Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AnaPaula

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AnaPaula

  1. cześć :) byłam dzisiaj w sklepie z wózkami i chyba wyleczyłam się z Mikado Oxford :( wydał mi się trochę niedopracowany, wyściółka gondoli mnie nie zachwyciła, stelaż teś średni... eeech być może to dlatego tylko, że cała rodzina się za glowę łapie, po co ja chcę kupować nowy wózek... chyba muszę pogodzić się z wózkiem synka, odrestaurować go i będzie dla córci. ew. dokupię adapter do fotelika i może uda mi się go mocowac na tamtym stelażu. Mam wózek Peg Perego na stelażu Classic.
  2. a gwarancję w necie dają też na pewno! bo to albo producent sprzedaje, albo sklep. musisz dostać paragon i gwarancję.
  3. msztuka ja znalazłam opinie o tym wózku na forum gazety: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=22462&w=55555259&a=60181096 a gondolka to ma chyba 80 cm :)
  4. Bydziubelko! wszystkiego najlepszego w dniu urodzin! Zdrówka, spokoju, radości i krótkiego porodu Rudi! znów dobre wieści o Twojej słodkiej córuni! wspaniale! cieszę się jakby to była moja kuzyneczka pogłaszcz maleńką od cioć w piętkę :) Agnieszka! gratuluję powaznego zakupu! dom to świetna sprawa, marzę o domu, ale póki co to tylko mogą być marzenia. Olusia! w kwestii wózka Coneco, to też bardzo mi się podoba, ale czy ta przypadkiem nie jest spacerówka tzw \'kubełkowa\" Moim faworytem jest Mikado Ox-ford http://www.allegro.pl/item260527670_wozek_mikado_ox_ford_fotelik_0_13_wys_gratis_.html przepraszam, nie czytałam ostatnich stron, ale czy któraś z Was może coś na jego temat powiedzieć? warto go kupić/ cena za 3 rzeczy jest niewysoka, ale jak to się ma do jakości i komfortu dziecka? pozdrawiam!
  5. Ametyst, takie szczeniackie komentarze to trzeba olewać! nie przejmuj się jakimś półmózgiem, który nie ma co robić i ubliża innym, na kogo padnie, to przypadek. żalosne, ale świadczy tylko o tej pomarańczowej osobie. Mam nadzieję, że nie przeżywasz tego już i w ogóle zapomnisz. msztuka ja nie prasowałam i moje dziecko bylo i jest zdrowe, piękny mądry dorodny chłopak :) więc daj spokój... nie prasuj :)
  6. msztuka... no no... męża to trzeba pochwalić! fiu fiu...
  7. msztuka! a od czego masz teściową :) niech Ci popierze i poprasuje, w przyszłym tygodniu jak znalazł. A tak w ogóle to ja nigdy nie prasowałam dziecięcyh ubranek, prałam tylko, suszyłam i włączałam do uzytku. widzę, że woda z cukrem robi furorę :D ja juz na noc zawsze sobie i dziecku robie ten napój ;) Agnieszka, gdyby, odpukać przydarzyły Ci si ejeszcze mdlości i wymioty, spróbuj naszej cudownej mikstury, na pewno pomoże :D
  8. a honorowa prezeską niech zostanie Ametyst, właścicielka kulki z bizuterią :)
  9. Bydziubelka myślę, że do naszego klubu wstąpią jeszcze inne kobitki, jak natrafią na kulki :) Ametyst, dobrze Ci tu radzą, zrób teściowej wody z cukrem, pewnie jest spragniona :) jesli chodzi o zjadania ciasta... ostatnio wtrąbiłam 1,5 kg sernika królewskiego z lukrem :o od razu mam tyłek i uda napompowane pianą.
  10. Karolina, niestety nie mam pojęcia, więc się nie wymadrzam. moze masz po prostu dłuższa pochwę i nie siegasz? wieczorem niech facet sprawdzi delikatnie. lekarz by chyba zauwazył, jesli szyjka byłaby aż tak skrócona... Paula, nie, no nie wytrzymam... to dopiero pomysł. ludzie... w pieprzu smoczek, żeby oduczyc dziecko... dziekować Bogu, że dziecko to przetrwało :) niektórzy to maja pomysły... że się tak wyrażę - KOSMICZNE :D :D :D
