jolka kolka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jolka kolka
-
Flavia,ja tez mam wizyte 19 lutego.Brzuch mi nie twardnieje,czasem cos tam zboli a kłucie pochwie mam raz lub dwa razy dziennie.
-
odnosnie blizny po c.c to mnie nie boli.moja blizna jest nie widoczna,az lekarz sie zdziwił.myslę ze podczas rozciągania się macicy boli wewnętrzna blizna ta na macicy.bo na skorze to raczej nie.skora jest elastyczna.jesli chodzi o betę to ja nigdy nie robiłam takiego wyniku i nawet nie wiem po co robi się to badanie.
-
ja tez jestem po c.c przy blizniakach i zastanawiam sie czy teraz tez bede miala cięcie.Zapytam lekarza jak będę na wizycie za 2 tyg.
-
ja tez uwazam ze maj i czerwiec to najpiekniejsze miesiące w roku.Brałam ślub w maju,pierwszy syn urodził się rok później,też w maju.Urodziłam go dzień przed terminem.
-
kupiłam dzis dla maleństwa różowe rękawiczki,różową czapeczkę oraz 2 pary skarpetek w w lumpexie.Zapłaciłam 1,20 zł,bo to na wagę.Skarpetki są nowe,z metkami.Ząb nadaje się do usunięcia.
-
Ja dzisiaj zaczynam 21 tydzień.Niedługo jadę do dentysty,bo całą noc pobolewał mnie ząb.Na podniebieniu mam czerwoną kreskę przy tym zębie.Czyli stan zapalny.U mnie ogromny wiatr.
-
ja tez mam uzywany wózek,dostałam od koleżanki.Ilonek,jaki kolor wózka?Ja mam zielony jasny z zielonym ciemnym.
-
tak,kupiłam pampersy bo w sumie tylko tego mi brakowalo:-) a teraz mam juz wszystko co potrzebne do wyprawki.
-
ja od rana byłam zabiegana.pierw urząd pracy,potem dentysta,zakupy i wizyta u mamy .Kupiłam dzisiaj paczkę pampersów,nie mogłam się powstrzymac.
-
moja teściowa na początku była inna,dobra,pomocna,nie wszczynała awantur.Zmieniła się jakies 4 lata temu.Stała sie nerwowa,wszystko jej przeszkadzało,czepiała się o byle co.Ma 65 lat.Tez nam mowiła ze dziecko moze byc chore i ani razu nie zapytała jak się czuje.Wogole nie rozmawiamy na temat ciązy.
-
Flavia,a kto gotuje i sprząta skoro Ty masz nakaz leżenia?
-
ale ja wiele razy mówiłam zeby sie wynosiła stad i zeby nie przychodziła.A ona na to "A WŁASNIE ZE BĘDĘ PRZYCHODZIŁA!".Mąż mój raz ją wyrzucil za drzwi bo awanture mi robiła.Po kilku dniach przylazła i odrazu z mordą do mnie.Nikomu nie zycze takiej tesciowej,moj maz tez ma jej dosc,wcale nie jest za swoją matką.A co się dzieje ze Flavia dzisiaj nic nie pisze?
-
Jestem jej jedyną synową-mój mąż jest jedynakiem.Dlatego ona myslała ze my rowniez bedziemy mieli 1 dziecko.I co najwazniejsze-tesciowie oboje fawryzują nadzego pierwszego syna tzn.zabierają go na weekend do siebie,w lecie nad morze i jawnie okazują mu więcej uwagi niz blizniakom.Ale syn zabardzo nie chce z nimi przebywac gdy podrosł.A blizniaki nie lubią babci.
-
ja sie kłóce z tesciową,jak ona sie drze to ja też.Twierdzi ze ja jestem pyskata,ze nie mam dla niej szacunku a ona czasem posprząta jest na kazde nasze skinienie.To nie jest tak ze ona najezdza na mnie a ja cicho siedzę.Jednak ja nigdy pierwsza nie wszczynam awantury,zawsze ona.
-
przyłazi 3 razy w tygodniu.
-
Tesćiowej moze chodzic o coś innego-ze bedzie kolejne dziecko.Moja tesciowa jest ma nas wkurzona o to ze bedziemy mieli czwarte dziecko,mimo ze z nami nie mieszka ale przyłazi razy w tygodniu.Darła się ze na jej pomoc mamy nie liczyc,zebym moją mamę sprowadziła do pomocy,ze ja nigdy juz nie ruszę się do pracy itd.Ale co ją to obchodzi?Nienawidze tej kobiety.
-
my wróciliśmy z kościoła,mąż zabiera chłopców w góry,na sanki.Obiad zjedzą w schronisku,więc ja będę odpoczywała w domu.
-
Flavia,skoro lekarz tak C***owiedział o tej bakterii,to oznacza że miał wiele takich przypadków i podejrzewał to u Ciebie.U mnie słonecznie.
-
mi od tygodnia brzuch wcale nie twardnieje.Biore magnez i witaminy,nic więcej.Narazie wszystko robie,dzisiaj ide sprzątać kościół z sąsiadkami,bo u nas ksiądz wyznacza co tydzien 4 rodziny.Nie wiem ile wazy moja córcia,bo na żadnej wizycie nie podawał mi wagi .
-
ja mam niskie cisnienie 90/60 az lekarz na wizycie dziwił sie i zalecił mi picie 2 kaw dziennie,ze nie zaszkodzą.Ale kawa wypłukuje magnez i hamuje wchłanianie zelaza,więc nie warto.
-
długośc szyjki mozna zmierzyć tylko dopochwowo.Ja tez boje sie załatwiać bo mam wrazenie ze poronie.To jakas paranoja,bo wszystko jest w porządku,ale miałam w grudniu sen ze usiadłam na sedesie i dziecko mi wypłynęło.
-
Ja od 8 miesięcy nie pracuje,jestem na zasiłku.Dobrze sie składa,bo nie mam nerwów,stresow,nieraz po pracy płakałam przez szefa.Teraz mam spokój.Tylko teściowa działa mi na nerwy.Dzisiaj o 10 przyjdzie i ja juz mam popsuty humor.Maz bedzie w pracy,dzieci w szkole i w przedszkolu,więc będe musiała z nią rozmawiać a nie mam na to ochoty.
-
Ten odcinek Rozmowy w toku był w tamtym roku,teraz powtórka pewnie leciała.Wtedy rzełączyłam bo nie mogłam oglądać.Moja chrzestna miala skróconą szyjkę w 26 tyg.i lekarz nakazał jej założenie szwu.Ona nie poszła bo się bała ze jak zacznie sie akcja porodowa to dziecko sie udusi(co za głupie myślenie!) i wyobraźcie sobie,ze donosiła ciąze i urodziła w terminie..
-
ja jutro dostanę ciuszki od kolezanki,ale rozmiar 104,tj.na 2-3 latka dla dziewczynki.Napewno się przydadzą.Potem komus oddam.Corcia otrzyma imię najprawdopodobniej Magdalena.
-
Zmieniłam lekarza i muszę odebrać wyniki od tego poprzedniego,głupio mi,nie wiem co mam mu powiedzieć.Wyniki robiłam 2 tyg.temu i sa w jego dokumentacji,nie wiem jak wyszły bo wizyte mam zaplanowaną dopiero na 19 lutego.