Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pierniczek_83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Pierniczek_83

  1. Myślę, że najpierw trzeba by było zapytać z jakiego powodu Twoja siostra robiła te badania...? Nie jestem ekspertem od ciąż i tarczycy, ale wydaje mi się, że skoro jest norma to po coś jest...czy w takim razie podają nam złe? 90% kobiet nie ma takiej jak niby powinna być i jest OK. Najpierw należałoby uzasadnić skąd te informacje i dlaczego w takim razie jest taka, a nie inna norma.
  2. Patiana, podobno clo może się przyczyniać do cienkiego endometrium. Coś dziewczyny o tym pisały. A_psik, nie wiem skąd się mogą brać wahania testosteronu. To chyba bardzo idywidualna sprawa. Zwłaszcza, że nie jesteś do końca zdrowa i w tej chwili się nie leczysz. Moim zdaniem to może mieć wpływ. Mnie zawsze bolą piersi przed @. Bez tego nie wiedziałabym, że się zbliża :P No i zawsze są bolesne . Mniej lub bardziej. Ostatnio nie do zniesienia. I tak to jest jak się pracuje z anetsezjologami i ma się faceta tej specjalności. Pod latarnią najciemniej :) Anrka50, krzywą cukrową i insulinową możesz zrobić teraz. Nie musisz czekać. Musisz tylko pamietać, że od 20-stej dnia poprzedniego nie wolno Ci jeść,a pić tylko niewiele wody. Rano trzeba być na czczo i już nic nie pić. Musisz odczekać miesiąc bez hormonów, inaczej badania nie będą wiarygodne. Kinia, bez badań hormonów i USG nie ma diagnozy PCOS. Effkkaa, myślę, że jak uwaznie przeczytasz ulotke od Cilestu to będzie tam pisać. W moich pisało jak brałam kiedyś tam. Gosieńka, myślę, że ta twoja męskość wynika z charakteru, a nie z podwyższonego testosteronu. Ten wiek czy inny. PCOS jest genetyczne więc nie ma znaczenia jaki wiek. Ujawnia się tylko wczesiej albo później. Pewnie, że przykro, ale nie należy się załamywać. Samo USG nie wystarczy do potwierdzenia PCOS. Właściwie kluczowe są badania hormonalne. Sam obraz USG nie jest decydujący.
  3. Każda z nas jest wolnym czlowiekiem. Ma własny rozum. Trzeba pamiętać, że konsekwencje leczenia poniesiemy my, a nie doktorzy. To tak na marginesie. Wybacz, ale Meridia w Twoim przypadku wydaje się być pomysłem poronionym. Masz ochotę ne węglowodany ... a jak schudniesz i odstawisz lek to nadal będziesz ją mieć. I co wtedy. Ja też nie mam cukrzycy, ale mam insulinooporność. I podwyższony poziom lipidów. Basia, powodzenia! 3mam kciuki :D Dziewczyny, pomóżcie mi, bo sama już nie daję rady odpowiadać na pytania :O
  4. Sonia, biorę Siofor 850 2x1, rano (przy śniadaniu) i wieczorem (przy kolacji). Przymierzam się do zmniejszenia do 1 lub 1,5 tabletki na dobę. Ankra50, cóż ja uważam, że wcale nie musisz się dostosować. Nic nie musisz. Moim zdaniem to dość dziwny dobór leków. Podobne działanie do Diane-35 ma Yasmine, a zdaje się, że mniej skutków ubocznych. (Tylko?) Metformina to lek cięższego kalibru. Jej stosowanie powinno byc poprzedzone badaniami. Działa ona przy zaburzonej gospodarce węglowodanowej. Meridia to lek hamujący łaknienie przy otyłości (zdaje się, że prz BMI w okolicach 30). Z tego co wiem szczyci się kupą przeciwwskazań. Ale ja tam nie wiem. Ja nie mam problemów z wagą, tylko jestem Królową Węglowodanów (uwielbiam je) i mam problemy z insuliną. Wyleczyć PCOS? Nie ma czegoś takiego. PCOS jest na dzień dzisiejszy nieuleczalne. Oczywiście są badania nad jego przyczyną i pewne doniesienia się pojawiają. Twoje \"leczenie\" polega na tłumieniu objawów choroby. No może jak jesteś osobą otyłą to Meridia pozwoli zrzucić kilogramy i poprawi się gospodarka hormonalna i węglowodanowa przez co wyniki się unormują +/- . Hajstra, jak to nie ma. Jest. Ja na razie się nie staram - przynajmniej nie specjalnie i nie jestem \"leczona\" antykami. I nie zamierzam na razie tegoż spacyfiku stosować. Ja biorę metforminę. W związku z zespołem mam stwierdzone zaburzenia gospodarki weglowodanowej i lipidowej. Stabilizując te układy ogólnie wpływa to dobrze na mój układ hormonalny oraz zapobiega późnym powikłaniom PCOSu. Można także brać progesteron (Luteina, Provera, Duphaston) na wywołanie @, żeby mieć w miarę regularnie. A mnie od wczoraj bolą i puchną piersi - czyżby zapowiedź @? W sumie cieszyłabym się, że znów się pojawiła tak w miarę :)
  5. Sonia, brałam, biorę i na razie brać będę. Miałam mdłości, wymioty, biegunkę i senność. Inna sprawa, że miałam końską dawkę. Oczywiście ja z moim doktorem, wspólnymi siłami, doszliśmy do dawki dla mnie optymalnej.Objawy trwały koło 5 dni i szybko ustąpiły po zmniejszeniu dawki. Hajstra, przykro to mówić, ale najprawdopodobniej się nie unormują. Ogólnie rzecz biorąc, antykoncepcja maskuje objawy PCOS, ale po ich odstawieniu wszystko wraca do \"normy\" . Bywa także gorzej. Organizm nie może dojść do siebie po odstawieniu hormonów. Poza tym (wiem, że masz już dzieci) to nie leczenie to jest łagodzenie objawów. No i antyki blokują owulację, z która i tak jest u nas problem...
  6. Maałłaa, zespół PCO jest możliwe do ustalenia na podstawie badań homonalnych i USG. Wcześniej można podejrzewać.
  7. Tak Sonia. Na początku brania tego leku to normalne.
  8. A może ten lek to metformina? Po nim takie objawy na początku przyjmowania są całkiem noemalne.
  9. Ja też się mało udzielam, ale to z powodu nawalu pracy i alergii. Ledwo żyję - tak mnie męczy. A za wszelką cenę nie chce zażywać sterydów. Boje się o swoje oskrzela - jeszcze mi astmy kurde brakuje do szczęścia :O Moje jajniki są 2 razy za duże (wieeelkie jak doktór określił), ale nie proponował resekcji klinowej. Poza tym balabym się...
  10. Surfitko, Ty jestem wulkan optymizmu :) Rany, jak ja Ci tego zazdroszczę :D Ja się sama wykańczam. Pracuję od prawie 2 miesięcy, a wymagam od siebie wiedzy i doświadczenia porównywajnej do mojego szefa, który w zawodzie jest pod ponad 30 lat. Nie daję sobie rzadnego marginesu i każdy, nawet mały błąd czy niedopatrzenia mnie wyprowadza z równowagi, albo psuje krew na resztę dnia :O Przecież nikt mnie nie będzie z tego egzaminował. Muszę sie zmusić do wrzucenia na luz, bo szybko dopadnie mnie syndrom wypalenia zawodowego. A facet jak to facet...trzeba do niego mówić dużymi literami. Zastosowałam metodę -mam Cię gdzieś- i poskutkowało (choć nie było łatwo wytrzymać), ale nie znoszę tej metody. ALe jak mus to mus. Teraz mu się odmieniło. A co do PCOS, FF mi na razie nie zaznaczyło owulki. Zobaczymy co będzie z tym cyklem. Mam nadzieję, że w tych 50 dniach się zmieszczę :O Bo jeszcze mi z tym badziewiem brakuje problemów. Dziś mamy spotkanie klasowe z -naszej klasy-, z podstawówki. Nie chce mi się strasznie iść, ale chyba się zmobilizuję. To już 10 lat jak skończyłam szkołę podstawową :)
  11. U mnie też bez zmian - tempka mi trochę skacze. W pracy raz góry raz doliny, a prywatnie to szkoda chwilowo gadać... Paulla, mnie wraz z początkami PCOS wywaliło nieziemski trądzik (to znaczy jak na mnie, bo nigdy spaecjalnego nie miałam). Miałam takie bolesne, zapalne gule pod skórą, których nie szło się nijak pozbyć + wągry oczywiście. Mnie pomogła metformina (i pomaga do tej pory), ale po 3-4 miesiącach brania. A tak doraźnie to mi dermatolożka przepisała taki żel -Duac- i on też mi pomógł zanim temtem lek zadziałał.
