a ja uwazam,ze seria z AVONU do wlosow kreconych jest swietna, mije tym szamopnem, potem nakladma idzywke do splukiwania, jk sa prawie suche to odrobina zelu jak juz wyschnie to z avonu jest taki krem modelujacy, tez nie wielka ilosc wgniate\\am we wlosy a na koniec juz tylko niektore pasemka woskiem tak dla podkreslenia...i sa piekne loczki...
nive sie nie sprawdzil , wlosy mialam po nim ciezkie i jaiis takie nie mile w dotyku..
ale za to gliskur z jedwabiem bardzo dobry....
czesto zmieniam szampony i odzwyki,,,zeby wlosy sie nie przyzwyczily no i myje je co wieczor..wtedy rano lekko spryskuje woda i tak jak wczesniej opisalam ukladam...
juz je polubilam ale mialam okres intensywnego prostowania....:-)