Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AnaPaula

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AnaPaula

  1. a mi mówili, że od 1 miesiąca zycia to znaczy od pierwszego miesiąca. czyli od urodzenia. tak jak z ciążą, od 30 tygodnia tzn od zaczęcia 30 tygodnia.
  2. Bydgoszczanka, oczywiście woda z cukrem to podstawa :D :D :D ja mojemu małemu dawałam od czasu do czasu leciutką herbatkę z kopru włoskiego lub spokajająca, kiedy zaczęły sie problemy z brzuszkiem. ale to było jak miał chyba 1-2 miesiące. kiedy był przeziębiony i nic prawie ode mnie nie jadł, dawałam mu wode z odrobiną glukozy. a teraz marzę o tym, żeby mieć duzo mleka!!!
  3. Karolina, ja też czuję pustkę nad pęcherzem. w ogóle inaczej od rana funkcjonuję, raz tylko siusiałam :) z łozka wstałam zwinnie jak gazelka, siedzi mi sie też całkiem inaczej i wstaję jak dawniej. moja ma głowę po lewej mojej stronie na 100 %. pod żoładkiem i nad pęcherzem totalna pustka. a jeszcze do wczoraj lekkie naciśniecie góry brzucha powodowało od razu parcie głowki na dół, na pecherz. no nic, moze kilka dni cora da mi odpocząć, a potem wróci do odpowiedniej pozycji. chociaz ja mam traumatyczne wspomnienia po pierwszym porodzie i nie miałabym żalu do losu, gdyby tym razem miała to być cesarka. Malwa!!! gratuluję Ci córeczek, dorodne maleństwa nosisz :) i jaka z Ciebie dzielna mamcia, wspaniale, ze nadal dobrze się czujesz. życzę zdrowia i powodzenia! Aga! kurczę, tak mi przykro, że nasza Aga przykuta do łożka w szpitalu. taka energiczna z niej babeczka! jak to nigdy nie wiadomo, co na kogo padnie :( mam nadzieję, że jakos ten czas zniesie (szkoda, że święta szpitalne przed nią) i że wszystko już będzie potem dobrze. pozdrówcie Agnieszkę ode mnie! co do chodzenia w piżamie, to ja się tym wcale nie przejmuję. zdarzyło mi sie pare razy w takiej szacie chodzić prawie do czasu przyjścia mężusia z pracy... na szczęście zawsze zdążyłam sie ogarnąć :D
  4. cześć dziewczynki! Karen, współczuję tego bólu! mam nadzieję, że Ci to zelzy niedługo, albo jutro zaczniesz rodzić :) lekarze to naprawdę niektórzy nie są z powołania...:( a ja mam wrazenie, że mi sie dzis w nocy mała przełozyła w poprzek. od bardzo dawna miałam brzuch nisko i to bardzo. i na dole czułam wyraznie głowkę, czkawkę też zawsze na pecherzu. a dzisiaj budze się, mała dostała czkawki ale na moim lewym boku!!! na dole pusto! siusiu mi się nie chce, a kopanie po prawej stronie. ma jeszcze trochę czasu i może wróci do odpowiedniej pozycji. Dagmarko, czy mąż pamiętał o imieninach?
  5. Dagmarka gdzieś się zaszyła w domowych kątach :) Dagmarko, ale jesli dzisiaj faktycznie obchodzisz imieniny to ja Ci zyczę wszystkiego co najlepsze, zdrowia dla Ciebie i Maluszka, łatwego porodu, usmiechu i mnóstwa radości kazdego dnia z bycia prawie Mamą i Mamą
  6. Dagmarko! super laska z Ciebie :D czy Ty masz dzisiaj IMIENINY?
  7. Segal, jeśli chodzi o zapinanie pasa tzw biodrowego, czyli trzymającego tylko na wysokości bioder, to nie jest to niestety bezpieczne :( co prawda pas górny nie uciska brzucha, ale w razie odpukać wypadku, jesteś przytrzymana tylko na wysokości bioder, a cały tułów niezabezpieczony leci do przodu. skutkiem tego może być przerwanie rdzenia kręgowego! a wtedy to wiadomo, tragedia, chociaż zycie uratowane. przepraszam, że ja się tak mądrze, ale kolega miał kiedyś wypadek, a którego wyszedł zmasakrowany, ale dzięki zapiętym pasom zyje i doszedł do siebie, chociaż kawał życia mu to zajęło.
