socha
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Cześć! Ja dzisiaj tylko podpisuję listę, że żyję! Jestem jakaś wypluta, więc nie będę tu roznosić pesymistycznych fluidów... ...pewnie gdybym była na takiej imprezie jak haba i koliberek, to może wtedy miałabym lepszy nastrój? :) ...ale pewnie i przy okazji kaca?:D:D:D PS . Pozdrowionka w ten nieco pochmurny i smutny dzień... C.D.N.
-
..a ja też się dzisiaj odezwę! A co, nie będę taka!... Zresztą humor jak na razie mam dobry ( chyba, że mi pijawy wejdą na odcisk!...), bo dostałam dzisiaj 3 wzorowe w szkole!...:) :) :) :) Ale fajnie tak na stare lata! Jak mój mężulek wróci z pracy, to też mu się pochwalę! ...A było to tak: Dzieciaki przerabiają w szokle gatunki ptaków. Mają wprawdzie w podręczniku odpowiednie ilustracje do tego, ale te ptaszyska wcale nie są tam do siebie podobne! Nawet pani ma problemy z identyfikacją osobników, a co dopiero dzieciaki.... Dlatego pani poprosiła mnie, żebym te bardziej niepodobne do siebie narysowała. Narysowałam jemiołuszkę, sójkę i sikorkę... Całkiem fajnie to wyszło i pani stwierdziła, że oprawi te obrazki w ramki i na stałe powiesi w klasie... ...ale prosi o wiecej! :) :) :) Tak to jest jak człowiek jest nadgorliwy!:) Będę teraz siedzieć przez cały weekend i rysować ptaszyska! Mam do przerobienia gila, srokę, szpaki, wilgi i jaskóki... Pozytywne w tym wszystkim jest to, że się chociaż na stare lata nauczę rozróżniać gatunki ptaków! ...bo do tej pory miałam z tym problemy:) :) :) Alan - moje gratulacje! A te 10 km. to wcale nie tak daleko! Kup sobie rower! No może teraz zimą to nie najlepszy okres na wojaże, ale wiosną!... Mója połowica od zeszłego roku jeżdzi do pracy rowerem, ma 13 km. w jedną stronę. Odpuszcza sobie te deszczowe dni, ale pozostałe... ( No i zimą też niestety nie jeżdzi! :) :) :)) ..więc nie szukaj dziury w całym!!!!!:) :) :) Kigano - ...ale Ci zazdroszczę! Te podłogi, armatury, wannny, zlewy, farby, fugi.... Istna rozkosz!!!:) :) :) A co do kuli to mam... takie trzy u szyi! ...to mąż i dwie pijawy!:) :) :):) A wahadełko też mam, ale takie nastrojów!:) ...kota tylko ci u mnie brak! ...Prawdziwego, bo taki w głowie też jest!!!! Wszystko wiesz!... Proszę i wychodzi na to, że to TY jesteś czarownicą!:D:D:D Tailtiu - to Ty nie robisz Sylwestra?... A już się wybierałam!:):) :)... Dobra, a teras już spadam, bo się dzisiaj nadmiernie rozpisałam! Pozdrowionka dla wszstkich! C.D.N.
-
...no i znowu godzina 13-ta, a tu cisza!?.... Ludzie \"monopolowe\" otwarte są już od 10-tej, a niektóre nawet całą nockę czekają!:) :) :) ...nie trzeba w stresie czekać do 13-tej!:) A ja, żeby nie być gorszą od Alana zacznę od pogody: U mnie dzisiaj jest wszystko!... Tzn. padał deszcz, potem było słońce, jak szłam po pijawę do szkoły to sypnęło pierwszym śniegiem, a teraz znowu świeci słoneczko! ...i to wcale nie takie bylejakie! Na moje oko, to takie prawie kwietniowo-marcowe!:) W części dalszej... Dzięki Polak za dobre chęci, ale schiza to ja już mam od dawna!:P ...więc już za późno!!! ...ale zawsza wkurza mnie załośliwość przedmiotów martwych....:) habcia - zdrówka życzę! Mam nadzieję, że i mnie nie dopadanie jakaś cholera, bo rano bolało mnie gardło. A co do (znowu) truskaw, to ja mam ten sam ból! U mnie jak tylko skończą jeść, to zaczynają się od razu rozglądać za czymś konkretnym... Jakieś nienapasione to moje towarzystwo!... Alan - dobrze, że nie korzystacie z \"dobrodziejstwa\" jakim jest chodzik. To na pewno jest ułatwienie dla dziecka, ale za to bardzo żle wpływa na \"sposób\" chodzenia. ...A już dzieci z problemami neurologicznymi i ruchowymi mają ten sprzęt po prostu zabroniony! Kigana - z tym ślubem to powaga? ...bo ja nic nie wiem! Czyż bym coś przeoczyła? Bo jeśli tak, to gratuluję!!!! A to pierwsze kwiaty na nową drogę! Rany spadam , bo zupki u mnie brak, a pijawy zaras będą głodne! Muszę im coś ukręcić! Pozdrawiam i pa pa! C.D.N.
