Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AnaPaula

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AnaPaula

  1. MoniaAnia, ja dzisiaj z domu się nie wysuwam, boję się, że sie wyrżnę, taka jestem teraz zgrabniutka... ;) uważaj, jak bedziesz młodego odbierać! tydzień Ci został :) ciekawe, czy dotrzymasz do terminu, czy może po terminie CIę weźmie... :) tak samo się zastanawiam w kwestii własnej :) na wszelki wypadek nie będę się już przejadać, żeby z pełnym przewodem pokarmowym na porodówkę nie jechać :) dzisiaj znowu mi jakoś dziwnie :o
  2. msztuka :) ale cudownie, że Ty też masz już maleństwo przy piersi!!! jak ja Wam-Mamusiom zazdroszczę :) super, że prawie nie masz już brzucha! szok! ciążę miałaś kiepską, ale teraz to do pozazdroszczenia!!! :) msztuka, masz jakieś wieści od naszych dziewczyn? kiedy Ametyst wyjdzie do domu? no i co u Bydzi i Agnieszki? a jak Segal, czy już lepiej z nią? kerbi, ja też ide spać jeszcze :) Zuzawka, co z Tobą? rodzisz uż Boryska czy nadal czekacie na wielki dzień? :) miłego przedpołudnia!
  3. znowu te posty nasze znikają gdzieś.... :( śpijcie dobrze i spokojnie! Pa!
  4. Olusia! współczuję Ci tego połamanego zęba! kurcze, sytuacja niesmieszna a i kasy sporo teraz na uzupełnienie musisz wydać :( mam nadzieję tylko, że dentysta tak to zrobi, że nie bedzie Cię nic bolało! trzymaj się dzielnie! mnie dzisiaj cały dzień nosi, wymiotuję, nic zjeśc nie mogę, jakiesensacje jelitowe mam, juz w nocy mi się to zaczęło, spać nie mogłam. wczoraj nic nie jadłam podejrzanego, jedyne co to żarcie w McDonaldzie, ale tezpotem je szybko zwróciłam. no i zastanawiam się, czy moja mała przypadkiem powoli nie zaczyna się szykować do wyjścia :) bo i brzuch mam nieco nizej od wczoraj, tak przynajmniej mi się zdaje po oględzinach w lustrze. no, zobaczymy, znając moje szczęście to przenoszę o 10 dni... Macie jakieś wieści od Bydzi? i od Agi? i od Segal? co u nich? Dziewczynki!!! Jutro nasza Patrysia wychodzi do domku??? dobrze pamiętam? mam nadzieje, ze nic nie pokryzuje tych planów i jutro Rudi będzie mieć Córeńkę w swoim łozku! RUDI!!!!!!!!!!
  5. to Ty Kerbi wcinaj te truskawkowe lody, a ja ide się połozyc z nogami wyżej, bo własnie patrze, że mi strasznie stopy spuchły, znikneły mi odstepy miedzy palcami :)
  6. a mój mi dzisiaj kupił 3 bluzeczki :) jak urodze, to muszę schudnąć szybko, bo tęsknie za normalnymi ubraniami. teraz tyle super przecen, a nawet nie ma jak zmierzyć tych ciuchów...
  7. ej no Kerbi, to Twój się zachowywał jak nalezy! ;)
  8. kerbi :) znam to, ostatnio miałam nieprzespanąnoc na niewygodnej kanapie, wkurzyłam się i zabrałam swoje rzeczy do drugiego pokoju. i cały czas nasłuchiwałam, czy po mnie przyjdzie i powie po prostu: chodź tam, źle sie tak spi" czy coś w tym stylu... ale... ha ha, co za niespodzianka - cisza!
  9. Olusiu, czasem trzeba się wypłakać po prostu. może potem będzie Ci lżej, może spojrzysz na sprawęz innej perspektywy. A co się stało? może jakoś tu wspólnie Ci pomożemy? jak znam zycie, to facet pokazał \"klasę\"...
  10. magrad, dla większości te bóle parte nie są najgorsze, bo są rzadsze, jest ich niewiele, a dziecko pojawia się na świecie po kilku. ja niestety bóle parte wspominam koszmarnie, bo tego parcia miałam ponad godzinę :o ale większość moich koleżanek rodziła po 2-3 skurczach partych, farciary... ;) albo może ja jestem taka pechowa sztuka.
  11. pozdrawiam Was wszystkie, gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za te bidulki po terminie jak Zuzawka i Liptonka, żeby już długo nie musiały czekać. to czekanie po terminie jest straszne, pamietam jak to było... uuuuuuch, rozumiem i współczuję. u mnie nadal cisza, czekam cierpliwie do terminu. dobrej i spokojnej nocy dla wszystkich!
