Pierniczek_83
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pierniczek_83
-
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ale ulewa totalna nawiedziła mój Kraków. Masakra mówię wam. Ulica jedna jest zalana, ruch odbywa się wahadłowo. Nie widziałam czegoś takiego. Oczywiście ani jednego wozu policyjego który kierowałby ruchem. Ludzie sami sobie kierują. Ale taką kurde mamy w kraju policę. Żenada. I auto się pod ziemię zapadło :/ Miasto cudów :) Wiem Surfitko, że różnie bywa z zewnętrzymi objawami nadmiaru testoseronu. Na przykłąd ja mam wysoki, a nie mam dużego owłosienia (najbardziej na brzuchu i trochę bikini, ale tam to jestem sama sobie winna, bo goliłam często, a włoski na piersiach to pojedyncze). Mam za to trądzik. A z tą @ to super. Znaczy, że na oko była owu i te jajniki też ładne się wydają. Słuchaj, a możesz mi powiedzieć jak jest w USA z refundacją wspomaganego rozrodu? Jest jakaś? Ejmi, nie ma za co :) A_psik, nie zawsze jest aż tyle. Ważne jest gdzie są. Bo może być wiele torbieli a umiejscowione bardziej ku środkowi i większe rozmiarowo. W PCO(S) często są drobne i co ważna są na samym obrzeżu jajnika. Ja gdzieś czytałam o minimum 7. Ale to znaczy, że u Surfitki leczenie jest skuteczne. Taka jedna, nie masz za co przepraszać. Zdarza się każdej z nas. Wtedy pisze tu i się wyżala a my ją pocieszamy i dajemy kopa jak trzeba :) A na testach owu się nie znam :/ Nic a nic. -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ależ Susu, ja nie twierdziłam, że ją polecasz. Po prostu zapytałam dlaczego :) Ja słyszałam tylko jak dr Sendrakowska krzyczy na pacjentkę, jak czekałam na dr T. Raz czy dwa ją widziałam więc nie jestem miarodajna. Ja też się nie zabezpieczam, ale leczę się od niedawna. Ejmi, ja też mam zajebisty zestaw: PCOS + podejrzenie endometriozy + przebyte przewlekłe zapalenie przydatków + ta operacja wyrostka z zapaleniem otrzewnej + przerost endometrium. Ale i tak wierzę, że będę mieć bejbi :) Jedna jedyna, nie sądzę, żebyś była moherem :) Poza tym szanuję czyjeś poglądy. Zwłaszcza jak mają na uwadze też inne aspekty takiego wyboru :) Bo bywa, że ludzie bardzo \"wybiórczo\" wierzą. Uważam, że to jest decyzja dówch osób :) Tak, Susu mówi o Klinice na Kopernika 23. \"Nasz\" lekarz też tam pracuje. Ale leczy mnie - mimo, że na razie się usilnie nie staram :) Hmm, zastanawia mnie to, bo przecież jednym z głownych objawów PCO(S) jest brak owu. Ejmi, nie musisz ich odstawiać. Te witaminy nie wpływają znacząco na poziom hormonów. O tak, zgadzam się z Surfitką - mam nawet osobną teczkę z badaniami, zebym nie musiała szukać i grzebać. Ja się leczę u mojego doktora w 3 miejscach, więc teczka się przydaje :) Co do owu A_psik to zgadzam się z Surfitką. Różnie bywa. A Ciebie Syrfitko podziwiam - ja bym się chyba nie zdecydowała na taką ingerencję (chodzi mi o te niedojrzałe komórki, które dojrzewają poza ciałem kobiety). Jednak chyba mam pewne ograniczenia pod tym względem. Poza tym inna kwestia - finanse. Nie wiem czy będzie mnie (nas) na to stać. Ale chyba bym się nie zdecydowała. Za duża ingerencja - bałabym się, że coś będzie nie tak. Ale pewnie na to mają swoje \"sposobyy\". Kurde, eugenika albo coś w tym stylu :/ Ejmi, a może akurat clo u Ciebie zadziała. Nie ma co się martwić na zapas. A co do ludzi. To z przykrością stwierdzam, że tacy mężczyźni jak wasi są w mniejszości - przynjamniej z moich obserwacji tak wynika. To przykre :( Niestety, czas tzreba liczyć Ejmi, bo niestety lat nikomu nie ubywa. To faceci mogę mieć dzieci koło 70-tki, kobiety już nie. Taka jedna jedyna, trzeba być dobrej myśli :) Może nie należy tryskać nieuzasadnionym optymizmem, ale na pewno nie wolno zacząć dopuszczac do siebie te najgorsze myśli. Ja wiem, że to się zdarza, ale trzeba sobie szybko coś znaleźć na poprawę humoru :) Słuchaj, a nigdy nie myśleliście o adpocji, jeśli coś nie daj Boże byłoby nie tak? Mój T. mnie z kolei po palcach gryzie (!) :) jak zaczynam schizować :) Słuchajcie, znalazłam taką stronkę. Taki teścik dotyczący hirstyzmu. Mnie wyszło - 8 pkt. http://starania.webd.pl/hirsutyzm-skala-ferrimana-gallweya-objaw-pcos-vt179.htm -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ejmi, z tego co wiem to Twoje jajniki są raczej wymiarowe. Ale nie wiem na 100%. Moim zdaniem wymacanie zrostów na jajowodach nie jest możliwe. Bo to są miękkie rurki, które sie uginają pod uciskiem i jak nie ma jakiejś anomalii (guz, ciąża pozamaciczna, wodniak, ropień) to nie ma możliwości ich wybadania. Nie dobijaj mnie tym wyrostkiem - ja też miałam usuwamy i w pakiecie jeszcze zapalenie otrzewnej i w wieku 17 lat przewlekłe zapalenie przydatków. Interesujące perspektywy nie ma co... Ja myślę, że skoro lekarz kazał w 15 d.c. to powinnaś go posłuchać. Ja miałam dokładne badania robione w 45 d.c. ! Lekarz powiedział, że chce znać stan aktualny. Ależ A_psik to żaden wstyd to choroba - teraz 25% czyli co czwarta (!) para ma poważne problemy! Kurcze, może im powiesz wcześniej (np. mamie) myślę, że będzie/ą Cię bardzo wspierać :) Jedna jedyna, hmmm to nie mój biznes, ale skoro się tak boisz to nie możesz troszkę wcześniej zacząć staranek? Robiłaś już kiedyś wykresy temperaturek? -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Oczywiście, że możesz Taka jedna jedyna :) Do nas zapraszamy każdą pecetkę :) Bez wyjątku :) A możesz nam coś więcej powiedzieć o swojej chorobie? Jak się leczysz i jaki masz cel tego leczenia? Pozdrawiam i witam ! -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dziewczyny, u mnie jest o tyle skomplikowana sytuacja, że mam podejrzenie endometriozy i skrzepy mog się z tym wiązać. Zobaczymy co powie lekarza jak przyjdzie. No u mnie ten konował od pierwszego USG nie pomyślał o tym. A bolało mnie jak jasna cholera bo byłam wtedy dziewicą. To następne to robił już dr T. i było o nieeebo lepiej :) Czemu Susu, uważasz , że jak na Klinice to musi? Nie znam jej, ale wiem, że jak ktoś jest partaczem to raczej nie zmienia się w \"ciąży\". Nie mówię też, że ona jest. A_psik, nie bój się. To ważne, bo przecież nie wiesz czy nie będziesz przyjmować tego leku bez potrzeby, tzn. jakby się nie daj Boże, okazało coś z jajowodami czy anatomią nie tak. Chyba lepiej jest wiedzieć więcej niż mniej. Z tego co pisała Surfitka to Głupi Jaś nie jest konieczny :) Boli wtedy jak jest jakaś przeszkoda (np. niedrożność, przegroda). CZemu jesteś załamana? Przecież to diagnostyka. Skoro powiedział, że by się przydalo to czemu masz nie iść. No widzisz, może nadnercza. A zalecił w związku z tym jakieś badania? U mnie się pcos posunęło na maxa w ciagu 4 lat. Jajniki urosły 2 razy. Znów się powtarzam :/ -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
To zwracam honor dziewczyny - nie wiedziałam, że z tym wiesiołkiem to tak jest. Zawsze można się czegoś dowiedzieć od was :) Ja nie miałam ostatnio robionego progesteronu. Ale to pewnie dlatego, że nie staram się jeszcze tak bardzo. Ponoć tylko wtedy to ma sens. Prolaktynę mam w górnej granicy normy - zawsze tak miałam. Poza tym miałam ją robioną i rano na czczo i przed południem najedzona. Ponieważ wahania PRL są duże w ciągu doby. Podwyższa się rano, na czczo, w stresie, po wysiłku fizycznym. Tak więc rano była zawsze ciut podwyższona 2-4 jednostek, a przed południem była OK :) Nikita - mnie jajniki bolą cały ten cykl - boję się że to jakaś infekcja. Chyba, że kolejne torbiele :/ i znów urosły. Znalazłam USG sprzed 4 lat i tam jajniki może nie są idealne, ale przynajmniej mają normalne wymiary - teraz mam 2x większe :/ Też się raz zwijałam z bólu - żadne antybóle nie działały. Teraz mnie na zmianę bolą. U mnie metformina zaczyna działać :) Trądzik prawie się cofnął, włosy mniej wypadają :) I chyba coś się kluje w tych jajnikach. Nadzieję trzeba mieć zawsze :) U mnie po adstawieniu były przez 2-4 m-cy regulrane cykle, ale nie wiem czy była owu. Nie zwracałam na to uwagi :/ Ja na każdy progesteron reaguję. Tyle, że przy Proverze dostaję @ na trzeci dzień po odstawieniu, a po Duphastonie na drugi dzień. Ja mam okropne skrzepy przy @, a obfitość - normalna raczej. Martwią mnie te skrzepy. Po wiesiołku mam śluz rewelka :) Alicja, najlepiej USG przezpochwowe. A czy bolesne to zalezy od wykonującego. Moje pierwsze było okropne. W ogóle bez żelu poślizgowego choć pod łóżkiem był cały kanister :/ Trwało chyba 10-15 min i byłam cała poocierana. Ale następnego już nie czułam prawie. Czyli zależy od wykonującego :) Ja myślę, że od biedy można zrobić przez powłoki brzuszne jeśli jesteś dziewicą ( choć mi robili przezpochwowe jak byłam dziewcą) i nie jesteś bardzo otyła bo to sprawia, że obraz jest nieczytelny. Acha Ejmi, Co do wit. B6 to raczej jest na receptę. Wiem, bo hematolog zapisywał. Bo z nią trzeba uważać. Nadmiar powoduje zapalenie nerwów (bo normalnie wspomaga się nią regenerację nerwów i leczenie neurologiczne), a to nieciekawa sprawa. Myślę, że może bezpieczniej będzie kupić wit. B6 z magnezem, który również wspomaga pracę mięśni. Bo do prawidłowej pracy mięśni potrzeba potasu, magnezu, wapnia. Oczywiście także sodu, ale tego to mamy chyba wszyscy w nadmiarze :/ -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Zuzanko - gratulacje ! To po pierwsze. Jeśli chodzi o dr Krzyczkowską - Sedrakowską to poczytaj na stronie 131 forum :) Ja jej nie znam osobiście. Nigdy nie byłam. Ale Susu chodziła i wie coś na jej temat. Moje wiadomości na jej temat są z drugiej ręki. Jak zrobisz tak zdecydujesz. Hmm, to mój dr T.M. już jest?? Dowiadywałaś się już?? Na Sadowej?? Bo trzeba konkretnie o tego lekarza - o Tomasza i nikogo innego. Bo ostatnio to mi powiedzieli, że jest. Ale w zastępstwie był jego tata. Człowiek może i fajny, ale nie do poważniejszego leczenia. -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Zuzia, 8 miechów to jeszcze nie tak dużo. Wiem, że tak się wydaje jak widzisz, że wszyscy w koło są w ciąży. Ale taki okres - wyż demgraficzny się mnoży. Ja z kolei po tabsach 2-4 miechów miałam wszytsko OK. Natomiast potem - brak @ przez 2-4 miesięcy (wywoływana rzecz jasna). A Duphaston nie jest może silniejszy co zawiera inny składnik czynny - być może lepiej przyswajalny. Ja jeszcze Proverę brałam - też dobrze tolerowałam. Ja mam cały czas @ obfite i ze skrzepami :/ Ejmi, wiesiołek można brać cały czas. Na ulotce nie ma wzmianki, że w określonych dniach cyklu. A gdyby miał jakiś wpływ na cykl to by napisali, bo to dość istotne. To suplement diety. Ja biorę 4 kapsułki dziennie i mam śluz jak ta lala :) Dawka uderzeniowa choć pisze, że można i do 6 dziennie. Tak więc się nie martw. A co w ty artykule jest dla Ciebie niezrozumiałe? Może będę umiała pomóc... -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ejmi, Z tym poronieniem to jest w ogóle paskudnie jest. Zwłaszcze, że pecetki mają i tak 10 razy wyższe ryzyko poronienia niż przeciętna :( A moja prababcia urodziła 13-ścioro dzieci - wszystkie przeżyły :) -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dziewczyny, ja nie chcę być znów posądzana o pesymizm, ale z tego co mi wiadomo, to testy owulacyjne opierają się na pomiarze LH w moczu. Normalnie poziom LH osiąga maximum w dzień lud dwa przed owulacją, tzw. peak LH. To jest właśnie impuls, który pozwala pęknąć dojrzałemu pęcherzykowi. Niestety, u kobiet z PCOS poziom LH jest podwyższony w wyniku samego schorzenia. Tak więc, testy owulacyjne często mogą dawać fałszywie pozytywne wyniki. Niestety. Ale drugi test nie zaszkodzi zrobić. Kurcze - ja biorę od połowy maja i od niedawna widzę efekty metforminy. Byłabyś fenomenem :) Mocz może być \"tłusty\" bo gęsty z rana jak sądzę. Co do brzucha to ja mam taki jak piję za dużo napojów gazowanych :) Albo wzdęcie :P Mnie teraz kłuje na zmianę prawy jajnik. Jestem w totalnej rozterce. Nie wiem co o tym myśleć. Śluz już nie ciągnący, ale wodnisty (też plodny jak wyczytałam na FF). Szyjka już wraca do normy. Pewnie już koniec płodności. A tempka spokojna jak nigdy. Od jutra znów Duphastonik (progesteron) pewnie pójdzie do góry i program mi owu zaznaczy - paranoja :) Nie wiem co mam myśleć o sowim wykresiku. Zwalam to na to, że nie mierzę bardzo precyzyjnie tzn. o tej samej godzinie. No chyba, że znów jakaś torbiel się pojawiła albo co gorsza infekcja :( A_psik, co do cyklu. Jeśli owulacja była to następująca po niej faza lutealna ma zwykle określoną długość 12-16 dni (średnio 14). Więc powinien być krótszy. -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
A_psik, Ja też miałam chwile załamania, ale to na samym poczatku. Teraz już przywykłam. Leczę się. Robię ile mogę. Jakoś teraz jest mi obojętne. Nie myślę o tym na co dzień. Będzie dobrze. Znajdź sobie jakieś zajęcie. Może jakiś sport. Dużo endorfin się wydziela. Mnie mój T. ciągle gdzies wyciągał. To rower, to rolki, to spacer. I teraz nie mogę się bez tego obyć. Poza tym ruch poprawia metabolizm insuliny więc wspomogam leki :) 3maj się :) Boląca, Moje @ zawsze było bolesne. Teraz po leczeniu to już w ogóle masakra, ale cóż zrobić. Owłosienie nóg się, że tak powiem - nie liczy. Nadmierne owłosienie dotyczy u kobiet twarzy, wokół sutków, brzucha. Co do włosów to zależy czy mialaś takie zawsze czy pojawiły w trakcie życia. Ja mam PCOS + książkowe objawy i obfite @ i jestem drobniutka. Słuchaj, nie da się powiedzieć ot tak czy to jest PCO. Nie jesteśmy do tego uprawnione, bo nie jesteśmy lekarzami. A i oni, żeby postawić diagnozę potrzebuje badań. Miałaś robione jakieś badania? Nikita, ale my piszemy, ale to nie znaczy, ze one są. Ja na przykład nie wiem co będzie z moją :( Może była. Bo byl ból, śluz, szyjka, ale tempki nie było. Ale może dlatego, że w ostatnim czasie dość nieregularnie ją mierzyłam. Mojego T. martwi, że ból się tak dlugo utrzymuje. A mnie to już lata i powiewa. Nie chce mi się jeszcze tym zamartwiać. Nie wolno tracić nadziei jesteś przeciez jeszcze młoda. Nie wiem od kiedy się starasz? A ochota na sex przychodzi i odchodzi. Może trzeba od niego odpocząć. Potem się chce jeszcze bardziej niż kiedyś. Nie wolno się zmuszać ! Ja też myślałam o adpocji :) 831013, A jakie te leki byś chciała dostać? Zaburzenia hormonalne mają to do siebie, że długo się rozwijają i długo się je leczy. Potrzebują czasu, żeby wrócić do normy, bo wszystkie hormony to układ powiązany. Tak, że potrzeba czasu. A_psik, Ja zażywam metforminę od 16 maja w dawce 2x1. Powinnam 3x1, ale nie dam rady. Wydaje mi się, że w tym cyklu była owu, ale nie wiem na 100%. Niby w poprzednich cyklach program mi zaznaczył, ale wiem że tempka się raczej podniosła od brania duphastonu :/. -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Myślisz Ejmi?...Dzisiaj już jest lepiej. Trochę ćmi. Nie bardzo wiem jak wytłumaczyć, że wcześniej mnie bolał prawy jajnik. A ten co mi tyle bólu przyniósł to jest lewy. Kurcze, \"jajeczny\" śluz jest dalej. Szyjka macicy jest wysoko i jest miękka, a skoku tempki nie ma :( Wiecie co...u mnie z tą szyjką są jaja. Bo powinnam sobie jeszcze badać w jakim stopniu jest otwarta. A moja moim zdaniem jest otwarta cały czas :/ Sprawdziłam na FF co to może znaczyć. I...szyjka macicy może być stale otwarta u kobiet po porodzie siłami natury - spox. Poradzili, się skupiać na subtelnych różnicach w rozwarciu, ale ja nic nie czuję, więc ten parametr mi odpada. Eehh, my kobiety ... :) -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ejmi, A jaki bierzesz ten progesteron? Bo mogłaś przytyc przez insulinooporność. Jak są zaburzenia w gospodarce węglowodanowej to wtedy się łatwiej tyje. Podobno. Bo ja ważyłam 4 kilo więcej, ale szybko samo spadło. Nasz doktor twierdzi, że tyje się od jedzenia a nie od leków. Chyba nie do końca się z tym zgadzam, ale zachowam to dla siebie :) Jezu, a ja mam taki apetyt na cukierki. Nie powinnam, ale szlag mnie trafia jak nie zessam jakiegoś :/ -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Gratulacje Surfitko :) 3mam kciuki ! To bardzo dobrze, że Twój mąż ma dobre nasienie. Mój t. rozmawiał kiedyś z gościem, który się spacjalizuje w leczeniu PCOS i powiedział, że to bardzo ważne, żeby partner miał nasienie high quality :) Ale jak mówi Ejmi - mam nadzieję, że nie będzie potrzeba inseminacji. U mnie niestety tempki nie wskazują na owu :/, ale zaczekam jeszcze. Dziś był spadek - może jutro podskoczy. Co do przeczuć - ja zaczęłam histeryzować jak miałam 17,18 lat i przyplątało mi się przewlekłe zapalenie przydatków. Od tej pory obawiam się o swoją płodność. Tyle, że wtedy to się bałam tylko o drożność jajowodów, a teraz jeszcze o jajniki, hormony, poronienia... Do 19 lat miałam jak w zegraku 28-29 dni. Pełno śluzu płodnego, a teraz szkoda gadać... Ejmi, Chyba dwurożną macicę :) Nie rozumiem tylko o jakich wspomagaczach mówił lekarz Twojej siostry...przecież to wada anatomiczna, a nie zaburzenie hormonalne. I raczej chirurgicznie trzeba by było zainterweniować. A takie wady to mogą się każdemu zdarzyć. tak jak PCOS nie musi wystepowac w rodzinie - wystarczy malutkie przełożenie w genach na którymś etapie rozwoju i gotowe :/ Mnie to się marzy 3 bobasków, które urodzę w domciu. Kurcze, szpital kojarzy mi się z chorobą. A mam oczywiście nadzieję, że ciąża i poród przebiegną bez zakłóceń :) Bo tylko wtedy takie rozwiązanie wchodzi w grę :) Pomarzyć wolno, czyż nie ? :) -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ostatni akapit oczywiście do Surfitki :) -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Susu, ja byłam wcześniej u 2 ginów. Jeden i drugi - albo progesteron albo antyki. Standard. O sorry - jedna z nich mi zrobiła badania. Prolaktyna, estradiol i progesteron. Wyszedł niski progresteron i ciutke za wysoka prolaktyna. To dawaj antyki i jak nie przejdzie to bromergon, ehh. Mam nadzieję na to jajeczko, bo nie pamiętam kiedy miałam owu :/ To by znaczyło, że metformina zaczyna działać nawet przy mniejszej niż wczesniej planowana dawce. No i rzeczywiście mniej syfów. Ja też się nie moge doczekać kiedy wróci doktor - ja też mam do niego pare pytań - glównie o moja @ bo teraz są niestety makabryczne i nie wiem czy to normalne. Bo właściwie cera jest coraz lepsza. No i jeszcze zmienione dawkowanie Duphastonu - mam nadzieję, że mi łeba nie urwie za to :) 831013, Ja biore metformine od maja. Jeszcze nie wiem czy pomaga zajść w ciążę, ale zauważyłam, że mi powolutku wraca owulacja (chyba), cera się poprawia. Źródła mówią, że metformina przywraca owu u 50% kobiet z PCOS. Biorę także Duphaston (to samo co luteina) od 20-26 d.c. Wczesniej brałam od 17-23 d.c., ale musiałam skroygować. Ponoć dopiero po roku regularnego współżycia bez zabezpieczenia podejrzewa się niepłodność. Ale skoro masz już rozpoznanie to dobrze, że sie leczysz. tyle tylko, że metformina potrzebuje czasu, żeby zadziałać. A masz jakieś inne objawy oprócz niemożności zajścia w ciążę? Ejmi, Ja nie wiem czy to wiesiołek czy może leki zaczęly działac jak należy. ZObaczymy czy będzie odzwierciedlenie w tempkach. Mnie jajniki pobolewają od jakiś 2 tygodni, ale dzisiajmi jeden mocno dokucza - może zniose jajo :) No właśnie myślałam o inseminacji i laparo. O gonadotropinach nie słyszałam. W każdym razie nie w tym kontekście. Jak to nie pomoże to rzeczywiście może IVF. Nie wiem nie znam się na tym za bardzo. Ja pewnie i tak wyląduję na stole, to tylko kwestia czasu.. eehh. -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Oj, dzięki Dziewczyny, że po mnie nie \"jeździcie\" :) Słuchajcie, pojawił się u mnie dzisiaj śluz płodny. Byłam w szoku, bo nie pamiętam kiedy ostatnio miałam z takim do czynienia. Był lekko wodnisty, ale nie taki jak dzisiaj - jak jajko kurze. Trochę zabarwiony na biało, ale więcej przeźroczysty i very rozciągliwy. Tak więc podciągnęłam go pod tą \"jajeczną\" kategorię :) W sumie szyjka jest miękka i jest dość wysoko, ale nie mam skoku tempki :( Może będzie w najbliższych dniach - mam nadzieję, bo inaczej skąd by ten śluzik. Zażywam od 4 dni olej z wiesiołka - może dlatego mi się śluzik polepszył. A_psik - mnie też coś podbrzusze pobolewa od jakiś 2 tygodni i nie wiem z czego to jest. może od jelit, ale takie jajnikowe kłucia tez się zdarzają i też nie wiem z czym to może być związane. Surfitko, od razu chcesz próbować IVF? Nie chcesz na początek czegoś mniej inwazyjnego? To nie moja sprawa, ale pytam z ciekawości. Susu, no ja też slyszałam różne rzeczy o dr Sendrakowskiej, ale nie z pierwszej ręki jak u Ciebie. Czyli się potwierdzają słowa T. Eehh, Ci lekarze.... -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Kurcze, tak to jest jak się długo nie pisze i chce się ustosunkować do wszystkich - pół strony. A może ktoś nałoży ograniczenia na taką gadułę jak ja :) Przepraszam was :) -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ostatnia trójka pracuje w klinice Ginekologicznej na Kopernika 23, na oddz. endokrynologii ginekologicznej i leczenia niepłodności. Ja się leczę u jednego z nich i w gabinecie widziałam żywe \"dowody\" skuteczności leczenia :) Nie wiem czy któreś z nich pracuje w jakiejś klinice leczenia niapłodności, ale moge to sprawdzić. W Krakowe zdaje się jest jedna taka - Fertility Clinic na pl. Szczepańskim. Wiem tylko, że jej szef chyba siedzi :/, w każdym razie miał zatargi z prawem. Nie chcę Cie zniechęcać, ale pisze co słyszałam. Wybacz Surfitko, ale pozwolę sobie coś powiedzieć na temat tych lekarzy. Może komuś tez się przyda :) Cóż jesli chodzi o nr 1 :) To info mam z 3 źródeł. Pierwsze źródło to net - opinie od wychwalania do opinii negatywnych (dotyczących komptencji). Drugie źródło - córka koleżanki mojej mamy - była raz i więcej nie poszła (ale nie mówiła dlaczego - nie i tyle). Trzecie źródło - mój T. (jak się okazuje lekarze w Krakowie się świetnie znają) - powiedział \"Niech Cię ręka Boska broni od niego\" (ma zastrzeżenia do jego kompetencji) Nr 2 - pisałam kiedyś (sama się lecze i jestem zadowolona - very). I o nim moge napisać najwięcej. Nr 3 - Ordynator wspominanego oddziału (po niechlubnym R. Klimku). Wiem tyle, że lubi pieniądze ( a kto z nas nie lubi :/) i że nigdy nie ma czasu dla pacjentek, ale były tez pozytywne komentarze.Że ma sukcesy i w ogóle. Nie jestem pewna czy on właśnie nie pracuje w Fertility Clinic w Krakowie. Nr 4 - moja znajoma się u niej leczy, ale ona ma pco dotyczące samych jajników, że tak powiem mniej złośliwe od nas. Hormony ma normie raczej tylko cos tam z prolaktynką po obciążeniu. Ale mój T. twierdzi, że jakby on był kobieta to by w życiu się u niej nie leczył. ALe tak więcej to o niej nie wiem. Słuchaj, ja jeszcze zapytam mojego T. o ldobrego lekarza zajmującego się leczeniem nieplodności. On pracował w Klinice Ginekologicznej na Kopernika i zna baaardzo dużo lekarzy tej specjalności. Więc jakbym się coś ciekawego dowiedziała to ci napiszę. Foczi, powiedziałaś to co ja tylko bardziej dobitnie. Dokładnie o to mi chodziło, ale już nie chciałam się wyżywać bo pod tym względem mam już chyba nadszarpniętą opinie na tym forum :) Rany Boskie, Gena :/ Udar? A miałaś robione badania krzepliwości przed braniem Diane 35? Albo jakiekolwiek badania? Udar raczej się nie powtórzy pod warunkiem, że będziesz pod dobrą opieką w ciąży. Ze ZPJ sie niestety nie wychodzi, ale można zajść w ciążę. Myślę, że u ciebie może być bardziej problem z leczeniem, bo to tez hormony, ale nie wiem dokładnie - dziewczyny wiedza lepiej. tak więc myslę, że nie będzie tal źle i nalezy być dobrej myśli :) Aaa, i na jakiej podstawie masz postawione rozpoznanie ZPJ? Nikita, a kto powiedział, że nie będziesz? :) Może będzie trochę trudniej i będzie to wymagało więcej nkładów finansowych czy psychicznych, ale się uda. A może się uda od razu :) Nie bój żaby - teraz jest istotne, żeby trafić na porządnego doktora i mieć wdrożone odpowiednie leczenie :) A ile masz teraz lat? A i jest nas 10-15% a nie 5% tak więc nie jesteśmy tak osamotnione :) Susu, wiem o czym mówisz z tą pracą :) A mogłabyś napisać co to za lekarka z tytułami Cię tak leczyła (możesz na maila - jak klikniesz na Pierniczka to znajdziesz go tam jak nie chcesz na forum) chyba, że nie chcesz. Aaa, i nawet jesli to była migrena to nasilenie migren i nietypowe jej objawy są wskazaniem do odstawienia hormonów. Mnie się z kolei nasiliły migreny - lądowałam na pogotowiu. Więc dali mi mniejsza dawkę hormionów. Było lepiej, ale nie czułam sie po nich najlepiej. Objawy dotyczące okolic serca to może być narwoból ( częsty i niegroźny) albo napady częstoskurczu. Ale nie jestem kompetentna jesli chodzi o tego typu diagnozy. Pfepfe, Co znaczy oczyści organizm? Insulinooporność cechuje się zwiększona ilością insuliny, ponieważ tkanki organizmu staja się na nią mniej wrazliwe. Oprócz jajnika. Nadmiar insuliny stymujuje jajniki do wytwarzania zwiększonych ilości androgenów a co za tym idzie dochodzi do zaburzenia osi hormonalnej organizmu i zaburzeń owulacji. Tak więc sznsa na baby jest. Ponoć przy leczeniu metformaxem owu występuje u 50%, ale na totzreba czasu. Mnie pomogła kuracja z antyków - na 2-4 miesięcy. Wtedy miałam jakis normalny okres. Potem znów STOP i następny za 60-90 dni. Zuza - napisz coś wiecej jak będziesz już wiedzieć :) -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Surfitko, chodziło mi o to, że ogólnie w całym Krakowie jest chyba tylko 4 lekarzy o specjalizacji gin.-endo. :/ Teraz podam Ci tylko nazwiska. Bo nie wiem czy może chcesz na forum szczegóły czy lepiej, żebym na maila wysłała. dr Mirosław Szlachcic dr Tomasz Milewicz prof. Józef krzysiek dr Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska Nie wiem czy chcesz same namiary czy także opinie z jakimi się spotkałam na ich temat? -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
A_psik może nie tak radykalnie... Są kobiety które mają PCOS, powiedzmy 23-25 lat, chcą mieć dziecko ale nie mają z kim. I co one mają powiedzieć... Bo to bardzo ważna z kim się je ma. -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ha ha ha - udało mi się obejść :) Mój wykres jest dostępny pod tym adresem : http://28dni.pl/morfinka/wykresy/2007-07-20 Kitka, mam nadzieję, że chodziło Ci o \"wykład\" w pozytywnym tego słowa znaczeniu :/ Ja z natury dużo mówię, eehhh. Ty na pewno masz PCOS? Bez obrazu jajników policystycznych w USG? Nie spotkałam się z czymś takim. Wiem,że żeby potwierdzić to schorzenie powinny być 3 z 4 następujących objawów: 1. brak owulacji / zaburzenia miesiączkowania (rzadkie miesiączkowanie bądź wtórny brak miesiączki) 2. podwyższony poziom androgenów (ale tych jajnikowych czyli testo) 3. charakterystyczny obraz jajników wielotorbielowatych w USG 4. stosunek LH/FSH powyżej 1,5. Nie matrw się na zapas Kitka - daj lekowi szansę :) Jak 3 próby to 3 :) Ale wiesz...ja też mam podobne podejście. Lepiej się pozytywnie rozczarować niż boleśnie zawieść. Ejmi, TSH to hormon tyreotropowy lub tyreotropina. Jest wydzielany przez przedni płat przysadki mózgowej i odpowiada za pobudzenie czynności wydzielniczej tarczycy oraz jej wzrost. Jej wydzielanie jest związane z tzw. ujemnym sprzężeniem zwrotnym. Czyli, jeśli we krwi krąży dużo hormonów tarczycy (T4 tyroskyna, T3 trójjodotyronina) to powoduje to zahamowanie wydzielania TSH i tym samym tarczyca nie produkuje więcej hormonów. I odwrotnie - jeśli we krwi jest za mało T4 i T3 to przysadka wytwarza więcej TSH, żeby pobudzić tarczycę do dzialania. Jeśli mamy do czynienia z sytuacją kiedy jest za DUŻO TSH, a za mało T4 (głównie jego poziom się mierzy) to wtedy mamy niedoczynność tarczycy. A kiedy TSH jest za MAŁO, a T4 za dużo to jest nadczynność tarczycy. Kiedy badamy funkcję tarczycy to nalezy najpierw sprawdzić poziom wlaśnie TSH i T4. Jak wiadomo hormony tarczycy mają wpływ na cały organizm i w dużym stopniu na płodność. TSH ma budowę podobną do gonadotropin LH i FSH. Okres jego półtrwania wynosi 60 min. Jest rozkładany głównie w nerkach oraz w wątrobie. Wydzielanie jest pulsacyjne i zwykle początek największego wydzielania przypada na 21.00 ze szczytem o północy i następnym obniżeniem w ciągu dnia. Prawidłowa ilość TSH wynosi 110 uU/d, a średnie stężęnie we krwi powinno wynosić około 2 uU/ml. Hmm, to chyba wystarczy. Posiłkowałam się książka na ten temat, więc jest wiarygodnie :) Ja też mierzę 3 cykl, ale moje wykresy przypominają zygzaki :/ Ja mam skoki, ale moja tempka nie utrzymuje się na podwyżonym poziomie przepisowe 3 dni. Niby programy zaznaczyły mi owu, ale mnie się nie wydaje. A utrzymująca się podwyższona tempka to wynik Duphastonu, ehhh. Zobaczymy w tym cyklu. -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Pamietamy,pamietamy Zuzanko :) Gratulacje !!! Tym razem na pewno będzie OK. Byłaś już u doktora? Czy się dopiero wybierasz? Eeeh, a ja mam TSH w normie 1.71 uIU/ml i prolaktynę też w porządku 21 ng/ml a jajniki