  11. Olusia, cieszę się, że synek zdrowiutki! Gratulacje!
  12. Olusia smoczek maczany w cukrze... o Boże! świetny patent, musze zapamiętać ;) Aniu, trzymam kciuki za wizytę i czekamy na relację
  13. Karolina, daj znać jak kulkę znajdziesz :)
  14. Mazureczka ja u siebie nie zauwazam nic takiego, ale to jest raczej normalne w ciąży. Nawet następuje coś takiego jak zmiana koloru warg, na ciemniejszy, bardziej fioletowy. nic się nie martw, gdyby cos było nie tak, lekarz na pewno zwróciłby na to uwagę. w sumie, jak nam się tam rozpulchni, to teoretycznie dzieciątko powinno miec łatwiejsze wyjście. jak tak, to ja prosze o rozpulchnienie :)
  15. Rudi :) wspaniałe wieści! trzymamy kciuki z kazdy gram Patrysiowego tłuszczyku, żebyś w tym roku mogła tulić ją w domu! Elisabetta, Karolina, ja Wam odpowiem w sprawie \'kulki\" :) moja szyjka też da się wyczuć jako kulka. palcem w środku można namierzyć coś zupełnie innego niż ścianki pochwy, taką własnie jakby kulkę i to własnie jest ta nasza szyjka :) sprawdzćie same, ale poproście facetów. Magrad, cieszę się, że bratowa tak szybko urodziła, to daje mi nadzieję, że może i mi tym razem pójdzie lepiej. Jesli będziesz rodziła naturalnie, to nie bój się, mamy w sobie instynkt i na pewno dasz sobie doskonale radę! A to, że nosisz pod sercem syna jest marzeniem wielu! niektórzy maja po 4 córki, a marzyli o chłopcu. A Ty własnie synów będziesz miała, nazwisku nie grozi wymarcie :) pozdrawiam mgliście, u nas pogoda fatalna od samego rana. mgla i mżawka, widoczności niewiele.
  16. dobranoc, ja też juz spadam, bo padam. Kiniu, zycze Ci znalezienia kulki :) pa!
  17. miłego spaceru Krolcia. tylko nie zapomnij na noc wody z cukrem się napić ;)
  18. także pamiętajcie dziewczynki: WODĘ Z CUKREM DAWAĆ :) zwłaszcza w nocy.
  19. Bydziubelka :) ta kulka to szyjka wlasnie. piękna szyjeczka na swoim miejscu :) ja też mam tam kulkę :)
  20. witaj Kiniu :) nie mam pojęcia jak to się z szyjką dzieje. przy mega porodowych skurczach to wiem, że boli :) ale nie mysl ww ogóle o rozwieraniu szyjki teraz. jesteś pod fachowa opieką, już bedzie ok! Krolcia, no tak, żeby tylko w kosmos... to fakt :) kiedyś moja teściowa była zdegustowana moją postawa jako matki, bo dawałam dziecku do picia w dzień i w nocy WODĘ. no wodę dawałam , czasem z herbatką, czasem z odrobiną glukozy, ale głownie wodę :) a ona mi do glowy kładła, że jak mogę dziecku samą wode dawać, że trzeba dawać wodę z CUKREM :) jesoooooooooo myslałam, że zwątpię. tak, wode z cukrem, żeby od razu 2 pierwsze zęby były zepsute. dziecko 6 miesięcy i jazda do dentysty. ludzie...
  21. Krolcia, nawet nie chce o tym myśleć... wyjade córce z pampersami, a ona mnie wysle w kosmos :) :) :)
  22. a co do pieluch... tylko jednorazowe! kobitki kochane, nasze teściowe wychowywane były inaczej... teraz pieluchy tetrowe to udręka. nowoczesne pampersy czy \"a\'la pampersy\" są rewelacyjne. moje dziecko nigdy nie miało odparzonej czy nawet podraznionej pupki. stosowałam pampersy, Huggiesy, Bella i TESCO te fioletowe. najlepsze okazały się te ostatnie :) z belli wyciekały siuśki bokiem, z pampersów wypaćkiwała sie kupa na plecy. Ale te TESCo to hicior! i chusteczki wilgotne TESCo fioletowe tez polecam. mozna trafić na promocję 2 w cenie 1 i wtedy za 6 złotych jest ich 160 sztuk :D
  23. o rany!!! przegapiłam taką dobrą nowinę, ale jestem sierota... MSZTUKA!!!!!!!!!!! SUPER, że wróciłas do nas :) teraz spokojnie dotoczysz się do 40 tygodnia :) dziewczynki, Bydziubelka, Elisabetta, wy mnie chyba zmotywujecie do porządków w pokoju synka. wory mam, ale zapędu brak. jak Was czytam, to powoli dojrzewam do takich radykalnych kroków :)
  24. to pewnie i Ania się do Was dołączy jako fundatorka wycieczki w jedna stronę :) one way ticket... one way ticket... one way ticket! :D współczuje, ja nie mam na szczęscie takich problemów z teściami i teściową, chociaz zdarzały jej się dziwne pretensje itp.
  25. Bydgoszcz-anka trzymam kciuki, żeby przypływ potrzeb i możliwości seksualnych nastapił w marcu. po moim pierwszym porodzie abstynencja trwała prawie pół roku, i nie z braku czasu czy chęci, ale z braku możliwości. źle mnie nacięli, jeszcze gorzej zszyli i potwornie bolała mnie blizna, zresztą do dzisiaj ja czuję. ale wiem, że niektóre kobitki 4-6 tygodni po naturalnym porodzie mogą juz się spokojnie i z satysfakcją kochać. pozazdrościć.
×