  12. msztuka :) ale Igorek Wam boski wyszedł!!!! ŚLICZNY chłopczyk!!! zdjęcie z ręką na czole jest rewelacyjne. coś Ty mu powiedziała, że sie aż za głowę łapie? ;) GRATULACJE
  13. z tego całego wzruszenia serca mi nie wyszły :( DLA AMETYST!!!
  14. dziewczynki, a mi Ametyst napisała niedawno: \"Równo o 12.00 po długim i cięzkim porodzie zakończonym cc, przyszedł na świat nasz ukochany syn Pawełek. 3870g i 55 cm. Boli brzuch, ale zniosę dla Niego wszystko!\" Boże, ja tak się cieszę, że mi się płakać chce, trzymałam za te dziewczynę kciuki od dawna!!! AMETYST GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! {serce] {serce] {serce]
  15. MoniaAnia nie rodzę, ale ledwo się toczę ostatnio. byłam dzisij u ginki, żadnego rozwarcia, mała nadal z głowką nie przypartą, ale podobno może się już w czasi porodu wpasować, oby! spojenie łonowe mnie napieprza strasznie, jak wstaję z łozka, to chodzić nie mogę. mam w brzuchu 110, ale czuję sie jak kula. skarpet nie moge załozyć. chcę już urodzić!!! nowa 24 witaj! Dziewczynki macie wiesci od Bydzi i od Ametyst? ciekawe co u nich. A Aga do szpitala poszła bidulka... ale lepiej że jest pod fachową opieką! rzadko wpadam ostatnio, jakaś taka ociężała jestem, a poza tym co chwila coś do zrobienia w domu. trzymajcie się i rozpakowujcie po kolei :)
  16. ja to już znikam, musze swój kamienny brzuch polozyć na trochę. Bydzia, odezwij się po wizycie! może msztuka dzisiaj do domu wróci i napisze?
  17. Haneczka, oj tam! zamawiaj koniecznie pompowane koła, a do gondoli to malucha opatulisz przecież dodatkowo. zaraz się wiosna zrobi, a potem lato :)
  18. Kerbi, nalesniczki mówisz... to ja za pół godzinki będe! :D
  19. kerbi, a mój instruktor na mnie krzyczał, że po łuku jak cofam to mam sie przez ramię patrzec w tył a nie w lusterku :) ja nie mieszkam w kawalerce, ale miejsca tez mam mało, nie wiem skąd te wszystkie graty się biorę do cholery. koszulkę do porodu te zmusze kupić, jutro się chyba przejde do Auchan, jakiegoś badziewia szukać, żeby mi szkoda nie było wyrzucić. a a pieluchami to się wstrzymaj. mojemu synkowi na początek kupowaliśmy pampersy, ale mu kupa wyjeżdzała na pół pleców, bo tam nie ma gumki z tyłu. potem Huggiesy, ale tu z kolei siuski leciały na boki. odkrylismy pieluchy Tesco takie w fioletowych paczkach i te były rewelacyjne, uzywaliśmy ich prawie 2 lata. teraz kupiłam paczkę pampersów, a potem zobacze, być może też te Tescko okażą się lepsze.
  20. Haneczka, tylko jak coś, to zamień koła na pompowane, całkiem inna jazda jest :)
  21. Haneczka, no całkiem fajne te wózki, robione trochę na wzór quinny. a czy spacerowka ma regulowane osobno oparcie i podnóżek?
  22. nie no, manewry na parkingu to jest nie lada wyzwanie :) ja cofam patrząc tylko w lusterko wsteczne, odwrócić sie nie mogę :D staram się parkować nie pod samym domem, ale ciut dalej, żeby sasiedzi ubawu po pachy nie mieli.
  23. kerbi, to zazdroszczę Ci. mnie zaraz bęben boli i w pachwinach skurcze lapia, jak siedzę w aucie, nawet jako pasażer. a co dopiero jako kierowca, nie daje rady :(
  24. kobitki - kierowcy, czy Wy jeździcie jeszcze same samochodem? bo ja ostatnio nie mogę za bardzo przez ten twardniejący brzuchol i slaba zwrotność mojej całej postaci, a chyba mój mąż się temu troche dziwi... :o
  25. ja kupiłam po 3 chyba miesiącach rozpaczliwego poszukiwania i zmian decyzji, X-landera XA. zdecydowałam się na niego, bo ... miał najmniej minusów :) ma duże kołka pompowane, łatwo zakładaną gondolę, ładne kolory, fajną spacerówkę, chociaż niestety zakładana tylko przodem do kierunku jazdy :( ale w modelach quinny jest gondola bardzo wąska i z takim przewężeniem własnie na środku, w miejscu tych zaczepów do montowania na stelaż. i do tego jest to od środka twarde. moje koleżanka kupiła taki wózek i nie jest z gondoli zadowolona. idź moze jeszcze do sklepu i przemyśl :) mały koszyczek maja te buzz-y... ;)
×