AnaPaula

ja jestem już 2 tygodnie na zwolnieniu z racji wczesniejszego poronienia, ale w pracy to są fatalne komentarze na temat mojego olewania pracy. co do tych mdlości, wymiotów, bekania, toczenia śliny i rzygania żółcią... nietety tak miałam też w ciąży z synkiem i ... NIESTETY... trwało to do 24 tygodnia wlącznie!!! myslałam, że wteyd to bylo najgorsze co może być, ale teraz mam to jeszcze silniejsze! nie wiem... taki krzyż :) ale oby tylko Maleństwo zdrowe rosło :) ja dosłownie czasem muszę na sedes usiąść rano, bo od tych skurczy wymiotnych, od któych żółć się z wątroby wydobywa ;) to nawet jednocześnie sikam!!! Jennny, za pominięcie w tabelce się nie gniewam :) pierwsza rodzisz i bardzo dobrze!

dla wszystkich dzisiejszych solenizantek najlepsze zyczenia zdrowia spokoju, radości i bezstresowego oczekiwania na Maleństwo dziewczyny, czy wy chodzicie do pracy czy jestescie na zwolnieniach? a jeśli któraś z Was jest na zwolnieniu to od którego tygodnia?

Jennny... skopiuj ostatnią tabelkę, na poprzedniej stronie, bo tam sie dopisałam, a w tej podanej przez Ciebie mnie nie ma ;)

Aniu, jeśli możesz to zmień lekarza, niepotrzebne Ci nerwy z powodu jakiejś niedouczonej lekarki. Niestety pewnie każda kobieta, która straciła ciążę wczesną, czy tak, jak Ty przeżyło coś jeszcze smutniejszego, przy nastepnej ciąży zostawia sobie taki lekki margines niepokoju. To nie jest dobre, ale po sobie czuję, że nie dam rady tego opanować. Dlatego poszukaj lekarza, przy którym będziesz czuła się pewniej.

Rudi :) ja też nie mam ochoty na slodycze :) i z tego się akurat bardzo cieszę, bo wczesniej potrafiłam zjeść i 10 Marsów za jednym posiedzeniem, o cukierkach i czekoladach nie wspominam.

dzięki za miłe powitanie Rudi!!! Wierzę, że teraz nasze maleństwa zdrowe i pulchniutkie ujrzą zimowy świat! Madalena, Ty się kobieto ciesz, że nie masz mdlości i nie wymiotujesz. To jest okropne, chodzę cąły czas ze skrzywioną gębą, bo mam wrażenie, że zaraz znów puszczę pawia. ludzi się boję, jeść się boję. wczoraj w tramwaju tak mną rzucało,że aż wstyd, na szczęście z pustym zołądkiem, ale gdybym coś wczesniej zjadła, to bym na 100 % wymiotła. łzy miałam w oczach i czerwoną twarz zalaną potem i takie jakby beknięcia na czczo... wstyd

o rany ale w tej kwestii to ja :)))

i pochwalę się, że jestem wielka szczęściarą, bo zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu, dokładnie wiedziałam kiedy mam owulację i łup :) jestem chyba jakąś boginią plodności, bo za każdym razem to mi się udawało ;) wklejam tabelkę NICK..........WIEK......MIEJSCOWOŚĆ.....ost.@.......TERMI< /a>< /a> N PORODU Zielono-nieb...25.......ok/Konina....................... ...............26.12 perelka.........22..........Warszawa.................... ............ ewcia75........32..........ok/Poznania.............28.03 .............03.01 Karolcia27.....27..........ok/Trójmiasta..........30.03. ............04.01 Atomówka21...22.........małopolska...................... ............04.01 Madzia28.......29..........Giżycko...................30. 03.............06.01 Ametyst........29..........Katowice.................30.0 3..............06.01 asiulek27.......29.........Rypin/Preston.............??? ..............06.01 angela33.......33..........Wrocław..................31.0 3..............07.01 Kaska79........28..........ok/Olecka...............01.04 .............08.01 Madzia79......28...........Kraków...................03.0 4 .............10.01 nyksa...........27..........Kozienice.................26 .03..............11.01 Laurenka23....23.........Katowice.................28.03. .wg mnie 11.01 elisabetta......35..........ok/Bielska.................0 5.04 ............12.01 bydziubelka....29..........Gliwice...................... ....................12.01 MoniaAnia......28..........dolnośląskie..............8.0 4..............13.01 sylwia z-g ..... 29..........Zielona Góra.................................13.01 Muka77........30............Warszawa.................8.0 4..............13.01 asiaooo.........29..........Kraków...................... 9.04..............14.01 AnaPaula................30.........Warszawa............09.04 ..........................14.01 Emiśka..........24..........Olsztyn..................... 14.04..............21.01 Agnieszek73....34..........dolnośląskie.............14.0 4.............21.01 rudi26...........26..........Czestochowa...........21.04 ....wg mnie24.01 Ania........22..............Warszawa................15.0 4............22.01

witajcie dziewczyny chciałam dołączyć :) jestem w 8 tygodniu ciąży, termin mam na 14.01.2008. to moja trzecia ciąża, mam już synka, jedną niestety straciłam i może dlatego tym razem jestem na zwolnieniu od 6 tygodnia. w pracy oczywiście nikomu się to nie podoba, ale nie można ryzykować. ja już tydzień po zaplodnieniu miałam bardzo tkliwe i pelne piersi, a kilka dni póxniej zaczęłam agresywnie reagować na zapachy i rzucam pawie przez 24 godziny na dobę :( oprócz tego biorę leki na podtrzymanie, pewnie z racji wcześniejszego poronienia ( w ósmym tygodniu własnie) ciężko mi cokolwiek jeść, apetytu nie mam na nic, trudno się w sumie dziwić, skoro co zjem to oddaję za 5 minut. ale przy leku przeciwwymiotnym coś tam w siebie wmuszę. wczoraj byłam na 1 USG, widziałam bijące serduszko :D :D :D pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie