Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AnaPaula

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AnaPaula

  1. kika gratuluję udanej wizyty! Paula!!! wszystkiego co najlepsze na wspólnej drodze życia! a najlepsze już w drodze, trzeba tylko cierpliwie poczekać i pielęgnować to styczniowe szczęście!!! ja to już stara mężatka jestem... kiedy to bylo...ha ha, 6 lat temu ponad! przypomniało mi się jeszcze coś ważnego dotyczącego siusiania i tego ciągłego poczucia niewysiusiania. otóż kiedyś czytałam, żeby przy tej czynności pochylać się do przodu, sprawdziałm wtedy, sprawdziłam teraz - DZIAŁA. nagle pojawia się tych siuśków o wiele więcej i jest spokój na dłużej. ciut dłużej :)
  2. życzę Wam powodzenia!!! i trzymam kciuki za Wasze na pewno już niedalekie ciąże :)
  3. czytałam, że dziewczyna 2 razy poroniła a lekarz tych badań nie zalecił!!! moja ginekolog po ciązy, kiedy źle się czułam i nie mogłam za nic schudnąć dała mi mądrą radę - MNIEJ ŻREĆ! wyborażasz sobie??? a ja wtedy za namowa mamy poszłam zrobić te badania i TSH mialam 14.4 czasem lekarze nie zlecają najprostszych badań.
  4. ja już się przywzyczajam do tych wymiotów nawet :) to nie takie zle. wczoraj zjadłam wielką pizzę i pół godziny później ja zwróciłam, więc nawet zadowolona byłam, że nie utyję :D dobrej i spokojnej nocki PA!
  5. ja niestety nadal wymiotuję, pamiętam, w pierwszej ciązy wymiotowałam do 24 tygodnia!!! a teraz wymioty są nawet bardziej nasilone, stąd ten lek. moja lekarka wczoraj kazała mi nadal brać Folik. i do tego elevit i jakiś lek na poprawe krwi.
  6. a na to częśtsze wypróznianie to innej rady nie ma teraz iż suszone śliweczki :) czy bierzesz jakiś preprat w żelazem? bo to może powodować też te problemy. ale codziennie wieczorkiem jak strzelisz sobie 5-10 suszonych sliwek i popijesz dobrze, to rano na pewno będzie dobrze. pomóc mogą też otręby owsiane dodawane do jogurtów. pamiętam jak się kiedyś odchudzałam i tezpojawiły mi się tego typu problemy to mnie śliwki i otręby ratowały zawsze 100 procentowo :)
  7. Fantazjo, a jak badanie moczu Ci wyszło ostatnie? i kiedy robiłaś? ja też tak mam, że niby mi się chce a robię 4 krople. a potem wracam do łożka i za pół godziny znowu lecę na 4 krople. a i tak rano mam cały pęcherz pełny :D może w te upały organizm odprowadza więcej wody, ja np prawie w ogóle się nie pocę!!! co jest dla nie dziwne, bo raczej upłay w tej kwestii mnie dobijały. a teraz nic, suchutka jestem, ale za to siusiam non-stop. :D
  8. Fantazjo, ja bym chyba oszalała w pracy w te upały... Podziwiam zresztą wszsytkie kobitki w ciąży pracujące! ja np dostaję zwolnienia ze względu na wymioty, a zwolnienie dostałam dość wczesnie z powodu mojego poronienia. nie wytrzymałabym w pracy na pewno! tym bardziej, że mam w pracy kontakt z klientami, którzy jak nie śmierdzą (wczorajszą wódką, papierochami, czy potem) to się awanturują. paskudztwo. niepotrzebne mi te nerwy. nie darowałabym sobie, gdybym przez jakąs nerwową akcję w pracy zrobiła krzywdę swojemu dziecku.
  9. Fantazjo, a mi marzy się w zimie kompocik z wiśni... albo taka słodka gorąca wiśniowa polewa do lodow waniliowych.... mniaaaam! a czy Ty na pewno masz zapalenie pęcherza? przepraszam, nie pamiętam wszystkich postów, być może masz to wykazane w badaniach. ja np często siusiam, ale badanie moczu jest dobre. to pewnie powiększona macica trochę ciśnie na pęcherz. w nocy muszę wstawać po 4 -5 razy :(
  10. no koniecznie już teraz częściej zaglądaj :) wakacje na pewno będą niezapomniane! pozdrawiam Cię serdecznie i cieszę się, że jesteś znów z nami :)
  11. dziewczyny, nie czytam całego topiku, więc nie wiem czy o tym już było. Pamiętajcie koniecznie, żeby zrobić badanie tarczycy TSH i FT4 . to podstawowe badania wykrywające nieprawodłowości w funkcjonowaniu tego gruczołu. A niedoczynność może być bardzo groxna w skutkach dla rozwijającego się maleństwa, dziecko może być chore albo... ciąża może ulec poronieniu. to bardzo powazne sprawy, więc koniecznie przebadajcie się pod tym kątem. ja sama leczę się na niedoczyność już od 4 lat, mam niedoczynność po poporodowym zapaleniu tarczycy. mam jedno zdrowe dziecko, jedną ciąże straciłam, a teraz jestem w kolejnej i wszsytko jest w porządku. Mam zwiekszaną dawkęleku, który musze brać codziennie. dla dobra mojego i mojego dziecka. życzę Wam powodzenia w staraniach o dzieciaczki!!! :)
  12. witaj Rudi!!! ja dzisiaj czytalam tamtem właśnie topik i nawet zamierzałam Cię zagadnąć, żebyś do nas wpadła, bo dawno Cię nie bylo! :) fajnie, że dzieciątko zdrowo rośnie! Wakacje na Węgrzech na pewno będziecie mieli udane, tam jest świetnie, byłam w moich narzeczeńskich czasach nad Balatonem. eeech... kiedy to było!
  13. anted trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę. na pewno przyniesiesz dobre wiadomości, tak jak każda z nas po kolei :) czy któraś z Was zna przepis na kompot z wiśni do słoików?
  14. Bydziubelka, tak, masz rację, każda z nas dostaje wiatru w żale po udanej wizycie :) tak cudownie usłyszeć dobre wieści... a jeszcze je zobaczyć...!!! :) podziwiam Cię za te ogórki! mąż to musi być zadowolony w zimie, że ma tyle letniego jedzenia zachomikowanego przez zaradną żonę :)
  15. Kiedyś, nie wiem skąd się biorą takie durne sny. Moja mama zawsze jak miałam zły sen, mówiła że nie mogę kłaść się spać glodna. na pewno nie wierzę w żadne prorostwa senne, więc bądź spokojna i zapomnij o tym snie. więcej się czlowiek zmęczy w nocy takim snem niż odpocznie. szkoda, że nie mamy na to wplywu. no... chyba że obfitsza kolacja ;)
  16. Ametyst, :) mnie też sny męczyły :) pogadaj, pogadaj koniecznie. ja bardzo lubię ten seks, o którym pisałam, naprawdę, jak się użyje oliwki to jest fantastyczna sprawa!!! oooh, rozmarzyłam się. ;)
  17. mamita, jak widzissz każda z nas przezywa stresy przed kolejną wizytą, ale po niej jest już spokojnie, bo nasze dzieciaczki rosną zdrowo i rozwijają się tak, jak nalezy :) tak samo będzie u Ciebie!
  18. mamita, jak widzissz każda z nas przezywa stresy przed kolejną wizytą, ale po niej jest już spokojnie, bo nasze dzieciaczki rosną zdrowo i rozwijają się tak, jak nalezy :) tak samo będzie u Ciebie!
  19. Ametyst... to całkiem mozliwe :) a Ty masz zakaz całkowity? tzn mam na myśli inny trochę rodzaj seksu niż dopochwowy, zdaje mi się, że seks analny nie jest zagrożeniem. a jak się kobitka przygotuje i lubi, to jest to bardzo bardzo przyjemne.
  20. kurcze, jaka ja dzisiaj jestem szczęśliwa!
  21. cześć dziewczynki! jestem po wizycie :) było bardzo miło, pani doktor przeurocza, poszłam z mężem, wszystko nam tłumaczyła i było bardzo sympatycznie. miałam krótkie usg, bez większego mierzenia, dzidziuś nie spał i się mocno wiercił, ale był to cudowny obrazek :) co do ruchów moja lekarka powiedziała, że jestem to możliwe, chociaż lekarze uważają, że ruchy wyczuwa się od 17-18 tygodnia. mam nadal brać Folik i Elevet, do tego dostałam jeszcze jakieś tabletki krwiotwórcze, bo mi morfologia słabo wypadła. powiedziała, że na mdłości i wymioty mam pić PIWO IMBIROWE!!! wyobrażacie sobie? nawet drugi raz jej zapytałam, ale powiedziała, że TAK. moje łozysko przodujące już się podniosło!!!!!!!!!!!!!!!!! nie ma zagrożenia przodowaniem i mogę normalnie i z radością się kochać z mężem :D dlatego wczorajszy wieczór byl bardzo dlugi i przyjemny :) moja ginekolog powiedziała, że mam przyjść za 4 tygodnie, nastepną wizytę mam 17 sierpnia.
  22. ja wlasnie wyszłam z wanny i znów cała mokra jestem, nie wiem czy to od upału czy z nerwów przed dzisiejszą wizytą... strasznie się denerwuję, czy z maleństwem wszystko w porządku!
  23. Bydziubelka, dobrze, że chłopak się wybudził, ale straszna ta historia... życzę mu powrotu do zdrowia. biedak...
  24. mój mąż ma Rh + więc od razu było wiadomo, że będę musiała taki zastrzyk po porodzie dostać. a teraz po prostu sprawdzają mi te przeciwciała i chyba od tego jest zależny zastrzyk. Asiulek, w sumie to dobrze, że profilaktycznie z urzędu dostaniesz. bez nerwów i dodatkowych badań :)
  25. dziękuję Kiedyś :) Asiulek, nie wiem, może dziecko miało też Rh -? ja w pierwszej ciązy nie wiem czy miałam ten zastrzyk, miałam na pewno tuż po porodzie i po poronieniu. A w tej ciązy miesiąc temu robiłam badanie czy nie mam przeciwciał i na szczęście nie miałam. Nie wim czy dostanę zastrzyk w ciąży. na pewno dadzą go w pierwszej dobie po porodzie.
×