  8. a teraz już znikam, a Wam zyczę dnia bezskurczowego :) pozdrawiam!
  9. i jeszcze to, co znalazłam: Zapinanie pasów bezpieczeństwa przez przyszłe mamy może uratować nie jedno, a dwa życia. Bezpieczna podróż samochodem wymaga od ciężarnej kobiety jedynie prawidłowego założenia i zapięcia pasów bezpieczeństwa. Tu wystarczy jedynie stosować następujące, proste zasady: - biodrowa część pasa powinna spoczywać na biodrach, poniżej wypukłości brzucha - NIGDY na samym brzuchu! - barkowa część pasa powinna być ułożona ukośnie, pomiędzy piersiami - prawidłowo założony pas powinien ściśle przylegać do ciała na całej swojej długości - niedopuszczalne są jakiekolwiek skręcenia - zapewniając jednocześnie maksymalny komfort i nie uciskając pasażera. Ostatni punkt wydaje się być najbardziej istotnym dla kobiet w zaawansowanej ciąży - według danych zebranych przez szwedzkich i amerykańskich naukowców wrażenie uciskania pasa jest główną przyczyną, dla której ciężarne panie rezygnują ze stosowania pasów. W USA jest to 13% pań a w Szwecji 7%. Dużo więcej kobiet, zwłaszcza tych w ostatnich miesiącach ciąży deklaruje, że odczuwa dyskomfort stosując w samochodzie pasy bezpieczeństwa (USA - 65% Szwecja 46%). Większości tego rodzaju odczuć da się jednak uniknąć dokładnie stosując powyższe rady.
  10. Pasy bezpieczeństwa - niezapięte (zagrożenia): * ryzyko odniesienia ciężkich ran w wypadku jest 25 razy większe, * ryzyko śmierci jest 6 razy większe, * przy zderzeniu z prędkością 50 km/h ciało o masie 70 kg jest wyrzucane z siedzenia z siłą 3,7 ton, * pasażer z tyłu może zabić siedzących z przodu. Ciąża i pasy bezpieczeństwa Stosowanie pasów bezpieczeństwa podczas jazdy samochodem jest problemem dla wielu ciężarnych kobiet. Przyszłe mamy zastanawiają się czy zapinanie uciskających ciało pasów nie zaszkodzi dziecku. Według badań - prowadzonych między innymi przez Centrum Badań nad Bezpieczeństwem Samochodów Volvo - zapięte pasy są bezpieczne. Statystyki potwierdzają, iż stosowanie pasów przez kobiety w nawet zaawansowanej ciąży nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia dziecka. Naukowcy wysuwają wnioski wręcz przeciwne. Dowodzą, że około dwóch trzecich wszystkich niebezpiecznych urazów jakich doznaje dziecko w łonie matki, to właśnie urazy związane z wypadkami i kolizjami drogowymi (dane z USA). Niebagatelne znaczenie ma prawidłowe zapinanie pasów.
  11. cześc dziewczynki! cieszę się, że póki co wszyskie jesteśmy podwójne :) jeszcze trochę i możemy zacząć się sypać :) trzymam kciuki za wizytę Ametyst :) co do zapinania pasów w samochodzie, to ja zapinam i będe zapinać!jesli ktoś mnie strzeli w tył, to bez pasów wylece razem z dzieckiem przez przednią szybę, albo w lżejszym przypadku uderzę własnie brzuchem w kierownicę! jak mam zapięte pasy to i ja i dziecko zostaniemy na miejscu. moim zdaniem bezpieczniej jest zapinać pasy! i ja na pewno będę to robić do końca. pilnuje tylko, zeby pas nie przechodził przez środek brzucha, ale pod nim.
  12. Aniu, nie becz. faceci dziwni są, nie doceniające tego co najwazniejsze. zjedz sobie sama pyszny obiadek! a mąż wróci i będzie żałował, że nie jadł z Tobą. a deser zjedz cały :)
  13. Karen Karolina dzieki! muszę sobie też chyba taki koktajl strzelić. mam nawet paczke truskawek w zamrażalniku. a ta bita śmietana... aaaach! ale chyba muszę odpuścić, bo teraz wszystko mi idzie w zadek :(
  14. kobitki, a te koktajle to robicie z rozmrozonych truskawek miksowanych z mlekiem? czy z kefirem albo jogurtem?