  12. Maaadzziiiaaa, jedyny?? Hmmm...znakomita większość z nas nie bierze i leczy się w inny sposób. W sumie nie zna się przyczyny PCOS, ale są pewne podejrzenia, tak że można próbować leczyć w miarę przyczynowo. A i objawowe leczenie niekoniecznie jest oparte na antykach. Niektóre z nas biorą metforminę, verospiron, spironol, duphaston, clo i in. więc nie jest tak źle. Jestem ciekawa czy zajdziesz w ciążę tak od razu jeśli masz PCOS (tu pytanie do lekarza). Acha, bez badań hormonalnych nie możesz mieć stwierdzonego PCOS, bo jego podstawą są zaburzenia hormonalne, a nie obraz jajników w USG. W 3 d.c. : FSH, LH, estradiol. Po 25 d.c. : progesteron Obojętnie kiedy: prolaktyna, testosteron. P.S. Co za koszmarny dzień :O
  13. Ja jestem wierząca i (chyba) jedyna praktykująca. Choć mam czasem ambiwalentne uczucia jeśli o to chodzi.Wiecie, czasem pozostaje tylko wiara. Medycyna ma swoje granice. Czasem są one bliżej niż nam się wydaje. Ale nie mieszam do swojej choroby Boga. Marta, a straciłaś kogoś naprawdę bliskiego? Ja na szczęście nie. Ale na co dzień widzę rozpacz bliskich, gdy widzą jak taka osoba odchodzi. Ejmi, a wiesz, że robiono badania, które pokazały, że kobiety głęboko wierzące łatwiej zachodziły w ciążę niż te, którym to było obojętne. Ciekawe :P
  14. Bo Sonia, życie nigdy nie było, nie jest i nie będzie sprawiedliwe. Ot, taki jego niewdzięczny urok.
  15. Dziewczyny moje - jasne, że możecie się przyłączyć :D
  16. Tak właśnie Sonia - nie uważam mojej choroby za wyrok. Oczywiście: 1. Mam stwierdzoną insulinooporność w wieku lat 24, więc mam zwiększone ryzyko wystąpienia cukrzycy typu II (+ komplikacje cukrzycowe przy niewłaściwym leczeniu). Również dlatego, że moi dziadkowie chorują na takową, więc mi się obciążenia genetyczne dublują, No i zwiększone ryzyko cukrzycy ciążowej, ale z tym też można sobie poradzić. No i nie jestem przeciez na to skazana. Acha, metforminę zażywam właśnie, ze względu na insulinooporność (o tym jak działa w przypadku PCOS pisałam parę stron wstecz). 2. Mam podwyższony poziom cholesterolu, czyli zwiększone ryzyko chorób układu sercowow-naczyniowego + komplikacje. Co to znaczy dbać o siebie? Po prostu w miarę dobrze się odżywiać (zdrowo, co nie znaczy wcale paskudnego jedzenia bez słodyczy) - głównie chodzi o eliminację węglowodanów prostych i tłuszczy zwierzęcych. Oraz o dopiwednią dawkę ruchu i niedpouszczenie do nadmiernej otyłości. Właściwie tak powinni żyć wszyscy ludzie, którzy chcą być długo zdrowi :) No i dobre nastawienie psychiczne. Odsyłam w tej sprawie do specjalistki w tej dziedzinie - Surfitki :D Trądzik miałam paskudny przynajmniej jak na mnie, bo dopóki nie pojawily się objawy choroby takiegoż nie miewałam. Ropne stany zapalne pod skórą takie bolesne gule + zwykłe syfki. Marta, przepraszam za pomyłkę w obliczeniach. A Surfitce za poprawę :)
  17. Sonia, Ty sobie chyba jaja robisz...nie mniej niż średnia krajowa. Chyba, że zdarzy się coś nieprzwidzianego. Jaki wyrok? Na co wyrok? Trzeba się odpowiednio leczyć i dbać o siebie. Tyle.
  18. Paulla, ja biorę metforminę i też mam spokój z trądzikiem, ale na efekty musiałam trochę poczekać (ale liczę, że może w takim układzie efekt się dłużej utrzyma). A co do teststeronu to niby dlaczego ma nie wyjść wolny testosteron - nie słyszałam o czymś takim. Może chodzi Ci także o inne androgeny - to można oprócz samego testosteronu zrobić też - DHEAS, SHBG. Jaki wymaz - cytologiczny? Marta, Twoje wyniki są niezłe. Stosunek FSH/LH wynosi 1,3 - czyli nienajgorzej. Przy PCOS oscyluje w granicach 1,5.
  19. Markotka, nie mam pojęcia co z tymi brodawkami...Mnie zawsze paskudnie bolą, ale dokładnie całe piersi (puchną) i to jakiś tydzień przed @. To najlepszy zwiastun @. Być może estrogen przed owulką Ci podskoczył i stąd ten ból... Marta1983, ogólnie przyjmuje się, że kiedy temeratura spada, i potem podnosi się o jakieś dwie kreski oraz utzymuje się przez minimum trzy dni to wystąpiła owulacja. Dzieje się tak dlatego, że po owulacji tworzy się tzw. ciałko żółte, które produkuje prosgesteron, a ten z kolei odpowiada za podwyższenie temeratury podstawowej ciała. Tak to w wygląda mniej więcej.
  20. Sonia, O takie rzeczy - co potem - należy pytać już lekarza. Co do zajść to nie wiem, bo nie jestem w trakcie staranek. Ale wydaje się, że owulację mam. A_psik też słyszałam, że bolesne @ mogą świadczyć o owu, ale to nie jest normalne, żeby nie móc normalnie funkcjonować. Surfitko :D
  21. Soniu, o ile sobie przypominam pisałam o tym na tej i na poprzedniej stronie. Nie lubię się powtarzać. Ja biorę metforminę w dawce 850 2x1 od marca 2007 i na razie brać będę. Mam stwierdzone zaburzenia gospodarki węglowodanowej - insulinooporność, więc u mnie ten lek jest skuteczny, bo zmniejsza stężenia insuliny (dobre dla jajników) i zwiększa wrażliwość tkanek obwodowych na nią (dobre dla całej reszty). Już pisałam, że pierwsze pół roku brałam metforminę z Duphastonem na wywołanie. Potem odstwilam Duphaston i mam @ choć nieregularne. Problemy ze skórą zaczęły się cofać po jakiś 4 miesiącach od rozpoczęcia leczenia.
  22. Sonia, zależy w jakiej dawce jest ten Siofor : 500, 850, 1000. Co lekarz to inna praktyka - ja miałam najpierw dużą dawkę, którą się znacznie zmniejszyło. Markotko, nerki? To może trzeba by było zrobić badania: moczu ogólne, z krwi mocznik i kreatynina. A_psik, ja przy tej @ po raz pierwszy doświadczyłam, że może sie robić słabo z bólu. A z poprzednią też nie było za ciekawie. W sumie dzisiaj też dość dotkliwie boli, ale w porównaniu z wczorajszym jest znośnie. Tylko leje się ze mnie na potęgę i potężne skrzepy mi schodzą. Doktor mi kiedyś mówił, że jakby takie miesiączki się powtarzały, to mam przyjść i będziemy szukać przyczyny bólu. Ale ja się jeszcze wstrzymam. Boję się, że kolejne badziewie mi znajdzie (w końcu miałam już podejrzenie endometriozy) :O No ja też musiałam być, z tym że nie na egzaminie tylko w pracy.Ciągle myślałam, żeby sie położyć na łóżku pacjenta choć na momencik :)
