Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Yessa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Yessa

  1. MimozaMimozowata ja radziłabym jeszcze poczekać. Wypadanie włosów jest normalne w tym okresie (jesień) tak samo gorsza cera... Więc może to nie koniecznie przez tabletki. Mnie syndi bardzo pomogły i też miałam dopasowane tabletki na podstawie badań na poziom hormonów, na początku nie widziałam efektów, a o tych podskórnych pryszczach już kilka osób pisało... Ja też pełno takich miałam na żuchwie, brodzie tyle że przed tabletkami ale dopiero po kilku miesiącach brania cera stała się ładniejsza. CIERPLIWOŚCI !!!
  2. aa_psik zrzucić się zawsze da, ale to wymaga nie lada wysiłku fizycznego i diet :) jeżeli się kiedyś odchudzałaś to na pewno wiesz ile poświęceń to wymaga... ;/ bierzesz tabsy, masz większy apetyt = masz większy apetyt, żresz = żresz, tyjesz! proste.
  3. Luna 25 a brałaś je na trądzik? Jeśli tak to napisz jak twoja cera po odstawieniu...
  4. Syndi to mocniejsza dawka hormonów niż Novynette, dlatego też, że tak powiem dają jeszcze pewniejsze zabezpieczenie, z tabletką można się spóźnić nawet do 12 godz. nie jak to jest przy słabszych hormonach, 2-3 godz. spóźnienia i ryzyko jest... Dlatego moim zdaniem, przy Syndi, gdy zażywa się je bezbłędnie to ciąża jest w 100% niemożliwa i to już od 1 tabletki!! mogę to potwierdzić moim przykładem:):)
  5. stop piksom snujesz jakieś fałszywe teorie sprzed 20 lat, jest mnóstwo dziewczyn biorących tabsy po kilka lat które po odstawieniu bez problemów zaszły w ciążę i urodziły zdrowe dzieci, tylko że te dziewczyny zapewne nie mają czasu ani ochoty wyczytywać takich bzdur jakie Ty i wiele innych UCZONYCH forumowiczów wypisuje w internecie.
  6. ostatnio podczas przerw dziwnie się czuję ;/ najgorzej w 1 dniach bez tabletek, mam zawroty głowy i ogólnie jakieś dziwne samopoczucie... Później jak przyjdzie okres to jest już ok. Też tak macie?
  7. Martuniaaa jeżeli 1 tabletkę wzięłaś w 1 dzień krwawienia to jesteś zabezpieczona już od 1 tabletki, więc Twój facet może kończyć w Tobie bez obaw :) jednorozowo w takim wypadku radziłabym się dodatkowo zabezpieczyć.
  8. dissapointed to Twój lekarz popełnił największy błąd, że przepisał ci Syndi ot tak od ręki, bez wcześniejszych badań! Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na hormony, widzisz ja biorę syndi 2 lata i nic takiego mi się nie dzieje, wszystko jest w porządku, co do apetytu też mam większy ale stosuję diety i staram się ograniczać więc nie narzekam na figurę, nie możesz od razu odradzać tych tabletek bo na ciebie źle podziałały, jak widać wiele dziewczyn pozbyło się trądziku dzięki nim i mogą polegać na pełnej antykoncepcji bez większych skutków ubocznych a tobie radzę wybrać się do innego lekarza, porobić badania i wtedy poprosić o tabletki anty. jeśli chcesz je brać. To prawda, Syndi są wyjątkowo tanie bo są refundowane ze względu na ich działanie głównie lecznicze (na trądzik)
  9. annaniusia1989 najwyraźniej jeszcze nie dotarły... bo ani na internecie nic o nich nie pisze ani nigdzie o nich nie słyszałam. Ja miałam bardzo duże problemy z cerą przed rozpoczęciem brania Syndi 35 i chciałabym zmienić na coś słabszego, jednak boję się że trądzik wróci.
  10. annaniusia1989 Syndi 20? pierwsze słyszę... Lekarze często bazgrzą na receptach więc może Ci się coś pomyliło :) poza tym mój lekarz, czasem zapisuje mi Syndi 21, Syndi 42, Syndi 63... ale to nie chodzi o nazwę leku, tylko o ilość opakowań, więc i może w Twoim przypadku tak jest. Poza tym moja rada, jeśli nie masz większych problemów z cerą i zależy Ci tylko na antykoncepcji to ja bym raczej zmieniła na coś słabszego... I nie spóźniała się z tabletką po 16 godzin, gdyż wtedy jest ryzyko zajścia w ciążę a to, że nie zaszłaś to po prostu miałaś "szczęście".