do kitu (gdzieś słyszałam określenie - kule bilardowe :/) Ale rzeczywiście imponujący zestawik Zuzanko :) Ja na razie biorę: Skrzypovitę 2x1 na włosy, skórę i pazury, Falvit 1x1 (bo dla babek i z żelazem, a to mi teraz potrzebne) i kwas foliowy 1x1. Kig, bardzo różnie - ja chyba ze 2 miesiące. Ale niekóre dziewczyny to długo, długo :) Ejmi - bardzo się cieszę w takim razie :) Pamiętaj, że uczulenie może sie pojawic byle kiedy niestety. No ja jestem cieplutka dziewczynka. Wiem o 28 dni - tam prowadziłam swój 1 cykl. Ale sie przeniosłam na www.fertilityfriend.com po angielsku lecz za darmo :) Niestety nie mogę wkleic linka bo cos poknociłam i musze tak recznie :) -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ejmi, nie wydaje mi się, żeby swędzenie łydek miało coś wspólnego z wysokim poziomem insuliny czy nawet cukru. Stawiałabym na przesuszenie skóry, podrażnienie, alergię (np. atopowe zapalenie skóry - wiem bo mam :/ )czy w końcu problemy z wątrobą. A gojenie jest upośledzone już w dość zaawansowanej cukrzycy (choć moja babcia choruje ponad 20 kat na cukrzycę, a goi się lepiej niż ja, ale to wyjątek). Jeśli Cię uraziłam to przepraszam. Nieumyślnie. Oczywiście, że trzeba walczyć o swoje zdrowie. Bo kto o nie zadba jak nie Ty sama :) Markotko, ja mam strasznie pokręcone tempki :/ Ale od jakiś 5 dni mnie jajniki bolą. Ja mam jeszcze podejrzenie endo więc może mi ta konkretna torbiel się rozpycha. Cykl 18-dniowy hmm...a potem już nie masz żadnego krwawienia? A właśnie - czy Ty teraz zażywasz jakieś leki? Moje tempki: 1 d.c. - 36.9 2 d.c. - 36.7 3 d.c. - 36.6 4 d.c. - 36.8 5 d.c. - 36.65 6 d.c. - 36.85 7 d.c. - 36.8 8 d.c. - 36.9 9 d.c. - 36.9 10 d.c. - 36.7 11 d.c. - 36.6 Stopni Celciusza rzecz jasna :) Jabyście mogły spojrzeć na te tempki, eehh. Właściwie cały czas do tej pory mam śluz tzw. kremowy, a szyjka macicy do wczoraj była nisko i jędrniutka, a dzisiaj jest średnio wysoko i średnio twarda (takie okreslenia :/). Różnice w pomiarze to najwyżej godzina (więc robię postępy:) Anerisi - jak to wyprodukowali? Jak? Bo resztę to wiem. A teraz masz normalne cykle i owu? Bierzesz jakieś lekarstwa? No niestety w przypadku PCOS mogą być te inne schorzenia. Ja niestety mam podejrzenie endometriozy i przeszłam pzrewlekłe zapalenie przydatków - więc trochę pechowo. Niunia, a jakie te badania? Hormony, USG przezpochwowe rozumiem, ale konkretnie jak możesz? Co do Meridii to Berta i Foczi stosują, więc pewnie one się wypowiedzą. Hej Susu - co z Tobą - odezwij się !!! :) Zdrówka ! -
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW
Pierniczek_83 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ejmi, ja nie wiem gdzie się leczysz, ale nie jestem pewna jak jest z tą krzywą insulinową. Bo wiem, że w specjalistycznych poradniach i szpitalach to nie ma problemu. Ale nie wiem jak jest państwowo. Bo właściwie nigdy nie słyszałam o czymś takim (a nie uważam się za całkowietgo laika) dopóki mi lekarz nie zlecił. Ale zapytaj. Ja staram się coś zasugerować lekarzowi jeśli widzę, że hmm...nie dość się przykłada do badań oczywistych i potrzebnych. Sama mam wykształcenie paramedyczne, ale uważam, że lekarz, który się uczyl najpierw 6 lat potem następne 5-6 + praktyka jednak wie więcej na ten temat niż ja. I skoro do niego przychodzę to znaczy, że nie mogę sobie sama poradzić ze swoim problemem i potrzebuję pomocy - nie tylko do wypisania skierowania czy recepty. Nie uważam się mądrzejsza od swojego lekarza, ale faktem jest, że zanim trafiłam do niego 4 lata łaziłam po lekazach niewłaściwie leczona. W dodatku on sam się pyta czy ja nie mam pytań i stara się w miare możliwości wyjaśniać. Faktem jest jednak, że lekarze różnie traktują pacjentki. Wiem po sobie - dopóki nie wiedzieli jakie mam wykształcenie to różnie bywało (oprócz tego aktualnego). Mój doktor jest bardzo szczery - ale nie wszystkim pacjentkom to odpowiada. Ja również nie biorę pod uwagę opcji, że dzieje się ze mną jakaś tragedia. Bo się nie dzieje. Sa znacznie gorsze choroby od mojej. Oczywiście zdarza mi się nad sobą poużalać, ale szybko wracam do pionu.