  23. A znacie jakiś w miarę skuteczny sposob na bolesne @?
  24. Ulaa, NIE MUSIMY brać tabletek antykoncepcyjnych, a nawet nie jestem przekonana, że powinnyśmy. Wieszości z nas po ich odstawieniu się pogarsza (zatrzymanie miesiączki, a objawy związane ze skórą i włosami się nasilają). Tabletki anty mają to do siebie, że fantastycznie maskują wszelkiej maści zaburzenia hormonalne i objawy nieporządane z nimi związane. Po odstawieniu bywa różnie. Być może są przepisywane prze lekarzy dlatego, że: - łagodzą trądzik oraz przetłuszczanie się włosów w pewnym stopniu - czyli objawy nadmiaru androgenów; - zapobiegają rośnięciu dodatkowych włosów w miejscach niepożądanych; - regulują krwanienia (bo to nie jest \"normalna \" miesiączka); - dają pacjentce zabezpieczenie antykoncepcyjne (tak, że mają problem leczenia chwilowo z głowy); - podobno powodują zmniejszenie ilości cyst na jajnikach (nie wiem jak tym jest, na pewno na pewien czas ograniczają ich powstawanie). Jest to leczenie w 100% objawowe. Takie, które eliminuje objawy choroby, a nie stara się szukać przyczyny. Bo teraz wiele badań się robi w tym kierunku i są pewne podejrzenia w miarę potwierdzone. Ja brałam antyki 2 lata z przerwami, ale dlatego, że doktorom się nie chciało myśleć i to było dla nich najłatwiejsze rozwiązanie - skoro miesiączki są to nie ma problemu. A tu się okazuje, że jednak nie. W naszym gronie nie ma za wiele zwolenniczek przyjmowania tabsów na PCOS. Najwyżej 3 miechy jeśli chodzi o cysty i koniec. Zależy też czy masz same torbiele na jajnikach - PCO czy cały zespół - PCOS... Jak działają antyki na jajniki? Usypiają je najprościej mówiąc - nie pracują, bo tabletki wpływają na o podwzgórze - przysadka (- jajniki). Ona zawiaduje cyklem (między innymi). Mamo -Smyka, jakie cykle? Przecież przy przyjmowaniu antyków nie ma cykliczności. Jest stale II faza cyklu i krwawienie z odstawienia. Doktor powinien o tym wiedzieć... Ja tam wolę swoje naturalne @ - przynajmniej wiem, że leczenie działa, a przy okazji zapobiega dalszym skutkom PCOS. Wolę mniej regularne, ale moje, żeby wiedzieć, że moje ciało bierze się do roboty :) Ale to już indywidualny wybór. Marta 1983, możesz ściągnąć ze strony: http://npr.pl//index.php/component/option,com_docman/task,cat_view/gid,39/Itemid,45/ Dunia25, po pierwsze ten lek nie jest lekiem na odchudzanie. Po drugie - to silny lek, który nie jest obojetny dla zdrowia. Trzeba narzadziej co pół roku kotrolować parametry nerek i wątroby. Poza tym jak bez lekarza ustalisz prawidłową dawkę leku? Ja z moim doktorem dobraliśmy wspólnie adekwatną dawkę gdzieś po 2 miesiącach. Więc to nie takie proste. A masz problemy z gospodarką węglowodanową , t.j. z cukrem czy insuliną? Bo niby wtedy powinno się go stosować. Chyba, że lekarz mówi inaczej. Tak więc, ja nie jestem zwolenniczką zażywania leków ciężkiego kalibru na własną rękę. Za dużo się w pracy naooglądałam. Acha, jest oczywiście na receptę, ale nie jest drogi. Jedno opakowanie 6-7 zł. Ale po co Ci lekarze jak chcesz się leczyć na własną rękę... P.S. Ja ze swojej strony jak rehabilitantka mogę służyć radą jeśli chodzi o formy aktywności fizycznej. Basia, antybiotyk sama - oj, uważaj :O Markotko, proszę tu zaraz zrobić test ciążowy dla świętego spokoju :)
  25. Hej :) Dziewczyny dostałam samoistną @ w 30 d.c. :) Tzn. tylko na metforminie :) Boli jak cholera :( A_psik - nie przerażaj się. Przecież nie wiemy cz to to. Ulaa, postaram Ci się to wytłumaczyć, ale jutro. Dobranocki
×