce to bym miała czas na jakieś działania,a moj tato dzisiaj nie pojedzie...
  5. Wiem,że można odwołać. Juz uzgodniłam, że jutro z samego rana tato ze mna pojedzie i juz tam zostaniemy na tydzien. Mam nadzieje,że przepustka mu sie nie konczy dzisiaj... Przeważnie na ile dostają taką przepustke, 72h?
  6. Jestem pewna, że nie odpisze skoro do tej pory nie odpisał... Chciałabym żeby mi ktoś wytłumaczył co sie dzieje w tej jego mądrej główce?
  7. To co Wiki napisała, że dlaczego nie powiedzial że ma przepustke? I czemu nie chce sie ze mna spotkac?
  8. Gusia nie martw sie, moj tez sobie wiecznie jakies problemy robi, a w tej sytuacji to nie była wina Twojego wojaka. Napisałam mu sms-a ale juz 20 minut odpisuje;/ chyba ma problem z odpowiedzeniem na tak proste pytanie...
  9. GusiaShilla co sie dzieje?
  10. Dziewczyny naprawde uwazacie, że to ja powinnam do niego jechać?? Jakby chciał mnie widziec to powinien dac znac wczesniej ze ma przepustke to na pewno bym przyjechala! Albo nie chce...albo zgłupiał...albo nie ma przepustki... Może najpierw napisze mu sms-a?
  11. Nie chce mu tego pisac w sms-ie, chociaz moja przyjaciółka mówi,że powinnam mu coś takiego ostrego napisać... Wolałabym żeby mi spojrzał w oczy i powiedział dlaczego to robi.. Tak on jest teraz w domu...Ale my nie mieszkamy w tym samym miejscu, więc raczej nie spotkamy sie na ulicy
  12. Nie pomyliło mu sie, bo widział go:( na pewno jest na przepustce. A skoro sie nie odezwał to bez sensu moje dzwonienie skoro nie mial zamiaru sie spotkac... Ja już chyba nie mam siły walczyć, przestaje wierzyc w to,że jego uczucie było prawdziwe. Chociaż tak ciezko jest mi dopuscic do siebie te mysli... Nie odbiera telefonu....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  13. Dokładnie...:( Widocznie dla niego bardziej ode mnie liczy się spotkanie z kumplami i wieelkie picie!! Na dzień dzisiejszy-odpuszczam sobie. Nie wiem czy on w ogole zamierza się tłumaczyć, a jeżeli już by próbował to lepiej niech tego nie robi, bo po prostu żal... Nie wiem jakie musiałoby być jego wytłumaczenie żebym mu uwierzyła. Zawiodłam się bardzo, w głowie brzmią mi jego słowa \"ohh kochanie naprawde specjalnie dla mnie tu przyjechałaś..misiu zobaczymy sie na przepustce,bo mnie nie chcą do ciebie puscic teraz\" ehhh... Wbił mi nóż w serce, a ja głupia byłam gotowa wszystko dla niego poświęcić. Muszę gdzieś wyjechać i przeboleć to wszystko... 3majcie się dziewczyny. Cieszę się, że u Was wszystko wporządku.
  14. Czesc dziewczyny! Minerva no po prostu dzwonie wczoraj do kolegi, a on do mnie że mój Wojak ma przepustke!!! Przeżyłam szok po prostu... Nie raz rozmawialiśmy o tym kiedy on dostanie przepustke i mówił, że nie wie, że nie chcą mu dać, a tu prosze! I najlepsze jest to,że miał cały dzień wyłączony telefon i dopiero dzisiaj o 1:30 w nocy go włączył na chwile, puścił mi strzałke i nic!! On jest jakiś nienormalny...
  15. Tragedia... Moj Wojak zwariował chyba, dostal dzisiaj przepustke i słowem nie raczył sie do mnie odezwac zeby sie spotkac! i caly dzien mial wylaczony telefon! Ja nie rozumiem tego co sie z nim dzieje...TO NIE ON !!! :(
  16. Witam wszysykie forumowiczki w niedzielne południe ;) Ale miałam spanie, przed chwilą się obudziłam. Dzisiaj niedziela, korzystając z tej okazji musze zadzwonić do tego mojego Wojaka i porozmawiać z nim,bo nie wiem czy on to robi świadomie, ale doprowadza mnie do nerwicy już powoli;/ taki obojętny się zrobił, ja chce żeby był taki jak przed pojsciem do wojska!:(
  17. Nataleczka Ty już możesz zapominać o wojsku, ale tez swoje przeszlas... mi ono dopiero zaczyna porządnie dawać we znaki o sobie;/
  18. No nie teraz mi sie ten nowy suwak mnie podoba, bo więcej dni...:(
  19. bo ja chyba zle zrobilam ten suwak ;)
  20. Dopiero teraz przeczytalam-ale Necia ma super:) Minerva mój poszedł do wojska na poczatku maja, a Twój?
  21. Nie daje rady w tej pracy...zwolniłam się sama, po prostu nie poszłam już dzisiaj:) chyba nie będę z tego powodu rozpaczała... Wojaka mi gdzies wywieżli, bo się nie odzywa. Ale zadzwonię do niego po południu.
  22. Ewcia ja pacuje w takiej firmie dystrybucyjnej i jezdzimy w ciagu dnia po Polsce reklamujac produkty. Nałazić się trzeba i nagadać.
  23. Hej dziewczyny. jestem padnieta po 11 godzinach w pracy!! Padam po prostu... oczywiście przyszłam do domu i powitały mnie ramki ze zdjęciami mojego Skarba i znowu mi sie chce płakać, ja sie chce do niego przytulić;( baardzo!!
  24. Hej dziewczynki. Zadzwoniłam do mojego Misiaczka, bo nic mi nie pisał i powiedziałam mu,że czemu do mnie nie pisze, a on powiedział, że był wczoraj zmeczony i poszedł spac o 21... Ahh..jestem wniebowzięta po tej rozmowie;) Tak miło było im go słyszeć, w pewnym momencie jak coś mi opowiadał to myślałam, że sie rozpłacze do słuchawki tak mi go brakuje!! Biedaczek poszedł sie zapytać kiedy może liczyć na przepustke to mu powiedzieli, że w swoim czasie;/ On jest kierowcą i w piatęk będzie do mojego miasta z majorem jechał ahh.. tak bardzo bym chciała sie z nim spotkać:( No nic...ciesze sie,że już jest wszystko dobrze, bo te dni kiedy sie nie odzywaliśmy były dla mnie straszne. Teraz moge isc spokojnie spać, bo rano do pracy... 3majcie sie! papa;*
  25. Jutro będzie lepszy dzień...
×