  11. annaniusia1989 Syndi 20? pierwsze słyszę... Lekarze często bazgrzą na receptach więc może Ci się coś pomyliło :) poza tym mój lekarz, czasem zapisuje mi Syndi 21, Syndi 42, Syndi 63... ale to nie chodzi o nazwę leku, tylko o ilość opakowań, więc i może w Twoim przypadku tak jest. Poza tym moja rada, jeśli nie masz większych problemów z cerą i zależy Ci tylko na antykoncepcji to ja bym raczej zmieniła na coś słabszego... I nie spóźniała się z tabletką po 16 godzin, gdyż wtedy jest ryzyko zajścia w ciążę a to, że nie zaszłaś to po prostu miałaś "szczęście".
  12. Sheeshka staż tu nie ma znaczenia, po prostu mam porównanie i jeśli o mnie chodzi, to wrażenia lepsze niż przy stosunku przerywanym, no ale każdy ma inaczej :) aga3023 ja myślę, że to kwestia ich psychiki a nie głupoty. Dziewczyny "obsesyjnie" ( no może trochę przesadziłam ) boją się ciąży, i mają taką blokadę... A w takim przypadku, nawet przekonywanie ich że na 100% nie zajdą nic tu nie da jeśli nie zmienią swojego psychicznego nastawienia.
  13. Nie, na początku uprawialiśmy stosunek przerywany (cały czas przy tabletkach) później wyczytałam na innym forum, że to bez sensu, bo przy takim stosunku i tak można zajść w ciążę a przy tabsach jest to prawie nie możliwę. Namówiłam więc mojego faceta na "sex do końca" i tak zaczęliśmy w tym miesiącu. Teraz jestem w trakcie przerwy, okres dostałam jak zawsze, we wtorek, wszytsko przebiega normalnie, jak co miesiąc :) wiadomo, że zawsze gdzieś tam ma się te myśli o ciąży... ale mylę, że przy pigółkach nie ma się co za bardzo shizować :))
  14. Nais dokładnie wiem co czujesz trądzik to jedna z najgorszych rzeczy jaka mnie w życiu spotkała...;/ ale ci którzy tego nie mają nie rozumieją co to jest;/ Miesiące męczarni walk leków,antybiotyków od dermatologa i tylko hormony wyleczyły mi cerę (albo tylko uśpiły trądzik) nie wiem, boję się odstawić;/ pollyy ja mam dla Ciebie taką radę: po prostu wyluzuj i przestań robic sobie takie jazdy w głowie! A jeśli nie będziesz potrafiła się przemóc to dla własnego spokoju lepiej się tak zabezpieczaj jak dotąd... Lepsze to niż chodzić ciągle i się zadręczać.
  15. Dziewczyny! Skoro już bierzecie te pigułki to powinnyście się cieszyć sexem bez gumy i bez przerywania stosunku (co jest w ogóle bez sensu, bo nawet podczas stosunku przerywanego można zajść w ciążę, nie jest to żadna metoda antykoncepcyjna) Pigulki wlasciwie stosowane daja prawie 100% pewnosci,generalnie uwaza sie, ze ten 0,01% wpadek to wynik bledu pacjentki i może to was przekona: Podanie progestagenu i małej dawki estrogenu już na początku cyklu sprawia, że komórka jajowa nie dojrzewa i nie uwalnia się z jajnika. Ale działanie tabletki nie ogranicza się tylko do zahamowania jajeczkowania. Zagęszcza też śluz w szyjce macicy tak, że plemniki nie mogą przez niego przenikać. Jeśli jednak doszłoby do zetknięcia się komórki jajowej z plemnikiem, hormony uniemożliwią zagnieżdżenie się zapłodnionej komórki w macicy.
  16. Sheeshka skoro stosujesz tabletki to oczywiste że nie musicie używać prezerwatywy ! Ja odkąd je biorę ani raz nie kochałam się z prezerwatywą i jeszcze dzidziusia nie mam a jak by tego było mało mój facet kończy we mnie więc możemy cieszyć się sexem do samego końca! Gdy dobrze stosujesz tabletki zgodnie z ulotką to ryzyko zajścia w ciążę jest praktycznie równe 0 a z doświadczenia wiem że Syndi można zaufać. megii18 ja bym jeszcze brała bo może to faktycznie nie od tabletek a jak objawy nie ustąpią to wtedy odstaw. Nais skoro Yasmin dobrze tolerowałaś i miałaś przy nim ładną cerę to może warto wrócić do tych tabletek? Tym bardziej że są to słabsze hormony niż Syndi? Albo po prostu czekać i przecierpieć ten cholerny wysyp ;/ niestety wiem co czujesz!
  17. Mam jeszcze pytanie, które chciałabym skierować do kogoś rozsądnego i obeznanego w sprawach antykoncepcji. Otóż, czy jest możliwe zajście w ciążę podczas regularnego przyjmowania tabletek ale jeśli np. miało się problemy trawienne tabletka mogła się nie wchłonąć? I czy jeśli wystąpi krwawienie od odstawienia to mimo wszystko może być ryzyko ciąży?
  18. nikk27 ja przeczytałam, całą dokładnie, jednak mimo wszystko nie rozwiązuje ona wszystkich wątpliwości. maaaarta ja rozumiem, że chciałabyś jak najszybciej wyleczyć cerę bo sama miałam z tym ogromne problemy, wylałam sporo łez i każdy dzień z trądzikiem to był dla mnie koszmar! Jednak zwróć uwagę na to, że hormony nie tylko mają wpływ na łojotok czy owłosienie ale też na twój cykl miesiączkowy! dlatego powinnaś przyjmować tabletki tak, jak każą w ulotce nie zależnie od tego czy zależy ci na antykoncepcji czy nie.
  19. maaaarta matko i córko dziewczyno! Co ty najlepszego robisz sobie i swojemu organizmowi! Gdzie ci się tak spieszyło? Czy nie lepiej było poczekać normalnie na okres i wziąść Syndi tak jak jest to zalecane? Przecież przez takie eksperymenty możesz sobie narobić biedy, hormony to nie witamina C a takie wywoływanie okresu po okresie to nie jest dobry pomysł;/ poza tym, jeśli już zaczynasz brać hormony na wyregulowanie okresu, to po co chcesz go wywoływać podczas przerwy? Nie lepiej poczekać aż krwawienie z odstawienia samo przyjdzie? Ja biorę Syndi już 2 lata i ani raz nie zdarzyło się żebym podczas przerwy nie dostała krwawienia. _Ona_18 rozbawił mnie Twój post:) nawet godzina czy dwie różnicy nie zrobią a co dopiero 15 czy 20 minut. To dobrze że starasz się przyjmować tabletki o stałej porze, bo to pomaga pamiętać o pigułce.
  20. Martitta007 możesz nie zrobić przerwy niestety nie wiem, jak Twój organizm będzie reagował, mnie osobiście w takim wypadku nic się nie dzieje po prostu nie dostaje okresu ale słyszałam że niektóre dziewczyny chodzą wtedy złe jak osy...
  21. moniczka18 nic ci nie będzie, poza tym że radziłabym się dodatkowo zabezpieczać. Dlaczego ostrzegasz dziewczyny przed jakimikolwiek tabletkami? Przecież każdy organizm reaguje inaczej i każdemu lepiej odpowiada inna dawka hormonów więc niekoniecznie tabletki które tobie nie pasowały muszą nie odpowiadać komuś innemu. pzdr
  22. Martita87 ja poszłam do innego gin. powiedziałam jaka jest sytuacja i bez problemu przepisał mi Syni :) więc myślę że to nie jest żaden problem. Pozdr
  23. aaa24 u mnie okres pojawia się dopiero w 5 dniu od skończenia opakowania! co miesiąc tak mam:) piersi bolały mnie przez kilka pierwszych miesięcy, nie pamiętam dokładnie ile bo to było dawno temu, ale chyba pobolewały ok 4-6 miesięcy. Biust urósł :) później przestał i do tej pory nie boli i jest taki sam. Jestem zadowolona z niego :) Najgorsza rzecz to rozstępy :/ zaczęły mi się robić już przed braniem Syndi, myślałam że hormony coś pomogą, bo podobno rozstępy też są uwarunkowane hormonalnie... ale nic, robią się coraz większe i gorsze :( mam wewnętrzne części ud w rozstępach i piersi... :( masakra, nie wiem co mam z tym robić nic nie pomaga :(
  24. miska82 po 3 tabletce uważam że to jeszcze za wcześnie żeby stwierdzić jak zareagujesz, myślę że po ok. tygodniu zaczniesz odczuwać branie tabletek (podkreślam że każda z nas inaczej reaguje i ma inne objawy) ale nie przejmuj się bo skutki uboczne naprawdę da się znieść, chociaż czasami nie są za przyjemne ale to wszystko mija i później jest OK :P pozdrawiam :)
×