-
Cholera jasna! Produkuję się od pół godziny przy tym nędznym komputerze i wszystko mi zerzarło!!! SZLAK BY TO!!!! Ale jestem wkurzona! Tak pięknie do Was napisałam i tak dużo!!!... A pisałam tak: - o pogodzie na początku... - o tym, że miałam umyć okno, ale mi się młodsza pijawka rozchorowała i na 12-tę lecimy do lekarza... - co tam było dalej?.... A cha! Napisałam jeszcze, że uczty kulinarnej w końcu nie było, bo skończyło się na omletach z gorszkiem, pieczarkami i sosikiem myśliwskim... W tym miejscu zaprosiłam Benię na obiad!.... Skoro wczoraj nie zdążyła, to może się chociaż dzisiaj wyrobi na rizotto:)... - pisałam do habci, że u nas uwielbiamy danko z truskawami! I to chyba jedyne danie przy którym nikt nie grymasi.... - no i zachwycałam się nad Kigany Postrzeleńcem! ....bo chłop, który gotuje to skarb!!!... ...W skrócie z gróbsza było tyle !... A teraz spadam, bo musimy się naszykować do pani doktór. Jak raz na dwa tygodnie byśmy jej nie odwiedzili, to mogłaby o nas zapomnieć...:) :P ...ale jestem ciągle wkurzona, wcale mi nie przeszło! Pozdrowionka! I trzymajcie się ciepło, bo podobno wcale nie jest za gorąco! C.D.N.
-
No wiecie co?... Godzina 13, a tu cisza! Musiałam Nas szukać chyba na 3 stronie?... Widać, że koliberek ma szlaban na komputer z rana:)... U mnie po weekendzie jak zwykle ciężko się znowu wdrożyć, ale cóż... Kombinuję co by tu dzisiaj upichcić? Nie mam weny, a chce mi się coś dobrego... Co macie dzisiaj na obiadek? Podzielcie się pomysłem... ...bo na jakąś smaczną przesyłkę, to pewnie nie mam co liczyć?... Dobra spadam do sklepu, może mnie tam coś natchnie?... C.D.N.
-
Ja też tylko macham, że żyję, bo mam taki bałagan na chacie, że aż strach. Nie mogę znaleść drzwi wyjściowych i tylko dlatego jeszcze nie uciekłam!:) Ale tak to jest kiedy wyprówa się wszystkie pawlacze... Do tego pijawki mi ciągle krążą nad głową w poszukiwaniu cudowności! A w tych pawlaczach same skarby! Mówię Wam... Wszystko im się przydaje! ...więc po co tyle zabawek na chacie?:P ... A zima za pasem!... PS. koliberek - uduś zdrajcę!!!:P:) C.D.N.
-
No i dzisiaj znowu jestem! Jakoś tak swojsko mi się zrobiło po ostatnim występie... Faktem jest, że u Wodników jest fajnie !!!! koliberek - kuruj się kobieto! Podobno pomaga gorąca herbata z miodem, cytryną i wódką.... ale przy tym duomoxie to chyba nie najlepszy pomysł. Trzymam kciuki za szybki powrót do żywych!:) Kigana - produkcja idzie pełna parą! Tak \"chodzi\", że jak tak dalej pójdzie to mi spiryt wyjdzie:) :) :) Po wstępnej, roboczej degustacji zapowiada się super! A co do nalewki to chyba się trochę spóźniłaś, najlepsza jest wiśniowówka, albo śliwowica.... choć podobno dla chcącego nic trudnego! Rodzynki ci u nas dostępne cały rok!:) :) :) habcia - wiesz, z tym drugim etatem to niezły pomysł :P. U mnie dobrym wyjściem by było, gdyby pijawki chcieli gdzieś do roboty przyjąć. W domu cisza i spokój, a i trochę kasy by może przynieśli przy okazji, bo jak na razie tylko z nas \"doić\" potrafią!... A co do połowicy, to też jakoś się kłócić chyba nie potrafimy.... A o takiej zadymie z latającymi talerzami to mogę tylko pomarzyć!:) :P... Alan - nie przejmuj się tak bardzo.... Przecież wiesz, że kłamstwo ma krótkie nogi... A z drugiej strony, \"trochę\" się zdziwiłam jak przeczytałam te głupoty! ( ....nic nie wiedziałam o tym dupku!? ) Fajnie, że to nie prawda. Wodniczka - życzę udanego zalewania zarazy!:) :) :) Napisz, czy podziałało, bo jak tak, to może i hebanerkę trzeba będzie gdzieś na balet wysłać?!... Co się kobieta będzie męczyć?.. Taka impreza nie może jej przelecieć koło nosa! Pozdrowionka dla wszystkich! C.D.N.