  15. Ania, kiwi bardzo zdrowe :) a mnie te winogronka małe trzymają od początku. kupuję po 2-3 kg. Kerbi, no fajny byś zrobiła prezent, trzymam kciuki :) ja mojego synka urodziłam dokładnie w dniu 50-tych urodzin mojej mamy! została pierwszy raz babcią w dniu 50tych urodzin :) udało mi się, a synek był przenoszony 4 dni i sam się w babcine urodziny na świat wyrwał :D
  16. miało być Antoś Dagmarko, współczuję tych sensacji żołądkowych :( ale może to z emocji przed zabiegiem psinki? napij się miety albo melisy, melisa pomaga teżna problemy jelitowe podobno.
  17. Hej! Antoś [ serce] ja miałam już raz KTG, kiedy pojechałam na izbę przyjęć, bo miałam skurcze non-stop. ale na szczęście lekkie. zwyczajowo, jak nic się nie dzieje to pierwsze KTG robią w terminie porodu, a potem po terminie co 2-3 dni dla sprawdzenia, czy macica zaczyna myślec o porodzie. byłam dzisiaj na bazarku, nakupowałam winogron rodzynkowych, bo je uwielbiam, sa takie pyszne, słodkie! a do tego papryka, bo bardzo lubię kanapki z chrupkiego chleba zytniego, z białym serkim, ew z jakimiś ziołami i do tego papryka! pyyycha. a teraz odkurzyłam całe mieszkanie i to chyba było moje ostatnie odkurzanie w tej ciąży, bo ledwo dycham. plecy mnie bolą jak cholera. w ogóle ostatnio nie mogę spać z powodu właśnie bólu pleców i to nie w odcinku lędźwiowym mnie boli, ale na wysokości łopatek. no i w pachwinie lewej mnie ciągnie jak leżę. będę chyba spać na siedząco :) Agnieszko jak psychicznie się czujesz wobec perspektywy szpitalnej? jesli chodzi o filmy z porodów, to ja już tyle obejrzałam na youtube, tyle tych nacięć, szycia, krwi, że nie przeraziło mnie nacięcie. tzn oczywiście w rzeczywistości się bardzo tego boję, ale oglądac mogę. ja chyba opłacę sobie położną i poproszę ją żeby zrobiła nacięcie jesi będzie potrzeba, ale niech mnie o tym nie uprzedza.
  18. Agnieszka, przykro mi, że musisz się udać do szpitala, ale dasz radę! zdrowie najwaznieszje. weźmiesz książkę zamiast netu :)
  19. Ametyst, dobrze, że jesteś, bo bałam się, że musiałaś złozyć kontrolną wizytę w szpitalu :) trzymaj małego, trzymaj :D Rudi!!! jak miło czytać takie wieści od Was. Twoja Patrysia to jest wspaniała dzielna dziewczynka. szkoda, że nie bedzie w domu na święta, Nowy Rok z nią zaczniecie, jak nie 1 stycznia, to ciut później. a świąt w Waszym wspólnym zyciu jeszcze będzie mnóstwo! najważniejsze, że przybiera na wadze i że możesz ją tulić, bo to dziecku każdemu bardzo potrzebne, a Patrysi zwłaszcza. Ucałuj maleńką od nas!
  20. Bydgoszcz-Anka, to dobrze, ze znajoma chwali. a ma ten na stelazu klasycznym, tym krzyżaku czy na tym bardziej nowoczesnym jak Tracker i Vector?
  21. Antoś, Bydziubelka jestem dziewczyny, cała i coraz wieksza. nie pisałam nic, nie czytałam nawet, bo ostatnio dopadła mnie jakaś cholerna deprecha i tydzień miałam wyjęty z zyciorysu. na szczęście to już za mną. a teraz skupiłam się na poszukiwaniu wózka, bo jednak chcemy mieć dla małej nowy. i zastanawiam się nad Bebecar. co sądzicie o tych modelach, wiem że drogie, ale poszukałabym w niższej cenie. http://www.bobowozki.pl/product_info.php?products_id=1084 http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=1_16&products_id=574 http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=1_16&products_id=964 http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=1_16&products_id=1047 najbardziej mi się podoba pierwszy i ostatni. dziewczynki, co z Ametyst???
×