-
No i w końcu się odzywam... Dostałam dzisiaj z rana małą "zjebkę" od Beni i cóż było robić?... ...ale to miłe kiedy ludzie o nas tak szybko nie zapominają :)! Tyle się WAS teras narobiło, że zupełnie się w tym wszystkim pogubiłam! ...kto jest kto? Czekają mnie chyba jakieś korepetycje?! A u mnie wszystko po staremu. No może prawie wszystko, bo: 1/ moja połowica awansowała, ale za to musi pracować często do 22-giej :( ... I cały dom mam w ciągu dnia tylko na swojej głowie, a przy dwóch takich ancymonach jak moje to nie jest łatwe! 2/ a moje pijawki.... po staremu tzn. dalej wysysają moje soki:) :) :)... 3/ ....a ja podobnie jak Wy przygotowyję zapasy na zimę. Zrobiłam surówki ( trzy rodzaje!), ogórki ( kwaszone i konserwowe po meksykańsku), a ostatnio zajęłam się samogonem:) :) :) :).... No przecież trzeba to wszystko czymś popić!? Powiem Wam w tajemnicy, że ksperymentuję z sake... Dobra, a na dzisiaj kończę , bo jak na pierwszy raz po takiej przerwie, to i tak wystarczajaco! Muszę Was znowu powoli do siebie przyzwyczaić! :) :) :) PS. Pozdrawiam, bardzo mocno tych "starych" i "nowych"! Beniu, dzięki za mobilizację!... I do usłyszenia znowu za pół roku! ...żartowałam! PS. 2 ...ale numer, tak dawno nie pisałam, ze miałam problem z hasłem!:P
-
A ja tylko macham, że jeszcze żyję!... Wyemigrowaliśmy już na działkę na resztę wakacji, a ja przyjechałam do W-wy tylko podlać kwiatki i zapłacić rachunki. Ma to swoje złe i dobre strony... Nareszcie na łonie natury, ale za to bez kompuera i cywilizacji! ... coś za coś...:( Nawet nie mam tyle czasu, żeby sobie Was poczytać ! ...a sporo od ostatniego czasu naskrobaliście, no i przybyły nowe twarze.... EH!... Szkoda! Jak ja to nadrobię po wakacjach?! Może mi ktoś napisze streszczenie?:D :D :D :D :D :D Dobra muszę uciekać, bo szanowny małżonek stoi już w przedpokoju w pasach startowych!.... Pozdrawiam WAS!... i Starych i Nowych! Benia, Jakaja, Gofra, Habanerka, Kigana, Koliberek, Wodniczka_3, Wodnik – szuwarek, Gosia8, Nietoperz, Paula Wodniczka, Isa, Alan Pol, Evergreen, Sarkana, Siedemnastka lutowa, joeee z kropką i bez:D, Bartosh, Ka, Enfanterrilbe, lutownica... Trzymajcie się! Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam?!... C.D.N. ...I nie zapomnijcie o mnie, bo tu wrócę!!!
-
A ja tylko macham, że jeszcze żyję!... Wyemigrowaliśmy już na działkę na resztę wakacji, a ja przyjechałam do W-wy tylko podlać kwiatki i zapłacić rachunki. Ma to swoje złe i dobre strony... Nareszcie na łonie natury, ale za to bez kompuera i cywilizacji! ... coś za coś...:( Nawet nie mam tyle czasu, żeby sobie Was poczytać ! ...a sporo od ostatniego czasu naskrobaliście, no i przybyły nowe twarze.... EH!... Szkoda! Jak ja to nadrobię po wakacjach?! Może mi ktoś napisze streszczenie?:D :D :D :D :D :D Dobra muszę uciekać, bo szanowny małżonek stoi już w przedpokoju w pasach startowych!.... Pozdrawiam WAS!... i Starych i Nowych! Benia, Jakaja, Gofra, Habanerka, Kigana, Koliberek, Wodniczka_3, Wodnik – szuwarek, Gosia8, Nietoperz, Paula Wodniczka, Isa, Alan Pol, Evergreen, Sarkana, Siedemnastka lutowa, joeee z kropką i bez:D, Bartosh, Ka, Enfanterrilbe, lutownica... Trzymajcie się! Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam?!... C.D.N. ...I nie zapomnijcie o mnie, bo tu wrócę!!!
-
Dzisiaj tylko macham, że żyję.... C.D.N.
-
A ha!... Gofra - napisz jak tam córa po koncercie? Pewnie z wrażenia nie mogła spać?....
-
No nareszcie!:D :D :D... ...nareszcie nie ja nabroiłam!:P wodniczku-szuwarku -masz szczęście, że Cię tym razem dziewczyny oszczędziły:D... Pocieszę Cię, że mnie się to kiedyś nałogowo zdarzało ( ...no i nie obiecuję, że mi się to więcej nie przydarzy...:P), więc nos do góry! koliberku - wielkie dzięki za zdjecia! Dotarły dzisiaj w komplecie. ...tylko się zastanawiam, że te pytania o ładne potomstwo to chyba powinno trafić bardziej do Ciebie !? ...bo w Twoim przypadku, chociaż widać efekt końcowy!:D :D :D A u mnie?... Na prawdę wielkie gratulacje! Nie dość,że przystojny, to do tego inteligentny... Mam nadzieję, ze taka partia się nie zmarnuje?...:D :D :D Kiganko - może i masz trochę racji?... ale w zasadzie już na początku wspólnie stwierdziliśmy, że Paweł kuchnię omija z daleka! Były w prawdzie jakieś \"próby\", ale kończyło się to przeważnie generalnym sprzataniem... Co nie było warte świeczki! A ta moja zazdrość, to takie marzenia ściętej głowy... paula - a ja ciągle czekam na tą sławną różową sukienkę!...:D :D :D, a może to miało być w końcu od Isy?.... Już sama nie wiem?!... A HA! No i o co tu chodzi z tymi kropkami i bez?.... joeee, joeee. ...pogubiłam się !!! KTO JEST KTO?... C.D.N.
-
Witajcie kobitki?... ...no chyba tak, bo jakoś samców nie widać!... Cicho się u mnie ostatnio porobiło, bo starsza pijawka wyemigrowała nad morze na dwa tygodnie... tylko jednego mniej, a jednak spokojniej?.... Ciekawe co by było gdyby tak dwóch nie było?... Chyba cisza jak w grobie!:D Można by zwariować!!!... No cóż.... na razie mi to nie grozi ( ...mam na myśli ciszę, bo warjatkowo to już mam dawno!:D :D :D), bo młodszy jeszcze nie prędko sam gdzieś wybędzie. Kiganko - ...ale Ci zazdroszczę! Ja nie pamiętam kiedy ostatni raz mój mężulek coś dla mnie upichcił...:( Choć może to i lepiej, bo talentu do gotowania to On nie ma!:D :D :D Koliberku - te moje pijawki na prawdę są udane!:D :D :D ...choć jeszcze nie tak dawno na rękach ich nosiłam, po pupci klepałam.... Ten starszy na ulicy nie bardzo chce już za rękę chodzić, a buziak pod szkołą?!... Co za wstyd!!!... Jeszcze trochę i będzie mieć jak ten Twój 180 cm... ...No właśnie, mogłabyś się pochwalić tą swoją kruszyną! Czekam na zdjęcia. Dzisiaj uciekam... C.D.N. PS. Załamali mnie dzisiaj w prognozie pogody, bo podobno idzie jakiś front... Ja nie chcę! Lubię jak jest tak słonecznie i ciepło...:(
-
...a ja już po jedzeniu! Rozkoszowałam się pozostałościami po wczorajszym pleśniaku, a na deser bób! Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam ten pierwszy bób, robię taki lekko niedogotowany... Ummmm! Pycha! Najmłodszej pijawce chyba jakoś niepodpasował, najpierw latał do kibelka i pluł, a teraz mnie karmi... Może to i lepiej?... jednego mniej!:D :D :D haba - zdjęcia już poszły, mam nadzieję że się nie przestraszysz mojej mafii!?...:D paula, evergreen - nosy do góry, nie ma tego złego!... być może teraz tak przykujecie, że polecą szóstki?... ... A do tego czasu możecie trochę poszaleć! :D :D :D a ha! ...paula ja się wpisuję na listę! Kigana - ja myślę, że Twój Postrzeleniec już się zdążył przyzywczaić, że nas takie przyziemne rzeczy jak sprzątanie na co dzień nie bawią!:P Są przecież ważniejsze sprawy!!!:D :D :D C.D.N.